Leda- małe białe szczęście....

[Oscar Patric]

pp-Ja bym chciała aby choć raz Oscar zjadł bez jazd swoją porcję,ale jest to nie realne

[agutka]

Po krótkiej przerwie powracamy ;)
pogoda była wręcz wyśmienita więc grzech by nie było wybrać się gdzieś za miasto... na ulubione jeziora i lasy...
zrobiliśmy kupę kilometrów co niestety dało Sagatowi strasznie po łapach :( jest coraz gorzej , nigdy nie miał tak sztywnych łap jak dziś .
Zbliża się termin szczepienia więc jutro lecimy po jakieś leki .
[IMG]http://oi62.tinypic.com/2zducus.jpg[/IMG]
[IMG]http://oi61.tinypic.com/e5gu4o.jpg[/IMG]
[IMG]http://oi61.tinypic.com/23scfsx.jpg[/IMG]
[IMG]http://oi58.tinypic.com/2ds4hvk.jpg[/IMG]
[IMG]http://oi60.tinypic.com/js0uqa.jpg[/IMG]

[agutka]

[IMG]http://oi58.tinypic.com/nzesd2.jpg[/IMG]
[IMG]http://oi58.tinypic.com/99ovgy.jpg[/IMG][IMG]http://oi61.tinypic.com/wi7k3r.jpg[/IMG]
[IMG]http://oi60.tinypic.com/2ywcyhf.jpg[/IMG]

[Pani Profesor]

a u nas skasztaniona pogoda na całego...


psiury zachwycające jak zawsze :D Sagat nie wygląda wcale na staruszka!

[*Magda*]

Zdjęciuszka :loveu:

Nawet mój maluch grzecznie pooglądał Twoje psiaki ;)

[agutka]

PP- ale za to u was było cały czas pięknie a ja się bawiłam w błoto i deszcze ;)

Magda- wiesz ... jak się ma białego dziwnego psa to chyba każde dziecko ze zdziwieniem patrzy co to za stwór :evil_lol:

[*Magda*]

No, takiego psa jak Leda, to nigdy nie widział ;)

[gops]

:evil_lol: my mieliśmy wczoraj taka sytuacje , mijając nas chłopczyk max 7lat pyta mamy "a co to jest ?" pokazując mojego psa .
Nie wiem kto się bardziej zdziwił ja czy jego mama , ale od razu odpowiedziała "przecież to piesek " a dziecko "ale jakiś dziwny , nie jak nasz " .
Także małe białe świniopodobne to nie sa pieski według dzieci :)

[agutka]

heh... dzieciaki są dobre ;) i zawsze powiedzą to co myślą :diabloti:

[Pani Profesor]

[quote name='gops']:evil_lol: my mieliśmy wczoraj taka sytuacje , mijając nas chłopczyk max 7lat pyta mamy "a co to jest ?" pokazując mojego psa .
Nie wiem kto się bardziej zdziwił ja czy jego mama , ale od razu odpowiedziała "przecież to piesek " a dziecko "ale jakiś dziwny , nie jak nasz " .
Także małe białe świniopodobne to nie sa pieski według dzieci :)[/QUOTE]

i według mojej świętej pamięci babci :cool3: nie zapomnę nigdy, jak [I]każdy [/I]TTB był przez nią zwyzywany od świn, prosiaków i morderców - jak poznała mojego TŻ-ta i zobaczyła, że ma TEGO potwora to widziałam, jak walczy, żeby nie zbesztać od góry do dołu jednego i drugiego;) media jednak swoje robią, nie ma siły.

[phase]

Piękniutki duecik :loveu:

[Onomato-Peja]

Ale one mają piękne ryjki :loveu:
Może podrzucić Wam to MSM?

Dzieci mają fantazję, poprzedni pies chodził czasem w kantarku, został nazwany "kucykiem:.

[Kajusza]

ależ ta Twoja Leda jest cudna :) fajna figurka :) przyjemnie popatrzec :)

[kropi124]

Wpadam obejrzeć zdjęcia i powiem że Sagacik nad morzem wygląda super :loveu:

[agutka]

PP- moja babcia z którą obecnie mieszkam ubóstwiała poprzednią bulkę , mimo ludzi którzy ją zaczepiali i gadali jakiego to ma morderce na smyczy. Teraz wyzywa od prosiaków Ledzie ale tylko dlatego że biała chrumka ;)

Phase- dzięki ;)

Onomato- z kucykiem to też się spotkałam akurat przy Ledosławie na kantarze ;)
We wtorek jadę do weta z nim i zobaczymy co mi powie... pewnie zacznie od prześwietlenia , może same leki tylko pomogą :/ Jak coś to sę odezwę ;) dzięki :)

Kajusza- cudna...cudna gnida dziś z pierd...cem biegała na spacerach :( znowu kudłaty kundel podbiegł a ta idiotka za kudły złapała:angryy: zabić to za mało.... ja tylko nie rozumiem co mają niektóre psy we łbach że wbiegają prosto w paszcze ? Figurka ??? Jakby każdy pies 200 % swojej mocy wkładał w spacery to nie było by grubasków ;)

[Majkowska]

Jak Sagat zażywa kąpieli w wodzie z kryształkami lodu to się dziwić nie ma co że łapy potem bolą...:-(

Leda w różowej obróżce - to jest to !!! :loveu::loveu:

[Oscar Patric]

u Nas jest tak,że nie jedno dziecko chętnie by Oscara poznało/po głaskało,ale wiadomo matki a przedewszystkim bacie robią z Niego potwora,który tylko czycha,aby je zjeść:angryy:,a tak Oscar podoba się dzieciom
większość psów,jest poprostu przekarmiana,nawet długie spacery nie pomogą,kiedy po nich dostają odwójną porcję,bo siły nie mają:diabloti:

[agutka]

Majka - on wpadł tylko do kolanek bo aż taki głupi nie jest żeby wejść głębiej ;)

diament- nie wiem czy biała się podoba dzieciom ... raczej bardziej fascynuje - zadziwia wyglad ;)
a o mamuśkach to już nie wspomnę:shake:

[Kajusza]

no nieraz są tacy samobójcy ... pies ujada a on dalej zaciesza się i leci witać ;)

[*Magda*]

A ja osobiście, nigdy nie miałam styczności z takim bullem jak jest Leda :shake: Gdzieś tam widywałam na ulicy czy na wystawie ;) Ale nie głaskałam, itp. :( Więc pewnie, jakby się nadarzyła okazja, to bym była bardziej zainteresowana takim psem, niż mój syn :evil_lol:

[agutka]

Kropi to jezioro:evil_lol:

Kajusza brak mi słów na takich desperatów ;)

Magda - czas poznać bulika- zakochasz się w osobowości:cool3:

a tak z nowości
[COLOR=#004000][FONT=Verdana]dziś robiliśmy kolejny dzień w ogrodzie więc dłuższe spacery odłożone i wszystko co z psami zwiazane... Leda na żarełko zbyt długo czekała więc postanowiła zjeść sobie skórzana rękawiczkę w której karmiłam na spacerze.. między czasie odmrażałam lodówkę ,mięso przeznaczone do przyzadzenia dla nas całe pożarte + mielony indyk. Teraz leży z wywalonym bebzonem i czekać aż wszystko zwróci łacznie ze skórzanymi palcami rękawiczek...
sezon na brudna Ledę rozpoczęty ;) wyglada jak ostatnia świnia i już taka pozostanie do późnej jesieni:roll:


Sagat po szczepieniu i odrobaczeniu, co do łap to prześwietlenia nie miał ,wetka zaproponowała mi dwa rodzaje leków ale skonsultuję się z cenionym w dziedzinie ortopedii wetem który stwierdzi jaki lek dobrać ponieważ Sagat nie wykazywał żadnych oznak zwyrodnień:mad:
[/FONT][/COLOR][COLOR=#004000][FONT=Verdana] standardowo trzęsidupa chciał zeżreć wetkę która stwierdziła że jest stanowczo za chudy[/FONT][/COLOR]

[Pani Profesor]

ooo, rękawiczka :loveu:

ja czekam na folię aluminiową :loveu: bo TŻ rano wyszedł z chaty i nie zamknął śmietnika :angryy: myślałam, że go zatłukę, jak wstałam, a tu pies najedzony i syf po całej podłodze rozwleczony gdzie się da... nażarł się resztek ryby z kawałkami folii :loveu: i k@%*#@%@ mać parę miesięcy pracy w doopę, bo już daaaawno nie dolazł do śmieci.. a tu proszę - sprawa spartolona :angryy:

[*Magda*]

Jak dobrze, że mój pies nie pożera takich rzeczy :p Moja Tora co najwyżej konewkę pogryzie :evil_lol:

[Kajusza]

heheh po skórze na szczęscie nie powinno jej nic być ;) Wega jak była na barfie raz tez dorwała się do rozmrażanego mięsa - potem wyglądała jakby miała eksplodować :)

Co do Sagata - to chyba lepiej że chudy .. tym bardziej jak ma problem ze stawami.

[agutka]

tak moje drogie rękawiczka, połowa śmietany, mięso, wędlina i zastanawiam się jeszcze co zginęło bo jakoś pusto w lodówie ;) wszystko to pikuś ale zastanawiam się co będzie po mielonym indyku... nie dawałam jej nigdy tego rodzaju mięsa bo jakoś boję się alergii ale skoro sama zaczęła to proszę bardzo ;) może nowe mięsko wprowadzimy :)

PP- trzeba być czujnym bo licho nie śpi :diabloti: ja sadziłam że problem psów jest zażegnany jako tako a ostatnio odstawia cyrki :shake:

Kajusza no właśnie wiem że powinien być jak najchudszy no ale chyba niektórzy weci maja inne zdanie ;) co jak co dziwiła mnie ta opinia bo babka jest konkretna i ma niesamowita wiedzę w naszym przypadku typowy wet do bulikowych schorzeń ;)