inka33 Posted March 28, 2014 Posted March 28, 2014 [quote name='konfirm13']Zebrałam sie na odwage i zadzwoniłam do pańciostwa Bafi. Rozmawiałam z Panem Mężem - akurat był z psicą na spacerze. Wszystko wspaniale. Pies jest idealna(wiedziałam :)). I Dzieci I Państwo, nieustannie nim=nią zachwyceni. Pan zapytał retorycznie, jak ktoś mógł takiego wspaniałego psa wyrzucić? no, bo w ogóle, nie należy psów wyrzucać - człowiek jest za niego odpowiedzialny, jak już go ma! Ale - [B]takiego psa?[/B] Jak to było możliwe? Strasznie się cieszę :loveu: i zaraz o tej miłej rozmowie, poinformowałam P.T. Panie Opiekunki, które też bardzo się ucieszyły. A teraz - Was informuję :)[/QUOTE] Fajnie, że taka psa jest [B]taka[/B]! :klacz: [quote name='konfirm13'](...) Tymczasować mogę tylko mieszkając w miasteczku, czyli w "chłodnych porach roku "(net i "spokojna" głowa, normalne warunki). (...)[/QUOTE] Czyli odwrotnie niż Mazowszanka - możecie się "wymieniać". ;) Quote
Mazowszanka13 Posted March 28, 2014 Posted March 28, 2014 Czyli odwrotnie niż Mazowszanka - możecie się "wymieniać". ;)[/QUOTE] Ja jestem za !!! Quote
Mazowszanka13 Posted March 29, 2014 Posted March 29, 2014 [quote name='konfirm13']Nawiążemy owocną współpracę ;)[/QUOTE] Koniecznie ! Bo mój główny problem: co zrobić z psem po wakacjach ? A u Ciebie odwrotnie: co zrobić z psem przed wakacjami ? Quote
malagos Posted March 29, 2014 Posted March 29, 2014 A mój, że za dużo psów w wakacje , przed i po :) Quote
konfirm13 Posted March 29, 2014 Author Posted March 29, 2014 [quote name='malagos']A mój, że za dużo psów w wakacje , przed i po :)[/QUOTE] No widzicie :) Każdy ma swojego gryzia, co go mole ;). Jechaliśmy dzisiaj drogą "na Różan/ Ostrów Maz.". Rozglądałam się na wszystkie strony - psa (żadnego) w okolicy - nie widziałam. Wracaliśmy koło nowej stacji benzynowej - też nic. Malagos, określ dokładnie, gdzie mam oczy wypatrywać, bo jutro też tamtędy jedziemy, a w poniedziałek - w odwiedziny do Blanche - takoż :) Quote
malagos Posted March 29, 2014 Posted March 29, 2014 Sunia (chyba) leżała na trawniku między Zalewem a jezdnią, prawie przed tym domem Samotnej Matki czy innej opieki. Tu ją widziałam rano i ok. 15.30, w międzyczasie koło stacji paliw "na górce" czyli teraz Orlen, wcześniej Bliska. Mam nadzieję, że ja ktoś wziął, tak łasiła się do ludzi, zwłaszcza do dzieci idących do szkoły. Quote
konfirm13 Posted March 29, 2014 Author Posted March 29, 2014 No, to dzisiaj jej? jego? ani tam, ani tam - nie było. Może to dobrze?(mam nadzieję) Quote
konfirm31 Posted September 24, 2014 Posted September 24, 2014 Powinnam zadzwonić, ale zawsze się boję, że zostanie to odebrane jako natręctwo :(...... Quote
Nutusia Posted September 24, 2014 Posted September 24, 2014 No coś Ty - natrętna to jestem ja! ;) A jak dotąd regularnie "pogonił" mnie w sumie tylko jeden domek :) Quote
konfirm31 Posted September 24, 2014 Posted September 24, 2014 No, to może zbiorę się na odwagę ;). Quote
Nutusia Posted September 25, 2014 Posted September 25, 2014 A pewnie, przecież do odważnych świat należy! :) Quote
konfirm31 Posted September 27, 2014 Posted September 27, 2014 No to się odważyłam i zadzwoniłam. Pani się ucieszyła, że dzwonię, bo Ona też by zadzwoniła, ale zgubiła mój nr. telefonu. Bafi jest bardzo kochana przez wszystkich. Przed wakacjami, poważnie chorowała. Miała ropień(guz) w gardle/na szyi, który jeszcze raz (po leczeniu) się odnowił. Teraz jest ok. Ale Bafi, znielubiła mężczyzn - bo wet, który dawał jej zastrzyki i wykonywał inne zabiegi - był facetem. Teraz, zaciekle obszczekuje każdego obcego faceta i ne chce wpuścic go na posesję. Ale - Bafi najbardziej kocha Pana (z wzajemnością) i wcale jej nie przeszkadza, że to facet :) . To obcy panowie są be, nie ten własny, najukochańszy. Nawet szynkę zostawi, żeby się z nim przywitać ;). Choroba Bafi, to pewnie efekt wielomiesięcznej bezdomności i tłumionej infekcji oraz.....odblokowania się(już mi wolno chorować), we własnym domu. Z innych negatywnych remiscencji - Bafi boi się szczotki. Jak powiedziała jej Pani, pewnie biedulka sporo przeszła i była bita......Jak Bafi nie chce wrócić z zabawy do domu, wystarczy udać, że się zamiata chodniczek - natychmiast nawiewa do garażu. Bo Bafi szaleje w ogrodzie i niechętnie przebywa w domu. Pewnie dopiero zima zmieni jej upodobania, bo póki ciepło, nawet noce spędza na dworze, chociaż ma przez garaż stały dostęp do swojego miejsca w kuchni i na salony. Dostałam MMS ze zdjęciami Bafi - przy okazji je wrzucę. Cieszę się, że zadzwoniłam :) Jeszcze raz dziękuję Sylwii(rudej76), za wizytę przed adopcyjną i potwierdzenie takiego wspaniałego domu dla Bafulca :). Nabieram nadziei, że i Randa znajdzie taki wspaniały dom . Bo jak widać, istnieją dobrzy ludzie, którzy dają psu dom i miłość :) Wstawiam zdjęcia z MMS od Pani [url=http://www.fotosik.pl][/URL] [url=http://www.fotosik.pl][/URL] Quote
Mattilu Posted September 28, 2014 Posted September 28, 2014 Cudne wiesci! Czyli sie sprawdza, ze do odwaznych swiat nalezy;) A gdzie watek Randy, poprosze? Quote
sybil Posted September 28, 2014 Posted September 28, 2014 Kochany, śliczny Bafulec :loveu: . Zdrówka i szczęśliwego życia Ci życzę :klacz: Quote
WATACHA Posted September 28, 2014 Posted September 28, 2014 Jaka kudłatka z niej.Super, ze wszystko w porządku. Quote
konfirm31 Posted September 28, 2014 Posted September 28, 2014 Dziękuję w imieniu Bafi i miałyście rację z tym dzwonieniem :). Teraz już będą tylko dobre wieści. Najbardziej cieszyło mnie to, że wyraźnie było słychać i czuć,że Bafi w domku kochają - tak jak jej to się należy. I w zdrowiu i w chorobie :) Wątek obecnej(i niespodziewanej) naszej tymczaski Randy - tutaj http://www.dogomania.com/forum/topic/143015-labkowata-m%C5%82oda-randa-szuka-dt-lub-ds-na-cito/ Zapraszam :) Quote
AnkaG Posted September 28, 2014 Posted September 28, 2014 Super wieści i ten uśmiech na pycholku :) Quote
inka33 Posted September 28, 2014 Posted September 28, 2014 Bafidło, fajnie, że Ci tam fajnie! :klacz: Zdrówka! :kciuki: Quote
Nutusia Posted September 29, 2014 Posted September 29, 2014 Cieszę się, że i mój dar przekonywania zadziałał i zaowocował takimi wieściami - i fotami! :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.