Jump to content
Dogomania

Po wielu perypetiach... udało się! DROPS MA SWÓJ DOM!!! :-)


Lili8522

Recommended Posts

[quote name='Lili8522']Poduchy też będą :)

_____________________________________________________________

[SIZE=3][B]22.45 - Pan widział 'Dropsa' w Bojkowice (?) obok szybu....
Duży pies, powyżej kolana, jasna obroża....:roll:[/B][/SIZE][/QUOTE]
Oj tyle tych sygnałów....

Link to comment
Share on other sites

Macie podejrzenia, ze mógł zostać odlowiony do Miedar ? Jesli tak, moge tam jutro pojechac.
Jesli to tylko jakas niesprawdzona opcja, to moge pojechac w przyszły weekend.
Bo teraz czytam, ze widziano go w okolicy Wojkowic. ( ? )
Ja jestem w Bytomiu tylko w weekendy.

Link to comment
Share on other sites

Ja jutro jak się uda z samochodem zależy jak córka wróci z uczelni w Chorzowie( też ma na zadanie rozglądać się po drodze) i jak by zauważyła ma zrobić choćby telefonem zdjęcie to przejadę się jeszcze okolice tego Nakła Śląskiego,Świerklańca,bo nie daje mi spokoju ten trop ,tylko tak moge jutro pomóc bo cały tydzień bez kierowcy i sama w domu z chorą mamą leżącą- sorry
ale nie uważacie że mógłby się już Dropsik dać złapać ,ja przez niego spać nie mogę a jak zasnę to normalnie mi się śni że spaceruje tu sobie pod lasem koło mnie :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aska64']A pani z fundacji "ulga w cierpieniu "nie telefonowała więcej że może gdzieś jest widziany ,to tereny blisko niej[/QUOTE]

Żadnych prawdopodobnych wieści dzisiaj... jedynie ktoś z Kamieńca pisał że był widziany pod sklepem ale to na pewno sobowtór.... :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Macie podejrzenia, ze mógł zostać odlowiony do Miedar ? Jesli tak, moge tam jutro pojechac.
Jesli to tylko jakas niesprawdzona opcja, to moge pojechac w przyszły weekend.
Bo teraz czytam, ze widziano go w okolicy Wojkowic. ( ? )
Ja jestem w Bytomiu tylko w weekendy.[/QUOTE]
[B]
Bela,[/B] w zasadzie to nie mamy żadnych przypuszczeń... Tylko to schron zgarniający psiaki z okolicy - ma już podpisaną umowę z Szałszą, także przypuszczam, że z Żernikami też... Na pewno trzeba tam jechać sprawdzić, czy Dropiatego tam nie ma. Natomiast o tylko od Ciebie zależy kiedy dasz radę, tak czy tak będziemy mega wdzięczne:oops:
Sygnałami bym się nie sugerowała...


[quote name='aska64']Ja jutro jak się uda z samochodem zależy jak córka wróci z uczelni w Chorzowie( też ma na zadanie rozglądać się po drodze) i jak by zauważyła ma zrobić choćby telefonem zdjęcie to przejadę się jeszcze okolice tego Nakła Śląskiego,Świerklańca,bo nie daje mi spokoju ten trop ,tylko tak moge jutro pomóc bo cały tydzień bez kierowcy i sama w domu z chorą mamą leżącą- sorry
ale nie uważacie że mógłby się już Dropsik dać złapać ,ja przez niego spać nie mogę a jak zasnę to normalnie mi się śni że spaceruje tu sobie pod lasem koło mnie :([/QUOTE]

Dziękuję Ci kochana, że się tam przejedziesz! Jak co to w pierwszym poście podane są moje i Lili nry telefonu - śmiało możesz dzwonić.
Ja też już mam dość, od tamtego okropnego wtorku noc w noc śni mi się jego mordka :( Ostatnio nawet, że mamy go na tylnym siedzeniu i obdzwaniamy wszystkie ciotki, że już jest bezpieczny...
Eh, coraz mniej w to wierzę :(
Nie mówiąc o tym, że tyle psiaków czeka w kolejce... a tu tyle pieniędzy, tyle czasu, tyle poszukiwań... Dropsiku, doceń starania wszystkich cioteczek na tym wątku... i nie tylko...

Tak jak pisała Lili, dziś jedno zgłoszenie, że Drops błąka się pod sklepem w Kamieńcu. Na dodatek smsem - próbowałam oddzwaniać, ale nikt nie odbierał. Stawiam na sobowtóra.

Co do tropów... mnie nie dają spokoju te TG, ale jeśli mówicie, że była szansa, żeby dotarł do szybu to i tam jutro pojedziemy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo'][B]
Bela,[/B] w zasadzie to nie mamy żadnych przypuszczeń... Tylko to schron zgarniający psiaki z okolicy - ma już podpisaną umowę z Szałszą, także przypuszczam, że z Żernikami też... Na pewno trzeba tam jechać sprawdzić, czy Dropiatego tam nie ma. Natomiast o tylko od Ciebie zależy kiedy dasz radę, tak czy tak będziemy mega wdzięczne:oops:
Sygnałami bym się nie sugerowała...

.[/QUOTE]
Jesli dodzwonie sie jutro rano do Miedar i dowiem sie, ze jest czynne w niedziele, to pojade.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danyww']Justynka, wieczorem do Ciebie zadzwonię. Bo tak pomyślałam, że możecie jadąc do Gliwic jechać przez Bojków. Żeby zaoszczędzić trochę km. Powiem Ci jak.[/QUOTE]

Ok będę czekać.
My normalnie jedziemy A1 na Łódź, zjeżdżamy na Gliwice (droga nr 88 ), potem stamtąd na ul.Tarnogórską. Tak zawsze jeździłyśmy do Żernik. Jeśli będziesz w stanie nas pokierować od razu na Bojków to będę bardzo wdzięczna!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Jesli dodzwonie sie jutro rano do Miedar i dowiem sie, ze jest czynne w niedziele, to pojade.[/QUOTE]

[h=2]Warunki adopcji[/h]
Jesteś zainteresowany adopcją przyszłego przyjaciela? Koniecznie odwiedź naszą placówkę!
Adopcje w naszym schronisku odbywają się [B]codziennie [/B]od poniedziałku do niedzieli w godzinach od 8.00 do 11.00 .

[url]http://www.schronisko-miedary.com/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=5[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorobella'][B]Warunki adopcji[/B]


Jesteś zainteresowany adopcją przyszłego przyjaciela? Koniecznie odwiedź naszą placówkę!
Adopcje w naszym schronisku odbywają się [B]codziennie [/B]od poniedziałku do niedzieli w godzinach od 8.00 do 11.00 .

[URL]http://www.schronisko-miedary.com/index.php?option=com_content&view=article&id=2&Itemid=5[/URL][/QUOTE]

Byłam na ich stronie juz wczesniej. Ale takie opinie krążą o tym przybytku, ze chciałabym sie upewnic, ze nie pojade na darmo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Byłam na ich stronie juz wczesniej. Ale takie opinie krążą o tym przybytku, ze chciałabym sie upewnic, ze nie pojade na darmo.[/QUOTE]

Bella pytaj tam tez o kwarantannę i izolatki (nie wiem, czy mają coś takiego) i nie wiem, czy każdego tam wpuszczają. Ale wiem, że robią problemy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']Bella pytaj tam tez o kwarantannę i izolatki (nie wiem, czy mają coś takiego) i nie wiem, czy każdego tam wpuszczają. Ale wiem, że robią problemy.[/QUOTE]

Kwarantanna jest na prawo, od wejścia do schronu, taki budynek w oddali. Mają też pomieszczenie dla psów chorych. Niektóre psy trzymają ze szczeniakami.

Tu na fotkach widać boksy z kwarantanny i izolatkę, widać z blachy budynek kwarantanny


[url]http://www.schroniskowmiedarach.cba.pl/index.php?strona=opiekaweterynaryjna[/url]

Link to comment
Share on other sites

Ja w tamtym roku znalazłaM RANNEGO psiaka i ludzie z Miedar mi bardzo pomogli wzieli psiaka do veta potem byl u nich w szpitaliku niestety psiak mial rany ciete niozem odszedl,tam sa bardzo mili ludzie nie moge złego slowa powiedziec o tym schronie poprzedni wlasciciel zostawil"reklame"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Kochana [B]peate[/B] wydrukowała nam dziś 500 plakatów, dziękujemy!!! :loveu:
Biorę się za wycinanie zrywek... Oby jutrzejsza akcja przyniosła nam nadzieję...[/QUOTE]

Matko... właśnie policzyłam... jak tam wyszło 9 zrywek bodajże, to mi wychodzi, że nawet jak po 4 kartki jednoczesnie będziesz ciąć, to "zaledwie" 1000 ciachów wyjdzie... :mdleje: Współczuję serdecznie! :glaszcze:
Może zrobić jeszcze bez zrywek plakat...? :p

A z tymi Miedarami, to juz nie pamiętam czy pisałam, ale mi przyszło do głowy, że cho**ra - nie mozna by z jakąś Strażą Miejską czy wręcz Policją iść, jak będą utrudniać...?! Jak mnie to wnerwia! Takie podchody musieć robić w "schronisku"...!? :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosiara']Ja w tamtym roku znalazłaM RANNEGO psiaka i ludzie z Miedar mi bardzo pomogli wzieli psiaka do veta potem byl u nich w szpitaliku niestety psiak mial rany ciete niozem odszedl,tam sa bardzo mili ludzie nie moge złego slowa powiedziec o tym schronie poprzedni wlasciciel zostawil"reklame"[/QUOTE]

Też czytałam coś takiego na FB , że poprzedni właściciele zrobili taką opinię a teraz jest inaczej...Jakaś Pani przepraszała kierowniczkę, że niby zasugerowała się opiniami ludzie a Schronisko Miedary pomogło jej odnaleźć psa i to wszystko nie prawda co się mówi...

Ale gdzie leży prawda to a nie wiem... :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='inka33']Matko... właśnie policzyłam... jak tam wyszło 9 zrywek bodajże, to mi wychodzi, że nawet jak po 4 kartki jednoczesnie będziesz ciąć, to "zaledwie" 1000 ciachów wyjdzie... :mdleje: Współczuję serdecznie! :glaszcze:
Może zrobić jeszcze bez zrywek plakat...? :p
[/QUOTE]

Zrobiłam połowę, moja ręka nie była w stanie więcej :mdleje:
Jak nam się te skończą to pomyślimy :diabloti: Ale zrywkowe najlepsze, bo ludzie ze sobą mogą zabrać.

Link to comment
Share on other sites

Idziemy z Lili regenerować siły przed jutrem... Boże cioteczki trzymajcie kciuki, za wizytę Beli51 jutro w Miedarach i za nasze poszukiwania... I za Ewu i danyww, że mają takie dzielne serducha, że chcą nam pomóc! Niech jutro dzwonią telefony jak oszalałe...

A mi już serce bić zaczyna...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...