Jump to content
Dogomania

mój TOFIK - Fisio najkochańszy pobiegł za TM do zobaczenia Majuchu


Kejciu

Recommended Posts

Śliczny Dziadek Tofinek :-) Już sama nie wiem, czy piękniej się prezentuje na pięknym kocyku, czy na trawce.

A ja zapraszam zaprzyjaźnione fanki Tofisia do księgarenki na oddłużenie rehabilitacji gałązek mojej tymczasowiczki Nurii

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/256925-Ksi%C4%85%C5%BCki-o-r%C3%B3%C5%BCnej-tematyce-dla-Nurii-do-7-IX-2014"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...i-do-7-IX-2014[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kejciu']Tofik na kocyku jaki przesłała nam dobra dusza z FB :)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images68.fotosik.pl/109/0fe66d1f772e8886med.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Jaki śliczny kocyk! Chowaj go Kasiu na dzień i dawaj mu dopiero wieczorem - niech ma kolorowe sny :) Żarty żartami, ale to kwilenie męczy Tofinia, ale też wykańcza Kasię, która rano musi jechać do pracy i być przytomna!!! Podziwiam nieustająco...

[quote name='kejciu'] ważymy już 8,1 kg :)[/QUOTE]

No, i to jest waga właściwa dla jamnika! :) Brawo!

[url]http://images67.fotosik.pl/112/68b8e1542fd5be2dmed.jpg[/url]
I ucholki jak pięknie porosły, choć Doktor nie wierzył, że zarosną! Przystojniacha!!!

Link to comment
Share on other sites

Kasia nie była w stanie dzisiaj pojechać do pracy - więc została - od 4 wylegiwaliśmy się w łóżeczku pod kołderką z Tofikiem - mnie przeziębienie złapało + alergia - ale zwierzyniec tylko się cieszył - lekarza mam dopiero jutro bo dzisiaj nie było już numerków...
i weź człowieku zachoruj...

Clonazepam nie wycisza...aż strach myśleć co dalej będzie.

Link to comment
Share on other sites

Przyszłam z Koszyczka w sprawie "wycia".
Mój Szafirek, od czasu wzięcia ze schroniska, czyli trzy lata, co rano jęczy, stęka, wyje. Jest niekastrowany (serce!), jak miał "chip" z hormonem to było trochę lepiej. Bierze na serce bellapan, i jak mu zapomnę dać, to jest gorzej z tym jęczeniem. Poza tym Szafirek nie widzi i jak rano tak stęka, muszę włożyć rękę do koszyka (śpi przy moim łóżku) i go głaskać. Przyzwyczaiłam się do tego, ale fakt, budzenie zawodzeniem psim nie należy do przyjemności.
Czy Tofik jest wykastrowany (bo bo nie doczytałam)? Ja myślę, że to są jakieś psie dyskomforty, może jakieś bóle, np. głowy.
A Tofik jest zdrowy? Może coś mu jednak dolega? Może go trzeba znów kompleksowo obadać? A czy on widzi? A jak mu się da coś do gryzienia, to jak jest? Na filmiku wygląda to, jakby go coś jednak bolało. Może stawy, kręgosłup? Może dać mu przeciwbólowe leki jednorazowo i zobaczyć, co będzie?

Edited by dziuniek
Link to comment
Share on other sites

[quote name='dziuniek']Przyszłam z Koszyczka w sprawie "wycia".
Mój Szafirek, od czasu wzięcia ze schroniska, czyli trzy lata, co rano jęczy, stęka, wyje. Jest niekastrowany (serce!), jak miał "chip" z hormonem to było trochę lepiej. Bierze na serce bellapan, i jak mu zapomnę dać, to jest gorzej z tym jęczeniem. Poza tym Szafirek nie widzi i jak rano tak stęka, muszę włożyć rękę do koszyka (śpi przy moim łóżku) i go głaskać. Przyzwyczaiłam się do tego, ale fakt, budzenie zawodzeniem psim nie należy do przyjemności.
Czy Tofik jest wykastrowany (bo bo nie doczytałam)? Ja myślę, że to są jakieś psie dyskomforty, może jakieś bóle, np. głowy.
A Tofik jest zdrowy? Może coś mu jednak dolega? Może go trzeba znów kompleksowo obadać? A czy on widzi? A jak mu się da coś do gryzienia, to jak jest? Na filmiku wygląda to, jakby go coś jednak bolało. Może stawy, kręgosłup? Może dać mu przeciwbólowe leki jednorazowo i zobaczyć, co będzie?[/QUOTE]


Tofik jest wykastrowany - ma usunięte zęby więc zostało mu dosłownie kilka także danie coś do gryzienia nie sprawdzi się.
Gdyby cokolwiek go bolało wył by i w dzień - a to jest tylko w nocy.
Miał RTG kręgosłup ma prawie idealny - Doktor się dziwił że prawie jak u szczeniaka!
Jeśli chodzi o widzenie - to widzi ale słabo - są momenty że mam wrażenie że widzi normalnie a są i takie gdzie przypuszczam że nie widzi prawie wcale.
Na stawy dostaje leki - nutradyl, na serduszko dostaje Benakor F,

Ja myślę że on w dzień poprostu się wysypia i w nocy chodzi a jak chodzi i nie ma zainteresowania to załącza mu się wyjec.
Wczoraj wieczorem podrzucilam go do moich rodziców do łóżka i spali sobie tak do 24 - potem był spokojniejszy - i właściwie praktycznie przespał spokojnie całą noc.
Ja jestem teraz w domu na zwolnieniu więc obserwuję co Tofik robi w dzień - cały czas śpi.
Pogoda nie sprzyja spacerkom bo leje ale jak wstanie wyjdę z nim na dłużej i postaram się go troszkę zmęczyć - wieczorem też mam taką ochotę ale jest tak zimno że Tofik cały się trzęsie i nie mam sumienia wywlekać go na dłużej - tylko sio koo i do domku.

Link to comment
Share on other sites

I wczorajsze spanko:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images70.fotosik.pl/118/ea429bcf3cf47c80med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images68.fotosik.pl/118/c3cda50630c42799med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images69.fotosik.pl/118/b0a637edcf73a0eemed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images66.fotosik.pl/118/6303dc7bc0cebeedmed.jpg[/IMG][/URL]

i już dzisiaj rano:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images67.fotosik.pl/119/dca0678027c5bb5emed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...