ania shirley Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Nutusiu, mojemu Koksowi czip "zniknął". W czerwcu mial , a w listopadzie juz nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Czekamy na wieści... ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PACZEK Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 [quote name='Nutusia']Dzwoniłam przed chwilą na Marmurową. Pan twierdzi, że chipy sprawdzają od razu, więc jeśli nie dzwonili do mnie, to znaczy, że to nie ona. Ale nie potrafił mi opisać psa, którego wczoraj przywieźli. Zapraszał do schroniska. Rita60 mi wczoraj obiecała, że powiadomi wolontariuszkę, która ma być dziś w schronisku, więc mam nadzieję, że sprawdzi dokładnie. Jeśli był podobny do Beci, to chciałabym wiedzieć jak wygląda. Z chipami różnie przecież bywa. Jeszcze nie tracę nadziei... Od wczoraj się zastanawiam jak i kiedy po nią pojadę...[/QUOTE] A czy pan powiedział choć jakiej płci jest psinka? Czy może sterylizowana?Może mówił gdzie ją złapano czy znaleziono? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 zaglądam i czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Ja wiem skąd został ten psiaczek zabrany - powiedział mi pan, który wczoraj dzwonił. Stacja BP Włókniarzy róg Drewnowskiej, czyli teren bardzo "Beciowy". Pan ze schroniska kazał mi przyjechać i zobaczyć. Gdy powiedziałam, że jestem z Wwy, trochę spuścił z tonu. Powiedziałam o chipie - że miałam nadzieję, że może jeszcze nie zdążyli sprawdzić. A on mówi, że sprawdzają od razu. Jakoś nie wierzę ;) Mówiłam, że bywają różne problemy z chipami - pan powiedział, że jeżdżą czytnikiem po całym ciele - też jakoś nie do końca wierzę. Tak więc, dopóki ktoś zaufany nie pojedzie do schronu i nie zobaczy na własne oczy tego psiątka wczoraj zabranego ze stacji - nadziei nie stracę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joaaa Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Kurcze, ja też zaglądam cały czas. Nic nie piszę, bo nic nie pomogę, ale trzymam kciuki cały czas. Mam takie irracjonalne poczucie, że wykrakałam to w naszej rozmowie na wątku Spajka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Ale że co, bo nie pamiętam?... Jedna Anielica z "możliwościami" właśnie dzwoni do schronu - też do osoby z "możliwościami" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joaaa Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Na temat potencjalnych chętnych na adopcję. A piesek jest suczką, pan powiedział? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Pan, który dzwonił nie wiedział. Po prostu widział, że zabierają psiaka ze stacji (akurat chyba tankował), a pan w schronie w ogóle nie wiedział o jakim psiaku mowa. Nawet mi zadał pytanie "to jak ja mam pani psa opisać"? Nie uwierzę nikomu, komu nie zależy, by Becia się odnalazła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Trzymam mocno kciuki - to pierwszy jakiś ślad, oby stał się cud :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 [quote name='ania shirley']Nutusiu, mojemu Koksowi czip "zniknął". W czerwcu mial , a w listopadzie juz nie.[/QUOTE] podobno czasem chipy się przemieszczają.. ja spotkałam się z sytuacją, że psa zachipowanego już - w schronie ponownie zachipowali, więc z tym sprawdzaniem to chyba różnie jest.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 I tej myśli się trzymam kurczowo. Nie uwierzę, póki nie zobaczę tego psa z wczorajszej interwencji! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 O cholera, żeby to Becia była!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Suczka, zakręcony ogonek... Czekamy na zdjęcia, bo ma białe znaczenia na łapkach. Becia miała pojedyncze białe włoski tylko na tylnych łapkach. Ta w schronie nie ma chipa, ale to nieważne. Wolontariuszka jest w drodze - dotrze za jakąś góra godzinę. Oszaleję.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 trzymam kciuki!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Zajrze dopiero okolo 13-14............nerwy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Jezu - ja już sama nie wiem czy ona miała białe na łapkach. A może ten facet ze schronu się nie przyjrzał i to białe, co widział to... śnieg!!!! Cholera, mam górę roboty, ale jak tu pracować?!?!?!!? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 [quote name='Ellig']Zajrze dopiero okolo 13-14............nerwy![/QUOTE] Wyślę ci sms-a jakby coś... Chociaż Ty się nie denerwuj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PACZEK Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 [quote name='Nutusia']Suczka, zakręcony ogonek... Czekamy na zdjęcia, bo ma białe znaczenia na łapkach. Becia miała pojedyncze białe włoski tylko na tylnych łapkach. Ta w schronie nie ma chipa, ale to nieważne. Wolontariuszka jest w drodze - dotrze za jakąś góra godzinę. Oszaleję....[/QUOTE] :kciuki::kciuki::kciuki::modla::modla::modla: Ta niepewność i strach przed rozczarowaniem są okropne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Nutusiu, a może niech dziad w schronie powie do tej suniu BECIA:) Się szybko okaże co i jak;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 14, 2012 Author Share Posted December 14, 2012 Dostałam zdjęcia - to nie Becia. Ta sunia nawet nie jest podobna do Beci :( Ale wolontariuszka i tak sprawdzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 [quote name='Nutusia']Dostałam zdjęcia - to nie Becia. Ta sunia nawet nie jest podobna do Beci :( Ale wolontariuszka i tak sprawdzi...[/QUOTE] Ehhh.... :( a taką miałam nadzieje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 Przykro mi bardzo, nie martw się Nutusiu, znajdzie się Becia!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 cholercia.... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted December 14, 2012 Share Posted December 14, 2012 miałam cichą nadzieję, że to Becia :shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.