Mattilu Posted February 16, 2016 Posted February 16, 2016 Brykająca Bomba!!! Inka, odnosisz sukces za sukcesem :) Quote
inka33 Posted February 16, 2016 Author Posted February 16, 2016 Godzinę temu, Mattilu napisał: Brykająca Bomba!!! Inka, odnosisz sukces za sukcesem :) Hihi..., Owca się rozkręca, choć tempo rozkręcania ma ślimacze (2 lata u nas minęło już). ;) Ale niech no tylko zapomnę dać Owcy smaczka za grzeczność (ignor lub spokojne powitanie lub grzeczna zabawa) wobec spotkanego pieseła, to mam ochrzan, że hoho! :/ Quote
Maciek777 Posted February 21, 2016 Posted February 21, 2016 Owca i border? Co do podgryzania cudzych łap to według mojej wiedzy (a specjalistą niestety nie jestem, ale dzięki dzięki:) ) jest to dokładnie tym na co wygląda czyli mało subtelnym zaproszeniem do zabawy :) Sprawdzałem jeszcze w kilu źródłach i mówią to samo. Quote
malagos Posted February 22, 2016 Posted February 22, 2016 Inka, widzimy się w piątek? Na kawusi? Zapraszam przy okazji na mój skromniutki bazarek: Quote
inka33 Posted March 23, 2016 Author Posted March 23, 2016 Bomba jest wredna zołza i brzucho-terrorystka (jak zawsze), ot co! Dobrej Nocy i w-sam-raz jajka! ;) Quote
inka33 Posted April 17, 2016 Author Posted April 17, 2016 O 20.02.2016o12:38, Maciek777 napisał: Owca i border? Co do podgryzania cudzych łap to według mojej wiedzy (a specjalistą niestety nie jestem, ale dzięki dzięki:) ) jest to dokładnie tym na co wygląda czyli mało subtelnym zaproszeniem do zabawy :) Sprawdzałem jeszcze w kilu źródłach i mówią to samo. No tak, Owca i border! Że też sama na to nie wpadłam... :D Dziękuję za informacyję. :) Ostatnio szitek częściej Bombę omija niż się daje namówić na zabawę... :/ Pozostaje parkowe piłkowanie - niestety (z braków czasowych, stety), rzadsze niż codzienne... oraz miłość do... wrrr... asta-sąsiada. Kilogramów "się" trzymamy ciuteńkę przed dziesiątką, a ostatnio nieco "się" odchudziłyśmy... nożyczkami, tak wiosennie, jeszcze nie całkiem. ;) No i wreszcie jest pod dostatkiem prawdziwej, wiosennej, zieloniutkiej paszy dla Owiec! :))) Natomiast tej karmy co teraz mamy, takiej lepsiejszej, więcej mięsnej to już więcej nie kupimy, co to, to nie!!! Owszem, smakuje "nam", futro nie gorsze (ale też nie jakoś lepsze), za to dodatkowe atrakcje serwuje... z cicha... że łoooo-mój-booooże...! :/ PS. Są tu emotki w końcu czy nie, u licha...?! Quote
UlaFeta Posted April 18, 2016 Posted April 18, 2016 6 godzin temu, inka33 napisał: No tak, Owca i border! Że też sama na to nie wpadłam... :D Dziękuję za informacyję. :) Ostatnio szitek częściej Bombę omija niż się daje namówić na zabawę... :/ Pozostaje parkowe piłkowanie - niestety (z braków czasowych, stety), rzadsze niż codzienne... oraz miłość do... wrrr... asta-sąsiada. Kilogramów "się" trzymamy ciuteńkę przed dziesiątką, a ostatnio nieco "się" odchudziłyśmy... nożyczkami, tak wiosennie, jeszcze nie całkiem. ;) No i wreszcie jest pod dostatkiem prawdziwej, wiosennej, zieloniutkiej paszy dla Owiec! :))) Natomiast tej karmy co teraz mamy, takiej lepsiejszej, więcej mięsnej to już więcej nie kupimy, co to, to nie!!! Owszem, smakuje "nam", futro nie gorsze (ale też nie jakoś lepsze), za to dodatkowe atrakcje serwuje... z cicha... że łoooo-mój-booooże...! :/ PS. Są tu emotki w końcu czy nie, u licha...?! Emotkow niet:( Quote
auraa Posted April 21, 2016 Posted April 21, 2016 Ja przeszłam na gotowane i są same plusy, minus mój czas. Futra o wiele lepsze, żadnych atrakcji. Kupuję serca i wołowinę drugiego gatunku ale bez kości i tłuszczu. Wygląda to nawet apetycznie :) Quote
inka33 Posted April 30, 2016 Author Posted April 30, 2016 Przedwczoraj wieczorem wyjęłam, nie - wyszarpnęłam wielką siłą! - kleszcza Bombie... :( i psiuknęłam Octeniseptem. Do teraz wszystko jest OK. :) Auraa, na gotowanie jestem za leniwa, a i zbilansować bym dobrze nie umiała ani dobrać ilości... :/ Quote
Maciek777 Posted May 3, 2016 Posted May 3, 2016 O 17.04.2016o23:15, inka33 napisał: No tak, Owca i border! Że też sama na to nie wpadłam... :D Rozleniwiłaś się O 30.04.2016o14:39, inka33 napisał: Auraa, na gotowanie jestem za leniwa, a i zbilansować bym dobrze nie umiała ani dobrać ilości... :/ To może to Ci pomoże. Prosty, naturalny przepis, a moje psy pół roku to łapczywie jadły i przeżyły;) http://www.sangoma.pl/pol/p_zywienie.htm Quote
inka33 Posted May 22, 2016 Author Posted May 22, 2016 Zaspamuję Bombę... :) Edit: Spam usunęłam, bo się już zdezaktualizował. :) :) :) Quote
inka33 Posted June 10, 2016 Author Posted June 10, 2016 Bombulec wciąż jest wredzioch przebrzydły! Generalnie w ok. 90% oduczyłam jej kierowania się zazdrością o mnie wobec innych psów. Pilnuję braku kontaktów ze szczeniakami, które chce "wychowawczo" pożreć. Jednak nie udaje mi się wyeliminować (bo i jak?) jej znienackiego capania za futro zupełnie nienachalnego psa (płeć dowolna), z którym sekundy wcześniej się grzecznie witała. Dziś paskudnica :( capsnęła cudnego "krówka" - jak go nazywam roboczo, bo nie znam imienia - takie skrzyżowanie bordera z miniaturką krowy na przykrótkich łapach. Właściwie za nic - za spokojne podejście zgodne z psim savoir-vivrem. Bez ostrzeżenia... :( Kępka futra została jej w paszczy, a psiak "poprosił" panią o pomasowanie skóry w tym miejscu. :/ Quote
konfirm31 Posted June 11, 2016 Posted June 11, 2016 Faktycznie, wredzioch ;). Nad barfem cały czas się zastanawiam, ale nie wyobrażam sobie stosowania go na wyjazdach i w warunkach działkowych. Link ciekawy. Quote
inka33 Posted June 19, 2016 Author Posted June 19, 2016 Wredziochę chyba będę musiała ponownie podkosić, bo po kwietniowym podkaszaniu tylko pół śladu zostało, a się coraz upalniej robi. Biedna piesełka, no i biedne moje kości, stawy i inne kręgosłupy... :/ Quote
inka33 Posted June 24, 2016 Author Posted June 24, 2016 No to mam Owcę w połowie (a może dopiero w 1/3) czerwcowych postrzyżyn. ;] Quote
malagos Posted June 25, 2016 Posted June 25, 2016 To sweterek pewnie już dziergasz na bazarek :.... :) :) Quote
konfirm31 Posted June 25, 2016 Posted June 25, 2016 Za mało ostrzygła. Tylko na szaliczek i czapeczkę wystarczy :). Quote
inka33 Posted June 28, 2016 Author Posted June 28, 2016 Aktualnie oszczyżone 3/4 chyba... Bomba jest pankówą. :]]] 1 Quote
Kejciu Posted June 28, 2016 Posted June 28, 2016 17 minut temu, inka33 napisał: Aktualnie oszczyżone 3/4 chyba... Bomba jest pankówą. :]]] Dawaj foto :D Quote
konfirm31 Posted June 28, 2016 Posted June 28, 2016 Wolno Ci idzie to strzyżenie :). Wydziergaj teraz skarpetki ;). Quote
inka33 Posted July 2, 2016 Author Posted July 2, 2016 Dzierganie to rozpacz i tragedia... Wrr grr hrr. :[ Co z foto, to się zobaczy, bo modelka narowista, a na brzuchu irokeza nie ma. ;) Quote
konfirm31 Posted July 3, 2016 Posted July 3, 2016 Można wełnę na filc przerobić ;) . Teraz modne torebki i ozdoby z filcu. Quote
inka33 Posted July 17, 2016 Author Posted July 17, 2016 O robieniu filcu nie mam pojęcia, ale za to mam pojęcie o... ponownie podstrzyżonej punkówie! :p Edit: Kto chce zobaczyć - "palec pod budkę, bo za minutkę..." :] Quote
inka33 Posted July 17, 2016 Author Posted July 17, 2016 Palców nie ma, ale skoro już obrobiłam, to macie - Owca Pankówa by ink33 sfocona by inkówna: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.