Jump to content
Dogomania

Sznupka spod Śmietnika zamieszkała na salonach i ma dom


konfirm13

Recommended Posts

  • Replies 620
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Mazowszanka2']Mattilu, Waryńskiego nadal Waryńskiego.
A na Ursynowie jest filia Waryńskiego, lepsza, bo bez kolejek.[/QUOTE]
Ooooo, to bardzo ciekawa wiadomość - rzuć adresem na priv :-)

Jeżeli nie lękasz się pieśni
stłumionej, złowrogiej i głuchej,
gdy serce masz mężne i jeśli
pieśń kochasz swobodną- posłuchaj.

Szeroka, szeroka jest ziemia,
gdy myślą ograrnąć ją lotną,
szeroko po ziemi więzienia,
głęboka w więzieniu samotność.

Już dziąsła przeżarte szkorbutem,
jużnogi spuchnięte i martwe,
już koniec, juz płuca wyplute-
lecz palą się oczy otwarte.

Poranek marcowy. Jak cicho.
Jak dziwna się jasność otwiera.
I tylko tak ciężko oddychać,
i tylko tak trudno umierać.

Posępny jak mur Schlusselburga,
głęboki jak dno owej ciszy,
zza krat, z więziennego podwórka
dobiega go śpiew towarzyszy.

I słucha Waryński, lecz nie wie,
że cienie się w celi zbierają,
powtarza, jak niegdyś w Genewie:
-Kochani... ja muszę do kraju...

Do Łodzi, Zagłębia, Warszawy
powrócę zawzięty,uparty...
ja muszę... do kraju, do sprawy,
do mas, do roboty, do partii...

ja muszę... - I śpiew się urywa,
I myśli urywa się pasmo.
Ta twarz już woskowa, nieżywa,
lecz oczy otwarte nie gasną.

Gdzieś w górze, krzykliwy i czarny,
rój ptactwa rozsypał sie w szereg,
jak czcionki w podziemnej drukarni,
gdy nocą składali we czterech...

Fabryka Lilpopa... róg Złotej...
Żurawia... adresy się mylą...
robota... tak, wiele roboty...
i jeszcze - dziesiąty pawilon...

Ach, płuca wyplute nie bolą,
śmierć w szparę judasza zaziera,
z ogromną tęsknotą i wolą
tak trudno lat siedem umierać.

Wypalą się oczy do końca,
a kiedy zabraknie płomienia,
niech myśl, ta pochodnia płonąca,
podpali kamienie więzienia!

Raz jeszcze się dźwignął na boku:
-Ja muszę... tam na mnie czekają... -
i upadł w ostatnim krwotoku,
i skonał. I wrócił do kraju

Link to comment
Share on other sites

Hej :)
Ja jestem za "starym " Waryńskim, do którego jeszcze "za komuny" jeździłam ;)
A Elegię o Śmierci Ludwika Waryńskiego(Broniewski, ofkors) śpiewało się (na studiach) na melodię piosenki - "Pod laskiem zielonym u wzgórza, gdzie wąska przewija się struga" pokrzykując co jakiś czas - i....wesolutko!: - la, la, la, la, lal, la, la ....:)
Ech młodość - górna i do rymu ;)

A [B]u Bafi - zmiany, zmiany, zmiany.....[/B]
Ja jutro - na "starego" Waryńskiego(PKSem ofkors), a [B]w piątek rano............. Mąż, Bliss, Bafi i ja - jedziemy za Łódź :). [/B]Pani już zawiadomiona(telefonicznie) o zmianie planów.

Firma przewozowa(naprawdę dobra), nie ze swojej winy(nawalił jeden z klientów, bo to transport + łańcuszek - więc i tanio ) nie mogła dotrzymać warunków cenowych umowy :(. Do firmy - żalu nie mam. Firmowa Pani, bardzo, ale to bardzo przepraszała -prędzej mam pretensję do niesolidnego, nieznanego mi klienta :diabloti:
W tej sytuacji -[B] jedzie Mąż, Żona i Dwa Psy(Suki).
W tę i z powrotem(już Jeden Pies = Suka)[/B].

Bafi, tak jak pragnął tego jej nowy domek, będzie miała cały weekend na zaznajamianie się z całą nową rodziną :). A my od soboty - .....wnuka na feriach :)

Żałuję, że wystawy Tomka nie zobaczymy :(

Link to comment
Share on other sites

[B]Dzięki za kciukanie. [/B]Wróciłam ze Stolicy. Kolanku zalecono rehabilitację. Są nieduże! zmiany, zwiazane z wiekiem włascielki i z przebytym urazem. Rzepka i łękotki - nie pęknięte - to najważniejsze. Umówiłam sie już z cudowną i profesjonalną Pania Rehabilitantką o Pięknym Imieniu :). W miejscu zamieszkania kolana ;). Oczywiście - nie za pośrednictwem(=płatnością) NFZ :shake:, bo "państwowy" ortopeda, chce mnie widzieć dopiero - w kwietniu:razz:.
Będę pakować Bafi do drogi :). Bliss - też pojedzie. Krajoznawczo. Dzisiaj przyszła poleconym, podpisana przez Domek umowa adopcyjna. Poczta - zarobiła niepotrzebnie :(

Nie wiem, czy Tomek zza tej Łodzi, zechce i mnie zabrać abarotno - może zabierze tylko Bliss ;)

[B] Kciukanie potrzebne nadal. [/B]

Link to comment
Share on other sites

A tym razem przybiegłam odtrąbić otwarcie TRZECIEGO Regału z książkami i serdecznie zaprosić do zapoznania się z zawartością półeczek ;)
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251163-TRZECI-Rega%C5%82-z-ksi%C4%85%C5%BCkami-na-Nu%C5%9Bk%C4%99-Lun%C4%99-i-Wier%C4%99-do-01-03-14-godz-21-00[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B]Spod Śmietnika - na Salony :)[/B] [B]- Bafi ma dom[/B] :multi:

Wyjechaliśmy z rana z dwoma psami.Bliss początkowo nie chciała wpuścić Bafi do auta:shake:, ale zwyciężyła nasza wola - nie psia :). Zgodnie z przepisami, obie psice jechały na tylnej kanapie, w szelkach i przypięte pasami.
Okazało sie, że[B] Bafi nie rzyga w samochodzie(po lekkim śniadanku) - kolejny ogromny plus dla psicy[/B], jeśli jej Państwo się kiedyś usamochodują. [B]Obie suki przez całą podróż były THE BEST[/B] - nie kłapały, nie szczekały, nie kłóciły się. Siedziały, spały, czasem - wyglądały przez szybkę :).

Podróż w kierunku domku, była super :) Świeciło słonko, nie było korków, TZ kierował, ja oglądałam widoczki. Przyjechaliśmy zgodnie z czasem podanym przez targeo :).
[B]Pani przemiła, domek - śliczny, szczelnie ogrodzony.[/B] Bafi ma przygotowane miejsce, miseczki i mąż jak wróci, kupi szczotkę do czesania, długą linkę do spacerków i wszystko, co jeszcze będzie potrzebne.
Bafi pojechała ze standardową smyczą, obrożą zwykłą i p. pchłową, adresówką, szelkami, zabawkami, smaczkami i chrupkami na dobry początek - jest posażną panienką i sroce spod ogona nie wypadła ;) Oczywiście, zabrała świadectwo szczepienia p. wściekliźnie.

[B]Starszy syn, który zwlekał z wyjściem na angielski - bo chciał zobaczyć psa - strasznie fajny chłopak:).[/B] Młodszego syna (w przedszkolu), i Taty - nie zdążyliśmy poznać, ale z pewnościa - pasują do całej Rodziny :).
Bafi tuliła się do Pani,dopominała o mizianie i..... bała się stąpać po błyszczącej posadzce ;).Pogadaliśmy z Panią o życiu i o psach, zjedliśmy pyszny obiadek (psy - też) i pojechaliśmy z powrotem.
Słońce zachodziło,[B] po drodze - korki w Zgierzu, w kawałku Łodzi, koszmarne w Warszawie i jeszcze korek pułuski[/B]:mad:.

Ale - wróciliśmy.[B] Bliss na swojej kanapie odsypia[/B](bezsensowne z jej punktu widzenia podróże - prawdziwego psacerku np po lesie - nie było ),[B] my - wypoczywamy[/B]. Dzwoniłam do Pani - wszystko OK. Bafi nabiera odwagi w chodzeniu po posadzkach, syn po powrocie z przedszkola - zakochał się w piesku, Mężowi czarnulka też się spodobała i zabrał ją na smyczy na spacer. Po spacerku, zgodnie wrócili do domu. [B]Pani się tylko boi, czy psica nie będzie płakać w nocy za nami, ale ja twierdzę - że nie.
Bafi wie, że jest u siebie :) [/B]
My od jutrzejszego popołudnia,mamy wnuka na feriach, więc - znowu sporo zajęć :).
A Bliss należy się jutro długi, swobodny psacerek, połączony z dużą ilością biegania i zabawy po łąkach(nawet, jeśli mokre i błotniste :))

Link to comment
Share on other sites

[B]Bliss pozdrawia z wiosennego :), lutowego spaceru. Zasłużyła na niego, siedząc w domu z rekonwalescentką Bafi. [SIZE=1][/SIZE]
[/B]
[SIZE=2][SIZE=1]Mówimy/piszemy tu często:[I] sterylka[/I] - a to poważna operacja. Solidarność jajników? Pewnie - tak ;)
Kastracja ?Hmmm, cóż ....... znowu facetom łatwiej ;)[/SIZE]
[/SIZE]
[B]Śniegi topnieja, lody puszczają. Nadchodzi wiosna. Niedługo przylecą bociany......[/B]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/684/aba809790bfd1e56med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images65.fotosik.pl/683/ff9d9a4209890233med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images64.fotosik.pl/684/d29b72bda665024fmed.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]Bafi pozdrawia wszystkich swoich sympatyków, za pomocą............. MMS z nowego domku :).

Wspaniały Dom, wspaniali Ludzie, wspaniała Rodzina :multi::multi::multi:
[/B]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/684/066ab854cd5e826emed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images63.fotosik.pl/685/7c47a4bb870be698med.jpg[/IMG][/URL]

[B][SIZE=3]Dziewczyny ! Dziękujemy:Rose: Wam wszystkim za dobre rady i wsparcie :loveu:
[/SIZE]
- [SIZE=3] konfirm13 i Bafi[/SIZE]
(nadal o tym imieniu, bo wszystkim się ono podoba i Bafulec reaguje na nie natychmiast :)[/B])
Wkrótce zmienię tytuł :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...