Jump to content
Dogomania

Fiona 1,5 roczna sunia ma DOMEK z marzeń - ZOSTAJE U PINCZERKI :):):)


Lili8522

Recommended Posts

Piękną ma mordeczkę :loveu: No i cała do zakochania jeden krok! Mój adoptowany pies też nie lubi suchej, był w schronie ponad 2 lata i z tym suchym wybrzydzał, ale spaśnięty że hoho. Jak już go wzięłam to otyły był, nie wspominając teraz :oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']No bo średniaczka... Strzelam na 13-15kg. Z łebkiem do kolana. Przerośnięty, przefarbowany lisek :evil_lol:[/QUOTE]
Aha. ;)
No niech będzie. :)

[quote name='yoshi22']Piękną ma mordeczkę :loveu: No i cała do zakochania jeden krok! Mój adoptowany pies też nie lubi suchej, był w schronie ponad 2 lata i z tym suchym wybrzydzał, ale spaśnięty że hoho. Jak już go wzięłam to otyły był, nie wspominając teraz :oops:[/QUOTE]
To odchudzaj! :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']
Hm to nie pierwszy psiur wyciągnięty ze schroniska, który ma problemy z suchym jedzeniem. Przypuszczam, że te resztki mięsne po prostu intensywnie pachniały i dlatego teraz karma jest be.
Daję na śniadanko michę z karmą wymieszaną z jogurtem, a Fiona chwyta się jej dopiero w środku dnia, jak chrupki wchłoną cały jogurt i karma zamienia się w miękką breję :diabloti: ale ważne, że wcina. Wczoraj też była pierwsza kiełbaska

[/QUOTE]
Ona po prostu potrzebuje trochę czasu,żeby się przekonać do chrupek-widocznie nie zna suchej karmy i interesuje się nią dopiero jak cała przejdzie zapachem i smakiem czegoś innego... Ale to,że zjada namoczoną jogurtem,to dobry znak-moim zdaniem za jakiś czas spróbuje jej trochę wcześniej-i tak powoli,krok po kroku-aż pokocha suche (gotowane albo puchę będzie oczywiście zawsze wolała bardziej-ale który pies nie woli? ;) )
Kurczę...nie wiem dlaczego,ale psy z reguły stresują się facetami... nic to-przywyknie,jak zobaczy,że facet jest tak samo dobry jak kobieta(fajnie by było gdyby dostawała regularnie jakieś smaczki od faceta).
A w temacie zabawek-cierpliwości-jak się panna oswoi z otoczeniem to i zabawki ją zainteresują ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hope2']Ona po prostu potrzebuje trochę czasu,żeby się przekonać do chrupek-widocznie nie zna suchej karmy i interesuje się nią dopiero jak cała przejdzie zapachem i smakiem czegoś innego... Ale to,że zjada namoczoną jogurtem,to dobry znak-moim zdaniem za jakiś czas spróbuje jej trochę wcześniej-i tak powoli,krok po kroku-aż pokocha suche (gotowane albo puchę będzie oczywiście zawsze wolała bardziej-ale który pies nie woli? ;) )
Kurczę...nie wiem dlaczego,ale psy z reguły stresują się facetami... nic to-przywyknie,jak zobaczy,że facet jest tak samo dobry jak kobieta(fajnie by było gdyby dostawała regularnie jakieś smaczki od faceta).
A w temacie zabawek-cierpliwości-jak się panna oswoi z otoczeniem to i zabawki ją zainteresują ;)[/QUOTE]


Cioteczko, Twoje słowa były prorocze :loveu: Dzisiaj jak zwykle rano nasypuję suchą karmę, łyżka jogurtu, odstawiam od niechcenia, bo wiem, że franca nie przyjdzie... a ona przytruchtała i wcięła całą michę twardych chrupek z jogurcikiem :loveu:
Ja myślę, że jeśli chodzi o facetów to raz, że z reguły czują do nich większy respekt, niż do kobiet, a dwa... myślę, że spory ślad zostawiają też pracownicy schroniska... moim zdaniem. Smaczki, tak jak zabawki na razie nie wchodzą w grę, tak jak mówiłam, praktycznie nic do jedzenia póki co jej nie interesuje, ostatnio pogardziła nawet wędzoną szprotką :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Dziś piękna pogoda u nas, ruszymy chyba na spacer w góry, żeby wymęczyć panienkę ;)[/QUOTE]
Wczoraj słońce, a dzisiaj znowu deszcz :mad:

[url]http://i39.tinypic.com/9pwcud.jpg[/url]
Cudna :loveu: :)

Link to comment
Share on other sites

jak mój psiak obraża się na suche to polewam mu 1 łyżką oliwy a raz w tygodniu daję surowe żółtko ma wierzch , dwa razy w tygodniu mieszam z białym serem.

kochane cioteczki bardzo proszę zajrzyjcie do smutnego psiaka [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/219455-Pluto-zn%C3%B3w-w-schronisku-CZY-UDA-SI%C4%98-GO-ZABRA%C4%86-DO-HOTELIKU?p=20919832#post20919832"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/219455-Pluto-zn%C3%B3w-w-schronisku-CZY-UDA-SI%C4%98-GO-ZABRA%C4%86-DO-HOTELIKU?p=20919832#post20919832[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Cioteczko, Twoje słowa były prorocze :loveu: Dzisiaj jak zwykle rano nasypuję suchą karmę, łyżka jogurtu, odstawiam od niechcenia, bo wiem, że franca nie przyjdzie... a ona przytruchtała i wcięła całą michę twardych chrupek z jogurcikiem :loveu:
Ja myślę, że jeśli chodzi o facetów to raz, że z reguły czują do nich większy respekt, niż do kobiet, a dwa... myślę, że spory ślad zostawiają też pracownicy schroniska... moim zdaniem. Smaczki, tak jak zabawki na razie nie wchodzą w grę, tak jak mówiłam, praktycznie nic do jedzenia póki co jej nie interesuje, ostatnio pogardziła nawet wędzoną szprotką :roll:[/QUOTE]
Suuuper:multi: mądra z niej panienka:loveu: ale,że szprotką pogardziła? żeby tak moje chciały-wcinają wszystko (ogórki, marchewki, kapustę kiszoną, pomidorki,owoce...mogłabym wymieniać bez końca ;) ) I na dodatek współpracuja przy kradzieżach:mad: Tolek "grzeczny" nie kradnie-ale robi to Hades...a łupem się dzielą:mad:
Fiona najzwyczjniej musi przywyknąć do nowej rzeczywistości-do smakołyków też :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hope2']Suuuper:multi: mądra z niej panienka:loveu: ale,że szprotką pogardziła? żeby tak moje chciały-wcinają wszystko (ogórki, marchewki, kapustę kiszoną, pomidorki,owoce...mogłabym wymieniać bez końca ;) ) I na dodatek współpracuja przy kradzieżach:mad: Tolek "grzeczny" nie kradnie-ale robi to Hades...a łupem się dzielą:mad:
Fiona najzwyczjniej musi przywyknąć do nowej rzeczywistości-do smakołyków też :)[/QUOTE]

Mam nadzieję że Twoje nie wcinają ogórków kiszonych ;) Jeśli tak przestrzegam aby nie dawać bo bywa to tragiczne w skutkach:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BBeta']Wczoraj słońce, a dzisiaj znowu deszcz :mad:
[/QUOTE]

A dziś znowu słońce :evil_lol:


[quote name='Hope2']Suuuper:multi: mądra z niej panienka:loveu: ale,że szprotką pogardziła? żeby tak moje chciały-wcinają wszystko (ogórki, marchewki, kapustę kiszoną, pomidorki,owoce...mogłabym wymieniać bez końca ;) ) I na dodatek współpracuja przy kradzieżach:mad: Tolek "grzeczny" nie kradnie-ale robi to Hades...a łupem się dzielą:mad:
Fiona najzwyczjniej musi przywyknąć do nowej rzeczywistości-do smakołyków też :)[/QUOTE]

Złodziej to też z niej zaczyna się robić... w czwartek panna niejadka zwinęła z mojego stolika nocnego kawałek drożdzówki :roll: także poznaje smaki, oj poznaje :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lili8522']Mam nadzieję że Twoje nie wcinają ogórków kiszonych ;) Jeśli tak przestrzegam aby nie dawać bo bywa to tragiczne w skutkach:roll:[/QUOTE]
kiszone-nie ma mowy-nie zjedzą choćby nie wiem co :) ale świeże-czasami... podobnie jest z owocami-raz chcą,raz nie-zapewne zależy to od tego,czego im w danym momencie brakuje... No i ciekawostka-14 letni Tolo da sie posiekać za kiszoną kapustę,a prawie 3 letni Hades za świeżą poszatkowaną...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']

Złodziej to też z niej zaczyna się robić... w czwartek panna niejadka zwinęła z mojego stolika nocnego kawałek drożdzówki :roll: także poznaje smaki, oj poznaje :p[/QUOTE]
Ehhh...a wie ktoś jak złodziejstwa oduczyć-dodam,że na gorącym uczynku ciężko złapać... moje diabły ostatnio zwinęły udziec indyczy :( mnie to w sumie rybka-bez mięcha da się żyć, ale TZ i syn...no zadowoleni nie byli...

Link to comment
Share on other sites

Chyba pozostaje tylko złapać na gorącym uczynku, albo lepiej chować mięcho :-P

Fionka stabilnie, dziś była ponad 8 godzin sama, pięknie to zniosła, dzielna dziewczyna. Rano, jako że dziś 100% deszczowy dzień miałyśmy naukę zachowania spokoju na widok parasola... Była też jedna paniczna ucieczka na widok straszliwej... folii aluminiowej ;)

Z każdym dniem naprawdę staje się coraz fajniejszą i kontaktową sunią. Jestem pewna, że już teraz byłaby wspaniałym towarzyszem :)

Jeśli ktoś chciałby udostępnic Fionkę na facebooku to można kopiować stąd:

[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.589459077753788.1073741832.194107150622318&type=1[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Chyba pozostaje tylko złapać na gorącym uczynku, albo lepiej chować mięcho :-P

Fionka stabilnie, dziś była ponad 8 godzin sama, pięknie to zniosła, dzielna dziewczyna...... [/QUOTE]

Potwierdzam - cały dzień było jak makiem zasiał bez żadnego zająknięcia :) Ciotka Julica chora leży od kilku dni, więc gdyby ktoś się tam 2 piętra wyżej tęsknie awanturował, to z pewnością by usłyszała ;) Spokojna niunia :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Julica']Potwierdzam - cały dzień było jak makiem zasiał bez żadnego zająknięcia :) Ciotka Julica chora leży od kilku dni, więc gdyby ktoś się tam 2 piętra wyżej tęsknie awanturował, to z pewnością by usłyszała ;) Spokojna niunia :)[/QUOTE]

Witamy i tutaj :)
Sunia jest idealna, także myślę, że niektórzy mogą nawet nie wiedzieć, ze mamy psa :-P Zapraszamy w odwiedziny :)
I dużo zdrowia!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...