Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Poratujcie....
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/238864-Stary-chudy-bez-oka-dziadziu%C5%9B-potrzebuje-pomocy-na-ju%C5%BC%21%21%21?p=20298731#post20298731"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238864-Stary-chudy-bez-oka-dziadziu%C5%9B-potrzebuje-pomocy-na-ju%C5%BC!!!?p=20298731#post20298731[/URL]

Posted

[I][SIZE=4][COLOR=#4b0082][/COLOR]Węgielku(*), pomogłeś. :angel:
[COLOR=#4b0082]
Nie zapomnimy. Zostawiłeś ślad w naszych sercach. :bluepaw:[/COLOR][/SIZE][/I]

Posted

[quote name='inka33'][I][SIZE=4]Węgielku(*), pomogłeś. :angel:
[COLOR=#4b0082]
Nie zapomnimy. Zostawiłeś ślad w naszych sercach. :bluepaw:[/COLOR][/SIZE][/I][/QUOTE]

to prawda, z czarnego Węgielka jest prawdziwy Anioł;

Posted

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']A w środę dzięki Węgielkowi najprawdopodobniej uratujemy jeszcze 2 pieskie nieszczęścia... szczegóły niebawem :)[/QUOTE]

To suuuper! :loveu:

Posted

[quote name='Bgra']no to do środy musimy spokojnie poczekać,żeby poznać te pieski:)mamy szansę dowiedzieć się wcześniej?[/QUOTE]

Wstępnie napiszę tyle, że jeden aktualnie nieadopcyjny psiak-kudłacz, którego trzeba doprowadzić do porządku oraz niezsocjalizowana z człowiekiem sunia-pręgowana. Nie są to awaryjne przypadki, jak w sytuacji Węgielka ale w schronisku nie mają najmniejszych szans, aby ktokolwiek ich zauważył...
Oba psiaki będą mieć od środy wieczorem założone wątki, także wypatrujcie :)

Posted

[quote name='pinczerka_i_Gizmo']Wstępnie napiszę tyle, że jeden aktualnie nieadopcyjny psiak-kudłacz, którego trzeba doprowadzić do porządku oraz niezsocjalizowana z człowiekiem sunia-pręgowana. Nie są to awaryjne przypadki, jak w sytuacji Węgielka ale w schronisku nie mają najmniejszych szans, aby ktokolwiek ich zauważył...
Oba psiaki będą mieć od środy wieczorem założone wątki, także wypatrujcie :)[/QUOTE]

Obowiązkowo! :p

Posted

[quote name='paula_t']Będziemy czekać! :)
Węgielek to jeden z dwóch psiaków, który bardzo utkwi mi w pamięci obok Duszka, którego wypatrzyłam na początku swojego pobytu na dogo :([/QUOTE] Tobie też Węgielek tak zapadł w serce jak mnie...Długo plakałam tego wieczoru, kiedy dowiedziałam się, że odszedł-miałam wrażenie, że był moim psem i że go zawiodłam

Posted

ja też wiele psów pożegnałam na dogo, jeszcze za poprzedniego mojego pobytu na nim ( z 10 lat temu), teraz miałam nadzieję, że się coś zmieni, ale historia niestety kołem się kręci i tego najgorszego nie da się tu uniknąć:( a Węgielka też mam codziennie przed oczami:(

Posted

[quote name='asiuniab']ja też wiele psów pożegnałam na dogo, jeszcze za poprzedniego mojego pobytu na nim ( z 10 lat temu), teraz miałam nadzieję, że się coś zmieni, ale historia niestety kołem się kręci i tego najgorszego nie da się tu uniknąć:( a Węgielka też mam codziennie przed oczami:([/QUOTE]

Ja mam to samo, Węgielek był niesamowity, nie mogę tego przeżyć, że nie udało się go uratować:-(

Posted

Nie ukrywam, że nam też Węgielek zapadł w pamięci... To pierwszy psiak, za którego byłyśmy obie odpowiedzialne i który zmarł - niemalże na naszych rękach :( oh Węgielku, przynieś zza Tęczowego Mostu dużo szczęścia i nadziei Twoim kolejnym towarzyszom schroniskowej niedoli...

Posted

Ja też często wracam myślami do niego i jego zdjęć.... I do tego dnia kiedy siedziałyśmy z nim obie w boksie... Ehhh...:-(
Wierze, że czuwa nam swoimi towarzyszami i przyniesie Nam Aniołek jeszcze wiele szczęścia i pomoże ratować tych w potrzebie...

Posted

[quote name='Panna Marple']Tobie też Węgielek tak zapadł w serce jak mnie...Długo plakałam tego wieczoru, kiedy dowiedziałam się, że odszedł-miałam wrażenie, że był moim psem i że go zawiodłam[/QUOTE]

Uważam, że niepotrzebnie wpędzasz się w poczucie winy... No, chyba że ono pcha Cię do działania, a nie spycha w dół. ;)
Właściwie wszyscy, jako ludzie, powinniśmy się czuć odpowiedzialni za los zwierząt, (niemal) bezbronnych "braci mniejszych".
Tylko, że są Ludzie, ludzie i "ludzie". Więc - jeśli nie Ludźmi - bądźmy przynajmniej ludźmi i "róbmy swoje", czyli, co w naszej mocy, każdy na miarę własnych możliwości. O! :)

Ale mi się na patetyzm zebrało... hehe... :oops:
No, ale w Tym miejscu chyba można - prawda, Węgielku(*)...?

Posted

Nie, nie wpędzam się w poczucie winy choćby dlatego, że jest ono destruktywne i nic nie da się na nim zbudować, ale dobrze wiesz jak to jest...czasem jakiś psiak zapadnie Ci głęboko w serce (z niewiadomych przyczyn) i kiedy nie można mu pomóc, rodzą się przeróżne emocje. Trzeba dalej robić swoje, ale nie można też (przynajmniej na mnie to źle działa) tych emocji negować. Bo są:lol:

Posted

[CENTER][B]Cioteczki, dotarłam po dniu pełnym wrażeń i walczeniu z ciężkimi warunkami pogodowymi....
Zapraszam na wątek Perełki - koleżanki Węgielka ze schroniska, która również zasługuje na lepszy los.
Potrzebujemy Waszego wsparcia, bo jesteście niesamowici, chęcią pomocy, zaangażowaniem i ciepłym słowem... :)

Pozwoliłam sobie zadecydować o przeznaczeniu całej sumy na poczet Perełki, ponieważ z różnych przyczyn tylko ją udało się wyciągnąć dziś ze schroniska i póki co nie mamy finansowych, ani fizycznych(hotel/DT)możliwości na wyciągnięcie jakiegokolwiek innego psiaka.
650zł ląduje na koncie Perełki, natomiast jeśli ktoś zechciałby przeznaczyć swoją wpłatę na innego psa - wciąż pozostaje to aktualne, proszę tylko o informację w tym zakresie.

Także raz jeszcze zapraszam :loveu:[/B]

[B][url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239053-Pere%C5%82ka-delikatna-sunia-skrzywdzona-przez-cz%C5%82owieka-b%C5%82aga-o-pomoc%21[/url][/B][/CENTER]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...