-
Posts
255 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Julica
-
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
Tuśku tęsknie...❤️❤️❤️ -
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
-
Norek już w Nowym Domu w Krakowie! :-D
Julica replied to Halo (Alfa i Zuzia)'s topic in Już w nowym domu
Zaglądam rzadko, więc dzisiaj dopiero doczytałam, że Norek Za TM. Moja Astusia Go tam z pewnością zaopiekowała. Pożegnania zawsze są bolesne niestety :(, ale fajnie, że Noruś dożył swoich emerytalnych lat w miłości, szczęściu i dostatku. Pozdrawiam :) -
Norek już w Nowym Domu w Krakowie! :-D
Julica replied to Halo (Alfa i Zuzia)'s topic in Już w nowym domu
Dużo zdrówka dla Norka. Szczególnie w te afrykańskie upały. -
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
Tęsknię Astusiu... Oddałabym wszystko żebyśmy się znowu spotkały tu na ziemi. Żeby móc pobiec z Tobą na długi spacer. Żeby.... -
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
-
Jej wątek nie znikł - natknęłam się na niego:
-
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
Otworzyłam reklamówkę w której mam Astowe szelki. Tak pięknie jeszcze Nią pachniały..... -
Astusia była ze mną i z moimi rodzicami przez 12 lat. Wet dawał jej około 5 lat jak się zaprzyjaźniłyśmy. Około 17 lat to myślę piękny wiek. Pomimo tego, że staraliśmy się zawsze jak najlepiej gdzieś tam w środku pozostaje myśl, że można było pewne rzeczy zrobić lepiej. Była już bardzo schorowana - nowotwór, tarczyca, zwyrodnienia w kręgosłupie i w łapkach - zwłaszcza w tylnych, w których były już zaniki mięśni. Ledwo chodziła. Najchętniej nie wstawałaby w ogóle, a spacery zaczęły być dla niej stresujące, bo kojarzyły się z bólem i zmęczeniem. Mam duże poczucie winy, że to właśnie ja zaprowadziłam ją na ten ostatni spacer, ale z drugiej strony wiem, że tak trzeba było. Ciężkie to wszystko...
-
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
-
Zagłodzona sunia, Ma wspaniały domek u Morgan, Dziękujemy :))))))))
Julica replied to Ksera's topic in Już w nowym domu
Dziękuję Jagienko. Dzisiaj o godzinie 16 z minutami minie miesiąc. Przyjeżdżając do rodziców nadal nasłuchuję kilku hau hau hau po dzwonku. Nadal po wejściu do mieszkania mój wzrok w pierwszej kolejności ląduje tam, gdzie Niunia zazwyczaj leżała merdając ogonkiem na powitanie. Bardzo brakuje mi jej człapania do mnie i wtulania głowy w moje nogi. Mam Jej szelki i smycz... Cały Jej dobytek... Nadal Nią ślicznie pachną... Ja wiem, że każdy pies jest najwspanialszy dla właściciela, ale sądzę, że tak poczciwej, mądrej i dobrej psicy już nigdy nie spotkam.