Jump to content
Dogomania

zerojeden

Members
  • Posts

    3828
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by zerojeden

  1. Witam,

    proszę o usunięcie moich wątków oraz mojego profilu.

  2. No to się dobrałyśmy... geniusze komputerowe ;)
  3. Ha bo mi sie coś nie odswieża od razu tylko po czasie dopiero i widzę z duzym opóźnieniem.
  4. Zaraz wstawię wszystkie. Maksio kocha psy co okazuje im co i rusz :)
  5. Zaraz wstawię wszystkie. Maksio kocha psy co okazuje im co i rusz :)
  6. Nie wiem jakie mam zająć stanowisko odnośnie nie swojego postu...? Nowe fotki psiaków, wszystko u nich jest bez zmian. Żaden psiak się nie pochorował w przeciwieństwie do mnie. STIWI
  7. Bo foto było robione zaraz po przyjeździe Faraona do schroniska. Udało mu się zdjąć tą nieszczęsną obrożę, po dość ciężkich bojach, bo jest nieufny do ludzi. Jest praktycznie codziennie przekupowany jakimiś smaczkami...przez weterynarza schroniskowego i już cieszy na jego widok. Były z tego co słyszałam osoby zainteresowane adopcją, Fundacja Węgielek i jeszcze jakaś inna organizacja ale jakoś umarło to i nie wiem czy dalej się ktoś nim interesuje. Jak nazbieram na obiektyw do aparatu bo mój nie wytrzymał próby czasu i pracy to jak będę w schronisku to zrobię mu aktualne foto. Wygląda znacznie lepiej.
  8. W Hałabajówce ogólnie wszystko do przodu, mamy zapas słomy na całą zimę. Kończymy naprawiać jeszcze 3 budy. I od przyszłego tygodnia jak pogoda się nie utrzyma zaczynamy okrywać kojce na zimę, tak żeby nie padało psiakom do środka kiedy zacina deszcz czy śnieg. Sezon letni nie był obfity w adopcję psiaków dorosłych, za to udało się znaleźć domy dla kilku kotów i 10 szczeniaków. Udało się wyadoptowac dwie starsze sunie i w adopcji jednej pośredniczyliśmy (przeszła w fundacji sterylizację). Kilka psiaków podupadło na zdrowiu tj. Stiwi, Dayson i Kasja, Rodzynek u którego konieczna była operacja (przepuklina pachwinowa), a kilka się podreperowało m.in. Lamusek, Cezar, Ukki, Ignaś i Jagodzianka. Fundacja działa od stycznie 2013 roku, w 2015 roku może się ubiegać o status OPP i 1%, a do tego czasu działa tylko dzięki darowizną ludzi o wielkim sercu, za co bardzo gorąco dziękuję w imieniu swoim jak i tych zwierzaków, które znalazły miejsce na przystanek w drodze do nowego lepszego życia. Mam nadzieję że uda się choć niektórym znaleźć kochające domy z prawdziwego zdarzenia.
  9. Od 12 lipca do 30 sierpnia 2014 darowizna dla Inez lipiec2014r. – Figunia 20zł Mortes - Dla Kasji do 11 sierpnia – 210zł, Opłata za pobyt Gizmo i Naj do 19 sierpnia 300zł MDK8- BYSTRA 10,- ŻUCZEK 5,-RODZYNEK 5,- dla Rodzynka za maj.czerwiec i lipiec – Pikola 150zł Katarzyna J. - DAROWIZNA DLA INEZ 100zł Dla Helgi – 130zł Anna L. transport + stała deklaracja DLA STIWIEGO-SIERPIEN-TERESAA118 – 40zł Mazowszanka dla Stiwiego za lipiec i sierpień – 20zł DEKL.STALA RODZYNEK STIVI KASJA- 50zł Anna R. DAROWIZNA DLA KENZI/BYSTREJ NA SIERPIEŃ 20zł Dla Gizmo. Michasia 25zł kaj dla Kasji 25zl MAKSIO- OLENA84 – SIERPIEŃ 220zł darowizna dla Inez sierpień2014r. Figunia – 20zł DAROWIZNA DLA ŻUCZKA, DEKLARACJA STAŁA – DULSKA – 20zł DAROWIZNA DLA STIVIEGO – EWAB VIII/2014 -120zł STIVI - DEKLARACJA STAŁA OD ATAO ZA VIII-IX – 20zł darowizna dla Stiwiego – natie 08.2014 – 10zł darowizna dla Stiwiego - Anetaks4, darowizna dla Kasji - Anetaks4 – 20zł darowizna dla Stiwiego/ gluchypies lipiec sierpień – 20zł darowizna dla Stiwiego Norkowa – 5 zł Pani Dominika - Kasja – 37zł DLA BYSTREJ – MARTUCHNY BAZAREK OD-BARTŁOMIEJ L. – 300zł GizmioiNaj(19.08-19.09.14)od EwaB.MDK.Konfirm13.bric-a-brac.ewa gonzal es.Aimez_moi.Natie.Ania75.Ajula.Teresa118.Karokaro.Amiga.Yolanowi – 300zł MDK8- BYSTRA 10,- ŻUCZEK 5,-RODZYNEK 5,- DEKL.STAŁA RODZYNEK STIVI KASJA – 50ZŁ DAROWIZNA DLA KENZI/BYSTREJ OD MAJI7 NA WRZESIEŃ – 20zł DLA BYSTREJ - DARKWATER BAZAREK – 44zł DLA STIWIEGO-WRZESIEN-TERESAA118 -40zł [SIZE=3][B][COLOR=#ff0000]Wszystkim Darczyńcą serdecznie dziękuję za pomoc dla psiaków :Rose: [/COLOR][/B][/SIZE]
  10. Tak jest osobny wątek Żuczka :) Przepraszam za nieobecność, nie miałam internetu dopiero wczoraj została wymieniona antena. MDK to jest Faraon ten psiak z fb, jest w schronisku w Białogardzie cały czas. Wygląda zdecydowanie lepiej, pogoiły mu się rany i przybrał na wadze, nawet zaczął się cieszyć na widok człowieka. To duże siwe to Mrówka, we wtorek została wysterylizowana i teraz czeka na adopcję. Bardzo miła suczka.
  11. Magda nie ma internetu od dwóch dni i zapewne prze weekend nie naprawią. Na prośbę zamieszczam info o Stiwim podane mi telefonicznie i zdjęcie z telefonu. Wiem, że Iza jest informowana na bieżąco telefonicznie o stanie zdrowia Stiwiego. "Przeklejone z fb" Staruszek Stiwi się pochorował kilka dni temu... ma zespół przedsionkowy, dość często występujący u psiaków starych. Szybko wyłapany można zatrzymać, a nawet podleczyć. Dla Stiwiego to dodatkowa trudność, bo nie dość że nie widzi to jeszcze jak za szybko idzie albo chce się wytrzepać to traci równowagę. Dostaje leki, najpierw w zastrzykach dostawał witaminy z grupy B oraz steryd teraz dostaje w tabletkach. Nie ma pogorszenia od kilku dni czyli jest sukces, zauważyłam nawet małą poprawę. Jest szansa, że nerw się zregeneruje i Stiwiemu objawy ustąpią. Miałam już jednego pieska z tym schorzeniem, mimo iż by w gorszym stanie to wszedł z choroby i nie ma po niej śladu. Na zdjęciu Stiwi podczas jednej z podróży do gabinetu weterynaryjnego. Musi jeździć w klatce, ponieważ inaczej obija się o wszystko podczas jazdy. Stiwi jest bardzo pogodnym psem, nawet w chorobie cieszy się, gdy jest w centrum zainteresowania Może ktoś chciałby adoptować Stiwiego ???? [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/p526x296/10254023_333163333506491_1010461586752094476_n.jpg[/IMG]
  12. Nie odwiedzam wątku bo nic się tu nie dzieje, u Bystrej jest wszystko ok, żyje, je, pije, bawi się. Nikt nie dzwoni w sprawie jej adopcji. Nie chcę do tego wracać ale przeczytaj sobie co mi kiedyś napisałyście... że Wy tylko ją przywiozłyście, myślałam że już Was nie interesuje co z nią. [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10592706_330499650439526_4228093481893679979_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10599674_330499963772828_15195169135877192_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/10563023_330499653772859_2841131653955058535_n.jpg[/IMG]
  13. Olena oczywiście Ty decydujesz komu wydasz do adopcji Maksia tak się umawiałyśmy na samym początku i tak zostaje. Ja Ci mogę tylko zasugerować czy to dla niego dobry dom nic więcej. Tak jak zasugerowałam że zmiana miejsca na dt domowe jest bardzo dobrym pomysłem. Co do rozliczenia białogonów... przedstawcie wpłaty... tylko tyle powiem, bo to robi się żenujące. Poza tym to nie był post do Mortes o wpłatach, tylko odpowiedź na zarzut bezprawnego napisania że dupka w maju nie miała opiekuna wirtualnego. Mortes nie masz obowiązku wpłacać ani złotówki na te czy inne psy, koszt jest podany szacunkowy ile wynosi miesięczne utrzymanie psa w zależności od wagi a nie stawka za dobową opiekę. A skarbówki to nie Fundacja powinna się obawiać. Mortes ogłoszenia wszystkich białogonów były na Ciebie i Ty wydałaś Stiwiego, więc nie rozumiem o co chodzi w całej dyskusji?? Ufałam Twojej ocenie ludzi i doświadczeniu że wybierzesz najlepszy dom dla tych zwierząt. Na Bystrą choc były deklaracje to się jakoś zmyły, choć była mowa o ogłaszaniu tylko ja ją chyba ogłaszam bo nie znalazłam od dłuższego czasu żadnego innego ogłoszenia. Przeczytajcie cały watek Bystrej zanim coś mi zarzucicie... Psy będące w siedzibie Fundacji są pod jej prawną opieką tak to wygląda. Bo jak kogoś ugryzie to ja będę miała powiatowego kontrolę jak to było w przypadku Maksia, który ugryzł Pana transportującego go do mnie. Nie ja decyduję o leczeniu tylko weterynarz, ja nie mam kwalifikacji. Nie będę pisać kolejny raz, że nie prowadzę hotelu bo to już nudne jest... nikt nie jest zobowiązany żadną umową do płacenia na jakiegokolwiek psa pod moją opieką. Fundacja utrzymuje się z darowizn tylko i wyłącznie... logiczne jest to, że jeżeli nie będzie darowizn nie będzie z czego utrzymać zwierząt to nie będzie fundacji w ogóle, deklaracje nazwane tak na dogo to nic innego jak adopcja wirtualna czyli dobrowolna pomoc w opiece nad psem, oczywiście nikt nie musi wpłacać na żadnego psa. Adopcja wirtualna może być jednorazowa albo stała czyli comiesięczna w tej samej kwocie, ale jest dobrowolna i można w każdej chwili z niej zrezygnować. Słuchajcie ja nikogo do nieczego nie zmuszam, Mortes chcesz adoptowac psy bierz całą 8, która jest u mnie za Twoim pośrednictwem. Bystra żyje ma się świetnie kilka nowych zdjęć i link do fb [IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/10563023_330499653772859_2841131653955058535_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10592706_330499650439526_4228093481893679979_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10599674_330499963772828_15195169135877192_n.jpg[/IMG] U Stiwiego jeszcze nie minął czas... Podmcent Twój monit jest falstartem... :cool3:
  14. Dzisiaj z kolei dzwoniła Pani do koleżanki mojej, która mi pomaga w ogłoszeniach wypytać co u Gizma, Naj i Stiwiego i nie wiedzieć czemu u Bystrej... A jakoś nie spytała o Linkę, Sznurka, Łapkę ani Bleki...ciekawe że interesowały ją tylko te, na które są deklaracje... Jak była Pani po Dupkę to była pod wrażeniem tego jak się Naj otworzyła... Kolejne złośliwe przytyki zostawiam bez komentarz. Przedstawić zaświadczenie weterynaryjne o formie i stanie zdrowia Naj? Jeżeli by ktoś chciał odwiedzic Naj i Gizma na fb to zapraszam [url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.330507990438692.1073741991.143212482501578&type=1[/url] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10525656_330508087105349_3581124038865915226_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/10445512_330508097105348_4719527052880658925_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10518979_330508110438680_1047243451743189803_n.jpg?oh=4ec9db144f0d5fbc31ad8b2222738b55&oe=543B7BD7&__gda__=1413645167_f4b0e56666d07cf19804150910262f0b[/IMG]
  15. Kasja dostawała antybiotyk do poniedziałku i byliśmy na wizytę kontrolnej, stąd brak info bo i brak nowych wiadomości. Po zabiegu czuje się dobrze jakby go w ogóle nie miała, zdecydowanie lepiej jej się je, aczkolwiek może jeść tylko miękkie rzeczy teraz. Rokowania Kasji są bardzo pomyślne, bardzo ładnie reaguje na leczenie. Antybiotyk o szerokim spektrum nie dopuścił to zakażenia. Teraz tylko trzeba obserwować czy się narośl nie powiększa. Najważniejsze jest to, że Kasja odzyskała apetyt Zdjęcie z 23 lipca z pierwszej wizyty kontrolnej... Pani Beato tak jak obiecałam będę informować o stanie Kasji jak i innych zwierzaków raz na dwa tygodnie, chyba że coś pilnego się wydarzy. Na razie sytuacja jest bez zmian, opanowana. Niestety upały nie sprzyjają dobremu samopoczuciu psiaków, ale na to już nic nie mogę poradzić, więc snują się z jednego cienia do innego i tak do wieczora, aż się troszkę ochłodzi, wtedy i Kasja się ożywia. Dzwoniła Pani dzisiaj w sprawie psów z kieleckiego schroniska i wypytywała skąd się wzięły u mnie itp. nie chciała się przedstawić ani po co jej takie informacje, dziwna sprawa... [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10556375_329533270536164_7080841060820452612_n.jpg[/IMG] Doszła wpłata Kaj dla Kasji bardzo dziękuję. Jesteś ujęta na fb na wydarzeniu adopcji wirtualnych założonym od sierpnia jako wirtualna opiekunka :Rose: Bardzo proszę osoby które wpłacają na Kasję a też wyrażają zgodę na zamieszczenie imienia bądź nicku o informację albo tu albo na pw. Rozliczenie wpłat będzie jak zawsze na wątku zbiorczym, do wglądu oraz na fb. Dzwoniła wolontariuszka ze schroniska w Kielcach kilka dni temu spytać o stan zdrowia Kasji, rozmawiałyśmy wszystko przekazałam... trudno by było to zrobić nie odbierając telefonu...
  16. Dzisiejszy spacer z chłopakiem... [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/1970485_327489657407192_892600119455935243_n.jpg?oh=36c4e9efdab0667aba4d9c396d93bdfb&oe=544B1896[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/10577072_327489640740527_8999387362852661085_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10517997_327489677407190_4079346872194970121_n.jpg?oh=596040c01ad25ddbec68d20abf79adf2&oe=54476B1B[/IMG] [IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/t1.0-9/10245413_327489720740519_3760940630555003047_n.jpg[/IMG] Maksiu jest coraz mężniejszy bo i coraz starszy :) Bardzo lubię tego psa bo jest mega mądry :)
  17. Wstyd mi za to co piszesz... Wstyd mi za to że Ci zaufałam...
  18. [quote name='mar.gajko'] Komentarz przy stwierdzenio zapytaniach.[/QUOTE] Oczywiście że są umowy, takie rzeczy (jak użyczenie terenu) się składa do sądu przy składaniu o KRS, myślę jednak że to dobry radca prawny bo od strony formalnej nie mam żadnych problemów ani ze skarbówką, ani z sądem rejestracyjnym ani z Ministerstwem. Umowa ustna jest tak samo ważna jak pisemna, a umowa ustna zawarta między mną a Mortes zarówno w przypadku Dupki jak i Wenecji czy Babulinki była taka, że zostają na dożywocie albo jak znajdzie się dla nich DOBRY dom... Proszę się zapoznać z umową wynajmu, a umową użyczenia. Prac ręcznie... zapraszam.... Uważam, że wyjaśniłam już wystarczająco.
  19. [quote name='mar.gajko']A te darowizny na Stiwiego to nie są dla Stiwiego? Dlaczego piszesz, że nie miał?[/QUOTE] Nie ma wpłat deklaracji od Mortes... o to mi chodziło, przepraszam za niejasną informację.
  20. [quote name='mar.gajko']Hałabajówka, ja nie chcę Ci robić na złość. Ale to co wypisujesz to jest jakaś równoległa rzeczywistość prawno-skarbowa. Nie jest "wirtualną adopcją" jak ktoś Ci przywozi psa, ma na niego papiery - jest prawnie jego właścicielem - i Ci płaci stawkę dobową ogłoszoną publicznie. Następna sprawa - masz wynajęty teren -dla zwierząt - skąd wiedza, że Fundacja nie może wliczać w koszty - środków dezynfekcyjnych i środków czystości? To kolejny absurd. Samochód albo jest fundacyjny albo prywatny. Jak fundacyjny to całość benzyny możesz wliczyć. Jak prywatny to jest ryczałt - nie pamiętam ile w tej chwili - na koszta benzyny. To co piszesz to relatywna rzeczywistość nijak nie mająca związku z tą prawdziwą. I naprawdę nie chcę Cię urazić.[/QUOTE] Teren nie jest wynajęty, tylko użyczony darmowo na siedzibę Fundacji, samochód jest użyczony od firmy Fundacji bezpłatnie. Więc nie jest ani fundacyjny ani prywatny. Pies przekazany pod opiekę Fundacji jest właśnością Fundacji. Środki dezynfekcyjne taka, ale Fundacja nie ma pralki na stanie to jak ma wliczyc sobie takie koszty??? Wszystko przed założeniem Fundacji było konsultowane z radcą prawnym więc ja się podpieram posiadaną wiedzą.
×
×
  • Create New...