GRYŚ zaginął. Uratowany ze Szczytów Marlon MA DOM!!! Dziękujemy wszystkim za pomoc

[ajw]

Marlon bardzo fajnie :lol:

[Maciek777]

Też mi się to imię podoba:)

[Martika&Aischa]

No to Marlon zaprasza na swój pierwszy bazarek ;)
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/256971-Mega-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-%29-Ubrania-dodatki-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-%29-zapraszamy-%29-04-09-20-00?p=22392288#post22392288[/url]

[zozola77]

ale sie tu działo :crazyeye:

szkoda ze nie Gryś..ale fajnie ze Marlon :loveu:

[yolanovi]

Wpłynęło 10 zł od Besia11 z bazarku transportowego. Dziękuję:loveu:

[Kamila Proc]

brawo, brawo

[dorobella]

Znalazłam dzisiaj dwa psy, za kolano. Suczka czarnobrąozowa, wychudzona, widoczne żebra i biodra, przerośnięta trzecia powieka, gałka chyba zapadnięta,mętna. Młoda. Pies brudny, śmierdzący. Zjadły na dzień dobry 500 gram chappi i o mało się nie pogryzły. Wypiły ponad pół litra wody. I wierzcie mi na słowo był problem co z nimi zrobić. Trzymałam suczkę za obrożę, żeby nie poszła dalej. Facet ze strazy miejskiej, że on nie podejmie decyzji i musi dzownić do UM, a jesli miałby przyjechać hycel to do 1,5 godziny. I mam je puścić. Kasa UM świeci pustkami, b mieli dużo psów. CK przyjmuje skrajne przypadki, a onanie jest wystarczająco skrajnym. W końcu je zaprowadziłam, spisali protokół przejęcia psów. Pewnie trafią do Miedar.

Może Gryś się błąka dalej. Jak biedak taki płochliwy :(

[bela51]

Czasem nie wiadomo co gorsze... Miedary, czy bezdomnosc :-( Polska rzeczywistośc:-(

[Martika&Aischa]

ech :( jednego ratujemy a kolejne już czekają na pomoc :( bezradność po prostu dobija :(

[jola&tina]

[quote name='bela51']Czasem nie wiadomo co gorsze... [B]Miedary[/B], czy bezdomnosc :-( Polska rzeczywistośc:-([/QUOTE]Jest tam tak tragicznie?

A wracając do Grysia (pierwszego), czy jest może teraz możliwość nawiązania kontaktu z jego "panią"?
Gdy opadły emocje rodzinne może coś więcej powie. Bo ta sprawa jakoś dziwnie wyglądała.

[Martika&Aischa]

[quote name='jolantina']Jest tam tak tragicznie?

A wracając do Grysia (pierwszego), czy jest może teraz możliwość nawiązania kontaktu z jego "panią"?
Gdy opadły emocje rodzinne może coś więcej powie. Bo ta sprawa jakoś dziwnie wyglądała.[/QUOTE]

Jak Pani Ania dowiedziała się że Yolanovi zdobyła jej nowy numer telefonu natychmiast ją zablokowała. Pani Ania nie życzy sobie kontaktu choc wcześniej jak ją Yolanovi odszukała na FB obiecała spotkanie. Później blokada numeru i zero kontaktu.
Na tym się skończyło.

[jola&tina]

No to trudno, nie ma co liczyć na jakąś pomoc z jej strony.

[ajw]

[quote name='dorobella']Znalazłam dzisiaj dwa psy, za kolano. Suczka czarnobrąozowa, wychudzona, widoczne żebra i biodra, przerośnięta trzecia powieka, gałka chyba zapadnięta,mętna. Młoda. Pies brudny, śmierdzący. Zjadły na dzień dobry 500 gram chappi i o mało się nie pogryzły. Wypiły ponad pół litra wody. I wierzcie mi na słowo był problem co z nimi zrobić. Trzymałam suczkę za obrożę, żeby nie poszła dalej. Facet ze strazy miejskiej, że on nie podejmie decyzji i musi dzownić do UM, a jesli miałby przyjechać hycel to do 1,5 godziny. I mam je puścić. Kasa UM świeci pustkami, b mieli dużo psów. CK przyjmuje skrajne przypadki, a onanie jest wystarczająco skrajnym. W końcu je zaprowadziłam, spisali protokół przejęcia psów. Pewnie trafią do Miedar.

Może Gryś się błąka dalej. Jak biedak taki płochliwy :([/QUOTE]

Ahh, smutne to wszystko :(

[Malgoska]

a może ona gdzieś tego psa wywiozła?

[Kamila Proc]

masakra jakas

[Gusiaczek]

takich sytuacji nie pojmuję :shake:
jednak prawdą jest: są ludzie i taborety ....

[Martika&Aischa]

[quote name='Malgoska']a może ona gdzieś tego psa wywiozła?[/QUOTE]

tego się pewnie nigdy nie dowiemy choć cuda się zdarzają ........

[yolanovi]

Na konto Marlona włynęło 150 zł od wujka Dawid T. oraz 10 zł od cioteczki Kamos z bazarku km - ślicznie dziękujemy :loveu:

[Martika&Aischa]

[quote name='yolanovi']Na konto Marlona włynęło 150 zł od wujka Dawid T. oraz 10 zł od cioteczki Kamos z bazarku km - ślicznie dziękujemy :loveu:[/QUOTE]

pięknie dziękujemy :multi::loveu:

[Gusiaczek]

Dzieńdoberek Marlonku :)

[Kamila Proc]

i ja sie przywitam

[ewu]

[quote name='dorobella']Znalazłam dzisiaj dwa psy, za kolano. Suczka czarnobrąozowa, wychudzona, widoczne żebra i biodra, przerośnięta trzecia powieka, gałka chyba zapadnięta,mętna. Młoda. Pies brudny, śmierdzący. Zjadły na dzień dobry 500 gram chappi i o mało się nie pogryzły. Wypiły ponad pół litra wody. I wierzcie mi na słowo był problem co z nimi zrobić. Trzymałam suczkę za obrożę, żeby nie poszła dalej. Facet ze strazy miejskiej, że on nie podejmie decyzji i musi dzownić do UM, a jesli miałby przyjechać hycel to do 1,5 godziny. I mam je puścić. Kasa UM świeci pustkami, b mieli dużo psów. CK przyjmuje skrajne przypadki, a onanie jest wystarczająco skrajnym. W końcu je zaprowadziłam, spisali protokół przejęcia psów. Pewnie trafią do Miedar.

Może Gryś się błąka dalej. Jak biedak taki płochliwy :([/QUOTE]
A zrobiłaś im może jakieś fotki?
Jeżdżę do Miedar, może bym o nie spytała.

[zachary]

Ewu, tę sunię z chorym okiem, zachudzoną to można by było ratować, bo ta 3 powieka... ciągłe ocieranie o gałkę oczną, ból i stan zapalny, bez zabiegu ani rusz...W Miedarach ją czeka męczarnia...Ja w tej chwili pomagam suni z taką powieką, żyjącą u ludzi "nadużywających". Umówiłam zabieg, bo nie mogę patrzeć jak to oko ciągle się "ropi". Oczywiście też ją wysterylizowałam, zaszczepiłam i wożę co miesiąc worek karmy i batony mięsne. Sunia poza tym oczkiem, wygląda ładnie więc mam dowód,ze dają jej moją karmę.

[yolanovi]

Na koncie naszego Marlonka deklaracja stała od cioci Martika@Aisha 10 zł - pięknie dziękuję :)

[MALWA]

Zaglądam do Marlona.

Przelewam 20 zł - stałą za wrzesień + 10 zł z bazarku kilometrowego.