Jump to content
Dogomania

Tofik -spaniel z kurnika ze swierzbem znów prosi o pomoc..Szukamy DT / DS.


rytka

Recommended Posts

Tofik pies w typie spaniela złotego nietrafiony prezent ,krótko 'po rozpakowaniu' jeszcze jako szeczniak trafił z domu(cos zniszczył ,cos obsikal) do kurnika.Właściciel wypuszczał Tofika ,żeby sobie pobiegał czasem 2 razy w tygodniu, czasem raz w miesiacu.Czas uciekał Tofik spędził w taki sposób kilka lat. Pytałam czy chce go oddac jego pan odpowiadał nie .Ostatnio jednak Tofik zachorował wyłysiały mu uszy, łeb,pies cierpiał; drapał sie,potrząsał uszami praktycznie bez przerwy.Jego pan nie miał zamiaru go leczyc a na moją ponowna prosbe o oddanie psa odpowiedz ta sama nie.Na szczescie Fundacja Głosem Zwierzat nie odmówiła pomocy Tofikowi.Wolontariuszki Fundacji przyjechały po psa kilkadziesiat kilometrów ,miały wieksza siła przekonywania pan oddał im Tofika;)i zawiozły go do kliniki.Okazało sie ,ze psiak ma swierzba drążącego, lecznie bedzie dosc dlugie i konieczny jest pobyt w klinice.Bardzo prosze o wsparcie finasowe dla Tofika na leczenie a pozniej o ew.dt/ds .Tofik jest bardzo łagodny toleruje inne psy, koty.Jest energiczny ,uwielbia wode i aportowanie.

Obecnie Tofik wyglada tak ale bedzie jeszcze pieknym psem;)
[IMG]http://images40.fotosik.pl/1660/e0030048e86f8cad.jpg[/IMG]

[IMG]http://images39.fotosik.pl/1614/0f5c38d56df410c2.jpg[/IMG]

[IMG]http://images35.fotosik.pl/1480/e657a230089e98d2.jpg[/IMG]

[IMG]http://images46.fotosik.pl/1625/af8c42cb36607e5d.jpg[/IMG]

pomoc finasowa dla Tofika

Fundacja „Głosem Zwierząt”
Ul. Lodowa 2/1
60-226 Poznań

NIP 7792386785

KRS 0000373309

Tel. alarmowy: 661 955 880
e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Konto:


04 2490 0005 0000 4600 8073 9177

Oferowana pomoc;

deklaracja stała
aniatam 30zł. miesiecznie dla Tofika.bardzo dziekujemy:)

Edited by rytka
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 155
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

O w mordę- właściciel nie odpowie za zaniedbanie psa?
Biedna psinka - ile musi wycierpiec przez takiego nieodpowiedzialnego właściciela.
Może ktoś zrobiłby wydarzenie na FB? Ja nie umiem :shake:
Trzeba sprowadzić na wątek cioteczki spanielowe

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KateBono']O w mordę- właściciel nie odpowie za zaniedbanie psa?
Biedna psinka - ile musi wycierpiec przez takiego nieodpowiedzialnego właściciela.
Może ktoś zrobiłby wydarzenie na FB? Ja nie umiem :shake:
Trzeba sprowadzić na wątek cioteczki spanielowe[/QUOTE]

powiem tak; juz mam przechlapane na wsi to drugi pies,ktorego zabrano przezemnie wlascicielowi juz jestem tredowata bo robie 'takie rzeczy'. 'zabieram' ludziom psy ich swieta wlasnosc, wtracam sie, sterylizuje koty ...zboczona na calego jezdem i wredna.gdyby do tego doszly kary wyziezli by mnie na taczkach ze wsi,obrzucili kamykami;)
FB tez nie obsluguje a przydalo by sie kto potrafi i ma chec bardzo prosze.
watek juz podeslałam do ciotek spanielowych.

[quote name='aniatam']Strasznie biedny ten Tofik! Mam nadzieję że wspólnymi siłami uda mu się pomóc![/QUOTE]

tez mam taka nadzieje. juz wyrwal sie smierci gdyby dluzej to trwało pies umarł by z wycienczenia organizmu w strasznej meczarni powolna agonia.jestem niesamowicie wdzieczna GoniP i Fundacji za natychmiastowa pomoc, teraz my pozmy im leczeniu Tofika.

Link to comment
Share on other sites

Jutro powinna być obszerna relacja i fotki.
Niestety w jego przypadku za szybko nic się nie zmieni, bo leczenie jest żmudne i trudne. Obecnie lekarze walczą o to by zapewnić jak najdłuższy czas bez świądu w ciągu doby. Niestety leki dzialają tylko kilka godzin :(

Link to comment
Share on other sites

dzieki Goniu za info i oczywiscie za ratunek dla niego gdyby nie Ty to wiesz co by z nim było byłas jego ostatnia deska ratunku .
własnie on sie strasznie drapał,porzasał głowa, uszami non-stop praktycznie zapobieganie swiadowi choc na kilka godz.to dla niego ulga pewnie nie z tej ziemi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rytka']dzieki Goniu za info i oczywiscie za ratunek dla niego gdyby nie Ty to wiesz co by z nim było byłas jego ostatnia deska ratunku .
[/QUOTE] Dziękuję za słowa uznania, ale od tego jesteśmy by pomagać, Tofik zasługuje na nowe życie bo jest cudnie usposobionym psem. Wszyscy w klinice są w nim zakochani po uszy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Dziękuję za słowa uznania, ale od tego jesteśmy by pomagać, Tofik zasługuje na nowe życie bo jest cudnie usposobionym psem. Wszyscy w klinice są w nim zakochani po uszy.[/QUOTE]

Prawda Toik jest cudny,nie wiem czemu ale najwieksze dranie maja najfajniejsze psy. Synowi tego pana tez kiedys odebrano psa interwencyjnie (ten trzymał psa w piwnicy zima a latem cale dnie na słoncu bez wody)sunia była najmadrzejsza i najłagodniesza psina jaka znałam. bidula kochała swojego pana bo tylko on czasem ją wyprowadzal konkretnie jak potrzebowal ją do pracy do stróżowania i przynosil zgnile resztki ze stołu takie są psy.Tofika tez nie da sie nie lubic lagodny,wesoły dlatego tez tak leżal mi na sercu i juz wczesniej probowalam go wydostac rak pana bo ten psiak zasluguje na lepsze zycie.

[quote name='Ajula']to musi być okropne dla niego, ciągle swędzi brrrr.......[/QUOTE]

własnie wyglada jak wyglada ale jak go zobaczylam takiego chorego to najbardziej przerazily mnie jego oczy...oczy psa umęczonego bólem.

Link to comment
Share on other sites

Jestem aktualnie na praktyce w lecznicy gdzie przebywa psiak. Prawdziwe z niego cudo. Idealny pacjent. Zupełne przeciwieństwo większości pseudo spanieli pod względem zachowania. Tofik kocha wszystko i wszystkich, cieszy się dosłownie ze wszystkiego - jak zobaczy kota, psa, człowieka, dziecko, wystarczy się na niego spojrzeć, żeby wprawić jego ogonek w ruch. Psiaka kąpiemy w hexodermie, bardzo to lubi. Dostaje środki przeciwświądowe, niestety działają krótko, ale uwierzcie, ten piesek nie cierpi. Przynajmniej tego nie okazuje. Wygląda już lepiej, ale zanim wyzdrowieje zupełnie, minie jeszcze trochę czasu. Każda doba pobytu psiaka kosztuje, nie mówiąc o leczeniu. Bardzo prosimy o wsparcie, bo jak wiecie, to nie jedyny trudny przypadek przebywający pod naszą opieką, a kasa sama się nie mnoży, niestety. Za każą wpłatę bedziemy b wdzięczni.

Nie mam póki co zdjęć, bo jestem w trakcie nabywania aparatu, GoniaP coś nakręciła :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Helga&Ares']Jestem aktualnie na praktyce w lecznicy gdzie przebywa psiak. Prawdziwe z niego cudo. Idealny pacjent. Zupełne przeciwieństwo większości pseudo spanieli pod względem zachowania. Tofik kocha wszystko i wszystkich, cieszy się dosłownie ze wszystkiego - jak zobaczy kota, psa, człowieka, dziecko, wystarczy się na niego spojrzeć, żeby wprawić jego ogonek w ruch. Psiaka kąpiemy w hexodermie, bardzo to lubi. Dostaje środki przeciwświądowe, niestety działają krótko, ale uwierzcie, ten piesek nie cierpi. Przynajmniej tego nie okazuje. Wygląda już lepiej, ale zanim wyzdrowieje zupełnie, minie jeszcze trochę czasu. Każda doba pobytu psiaka kosztuje, nie mówiąc o leczeniu. Bardzo prosimy o wsparcie, bo jak wiecie, to nie jedyny trudny przypadek przebywający pod naszą opieką, a kasa sama się nie mnoży, niestety. Za każą wpłatę bedziemy b wdzięczni.

Nie mam póki co zdjęć, bo jestem w trakcie nabywania aparatu, GoniaP coś nakręciła :diabloti:[/QUOTE]

takich luksusów jakie ma w lecznicy to on nie zaznal w zyciu moze dla innych psow klatka, lecznica brak czlowieka przy sobie i spacerów to udreka a on przyzwczajony zawsze sam siedzial tylko w syfie.kompany tez pewnie pierwszy raz w zyciu w lecznicy a wode kocha na spacerach ,zadnej kaluzy nie przepuscil musial sie polozyc i udawał ,ze pływa;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rytka']takich luksusów jakie ma w lecznicy to on nie zaznal w zyciu moze dla innych psow klatka, lecznica brak czlowieka przy sobie i spacerów to udreka a on przyzwczajony zawsze sam siedzial tylko w syfie.kompany tez pewnie pierwszy raz w zyciu w lecznicy a wode kocha na spacerach ,zadnej kaluzy nie przepuscil musial sie polozyc i udawał ,ze pływa;)[/QUOTE]

Jestem u Tofika. Jejku jak cudownie, że pomimo tylu krzywd został takim cudnym psiakiem. To zwiększy jego szansę na dom, jestem pewna. Zaproszę na jego wątek (bo nie widziałam tu jej) Asia&Ginger - może ściągnie do Tofika spanielowe cioteczki, które pomogą.
W której klinice jest Tofik? Bo jak mniemam jest w Poznaniu, tak?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...