Ruda Fałszywa, Rudy Długouch i Bury Agresor ... czyli Salsa, Teodor i Kiciuś

[Alicja]

[quote name='Vectra']Juniorki , to jest grubsza sprawa :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ich brak , odcisnął mi ogromną traumę w podświadomości :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Moja mama do tej pory się tłumaczy i to gęsto :evil_lol::evil_lol: tylko nie kumam , czemu od razu , jak pyta mnie co mi kupić , zastrzega że na pewno nie juniorki :diabloti:[/QUOTE]
:hmmmm: nie rozumie dlaczego :lol::lol::lol:

[jonQuilla]

Jestem rocznik 88 i mam prawo pamiętać tylko mleko w woreczku :evil_lol::evil_lol:
ale za to pamiętam takie duże oranżady w szklanych zielonych najczęściej butelkach :razz:

Co do krytykowania komputerów siedząc przy komputerze ... ja to widzę nieco inaczej. Owszem spędzam dużo czasu przed pc ale nigdy nie staję przed dylematem co wybrać - wyjść ze znajomymi czy siedzieć na pc. Niestety odnoszę wrażenie że niektóre z teraźniejszych dzieciaków przed takim dylematem stają coraz częściej.
Owszem znajomość komputera w tych czasach jest koniecznością ale to nie znaczy że ma zniewolić i zamknąć oczy na resztę świata.

[Alicja]

[B]BARDZO WAS PROSZĘ zagłosujcie na Krakwecie[/B]

[B]Zagłosujcie na KLEMBÓW[/B]
Sprawa wyglada tak ....kontrkandydat ma 30 kotów i stawia je na równi z 300 psami ...koty chore ale czy psy w schronisku są zdrowe ????

[B]PROSIMY O GŁOSY NA KLEMBÓW !!![/B]
Pamiętajcie tylko ze głosując [B]nalezy napisać przynajmniej 1 post[/B]
najlepiej tutaj
[URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14611[/URL]

a potem zagłosować w ankiecie na KLEMBÓW
[URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14699[/URL]

[Vectra]

GŁOSOWAĆ NA KLEMBÓW !!!! i to natychmiast !!!!! :diabloti:

do tematu , nie mieliśmy komórek , ale mieliśmy fajną zabawę - komórki do wynajęcia :evil_lol:

obsługa komputerów klasy PC , jakoś jest mi znana od zawsze - tata był taki nowoczesny już od lat 80.
pierwszy komputer to było 286XT na takie wielkie dyskietki ... system operacyjny to był DOS
potem było 386AT , 486DX , potem było pentium (czyt marzeń) doszliśmy aktualnie do dual core i takich tam.
Era komputera nie zrobiła zatem na mnie wrażenia nigdy :diabloti: był, jest i będzie.

telefon komórkowy , no cóż oczywiście że były - nikt nie pamięta Centertel ? ogromna stacja bazowa ze słuchawką ? :evil_lol:
tylko opłaty nieco inne niż obecnie i dostępność.

więc nie było tak że nie było , oczywiście że było - tylko było wiele ciekawszych rzeczy w życiu , niż komputer IMB czy telefon Centertel. Teraz najważniejszy jest najlepszy komp i najnowocześniejsza komórka.

najgorsze jest to , że teraz poprzednie pokolenia , na siłę starają się obsypać swoją latorośl tym co sami nie mieli :) Takie wynagrodzenie swoich braków z dzieciństwa.Moje dziecko musi mieć wszystko , bo ja nie miałam.

[COLOR="red"][B]Wasze psy nie chodzą głodne spać , więc prosze głosujcie na ten Klembów [/B][/COLOR]

[jonQuilla]

[COLOR=olive][B][FONT=Georgia]Vectra, tylko nas nie zacznij bić! :)
Ja zagłosowałam dwa razy bo nie wiedziałam że mój pierwszy głos się nie liczył przez ten cholerny post :roll:

Jak dostałam swoją pierwszą komórkę to miałam zakaz noszenia jej do szkoły :cool3: Przestrzegałam go przez 2 miesiące, potem nosiłam ale nie wiadomo po co bo i tak nikt się nie odzywał...ewentualnie sygnały sobie każdy puszczał :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/FONT][/B][/COLOR]
[COLOR=olive][FONT=Georgia][B]Komputer dostałyśmy z siostrami 11 września 2001 roku, tata przytaszczył go z moją najstarszą siostrą w momencie jak wszyscy byli wgapieni w walące się wieże WTC. Internet w domu pojawił się chyba dwa lata później.



Macie szaleństwa moich rudzielców :)

[IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC06307.jpg[/IMG]

[IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC06309.jpg[/IMG]
[/B][/FONT][/COLOR]

[omry]

[quote name='jonQuilla'][IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC06307.jpg[/IMG]
[IMG]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC06309.jpg[/IMG][/QUOTE]

Łoooo, szalone! :D

[Izabela124.]

Jakie śpiochy ładne :)

[fioneczka]

eeee widzę że u Was takie samo szaleństwo jak u nas :evil_lol:
ja też tak lubię poszaleć po pracy a czasem w pracy :diabloti:

EDIT
fotel mam wygodny tylko zawsze sweterek mi się na czole odciska jak pod łepetynę na biurku podkładam ;)

[Alicja]

bosh , jakie wyrywne :diabloti::evil_lol:

[M&S]

o królik padł....z głodu;)
[URL]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC06307.jpg[/URL]

malutka:):)
[URL]http://i687.photobucket.com/albums/vv233/jonQuilla123/DSC06309.jpg[/URL]

[Rinuś]

[I][B]Dzień dobry :diabloti: pamiętacie nas jeszcze? :evil_lol:[/B][/I]

[Unbelievable]

cześć, przyszłam poczytać jako dziecko ery komputerowej :evil_lol:

[*Monia*]

Poczytałam sobie i mi się przypomniały gumy turbo, donaldy, wafelki o ile dobrze pamiętam kukuruku... Do tej pory gdzieś w stosie zapomnianych zabawek mam naklejki i historyjki :)

[M&S]

donaldy, to były gumy....;)

[Lucky.]

napisała wafelki kukuruku :)

[chita]

a karteczek do segregatora nikt nie zbieral:sad:

[Vectra]

[quote name='*Monia*']Poczytałam sobie i mi się przypomniały gumy turbo, donaldy, wafelki o ile dobrze pamiętam kukuruku... Do tej pory gdzieś w stosie zapomnianych zabawek mam naklejki i historyjki :)[/QUOTE]

historyjki , naklejki , pocztówki :grins:

do turbo i donaldów , należy dodać cola cao - pierwsze rozpuszczalne kakao

pocieszające jest to , że są powroty do przeszłości , np w postaci prażynek , andrutów ... tych takich cieniutkich wafelków jak opłatek.Które uwielbiam od dziecka i kupuje tonami.

Czekolada własnej roboty , to taki mój kochany smak z dzieciństwa .. dlatego często sobie robie w domu.Mniammmmm.
Lizaki z cukru , robione na patelni.

Pod względem twórczości , tamte czasy były ciekawsze.Czarowanie coś z niczego.
Nie przypominam sobie , by któremuś dzieciakowi brakowało słodyczy i nie przypominam sobie , by panował jak obecnie taki głód na cukier.

[Vectra]

[quote name='chita']a karteczek do segregatora nikt nie zbieral:sad:[/QUOTE]

to już nie moja era ;)
Pamiętam , że nie było takich kolorowych okładek na zeszytach , to się robiło wycinanki z kolorowych gazet , czy też naklejało naklejki.

A farbowanie gum do żucia , kredkami świecowymi pamiętacie ? :evil_lol:

[FredziaFredzia]

Ja karteczki zbierałam! Nawet gdzieś mam jeszcze cały segregator... ;)

[M&S]

Wtedy nie było segregatorów.....;)

[Unbelievable]

ja też karteczki zbierałam ;) miałam komputer tylko na dyskietki z czarno-białym monitorem, słuchałam kaset! :evil_lol: i czytałam donaldy ;)

[Lucky.]

ja wspominałam wcześniej o karteczkach :diabloti:
nie wiem czy ktoś jeszcze to robił, ale farbowałam piasek kredą kolorową :oops:

[Vectra]

[quote name='Unbelievable'] miałam komputer tylko na dyskietki z czarno-białym monitorem, [/QUOTE]
najpierw był taki zielony , potem czarno biały , potem wszedł bursztynowy , potem wypas było CGA - 4 kolory .. no i VGA 16 kolorów ....
i pewno rewelacyjny windows 3.1 ? :diabloti:

[Unbelievable]

[quote name='Vectra']najpierw był taki zielony , potem czarno biały , potem wszedł bursztynowy , potem wypas było CGA - 4 kolory .. no i VGA 16 kolorów ....
i pewno rewelacyjny windows 3.1 ? :diabloti:[/QUOTE]

nie wiem, był z roku 92 :evil_lol:

[Vectra]

[quote name='Unbelievable']nie wiem, był z roku 92 :evil_lol:[/QUOTE]

no to tak mniej więcej , wynaleźli ten , jakże doskonale skopany system