Tyśka) Posted January 4, 2018 Share Posted January 4, 2018 i jak? i jak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 4, 2018 Share Posted January 4, 2018 3 godziny temu, Tyś(ka) napisał: i jak? i jak? No właśnie, jak ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 4, 2018 Author Share Posted January 4, 2018 Pako jutro jedzie do domku:) Przepraszam,że się nie cieszę ale dopiero wróciłam z lecznicy. Dzisiaj do schroniska przywieziono dwa 6-cio tygodniowe szczeniaczki. Zabrałyśmy je .Okazło się,że jedna malizna wymiotuje. Obie są chude, zapchlone, mają na sobie strupy, cieknie im z nosków. Pojechałyśmy natychmist do lecznicy, obie mają początek parwowirozy. Zostały w szpitaliku lecznicy. Finansowo absolutnie już tego nie udźwignę :( Za wizytę zapłaciłam 240 zł a co dalej...:( Oby tylko przeżyły. Okruszki moje kochane. Tosia i Malinka:( Zwariuję od tego wszystkiego :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 8 godzin temu, ewu napisał: Pako jutro jedzie do domku:) Przepraszam,że się nie cieszę ale dopiero wróciłam z lecznicy. Dzisiaj do schroniska przywieziono dwa 6-cio tygodniowe szczeniaczki. Zabrałyśmy je .Okazło się,że jedna malizna wymiotuje. Obie są chude, zapchlone, mają na sobie strupy, cieknie im z nosków. Pojechałyśmy natychmist do lecznicy, obie mają początek parwowirozy. Zostały w szpitaliku lecznicy. Finansowo absolutnie już tego nie udźwignę :( Za wizytę zapłaciłam 240 zł a co dalej...:( Oby tylko przeżyły. Okruszki moje kochane. Tosia i Malinka:( Zwariuję od tego wszystkiego :( Super Pako!!! Basiu podaj nr konta. Dzisiaj rozliczę bazarek (wczoraj przyszła jeszcze jedna wpłata), z którego 60 % jest dla Twoich psiaków. Powinna wpłynąć jeszcze jedna zapłata za wylicytowane fanty, ale już nie będę czekać. Bazarek skończył się 17.12.2017 r. i fanty już dawno zostały rozesłane. Trzymam kciuki za maluszki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Biedne maluszki i Ty ewu z nimi. Cieszę się za Pako. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Jak ciesze się, że Pako ma dom...! Gdzie zamieszka? :) Ogłoszenie jeszcze jednak niech wisi - tak zapobiegawczo. Co to za biedactwa? Ciepłe myśli przesyłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 5, 2018 Author Share Posted January 5, 2018 12 godzin temu, elik napisał: Super Pako!!! Basiu podaj nr konta. Dzisiaj rozliczę bazarek (wczoraj przyszła jeszcze jedna wpłata), z którego 60 % jest dla Twoich psiaków. Powinna wpłynąć jeszcze jedna zapłata za wylicytowane fanty, ale już nie będę czekać. Bazarek skończył się 17.12.2017 r. i fanty już dawno zostały rozesłane. Trzymam kciuki za maluszki :( Elu kochan dziękuję. Jutro zadzwonię bo dzisiaj już padam ze zmęczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 5 minut temu, ewu napisał: Elu kochan dziękuję. Jutro zadzwonię bo dzisiaj już padam ze zmęczenia. Basiu nie dzwoń tylko podaj mi namiar na PW. A jak maluszki ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 5, 2018 Author Share Posted January 5, 2018 Dzisiaj do domku zawozłyśmy Szeleścika , pojechał do Cieszyna. Z Cieszyna pojechałyśmy po Tajgę do Mszany, z Mszany do Żor po Pako. Potem z Tajgą do Pyskowic też do ds. Pani Pako przyjechała po niego do mnie. Pako zamieszkał w Tarnowskich Górach. Po powrocie pojechałam do lecznicy bo cały dzień nie mogłam się doprosić o informację co ze szczeniaczkami... Nienawidzę tej lecznicy ale oni mają całdobowy szpitalik. W kwestii traktowania klienta szczyt arogancji. Załatwiłam dzisiaj surowicę ale nie chcieli jej ode mnie wziąć .Ponoć podali swoją. Malinka i Tosia bez zmian ani lepiej ani gorzej. Tak twierdzą... Nie chcieli mi ich pokazać bo niby są względy epidemiologiczne. Wczoraj pan doktor badał małe, pobierał kał do badania , nie umył rąk i klepał w komputer....Dzisiaj nagle dbałość o zapobieganie roznoszenia choroby , wczoraj jakoś nie było takiego problemu. Chciałam tylko na nie zerknąć z daleka bez dotykania ale mi odmówiono.Kiedy cały dzień dzwoniłam nikt nie chciał udzielić informacji. Pani z recepcji odpowiadała ,że : "są wytyczne obserwacji". Jak się pytałam ale jak maluszki , jak się czują słyszałam:"są wytyczne obserwacji". Miałam wrażanie ,że rozmawiam z komputerem...Jak pojechałyśmy tam to trzeba było odsiedzieć całą kolejkę żeby wejść do weta . Nie chciał mi podać nazwy przeciwciał, nie chciał wziąć mojej surowicy. Pojechałam stamtąd do mojej lecznicy (niestety nie mają szpitaliku) i Pani doktor była zdumiona ,że nie podał nazwy surowicy. Zadzwoniłam z gabinetu i wyjątkowo po chwili pan doktor oddzwonił. Na pytanie jaką surowicę podaje padło pytanie :" do czego Pani zmierza ??????. Nie wiem co począć, martwię się co ze szczylkami ale jak je zabiorę stamtąd to już ich nie przyjmą a nie ma alternatywy... Strasznie się martwię czy wyzdrowieją:( Malinka jest w gorszym stanie. Ceny w takich lecznicach za dobę powalające:( Chciałam je zawieźć do Chorzowa ale zażądali 400 zł za dzień...Tu w sumie nie wiem bo niczego się nie można dowiedzieć. Za pobyt 55 zł za obie doba plus leki a ile za leki to już nie do ustalenia .... 300-400 zł za dzień jest dla mnie nierealne:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 5, 2018 Share Posted January 5, 2018 Straszne to :( Z dala od takiej lecznicy, chciałoby się powiedzieć, ale jeśli są jedyną w okolicy placówką działającą całodobowo, to choćbyś nie chciał, czasem musisz skorzystać :( Ja zrezygnowałam z pomocy weta, który chciał położyć psiaka na stole, nie odkaziwszy go wcześniej. Zrezygnowałam i nigdy już do niego nie poszłam, choć mi go polecano. Higiena w gabinecie to podstawa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Byłam u maluszków. Na szczęście dzisiaj bya miła lekarka , która rozmawiała, udzieliła wszelkich informacji , przeprosiła za kolegę. Tosia jest w dobrej formie , Malinka niestety dużo gorzej. Codziennie dostają surowicę. Tosia samodzielnie je. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Nieprawdopodobna arogancja. Pacjent ma prawo wiedzieć o wszystkim tym bardziej ,że płaci. Dobrze ,że dziś są informacje. Oby Malince się poprawiło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Biedne maluszki. Mam nadzieję, że oba wyjdą z tego. Basiu nr konta proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: Biedne maluszki. Mam nadzieję, że oba wyjdą z tego. Basiu nr konta proszę. Już Elu wysyłam. Wybacz ale nie wiem gdzie ręce włożyć:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Elu posłałam na maila. Dziękuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 2 godziny temu, ewu napisał: Elu posłałam na maila. Dziękuję:) A ja przelałam kasę. Jak dotrze na konto to bardzo proszę potwierdź na wątku - link w moim podpisie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 38 minut temu, elik napisał: A ja przelałam kasę. Jak dotrze na konto to bardzo proszę potwierdź na wątku - link w moim podpisie. Dziękuję Elu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Elu posłałam Ci dwa maile ze szczeniaczkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 15 minut temu, ewu napisał: Elu posłałam Ci dwa maile ze szczeniaczkami. Oto one wraz z Twoim komentarzem Tosia i Malinka zaraz po przyjeździe do schroniska. Tego samego dnia je zabrałyśmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Malinka, to pewnie ta sunia mniejsza w łatki. Widać, że słabsza :( Tu już w czasie badania w lecznicy Biedne okruszki moje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Malinka to ta łaciatka. Jest w cięzkim stanie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Elu dziękuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 1 minutę temu, ewu napisał: Malinka to ta łaciatka. Jest w cięzkim stanie:( Tak właśnie myślałam, bo wcześniej pisałaś Cytat Tosia jest w dobrej formie , Malinka niestety dużo gorzej. 1 minutę temu, ewu napisał: Elu dziękuję:) Nie ma za co Basiu, nie ma za co :( Wolałabym wklejać ich zdjęcia jak rozrabiają. Ale może i na takie się doczekamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 6, 2018 Author Share Posted January 6, 2018 Przed chwilą, elik napisał: Tak właśnie myślałam, bo wcześniej pisałaś Nie ma za co Basiu, nie ma za co :( Wolałabym wklejać ich zdjęcia jak rozrabiają. Ale może i na takie się doczekamy. Musimy Elu ,doczekamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 6, 2018 Share Posted January 6, 2018 Malinko , walcz cudeńko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.