-
Posts
830 -
Joined
-
Last visited
Marylin's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Shira - ciężko ranna sunia husky - już w domu! Dziękujemy!
Marylin replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
Boże gdzie Ty wtedy byłeś?????? Biedna psina... -
Walenty - rasowy wyżeł staruszek - odszedł za TM. ŻEGNAJ PIESKU!
Marylin replied to supergoga's topic in Tęczowy Most
Nienawidzę ludzi :-( Biedny psiak, oby znalazł domek i spokój na zawsze -
Cyt.: Aktualnie w Azylu nie mamy shih - co prawda jest Gapcia od supergogi ale ona ma już dom tylko czeka na transport ale jak coś będę wiedziała to dam Ci znać na PW No właśnie Superogoga i ja to ta sama fundacja :-) Niestety kumpelka zgłosiła się po tym jak Gapcia już była "zagospodarowana", dlatego nic nie chciałam kręcić. Spokojnie coś znajdziemy :-)
-
Witam wielbicieli plaskatych :-) Moja koleżanka, bardzo psiolubna, chciałaby pomóc i zaadoptować Shih-tzu. Byłby to jedyny psiak w domu ale warunkiem jest aby lubił dzieci, gdyż będzie on spełnieniem marzeń jej córeczki ( która niestety jest uczulona na większość psów oprócz shih-tzu, mamy to sprawdzone). Sama się dziwię ale dotychczas tylko one jej nie uczulają. Ja jestem wolontariuszką Fundacji dla Zwierząt Animalia z Poznania, więc nie martwcie się o sprawdzenie domu (dom znam-psy w nim były od zawsze), sterylkę, umowę adopcyjną itp. To już moja rola :-) Podeślijcie mi tylko proszę jakieś linki lub info o psiakach szukających wspaniałego domu - im bliżej Poznania tym lepiej. Resztą pokieruję.
-
Hmmmm czy ja czasem nie wspominałam że Kasia ma "szczęśliwą rękę" :-) Rewelacyjne wieści. Powodzenia dla zwierzaków, które mają nowe domki.
-
Mówiłam Ci już że jesteś ANIOŁ nie człowiek?! Znajdziemy mu domek - Ty przynosisz zwierzakom szczęście. Znajdek śliczny, taki podobny do Flapa...
-
Zgadzam się z przedmówcami, że to radość wielka wiedzieć że Tofiś trafił na rozsądnych i odpowiedzialnych ludzi. Cieszę się też że już wszystko wróciło do normy. Śledzę wątek od początku - choć po cichu. Spaniele - dzięki mojej adoptowanej Marylince to moja WIELKA MIŁOŚĆ. Uśmiałam się czytając Wasze opisy... też mam w domu "piaskownicę" po spacerze, też (pomimo właściwej miski) potop koło miski z wodą (Marylin wyciąga pychol z miski jeszcze z faflami pełnymi wody) no i wycieranie się o fotele na jej wysokości... Ehhh fajne te nasze psiaki :-D [quote name='Asia & Ginger']A to taki cwaniak. :evil_lol: Gingerka z kolei po każdym posiłku musi kulturalnie wytrzeć "usta". Najlepiej w fotel albo kanapę. A po pewnym czasie na meblach pojawiają się dziwne ślady na wysokosci jej głowy. :mad: W kogoś siedzącego na kanapie też zresztą nie omieszka się wytrzeć. :lol: ;)[/QUOTE]
-
KOMORNIKI bezdomny kudlaty pies. CO ZROBIC ? GDZIE ZGLOSIC?
Marylin replied to kasiunka88's topic in Już w nowym domu...
[quote name='plenzlerp']Hej, mój piesek o imieniu Dajmond zaginął dn 16.11.2012r. Jest czarny z rudymi łapkami, tzw. "krawatem" i rudą sierścia pod ogonem. Ma stosunkowo duże uszy jak na kundelka i dłuższa sierść. Nie jest agresywny. Moja działka jest niedaleko ul.Żabikowskiej w luboniu/komorniki więc jak najbardziej mógłby byc to moj piesek tym bardziej że już kilkakrotnie zdażało mu się wychodzic niestety bez kontroli..;( Jesli widziałaś go od tego czasu, albo go złapałaś to proszę pilnie o kontakt: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE] Może akurat to któryś z naszych podopiecznych: [URL]http://fdz-animalia.pl/index.php?page=psy[/URL] -
Witam!;-)
Zapraszam na bazarek cegiełkowy z nagrodą!
Kasia czeka na pomoc: http://www.dogomania.pl/forum/thread...9#post19484999
Z góry dziękuję i pozdrawiam. MALWA
-
GACEK- pojawił się znikąd POMOCY! DS $$
http://www.dogomania.pl/forum/thread...-ma-niczego-((
Pognieciony BAZAREK-markowe ciuchy,modne dodatki okulary wayfarery do 15.08 - dla Gacka
-
Ciapek z pola namiotowego, mały psiak- wreszcie ma dom!
Marylin replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
[quote name='Ajula']współczuję :glaszcze: nas też to kiedyś czeka, ze strachem patrzę, jak Hexi się starzeje, ale myślę sobie, że lepiej, żeby ona odeszła pierwsza, bo my musimy to zrozumieć, jakby było odwrotnie - ona by nie zrozumiała....[/QUOTE] Asiu nie wiesz nawet jak bardzo Cię rozumiem... Ja - chyba jak my wszyscy miałam Sarę-psią przyjaciółkę dzieciństwa, odeszła 3 lata temu przeżywszy z nami 14 lat. Też parę razy udało nam się ją uratować m.in. jak miała 3 miesiące to udało się nam wyciągnąć z nosówki. Ten ostatni raz się nie udało. Też mi się wydaje, że zlekceważyliśmy pierwsze sygnały... Odeszła, zostawiła ból i pustkę. Nigdy,przenigdy jej nie zapomnimy, a Ajula ma rację... lepiej że ona odeszła pierwsza :-( Norcia - biegaj zdrowa i szczęśliwa za TM! [CENTER][CENTER][COLOR=#000000][B][I][FONT=Comic Sans MS]Barbara Borzymowska[/FONT][/I][/B][B][FONT=Comic Sans MS] [/FONT][/B][/COLOR][/CENTER][CENTER][COLOR=#000000][B][FONT=Comic Sans MS]Moje psie niebo[/FONT][/B][/COLOR][/CENTER][CENTER][COLOR=#000000][B][FONT=Comic Sans MS]Dokąd idą psy, gdy odchodzą? No bo jeśli nie idą do nieba, to przepraszam Cię, Panie Boże, mnie tam także iść nie potrzeba.[/FONT][/B][/COLOR][/CENTER][CENTER][COLOR=#000000][B][FONT=Comic Sans MS]Ja poproszę na inny przystanek tam gdzie merda stado ogonów. Zrezygnuję z anielskich chórów tudzież innych nagród nieboskłonu.[/FONT][/B][/COLOR][/CENTER][CENTER][COLOR=#000000][B][FONT=Comic Sans MS]W moim niebie będą miękkie sierści, nosy, łapy, ogony i kły W moim niebie będę znowu głaskać moje wszystkie pożegnane psy[/FONT][/B][SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE][/COLOR][/CENTER][/CENTER]