Jump to content
Dogomania

Zajrzyj, a przekonasz się, że warto pomagać..Karolek, Bambo, Łatka, Plamka,Papilonek i Jeżynka już bezpieczne..na pomoc czekają kolejne bezdomniaki!!!


Recommended Posts

Posted
Dnia 23.05.2018 o 22:31, Olena84 napisał:

Biedna sunia:(

 

Dnia 24.05.2018 o 21:40, Aldrumka napisał:

i co z nią będzie po sterylce ?

Na razie dochodzi do siebie u kobiety, która ją jesienią uratowała. Szukam dla niej domku.

Posted

W środę trafiła do mnie taka bida z patologii . Skrajnie zaniedbany pers, charakter super ! Proszę o pomoc w szukaniu mu domu, ogłaszać go nie mogę z pewnych względów... Dzisiaj pojechał do wetki w Izbicy, zostanie wykastrowany i zbadany.

20180523_171057.jpg.77ac9b5562da7130c7be4bca204ce38d.jpg

20180523_171059.jpg.56b2e4dbc0317bf53eaeee0193c9ef4e.jpg

20180523_171236.jpg.67429a0d28280019d4c978143749282b.jpg

20180523_171308.jpg.097620d7ea0f4b9d15b0c74536a63583.jpg

 

Posted
2 godziny temu, ala123 napisał:

W środę trafiła do mnie taka bida z patologii . Skrajnie zaniedbany pers, charakter super ! Proszę o pomoc w szukaniu mu domu, ogłaszać go nie mogę z pewnych względów... Dzisiaj pojechał do wetki w Izbicy, zostanie wykastrowany i zbadany.

20180523_171057.jpg.77ac9b5562da7130c7be4bca204ce38d.jpg

20180523_171059.jpg.56b2e4dbc0317bf53eaeee0193c9ef4e.jpg

20180523_171236.jpg.67429a0d28280019d4c978143749282b.jpg

20180523_171308.jpg.097620d7ea0f4b9d15b0c74536a63583.jpg

 

o matko aż tak trzeba było golić?

Posted
25 minut temu, Olena84 napisał:

o matko aż tak trzeba było golić?

Ja tak był mocno skołtuniony to trzeba było obciąć,ogolić.Teraz trzeba koniecznie pilnować aby nie był na słońcu bo na odmianę zostanie poparzony.Musi nosić osłonę,koszulkę przed słońcem. 

Posted

Olena84

matko aż tak trzeba było golić?

11 godzin temu, Anula napisał:

Ja tak był mocno skołtuniony to trzeba było obciąć,ogolić.Teraz trzeba koniecznie pilnować aby nie był na słońcu bo na odmianę zostanie poparzony.Musi nosić osłonę,koszulkę przed słońcem. 

 Patologia ogoliła go nie wiadomo czym do połowy i zostawiła wiszący, wlokący się za nim  ciężki filc. Pokaleczyli go przy tym. Wetka dogoliła do końca cały tułów. Poparzenie słoneczne mu nie grozi, ponieważ zamieszka na razie w klatce w lecznicy. Nie ma innej opcji.

Posted

Wczoraj do Krakowa pojechały trzy kotki: Basia vel Sophie, kotka bez łapki (od Dory1020) i grafitowa kicia z interwencji. Jedna z kobiet przekazała 50zł na leczenie "naszych" kotów , którą to kwotę przelałam wraz z wpłatami LocaiBenio(30zł) oraz sharki(30zł) na konto Gabinetu Wet. w Izbicy z przeznaczeniem na dług Noska vel Chojraka vel Frodo.

Posted
2 godziny temu, ala123 napisał:

Olena84

matko aż tak trzeba było golić?

 Patologia ogoliła go nie wiadomo czym do połowy i zostawiła wiszący, wlokący się za nim  ciężki filc. Pokaleczyli go przy tym. Wetka dogoliła do końca cały tułów. Poparzenie słoneczne mu nie grozi, ponieważ zamieszka na razie w klatce w lecznicy. Nie ma innej opcji.

Patologia powinna ponieść karę za znęcanie się nad zwierzęciem.Gdyby zostali solidnie ukarani to by już dali sobie spokój ze zwierzakami a tak mogą wziąć następnego zwierzaka i powtórka z rozrywki.

Biedny kot.

Posted
2 godziny temu, ala123 napisał:

Olena84

matko aż tak trzeba było golić?

 Patologia ogoliła go nie wiadomo czym do połowy i zostawiła wiszący, wlokący się za nim  ciężki filc. Pokaleczyli go przy tym. Wetka dogoliła do końca cały tułów. Poparzenie słoneczne mu nie grozi, ponieważ zamieszka na razie w klatce w lecznicy. Nie ma innej opcji.

Ludzie mają pomysły:( mam nadzieje że poniosą karę

Posted

Mam kolejnego podopiecznego, przedstawiam Wam Zyzia. Zyzio w niedzielę trafił prosto z krzaków na jednym z osiedli w Zamościu do wetki w Izbicy. Jest trochę zabiedzony, ale nic poważnego mu nie jest. Ma ok. 3 mies., przyjemniak jest podobno.

33747772_458679144569842_5409870643455852544_n.thumb.jpg.5395514074881523c7f2c37d292345d0.jpg

33784879_458678947903195_5565809378281390080_n.jpg.1ac8c8817158b7d322972fcd13cbeff1.jpg

Posted
9 godzin temu, agat21 napisał:

Alu, z tego, co kojarzę to Kajtek jest z Zielonki, to nie jest daleko od Otwocka. Nikogo więcej nie kojarzę z tych rejonów..

Dziękuję za podpowiedź, napisałam do niej.

Posted

Dziewczyny, dziękuję za podpowiedzi odnośnie wizyty p.a. dla kocurka. Wczoraj wizytę przeprowadziła osoba polecona przez Kajtek. Okazało się jednak,że dom nie jest najlepszy i Zyzio nie pojedzie tam.

Do domu w Głuchołazach może jednak jechać Caeli vel Finka :) Odległość jest duża. Nie bardzo wiem, jak zorganizować transport. Być może w weekend będzie do Krakowa transport od Murki i sunia mogłaby się również załapać, ale co dalej? Do pokonania zostanie jeszcze 200km.  Podpowiecie coś?

Posted

Cioteczki, zapraszam na wątek staruszka Pirata, któremu udało się w końcu wyjść na wolność. Jest już po operacji, mam nadzieję,że ma jeszcze przed sobą trochę życia,lecz nie ma ani grosza na nową drogę.

 

Posted
9 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

A co z Zorką? Znalazłaś kogoś, kto sprawdziłby nowy trop? 

Bakusiowa pojedzie tam. Wczoraj nie mogła się dodzwonić do sołtysa, który poinformował mnie o psie.  Być może pojedzie z nią jeszcze jedna dziewczyna z fb.

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...