Jump to content
Dogomania

CZARNA OWCA - Duszka z Kozienic - 8m-cy w Radysach - 4m-ce jako JAGA w bdt mestudio, po 11m-cach jako BOMBA u inki33 - ZOSTAJE! - ma dom


inka33

Recommended Posts

Byłam ostatnio w Radysach. Do dziś nie mogę dojść do siebie. Można oglądać zdjęcia, czytać, ale jak się zobaczy na własne oczy, to jest to dopiero traumatyczne przeżycie. Serce pęka. Ponad 3000 psów i właściciel - prostacki, chamski i wulgarny chłop, który na dzień dobry objechał mnie stekiem obrzydliwych wyzwisk, ledwo przeżyłam. Bomba miała wielkie szczęście, że została stamtąd wyciągnięta. 

Link to comment
Share on other sites

Byłam ostatnio w Radysach. Do dziś nie mogę dojść do siebie. Można oglądać zdjęcia, czytać, ale jak się zobaczy na własne oczy, to jest to dopiero traumatyczne przeżycie. Serce pęka. Ponad 3000 psów i właściciel - prostacki, chamski i wulgarny chłop, który na dzień dobry objechał mnie stekiem obrzydliwych wyzwisk, ledwo przeżyłam. Bomba miała wielkie szczęście, że została stamtąd wyciągnięta.. 

Link to comment
Share on other sites

Byłam ostatnio w Radysach. Do dziś nie mogę dojść do siebie. Można oglądać zdjęcia, czytać, ale jak się zobaczy na własne oczy, to jest to dopiero traumatyczne przeżycie. Serce pęka. Ponad 3000 psów i właściciel - prostacki, chamski i wulgarny chłop, który na dzień dobry objechał mnie stekiem obrzydliwych wyzwisk, ledwo przeżyłam. Bomba miała wielkie szczęście, że została stamtąd wyciągnięta. 

Link to comment
Share on other sites

I nie wiem, dlaczego mi się posty zdublowały :-( Przepraszam. Pojawiał mi się komunikat, ze odpowiedź nie moze bć opublikowana, bo została za szybko napisana. Nie wiem o co chodzi, ale wyszło jak wyszło, czyli 3 takie same posty :-(

Link to comment
Share on other sites

Też tak miałam i tez nic nie rozumiem. W Radysach, była ostatnio moja znajoma - wyciągać psa. Psy z Makowa Mazowieckiego, też niestety od tego roku tam trafiają. Nawet napisałyśmy petycje w tej sprawie do władz miasta I.....nic :(. Zbliżają się wybory głosujące zwierzoluby, powinny przepytywać kandydatów na okoliczność  z jakim Schroniskiem gmina podpisze umowę? i jaki jest ich program ograniczania bezdomnośći zwierząt na zarządzanym terenie? I wybierać właściwie.

Powodzenia, Owieczko :)

Link to comment
Share on other sites

Wszystkie gminy z powiatu makowskiego podpisały umowę z Radysami, ten chłop i jego ludzie jeździli do każdego wójta i namawiali, dając cenę 100 zł niższa niż konkurencja, czyli Kruszewo - dobre, normalne schronisko z dobrą panią Wiesią, wolontariuszami, strona na fb....

Link to comment
Share on other sites

Niedługo cała Polska będzie wozić psy do Radys. Przecież liczy się TYLKO KASA :( Nikogo nie obchodzi co za tę kasę można zapewnić psom. Kiedyś był reportaż w TV o przetargu na prowadzenie schroniska. Wygrała osoba, która w założeniach budżetowych zapisała, że sterylizacja będzie kosztowała... 5,20 zł! I wygrała!!!!! Żaden dureń się nie zastanowił, że to jest niemożliwe :(

Link to comment
Share on other sites

A Bomba nie dość, że jest owcą trawożerną, to jeszcze dzikiem żołędziożernym i weganką jarzębino-, americo-borówko-, winogrono-, śliwko-, buraczano- itp.-żerną...! :huh:

 

Sobie zaglądam do ŁOwcy ;)

Fajnie! :]

 

Byłam ostatnio w Radysach. Do dziś nie mogę dojść do siebie. Można oglądać zdjęcia, czytać, ale jak się zobaczy na własne oczy, to jest to dopiero traumatyczne przeżycie. Serce pęka. Ponad 3000 psów i właściciel - prostacki, chamski i wulgarny chłop, który na dzień dobry objechał mnie stekiem obrzydliwych wyzwisk, ledwo przeżyłam. Bomba miała wielkie szczęście, że została stamtąd wyciągnięta. 

Chyba nigdy nie "odważę się" pojechać do żadnego schroniska... :sad:

 

I nie wiem, dlaczego mi się posty zdublowały :-( Przepraszam. Pojawiał mi się komunikat, ze odpowiedź nie moze bć opublikowana, bo została za szybko napisana. Nie wiem o co chodzi, ale wyszło jak wyszło, czyli 3 takie same posty :-(

Trzeba tak, jak na starym dogo - jak naciśniesz "Odpowiedz" i nie przyniesie to skutku, to robisz w pisanym poście ctrl+a i ctrl+c (żeby móc zrobić ctrl+v, gdyby post wyleciał w kosmos), a potem odświeżasz kartę (F5) i wtedy zawsze (lub prawie?) okazuje się, że post się jednak wysłał.

Też nie mam pojęcia dlaczego, ale przynajmniej wiem, jak unikać dubli.

 

Też tak miałam i tez nic nie rozumiem. W Radysach, była ostatnio moja znajoma - wyciągać psa. Psy z Makowa Mazowieckiego, też niestety od tego roku tam trafiają. Nawet napisałyśmy petycje w tej sprawie do władz miasta I.....nic :[. Zbliżają się wybory głosujące zwierzoluby, powinny przepytywać kandydatów na okoliczność  z jakim Schroniskiem gmina podpisze umowę? i jaki jest ich program ograniczania bezdomnośći zwierząt na zarządzanym terenie? I wybierać właściwie.

Powodzenia, Owieczko :]

Żeby jeszcze te przepytywanki coś wniosły...

 

Wszystkie gminy z powiatu makowskiego podpisały umowę z Radysami, ten chłop i jego ludzie jeździli do każdego wójta i namawiali, dając cenę 100 zł niższa niż konkurencja, czyli Kruszewo - dobre, normalne schronisko z dobrą panią Wiesią, wolontariuszami, strona na fb....

Masakra... :[

 

Niedługo cała Polska będzie wozić psy do Radys. Przecież liczy się TYLKO KASA :[ Nikogo nie obchodzi co za tę kasę można zapewnić psom. Kiedyś był reportaż w TV o przetargu na prowadzenie schroniska. Wygrała osoba, która w założeniach budżetowych zapisała, że sterylizacja będzie kosztowała... 5,20 zł! I wygrała!!!!! Żaden dureń się nie zastanowił, że to jest niemożliwe :[

Kasa na czterech łapach... :[

 

Gratuluję medalu ! :]

Prosze wygłaskać ode mnie Owcę :]

Dziękuję!

Oczywiście wygłaskałam.

I mam pewien niecnyplan, ale to by fon. :P

Link to comment
Share on other sites

Nadrabiam (medalowe) zaległości:)

I jakie wrażenia? ;)

 

I co z tą... herbatką?....

Dopiero dziś odsłuchałam sekretarkę - w sobotę byłam w Krakowie, wieczorem musiałam wyciszyć telefon i... odciszyłam go dopiero wczoraj późną nocą ;) Jeśli sprawa jeszcze aktualna - dzwoń! :)

A żebym to ja pamiętała, o co mię szło...? :hmmmm:

 

Ot, wydało się, do kogo Inka wbija na herbatkę :)

A ja już wstawiłam wodę, buuuu....

Nic się nie wydało jeszcze, możesz wstawiać, ale obawiam się, że jak w oczekiwaniu na mnie, to kilka czajników spalisz... :p

Wiesz, te 99km... :shake:

Link to comment
Share on other sites

A bo byś ją wyadoptowała do domu stałego i już, a Ty nie i nie :motz: :eviltong:

Bomby Ci się zachciało :evillaug:

Jak by jakieś telefony/maile o nią były, to bym rozważyła, a tak, to po co...? :megagrin:

 

 Coś w tym jest ;)

A kto by jej nie chciał...?! Zwłaszcza po poznaniu bliższym niż na zdjęciach. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Bomba pojechała...! :roll:

 

 

...na urlop od nas na kilka dni do mestudiów. :Rose:

Mój TŻ zabiera nas na 4 dni spóźnionego urlopu, a Bombiastej nie moglibyśmy ze sobą zabrać. Jedyne rozwiązanie, jakie mi przyszło do głowy, to Mestudiowie, którzy na szczęście się zgodzili, pomimo własnego strasznego psiego galimatiasu (z powodu ludzkiej tępoty i braku empatii)... Ogromnie jestem im za to wdzięczna, bo inny wybór byłby pomiędzy niejechaniem albo stresowaniem Bomby u kogoś dla niej obcego... :sad: Wczoraj minęło 8 m-cy, jak Bomba się u nas zasiedziała, a to przecież kupa czasu w pieskim życiu... i tak jej fundować zmianę na chwilę...? Ich przynajmniej zna, miejsce zna, część stada zna, więc będzie jej o niebo łatwiej niż gdziekolwiek indziej. Tak się pocieszam, o ja okrutna! :oops:

 

Bombusia, nie ganiaj i nie zjedz, proszę, koteczków! :modla:

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...