Jump to content
Dogomania

W Hałabajówce czyli co w słomie szczeka :)


zerojeden

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

[CENTER][IMG]http://s26.postimg.org/da00nrw0p/718863059_decor_for_text.jpg[/IMG]

[SIZE=6][B][I][FONT=garamond][COLOR=#000000]Zapraszam do domku Białogonków:

[/COLOR][/FONT][/I][/B][I][FONT=garamond][SUB][SIZE=5][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/253803-Z-motyk%C4%85-na-s%C5%82o%C5%84ce-czyli-domek-dla-Bia%C5%82ogonk%C3%B3w?p=22230024#post22230024"][COLOR=#000000]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253803-Z-motyką-na-słońce-czyli-domek-dla-Białogonków?p=22230024#post22230024[/COLOR][/URL][/SIZE][/SUB][/FONT][/I][B][I][FONT=garamond][COLOR=#000000]
[/COLOR][/FONT][/I][/B][/SIZE][/CENTER]
[COLOR=#000000][SIZE=6][B][I][FONT=garamond]
Proszę zajrzyjcie do nas, będzie nam bardzo miło.[/FONT][/I][/B][/SIZE][/COLOR][CENTER][COLOR=#000000][SIZE=6][B][I][FONT=garamond][IMG]http://s26.postimg.org/3s5trra3d/Kopia_718863059_decor_for_text.jpg[/IMG][/FONT][/I][/B][/SIZE][/COLOR]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Za każde 10 zł bardzo dziękujemy :Rose:


Zaraz zrobię rozliczenie zaległe, przepraszam za opóźnienie.

Mamy pod opieką kilka kociaków i 10 szczeniąt w tym 3 z parwowirozą ;(


Jestem zmuszona znowu prosić o wsparcie :oops: Dojazdy na kroplówki, leczenie (surowica), środki dezynfekcyjne, specjalistyczna karma wszystko jest strasznie drogie ;(

Dwa szczeniaki którym się udało nie zachorować i szukają już domków.

[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10454331_318972004925624_7696706408396765907_n.jpg[/IMG]

Cytrusik
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10440679_318972294925595_6631670245852178619_n.jpg?oh=2e5c7054ddbaf8642614ca2333482865&oe=542B6085&__gda__=1410149465_abeaf38780effbfe6fc917ae04914489[/IMG]

Bianka
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10521377_318666871622804_2904693329226543826_n.jpg[/IMG]

Tycinek który ma 600gr i zapalenie górnych dróg oddechowych ;(

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10423721_318661918289966_3154425647860474482_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ale żeby nie było tak pesymistycznie to mam i dobre wiadomości...

Snikersik poszedł do adopcji oraz 2 kociaki :)

Tu Sniki jeszcze u nas na spacerze
[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10155203_309742212515270_8800952179974571992_n.jpg[/IMG]

Lamusek zdecydowanie lepiej chodzi, dzięki rehabilitacji u Magdy w Koszalinie
[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/1380501_309823549173803_7470849640963754712_n.jpg[/IMG]

A także byłam na poadopcyjnej u Pytii która się teraz nazywa Bunia :)
[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10380994_310870612402430_5398271819418455488_n.jpg[/IMG]

Zakupiliśmy już trochę materiałów na kojec dla Trampka z darowizn które zostały przekazane na ten cel.. Bardzo dziękujemy za pomoc dla tego biednego psa :Rose:

Była Pani także zainteresowana adopcją Żuczka, rozmawiała z Toyotą ale chyba nic z tego nie będzie bo do mnie mimo zapewnień nie zadzwoniła.

Mamy 6 kociaków do wydania jakby ktoś był chętny ;)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/p526x296/10482243_318959028260255_8937802622428306586_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A także nasze dzikuski kochane już nie takie dzikie :)

Gizmo i Bleki
[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10468365_311805305642294_7293232595418844638_n.jpg?oh=91d1f79d7d9853d3e423d4221861f61f&oe=5428AF22[/IMG]

Naj, Sznurek i Łapka
[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t1.0-9/10373736_311805342308957_1919970335250709434_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][COLOR=#800080][SIZE=4]I najserdeczniejsze podziękowania dla Oli i Luciano za wspaniały gest, dzięki któremu możemy spłacić zaległe faktury za leczenie psiaków :Rose: [/SIZE][/COLOR]
[/CENTER]

[IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10344886_318970288259129_6539890438950113453_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martuchny'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/254130-Du%C5%BCo-Tanio-Wszystko!Na-Zekkiego-i-Bystr%C4%85-do-26-07"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/254130-Du%C5%BCo-Tanio-Wszystko!Na-Zekkiego-i-Bystr%C4%85-do-26-07[/URL]

zapraszam Was na mój bazarek, 40% zysku będzie przeznaczone na Bystrą, która jest pod opieką Hałabajówki ;)[/QUOTE]

Lecę :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Nie chcąc podgrzewać atmosfery już i tak bardzo napiętej , pozwól,że na Twoim własnym wątku Ci odpowiem.
1.Cytat z postu Izy:
Wczoraj, 12:00 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/253803-Z-motyk%C4%85-na-s%C5%82o%C5%84ce-czyli-domek-dla-Bia%C5%82ogonk%C3%B3w?p=22284771#post22284771"]#1080[/URL]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/92476-Mortes"] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/avatars/generic/1.gif[/IMG] [/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/92476-Mortes"][B]Mortes[/B][/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/user-offline.png[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/ranks/6stdogomaster.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/reputation/reputation_pos.png[/IMG]


DołączyłMay 2009Posty4,045


[h=2][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.png[/IMG][/h] Dziękuję za wspaniałe rady :smile: Shilomaniak :smile: nawet nie wiedziałam ile rzeczy potrzebuję ;-) Aż mnie to przeraziło ...Do wszystkich Waszych postów na pewno sie ustosunkuje na dniach ale dzis mamy ogromny problem z transportem Dupki . Niby wszystko dograne ...za 300 zł ... koleżanka już na miejscu od 2 dni ,Kierowca własnie dojeżdża ...ale musiałam wszystko odwołac ...:-( Hałabajówki dzis nie ma na miejscu ... Jestem załamana bo muszę zapłacić 300 zł , zawróciłam głowe wielu ludziom a Dupki nie będzie

Czyli już o godzinie 12 na forum przyszła wiadomość,że są problemy z wydaniem suni.
Wniosek jeden ,gdybyś miała odrobinę dobrej woli.
Gdybyś nie miała "much w nosie"
Wszystko można było załatwić , spokojnie i bez nerwów.
Niezbyt grzeczne i stosowne jest ciągłe powtarzanie
"Powtarzam po raz kolejny i chyba ostatni... fundacja nie jest hotelem, nie jest działalnością gospodarczą, nie przynosi zysku utrzymuje się z darowizn tzn wszystkie pieniądze są przekazywane na zwierzęta. Nie mam z tego złotówki, nie mogę z tego kupić paliwa na dojazdy do weta itp"
Pytam wobec tego co znaczą słowa z pierwszej strony tego wątku o płatnościach i to w podziale na wielkość psa.
Czy to nie jest hotel?
Smutne jest to wszystko a najsmutniejszy jest fakt,że ludzie niby tak bardzo oddani zwierzętom na każdym kroku wymawiają swoje poświęcenie.

Link to comment
Share on other sites

"Odpowiadam na nieprawdziwe zarzuty zamieszczone na tym wątku. Na wątku na którym jest miejsce dla Dupki właśnie, a sprawa się tyczy właśnie Dupki. Pani Małgorzato... proszę mi więcej na pocztę prywatną nie pisać listów z po gruszkami nie mającymi podstaw prawnych, takie maile są bezcelowe o ile zna Pani trochę polskie prawo.

Łatwo jest coś robić cudzymi rękami... ok. 11 miesięcy poświęceń dla Dupki z mojej strony to nie ma żadnego znaczenia, najważniejsze jest to że raz mi nie pasowało."
Tu tkwi sedno sprawy....nie pasowało.
To jest po prostu nie ludzkie w/g mnie.
Stawiać swoje własne widzimisię na pierwszym miejscu.
Przykre.

Link to comment
Share on other sites

A dlaczego nie możesz wpisać w koszty paliwa? Przecież musisz wozić zwierzaki do weta, na plecach ich nie zaniesiesz a samochód jest na paliwo. To jest normalana pozycja w kosztach, no chyba że nie masz samochodu w Fundacji tylko swój prywatny to wtedy jest rzeczywiście kłopot...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grażyna49']
"Powtarzam po raz kolejny i chyba ostatni... f[B]undacja nie jest hotelem, nie jest działalnością gospodarczą, nie przynosi zysku utrzymuje się z darowizn tzn[/B] wszystkie pieniądze są przekazywane na zwierzęta. Nie mam z tego złotówki, nie mogę z tego kupić paliwa na dojazdy do weta itp"
Pytam wobec tego co znaczą słowa z pierwszej strony tego wątku o płatnościach i to w podziale na wielkość psa.
Czy to nie jest hotel?
Smutne jest to wszystko a najsmutniejszy jest fakt,że ludzie niby tak bardzo oddani zwierzętom na każdym kroku wymawiają swoje poświęcenie.[/QUOTE]

To ja sobie pozwolę wkleić własny post z wątku Stiwiego

Czegoś nie rozumiem.
Domyślam się, że nei masz zgłoszonej działalności jako hotel, ani jako osoba fizyczna, ani jako osoba prawna, czyli Fundacja.
Odżegnujesz sie od prowadzenia odpłatnego przechowywania zwierząt - jako Fundacja - bo nie masz w KRS działalności gospodarczej i pewnie jesteś OPP.

Ale nie zmienia to faktu, jest to napisane w wątku:

"[COLOR=#ff0000][SIZE=5]Miejsce w Hałabajówce!!!
[/SIZE][/COLOR]
[SIZE=3][COLOR=#000000]Ze względu na wiele zapytań o miejsce w Hałabajówce oraz koszty utrzymania....kilka informacji
W miarę możliwości lokalowych i czasowych przyjmuję psy w potrzebie, niestety do tej pory koszty utrzymania znacznie przekroczyły to co fundacja dostaje na zwierzaki w formie darowizn, do tego mam wiele zwierząt które nie mają żadnych wirtualnych opiekunów i albo nie są adopcyjne albo nie ma nimi żadnego zainteresowania :-( Nie mogę sobie dalej na to pozwolić dlatego niestety psy [/COLOR][COLOR=#ff0000][B]z tzw polecenia będą przyjmowane do mnie tylko z zapewnionym utrzymaniem do 25kg - 10zł doba powyżej 25kg - 12zł doba[/B][/COLOR][COLOR=#000000]. Z niechęcią muszę tak postąpić żebym mogła zapewnić obecnym zwierzętom godziwe warunki a oprócz psów mam 13 kotów i 21 psów które nie mają grosza od wirtualnych opiekunów i jeszcze inne mniejsze zwierzaki czasem na stałe czasem na chwile jak gołębia, jeża czy sarenkę. A i kojce czy pomieszczenia wymagają remontów i napraw, paliwo na dojazdy do weta, nawet głupie pranie kosztuje ;( [/COLOR][/SIZE]"
[SIZE=2]
Jest to normalny cennik za przechowywanie psów[/SIZE][SIZE=5][COLOR=#800080][SIZE=2], [/SIZE]
[/COLOR][SIZE=2]i jakkolwiek byś tego nie nazwała, jest to opłata dobowa za przechowanie zwierzęcia[/SIZE][/SIZE], potocznie zwana hotelowaniem.
Możesz to nazwać darowizną, czy jak tam; ale jeżeli pies przebywa na terenie fundacji a osoba która go przywiozła musi płacić stawki dobowe - to jest prosta działalność gospodarcza, usługa, najnormalniejsza w świecie.
Więc nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że nie prowadzisz hotelu, skoro praktycznie prowadzisz.
Co nie jest w żadnej mierze naganne, tylko nie rozumiem dlaczego się wypierasz.
Psy powierzone na czas płatnego pobytu, sa w dalszym ciągu "własnością" osoby, która je powierzyła, wszelkie działania weterynaryjne winny być z nią uzgadniane. Ty pobierasz opłatę dzienną od 10 do 12 zł za dobę i w ramach tego pies ma mieć spacery i pożywienie. Ale wszyskie decyzje dotyczące życia, leczenia, wydania, przeniesienia, etc. są decyzjami osoby, która Ci płaci.

Tak to wygląda od strony formalnej.

Link to comment
Share on other sites

Z żadną osobą chcącą utrzymywać psa wirtualnie w Fundacji nie mam podpisanej umowy na hotelowanie psa.
Kazdy może dobrowolnie pomóc w utrzymaniu psiaka, minimalna cena za jaką jestem w stanie psa utrzymać, odrobaczyć, odpchlić, zawieść do weta to kwota podana na pierwszej stronie, kwota jest orientacyjna.

Fundacja jest odpowiedzialna za psa który jest na jej terenie, nie jest własnością osoby która opłaca wirualnie jego utrzymanie. Tak to wygląda od strony prawnej. Fundacja nie ma wpisu jako działalność gospodarcza. Nie ma też OPP bo to dopiero po dwóch latach działalności można uzyskac.

Hotel może wrzucac w koszty np. paliwo, prąd, wodę czy chemię gospodarczą Fundacja nie może na takie cele spożytkować pieniędzy chociaż są to też elementy potrzebna przy opiece.

Teren mam użyczony bezterminowo na działalność Fundacyjną, samochód wykorzystuję służbowo- prywatny do celów fundacyjnych.

Koszta są bardzo duże chociażby za prąd za ogrzewanie zimą, które idą z mojej kieszeni bo licznik prądu ja na mnie imienny. Stąd podana kwota za jaką jestem realnie przyjąć psa, nie mając wsparcia nie mogę się podjąć opieki ponieważ mam kilka psów bez żadnych deklaracji np z ulicy czy z pobliskiego schroniska. Wtedy tą kwotę np ze Siwiego co zostaje po odjęciu karmy i ewentualnie jakiś lekarstw czy odrobaczeń przekazuję na karmę dla innego psa bez deklaracji. A z własnej kieszeni pokrywam koszty nie statutowe.

Stąd kwota podana w przytoczonym poście. Nie jest to opłata za opiekę, czy za hotelowanie są to pieniądze na karmę i weta dla tego konkretnego psa i innego.

Nie utrzymuję się z hotelowania, jestem rolnikiem i utrzymuję się z roli. Nie czerpię żadnych zysków z Fundacji.



Jeżeli chodzi o pasowanie czy nie pasowanie co do tego nieszczęsnego terminu. Wczoraj był ostateczny termin złożenia sprawozdania, księgowy który obsługuje Fundację ma swoją siedzibę 30km w jedną stronę od miejsca gdzie ja mieszkam, powrót oddanie Dupki i jechanie s powrotem do księgowego to dla mnie koszt :( a przed zbiorami jest ciężko, nie mam już za co lać paliwa do baku, samochód który mam do dyspozycji także użyczony pali bardzo dużo bo to terenowy, a paliwo muszę zakupić ze swoich pieniędzy. Tym co mam się dzielę i uwierzcie że wolałabym mieć więcej i nie wyciągać ręki do Was po pomoc.

Tu naprawdę nie chodziło o brak dobrej woli, zapewne niepotrzebnie się zdenerwowałam bo można było załatwić to bez emocji, ale zostałam potraktowana niepoważnie, bo prosiłam tylko o wcześniejszy kontakt.


Dogomania moim zdaniem nie jest miejscem do opowiadania o swoich życiowych problemach, ma się skupiać na psach.
I myślę że powrócimy może do pierwotnego tematu :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hałabajówka'][B]Widzę że tylko ja mam się liczyć z czyimś czasem i z czyimiś pieniędzmi.[/B]
Nie ważne że [B]z moim się nikt nie liczy[/B], mojej rodziny, księgowego czy dzisiaj weterynarza z którym byłam umówiona ale się spóźniłam bo Andzia przyjechała zobaczyć Stiwiego o 8.00 gdzie informowałam wczoraj, że wyjeżdżam o tej godzinie.

Deklaracje i darowizny to tylko część funduszy Fundacji, resztę dokładam od siebie, ale to się nie widzi... jakoś nikt mi wdzięczny nie jest bo i tego od nikogo nie oczekuję.

[B]Znamy się z Izą nie od dzisiaj i za każdym razem proszę o poinformowanie mnie dzień wcześniej o transporcie i mniej więcej o godzinie. I za każdym razem jest problem i jestem zaskakiwana na ostatnią chwilę, ale to według większości z Was jest na porządku dziennym. [/B]Może u Was się tak robi ja mam ściśle wyznaczony grafik i nie mogę sobie pozwolić na obsuwy bo na tym tracą potem zwierzęta.[/QUOTE]

Dziwnie wygląda ta wypowiedź w kontekście wcześniejszych postów szczerze zmartwionej Mortes, która jest osobą skromną, wiarygodną, ugodową i nieroszczeniową.
Pisała na bieżąco o sytuacji i swoich odczuciach i nie wierzę, by przesadziła choćby o źdźbło...


[quote name='Mortes']2 dni temu nasza koleżanka wiozła pieska z Kielc nad morze do adopcji . Powiedziała nam że będzie tam 3 dni i w tym czasie może wziąc Dupkę i nam ja przywieżc . Nie miała tylko samochodu . [B]Zadzwoniłam do Hałabajówki i powiedziałam jej że w ciągu trzech dni na pewno ktoś podjedzie po dupke . Magda powiedziala że ok i żeby do nie dzwonic jak już będzie wiadomo w który dzien . Dziś rano zadzwoniłam do Hałabajówki że ok 17 podjedzie koleżanka z kierowca . Hałabajówka powiedziała że nie ma jej własnie w domu . To ja powiedziałam że to dopiero o godzinie 17 więc Ona powiedziała że o 17 też jej nie będzie . To ja powiedziałam że koleżanka z kierowcą mogą poczekac ... Niestety Hałabajówka powiedziała że potem jedzie na urodziny Mamy...[/B]
Powiedziałam jej że może by Dupke do kogoś podwiozła np. do jakiejś znajomej żeby u niej do tej 17 poczekała ale Hałabajówka powiedziała że nie ma do kogo.
[B]Ja niestety za ten nieudany transport muszę zapłacić 300 zł[/B]
Koleżanka powiadziała że w takim razie ona odsyła kierowcę a sama skorzysta z zaproszenia Andzi ( Andzia jest 60 km od Haabajwki) i przespi sie u niej a jutro podjedzie po Dupkę i przyjadą do Kielc pociągiem . Prosiła tylko żebym potwierdziła szybko czy jutro Hałabajówka ma czas. Niestety ja od dwóch godzin nie moge sie dodzwonić do Hałabajówki i nie odpisuje na moje sms-y . Kolezanka w takim razie wraca [/QUOTE]


[quote name='Mortes']Sprawa Dupki mocno się komplikuje Nasza koleżanka 2 godziny temu dojechała juz do Warszawy ...w tym czasie AtaO udało się dodzwonić do Hałabajówki i umówić się że Dupka jutro o 7 rano może być odebrana Ucieszylam się bardzo i zadzwoniłam do naszej koleżanki czy może wrócić z Warszawy do Białogardu ( przespać się u Andzi ) i rano być u Hałabajówki . Zgodziła się , wsiadła w samochód i ruszyła w droge . [B]W pewnym momencie wreszcie oddzwoniła do mnie Hałabajówka [COLOR=#ff0000]i ...no cóz ...nie było miło ...[/COLOR]stwierdziła że nie wie czy wyda Dupkę (!!!!!!!) po czym rozłączyła sie i już więcej nie odbiera ... Zatrzymałam więc koleżankę i ta stała gdzies na poboczu i zastanawiałyśmy się co robic ???? Ryczała ona i ryczałam ja Nie wiem jak to nazwać ...nie spodziewałam sie takiego zachowania od osoby ktora mimo wszystko dalej cenie i szanuje . [/B]Jest mi głupio w stosunku do tej dziewczyny która jezdzi w tą i z powrotem po Polsce ... Koleżanka zdecydowała że jednak zaryzykuje i pojedzie... Mamy ogromną nadzieje że tym razem nie na darmo ...
Dzisiejszy dzień mnie dobił...chyba wolę rozmawiać i przebywać wśród zwierząt ... to mniej skomplikowane i takie...prawdziwe ...bez podtekstów, złośliwości...w świecie zwierząt odpoczywam ...choćbym miała kupy sprzątac ...w świecie ludzi zaczynam się dusic [/QUOTE]

Nie liczyłaś się ani z pieniędzmi Mortes, ani z czasem i zmęczeniem Jej koleżanki wyświadczającej wszystkim grzeczność, ani z faktem odległości do pokonania, co ma ogromne znaczenie.
Ważniejszy jest księgowy tuż pod bokiem, urodziny bliskiej osoby, również na miejscu, weterynarz o rzut beretem, chociaż te sprawy można było przesunąć o godzinę, kilka lub o dzień.
Sądzę, że większość ludzi w tej sytuacji tak by zrobiła, zadzwoniła gdzie należy i przełożyła w czasie własne problemy do załatwienia na miejscu, a 'poszła na rękę' komuś przyjezdnemu i umożliwiła mu załatwienie sprawy.
Bez zaproszenia na kawę i machania chusteczką...
Ale i bez strzelania focha i robienia przykrości.

Traktuj ludzi tak, jak chcesz, by traktowano Ciebie.
Po prostu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...