Marysia R. Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='kejciu'][...]Mam nadzieję że jutro będziemy mieć więcej informacji :):):):) i może jakaś niespodzianka się wydarzy dla obecnych na wątku?:> Spokojnych snów[/QUOTE] A ja coś wiem ale nie powiem:p :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 Tofiś w drodze do Kasi :) Za pare godzin powinni już byc na miejscu :) Kasia słyszała jak nasz okruszek piszczał... po przebudzeniu Już jest ugotowane jedzonko, czeka na Tofisia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 No, bo już chciałam na Maryśkę krzyknąć celem przywołania do porządku i wyznania nam prawdy, całej prawdy. A tu Ziutka napisała :) No, Tofiś, bracie, masz farciora - wprawdzie pod koniec życia, ale jednak :) A ja też będę coś miała ;) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252193-Bezdomniaki-makowskie%28Mazowsze%29?p=22127459#post22127459[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 Kasia właśnie pobiegła na dół, bo Pan T. już przybył! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 A ja ogromnie dziekuje za kontakt na Panią Martę, która wiozła jamniczka. Dzięki niej Bart jedzie do nowego hotelu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fundacja Jamniki Niczyje Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='barb']A ja ogromnie dziekuje za kontakt na Panią Martę, która wiozła jamniczka. Dzięki niej Bart jedzie do nowego hotelu.[/QUOTE] super, że się udało :) wszyscy dziękujemy bardzo Pani Marcie <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barb Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='Fundacja Jamniki Niczyje']super, że się udało :) wszyscy dziękujemy bardzo Pani Marcie <3[/QUOTE] Trzymajmy mocno kciuki bo z Bartem są nadal w drodze - Pani Marta zgodzila się podwieźć Barta aż do Opola. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 Niecierpliwie czekamy na relację:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 a jak się miewa jamniczek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='Nutusia']Kasia właśnie pobiegła na dół, bo Pan T. już przybył! :)[/QUOTE] I co sie dzieje? Piszcie...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='malagos']I co sie dzieje? Piszcie......[/QUOTE] Wlasnie! Czekamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fundacja Jamniki Niczyje Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 Piesek zmęczony ale nie jest tak źle jak się wydawało. Rozmawiałam z Kasią około 18.00 właśnie byli na spacerze. Nóżki troszkę słabiutkie. Chłopak zmęczony, dużo spi. Jutro wykonamy badania, trzeba pobrać też mocz bo z penisa ropna cuchnąca wydzielina więc może być jakiś stan zapalny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted May 10, 2014 Author Share Posted May 10, 2014 [quote name='malagos']No, bo już chciałam na Maryśkę krzyknąć celem przywołania do porządku i wyznania nam prawdy, całej prawdy. A tu Ziutka napisała :) No, Tofiś, bracie, masz farciora - wprawdzie pod koniec życia, ale jednak :) A ja też będę coś miała ;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252193-Bezdomniaki-makowskie(Mazowsze)?p=22127459#post22127459[/URL][/QUOTE] Ziutka niby po cichaczu na wątkach bywa ale jak już napisze to KONKRET :) [quote name='barb']A ja ogromnie dziekuje za kontakt na Panią Martę, która wiozła jamniczka. Dzięki niej Bart jedzie do nowego hotelu.[/QUOTE] Dexterka wiedziała że Tofik ma do mnie przyjechać i dzięki Dexterce i Pani Edycie z Fundacji Jamniki Niczyje kontakt zdobyłam i tylko przekazałam :)super że udało się pomóc :) [quote name='Fundacja Jamniki Niczyje']super, że się udało :) wszyscy dziękujemy bardzo Pani Marcie <3[/QUOTE] ja również przyłączam się do podziękowań! :) [quote name='Malgoska']a jak się miewa jamniczek?[/QUOTE] Aaaa zaraz napiszę :) [quote name='malagos']I co sie dzieje? Piszcie......[/QUOTE] chwila chwila... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted May 10, 2014 Author Share Posted May 10, 2014 TOFIK :) przyjechał dzisiaj do mnie do BDT Stary, chudy.... skóra i kości... Dziarsko wjechał windą - wszedł do domku i powolutku zaczął zwiedzać :) Podreptał podreptał - zjadł obiadek i poszedł spać.... spał długo - po przebudzeniu napił się wody i poszliśmy na szybki spacerek - od razu jak wszedł na trawkę zrobił siooo - po powrocie zjadł znowu troszkę ( daję mu w małych porcyjkach ) i znowu poszedł spać :) Tofik z tego co narazie udało mi się zaobserwować to tak jak mi mówiono żyje troszkę w swoim świecie - jak śpi żadne odgłosy nie są w stanie go wybudzić, ani dzwonek do drzwi, ani domofon - możliwe że niedosłyszy - ale jak głośno się zagwiżdże to główka się podnosi :) Po kolejnym spanku - przytrafiło nam się siooo w przedpokoju - ale to nic nie szkodzi :) Potem poleżał sobie obok nas na materacyku, pozakopywał się w kocykach troszkę, podrzemał i na ostatnim spacerku znowu było siooo :) Póki co kooopki brak :) Jutro o 10 wybieramy się do naszego doktora na badania bo tak naprawdę nic o nim nie wiemy. Z informacji jaką otrzymałam od wolontariuszki i wczoraj od wolontariusza przez tel - Tofik sporo nawet je ale nie tyje a wręcz chudnie... Więc trzeba to zbadać - Właśnie coś tam sobie pomruczał - wstałam i zajrzałam do niego to nawet nie zauważył że obok jestem - obkręcił się wokół kocyków i śpi sobie smacznie :) To dla niego ogromne przeżycie i napewno stres - dla mnie nie ukrywam też :) Ale małymi kroczkami powolutku wyprowadzimy Tofika na prostą :) Jedne z pierwszych zdjęć w domku [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images65.fotosik.pl/965/2a75d04f313769bfmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images64.fotosik.pl/965/597719003c971c23med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images62.fotosik.pl/965/4266ac81b25bcaf7med.jpg[/IMG][/URL] Pierwszy spacerek [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/962/10673ca21f6e98f8med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/962/ed079393815020e7med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted May 10, 2014 Author Share Posted May 10, 2014 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/963/d15dec1b008891bamed.jpg[/IMG][/URL] KabaNOSEK [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images61.fotosik.pl/962/c616be713fe1b820med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images62.fotosik.pl/965/65229ea03d528058med.jpg[/IMG][/URL] Wtulanie w kocyki [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/963/7f321a35bf91704cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/965/b8330ce7d98f1a9emed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted May 10, 2014 Author Share Posted May 10, 2014 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images63.fotosik.pl/963/4229c0cc4e27cb67med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted May 11, 2014 Author Share Posted May 11, 2014 Zapraszam od razu na pierwszy bazarek dla Tofika - [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/252924-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-dla-Tofika-i-Wierki-do-31-05?p=22129533#post22129533"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252924-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-dla-Tofika-i-Wierki-do-31-05?p=22129533#post22129533[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 [quote name='Fundacja Jamniki Niczyje']Piesek zmęczony ale nie jest tak źle jak się wydawało. Rozmawiałam z Kasią około 18.00 właśnie byli na spacerze. Nóżki troszkę słabiutkie. Chłopak zmęczony, dużo spi. Jutro wykonamy badania, trzeba pobrać też mocz bo z penisa ropna cuchnąca wydzielina więc może być jakiś stan zapalny.[/QUOTE] Ten wyciek z penisa moze oznaczac powiekszona prostate. Moj pies tez tak mial(zielonkawa wydzielina), po zoperowaniu jest juz spokoj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted May 11, 2014 Author Share Posted May 11, 2014 [quote name='teresaa118']Ten wyciek z penisa moze oznaczac powiekszona prostate. Moj pies tez tak mial(zielonkawa wydzielina), po zoperowaniu jest juz spokoj.[/QUOTE] Też się tego troszkę obawiam że to może być to - ale operacja w takim stanie w jakim on teraz jest chyba nie bardzo jest możliwa - ale nie jestem lekarzem więc się nie wypowiadam bo nie mam zupełnie wiedzy w tym temacie - zobaczymy co powie dzisiaj dr Traczyk. Pierwsza noc spokojna - jak byłam wczoraj odprowadzić Nutusię która nas odwiedziła - to troszkę podreptaliśmy we trójkę jeszcze - i Tofik tak chyba się zmęczył że jak padł około 1 - tak śpi prawie w takiej samej pozycji do tej pory. Ja poszłam spać po 3 - ale już w gotowości jestem ubrana jak się niuniuś obudzi to od razu polecimy na dworek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 słodki Toffik ma swój mały raj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 Dobrze powiedziane :) I swój kocyk, i młodą pańcię tymczasową, i śliczne mieszkanko, i śliczne osiedle- w ogóle super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 Już jesteś bezpieczny Tofisiu:) [url]http://images62.fotosik.pl/965/4266ac81b25bcaf7med.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 I ja w końcu trafiłam do Tofisia... Łza się w oku kręci ze wzruszenia, jak się patrzy na tego cudnego Pana Jamnika... Tak słodko wygląda opatulony w kocykach [URL]http://images63.fotosik.pl/963/4229c0cc4e27cb67med.jpg[/URL] - szczęścia Tofisiu Kochany i zdrówka!!! Kasiu - niech się Wam dobrze razem mieszka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 Poznałam wczoraj Tofisia vel Tadeusza vel Konczitę (na cześć uczestniczki/a konkursu eurowizji! ;)) Taki jest nieporadny, że chciałoby mu się nieba uchylić. U Kasi będzie miał to, czego mu najbardziej trzeba - ŚWIĘTY SPOKÓJ. A do tego najlepszą opiekę i najlepszych lekarzy. Kasia miała trochę wątpliwości czy jamnik się nie udusi zakopany w kocyki, ale dopiero jak sobie "umościł" posłanko po swojemu, zamruczał z zadowoleniem i zasnął kamiennym snem. Tak, że musiałyśmy go budzić na spacerek dopóki nie poczuł rześkiego nocnego powietrza był półprzytomny ;) Dziś już była pierwsza wizyta w lecznicy i pierwsze badania. O szczegółach napisze Kasia niebawem, ale w skrócie: problemy są i można się było tego spodziewać, ale nie jest tak źle, żeby nie mogło być lepiej! DAMY RADĘ! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 jaki chudzinek z niego :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.