konfirm31 Posted December 6, 2016 Posted December 6, 2016 Bliss w czasie wakacji, miała zerwany pazur. Goiło się ponad miesiąc. Dobrze, że Bomba ma niewielką rankę. Quote
inka33 Posted December 6, 2016 Author Posted December 6, 2016 8 godzin temu, konfirm31 napisał: Bliss w czasie wakacji, miała zerwany pazur. Goiło się ponad miesiąc. Dobrze, że Bomba ma niewielką rankę. Wychodzi na to, że bardziej ja zwracam na rankę uwagę niż Bomba. ;) Quote
inka33 Posted December 12, 2016 Author Posted December 12, 2016 Owca ma kłopoty... :( (Spróbuję po kolei.) Kilka m-cy temu zauważyłam, że jakoś często zdarza się Owcy, że w czasie wycierania łap (pozycja leżąca na boku albo na plecach) delikatnie próbować mnie łapać ząbkami za rękę, jakby chciała ją odsunąć. Wcześniej zdarzało się to bardzo sporadycznie. Wtedy praktycznie po każdym spacerze. Poszłyśmy do weta, który obmacał brzuch, boczki, stawy i nic nie stwierdził. Potem jakoś samo znowu przeszło i tylko znów zdarzało się sporadycznie. Pod koniec listopada wróciło. I tak miałam iść do weta podciąć owcze wilcze pazury, więc 29.11 poszłam i znów zapytałam o to "odganianie ręki". Obmacanie znów nic nie dało... Ale w ciągu tygodnia objawów przybywało: - wrzask w czasie czesania pleców, jakbym ze skóry obdarła (uznałam, że pociągnęłam za mocno albo drapnęłam, bo jak czesałam dalej, to nic się nie działo); - dużo dłuższe namyślanie się na skok na moją kanapę (po wyproszonym pozwoleniu komendą "hop"), na niższą kanapę inkówny wskakuje bez namysłu; - zero proszenia o rzucanie piłki na porannych spacerach (od początku jesieni czasem jej się zdarzało, że nie miała chęci ganiać, ale wtedy kładłam to na karb pogorszonej kondycji po kilku tygodniach pobytu w Otwocku, gdzie możliwości ganiania bez smyczy ma ograniczone), przez cały tamten tydzień to była tak z 1-2 min. biegania ze znalezionym samodzielnie patykiem, a w zeszłym tygodniu 3 małe kółka wokół ukochanego Borysa i z minuta zaczepiania nas do zabawy; - nadwrażliwość skóry na grzbiecie w kilku wydaniach (poszukiwanie urazu skóry nic nie dawało): * taki odruchowy skurcz mięśni jakby bólowy przypominający odganianie much przez krowę, gdy głaskałam ją, jak odprężona leżała ze mną na kanapie, * próby drapania się lub gryzienia w grzbiet, gdy np. dotknęła ja tam lużna (lekka, cienka) taśma smyczy automatycznej, * próby ugryzienia własnego ogona, gdy ten dotknął ją do grzbietu w czasie merdania i radosnego zwijania się w precelek na powitanie, - kilka razy miałam wrażenie, że koo robi na dwie tury, jakby nie mogła za długo ustać "w kucki"... 05.12 ponownie poszłam z nią do weta. Opisałam objawy, zastanawiając się, czy nie zostanę uznana za jakąś neurotyczkę. Wet obmacał Owcę kojelny raz ze szczególnym uwzględnieniem kręgosłupa. Urazów nie wykrył, ale reakcję bólową tak. Podejrzenie zwyrodnienia. Zalecił RTG. Byliśmy dziś. Wynik: Obraz kręgosłupa w normie wiekowej. W okolicy mostkowej cień śruciny. Tak, RTG nie wykazał zmian w kościach, co nie wyklucza jednak zwyrodnienia, np. chrząstek. Jakiś stan zapalny z pewnością jest, skoro jest reakcja nadwrażliwości. Już nasz wet zalecił lek p/zapalno-p/bólowy na tydzień (Carprodyl F 20mg). Jak zadziała, to mamy powtarzać w przypadku powrotu objawów. Jak nie zadziała, to dalsze poszukiwania źródła problemu, czyli rezonans magnetyczny (wolę chwilowo nie sprawdzać ceny...). Wolimy, żeby zadziałał. Prosimy o kciuki. Śrut w okolicy mostka nie sprawia problemów i nie ma w tej chwili wskazania do jego usunięcia. Uwaga! Czarny humor! Nooo, wiedzieliśmy, że Owca jest postrzelona ;), ale nie sądziliśmy, że dosłownie... :/ Ewa Marta, bardzo Ci dziękuję za wsparcie. <3 Quote
Ewa Marta Posted December 12, 2016 Posted December 12, 2016 Najważniejsze, że można jej pomóc lekami. Przy zwyrodnieniach uważaj na wilgoć:) Quote
Ellig Posted December 12, 2016 Posted December 12, 2016 Trzymam kciuki za zdrowi Owcy, teraz tylko ciepełko :) Quote
konfirm31 Posted December 12, 2016 Posted December 12, 2016 Biedna, zwyrodniała Owieczka :(. W dodatku, postrzelona :(. Inko, pogadaj z wetem, na zwyrodnienienia dobrze działa Cartrophen vet w iniekcji. To jest wielosiarczan pentazolu, a nie lek p. zapalny Carprophen. Quote
inka33 Posted December 12, 2016 Author Posted December 12, 2016 48 minut temu, Ewa Marta napisał: Najważniejsze, że można jej pomóc lekami. Przy zwyrodnieniach uważaj na wilgoć:) Zobaczymy dopiero, czy lek pomoże... :/ Bombka nie lubi wilgoci od zawsze. Zacytuję swój wpis z bazarku: Rozmowy z Owcą: inka33: Idziemy na psacerek. Owca: Huurraa! Hurraaa! (Buty, smycz, itp. winda, drzwi wyjściowe z bloku - okazuje się, że pada.) O: Wiesz, właściwie to mi się wcale nie chce sioo... i: Chodź. O: Ale czy koniecznie muuuusimyyyy...? i: Tak, idziemy. O: Noooo dooobraaa... (niuch, szybkie sioo) O: To teraz już wracamy, prawda...? i: Nie, chodź dalej. O: Ale czy koniecznie muuuusimyyyy...? i: Tak, idziemy. O: Noooo dooobraaa... (niuch, niuch, niuch, koo) O: To teraz już wracamy, prawda...? i: Nie, chodź dalej. O: Ale po co? i: Jeszcze dosik. O: Skoro koniecznie trzeba... (niuch, szybkie sioo) O: Wreszcie wracamy...? i: Tak, chodź do domu. O: Huuuuuuuraaaaaaaaa! Do domu! 42 minut temu, Ellig napisał: Trzymam kciuki za zdrowi Owcy, teraz tylko ciepełko :) Dzięki, Eluś. Tylko idzie zima, więc kiepsko z ciepełkiem, a jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Owca chciała chodzić w kubraczku, skoro zwykłe szelki ją "wyłączają"... :/ Quote
inka33 Posted December 12, 2016 Author Posted December 12, 2016 25 minut temu, konfirm31 napisał: Biedna, zwyrodniała Owieczka :(. W dodatku, postrzelona :(. Inko, pogadaj z wetem, na zwyrodnienienia dobrze działa Cartrophen vet w iniekcji. To jest wielosiarczan pentazolu, a nie lek p. zapalny Carprophen. Ano. :/ Pogadam z wetem, jak nie pomoże to, co dostała w tabletkach. Dzięki. :) Quote
wiosenka Posted December 12, 2016 Posted December 12, 2016 Moja psica też ma podobny problem, gabaryty zresztą podobne, leki u weta spowodowały tylko alergie.. mój sposób, w dni odwilży spacery do minimum, gdy wykazuje reakcje bólowe smarowanie amolem, a ostatnio testowałam maść topolową tylko niestety pozostawia tłuste włosy... Carprophen dość dobrze działa choć osobiście nie stosowałam, ale chyba Dorcia... Czy te miejsca ma bardzo gorące? Lek który dostała nie jest taki obojętny... Quote
inka33 Posted December 13, 2016 Author Posted December 13, 2016 12 godzin temu, wiosenka napisał: Moja psica też ma podobny problem, gabaryty zresztą podobne, leki u weta spowodowały tylko alergie.. mój sposób, w dni odwilży spacery do minimum, gdy wykazuje reakcje bólowe smarowanie amolem, a ostatnio testowałam maść topolową tylko niestety pozostawia tłuste włosy... Carprophen dość dobrze działa choć osobiście nie stosowałam, ale chyba Dorcia... Czy te miejsca ma bardzo gorące? Lek który dostała nie jest taki obojętny... Wiosenko, dziękuję za rady, będę pamiętać. :) Lek chyba działa, przynajmniej przeciwbólowo, bo jakby humor ma odrobinę lepszy i dziś rano poprosiła o piłkę! Wprawdzie tylko 3 krótkie rundki pobiegła (jak jest w dobrej kondycji, to jest to ok. 9-12 długich rzutów), po zwyczajowej rozgrzewce polegającej na zaczepianiu mnie do gonienia i uciekaniu w ostatniej chwili przy pomocy przesprytnych uników i znienackich skrętów, ale w tej sytuacji to są AŻ 3 rzuty. :) No i - jak do tej pory - skutków ubocznych ze strony przewodu pokarmowego nie ma, a mogą wystąpić, gdyby okazało się, że ma nadwrażliwość na składniki, jak ostrzegał wet. Wtedy by trzeba było odstawić i wypróbować inny. Nie umiem ocenić różnic temperatury... A czemu pytasz o to? Quote
Gusiaczek Posted December 13, 2016 Posted December 13, 2016 Bombiasta, toś nas zmartwiła :( Trzymaj się Kochana, mamy nadzieję, że będzie coraz lepiej, czego ogromnym sercem życzymy G&O Quote
wiosenka Posted December 13, 2016 Posted December 13, 2016 Bo z reguły te miejsca bolesne są bardzo rozgrzane. Quote
inka33 Posted December 14, 2016 Author Posted December 14, 2016 22 godzin temu, Gusiaczek napisał: Bombiasta, toś nas zmartwiła :( Trzymaj się Kochana, mamy nadzieję, że będzie coraz lepiej, czego ogromnym sercem życzymy G&O Bombka się trzyma, choć pogoda dziś mniej sprzyjająca, a żołądek nadal nie robi afery po leku, więc nie jest najgorzej. Dzieki za zyczenia. :) 14 godzin temu, wiosenka napisał: Bo z reguły te miejsca bolesne są bardzo rozgrzane. Wczoraj macałam i macałam, i może jakaś minimalna różnica była, ale nie wiem, na ile to tylko sugestia, a na ile rzeczywistość. Dziś wydaje mi się, że wcale. Quote
Gusiaczek Posted December 14, 2016 Posted December 14, 2016 3 godziny temu, inka33 napisał: Bombka się trzyma, choć pogoda dziś mniej sprzyjająca, a żołądek nadal nie robi afery po leku, więc nie jest najgorzej. Dobrze, że nie ma afery żołądkowej Quote
inka33 Posted December 16, 2016 Author Posted December 16, 2016 Dnia 14.12.2016 o 18:50, Gusiaczek napisał: Dobrze, że nie ma afery żołądkowej Nadal nie ma! :) Ponadto - wczoraj Owca zaczepiła trochę do zabawy "swojego" bordera, a dziś poprosiła o piłeczkowanie i zrobiła 6 czy 7 średnich rundek! 1 Quote
inka33 Posted December 20, 2016 Author Posted December 20, 2016 Owieczka ma się lepiej, pomimo, że pogoda zmienna, a my kilka dni w wilgotnym Otwocku jesteśmy. :) Quote
Kejciu Posted December 20, 2016 Posted December 20, 2016 o rety dopiero doczytałam :( trzymam kciuki !!! Quote
konfirm31 Posted December 20, 2016 Posted December 20, 2016 Owieczko, trwaj w zdrowiu i nie daj się choróbskom! Quote
konfirm31 Posted December 21, 2016 Posted December 21, 2016 Zdrowych spokojnych Świąt Ince z Rodziną, Bombie i Kajtunowi, życzą konfirmostwo z psiakami Quote
inka33 Posted December 30, 2016 Author Posted December 30, 2016 Dnia 20.12.2016 o 19:56, Kejciu napisał: o rety dopiero doczytałam :( trzymam kciuki !!! Dziękujemy. :) Dnia 20.12.2016 o 20:41, konfirm31 napisał: Owieczko, trwaj w zdrowiu i nie daj się choróbskom! Mamy taki zamiar. :) Dnia 21.12.2016 o 13:20, Gusiaczek napisał: Bomba, czym sie! Ovo Ale czym...? ;) Dnia 21.12.2016 o 23:41, konfirm31 napisał: Zdrowych spokojnych Świąt Ince z Rodziną, Bombie i Kajtunowi, życzą konfirmostwo z psiakami Dziękujemy za życzenia od Konfirmostwa i bestyj! :) Dnia 23.12.2016 o 16:09, Maciek777 napisał: Wesołych Świąt:) O, prawie biała owca! ;) Dzięki! :) *** Wszystkim fanom Czarnej Owcy najlePsiego w Nowym Roku! :) 1 Quote
Gusiaczek Posted December 30, 2016 Posted December 30, 2016 6 godzin temu, inka33 napisał: *** Wszystkim fanom Czarnej Owcy najlePsiego w Nowym Roku! :) JakoŻe czuję się fankom bardzo dziękuję i z tego miejsca w okolicznościach pełnego luzu składam życzenia i ja w imieniu swojem z Resztą :) Quote
inka33 Posted December 31, 2016 Author Posted December 31, 2016 Dnia 30.12.2016 o 20:25, Gusiaczek napisał: JakoŻe czuję się fankom bardzo dziękuję i z tego miejsca w okolicznościach pełnego luzu składam życzenia i ja w imieniu swojem z Resztą :) Jakożeś, to może powiem Ci, jakie interesa Bombka robiła okołoświąteczne... ;) 8 godzin temu, Maciek777 napisał: Szczęśliwego 2017 r. :) Dzięki! :) Miło Cię tu widzieć - z tą owcą w podpisie. ;) PS. A ja dostałam od Mikołaja "Triumf owiec" ("Sprawiedliwość owiec" już miałam i czytałam )! :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.