Jump to content
Dogomania

sarenka_87

Members
  • Posts

    595
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by sarenka_87

  1. Już prawie koniec roku i umowy nie było i nie ma :P Czyżby wszyscy zapomnieli o Fionie??
  2. Mieszkam na Podhalu jakieś 20 km od Nowego Targu i kilka od Rabki Zdrój. No właśnie o to chodzi że nie jeśli są to nawet nie wiem o ich istnieniu :oops:
  3. Kochani nie wiem czy ktoś to przeczyta ale ostatnio jak biegałam przyuważyłam psiaka który ma za małą budę. Podobno gdy był małym szczeniakiem "właściciele" zrobili mu budę dla rozmiarów jakie wtedy reprezentował i przywiązali go do płotu smyczą. Potem zmienili na łańcuch. Teraz pies podrósł ale buda już nie. Jest stanowczo za mała, a łańcuch za krótki. I nie wiem gdzie mogę takie coś zgłosić??? Może mi ktoś doradzić??
  4. Biedak :( Mam nadzieję że szybko wyzdrowieje i znajdzie nowy odpowiedzialny dom :)
  5. [B]Rytka[/B] kochana nie załamuj się :glaszcze: na takie rzeczy niestety nic nie poradzisz :( szkoda kociaków :(
  6. [quote name='Klauzunka'][B]Sarenka[/B] - Rutkowski się powinien uczyć od Ciebie :evil_lol:[/QUOTE] hehehehe uśmiałam się :megagrin:
  7. Pod koniec miesiąca powinnam być w Ludźmierzu więc na pewno do Fionki zaglądnę, do tego czasu może będę mieć tą umowę i się uda ją podpisać. :) Co do otwartego domu bardziej mnie zdziwił fakt że na kuchence się coś gotowało, a nikogo w kuchni nie było. A i z tego co widziałam (czyli z różowego roweru) mogę wywnioskować że Pani ma córkę mniej więcej 10 lat :)
  8. [B]Beataczl[/B] jeśli dobrze pamiętam to ma koleżankę. Pod "podwozie" nie zaglądałam bo to małe lata i szczekliwe jest :) Ale Pani mówiła że to suczka, a klejnoty nie rzucały się w oczy :) Sweterek miała na sobie różowy to kto wie może pod płeć był ubrany :D
  9. Dom był otwarty, tak jak Pani mówiła pierwsze drzwi po to żeby psy mogły się schować przed słońcem, następne też, na piecu coś się gotowało, więc na pewno ktoś był, ale albo piętro wyżej albo może spał, bo nikt nie wyszedł więc pewnie nie słyszeli. Dzwonka żadnego tez nie było. A sąsiedzi byli chyba bardzo zajęci bo nawet nie zwrócili na mnie uwagi :) Co do Fionki to nawet ma nową obrożę, taką szeroką z ćwiekami :)
  10. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1605/28083b9b0a5ac506med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1577/be0dd87d16735a98med.jpg[/IMG][/URL]
  11. Wczoraj nie mając tego w planach byłam w Ludźmierzu. Przy okazji zajechałam do Fionki bo stwierdziłam że jak już jestem to przynajmniej spytam czy pani zgodzi się podpisać umowę adopcyjną i poprosić o jakiś kontakt do niej. Niestety pomimo otwartego domu i wręcz wołania czy jest ktoś w środku (nie chciałam pakować się im do domu) nie zdziałałam wiele. Tyle że Fionę widziałam, w porównaniu do ostatniego razu przytyła. Przynajmniej odniosłam takie wrażenie. Zrobiłam jej kilka zdjęć i nakręciłam filmik żeby pokazać jak mniej więcej wygląda dom i ogródek. Nie kręciłam środka ponieważ to byłoby raczej nie na miejscu. Zwłaszcza że właścicieli nie było. Mam nadzieję że nie macie nic przeciw że go wstawię. [URL=http://www.fotosik.pl/video/a45ce2e228ecb8a2.html][IMG]http://video1.fotosik.pl/6/a45ce2e228ecb8a2m.jpg[/IMG][/URL]
  12. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1603/c97d192ba5ee82e5med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1540/bc88ddbd8aeda68fmed.jpg[/IMG][/URL] Ostatnio dołączyła do Miszy jamniczka Nuka :) [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1541/0672f3a8588b34ebmed.jpg[/IMG][/URL]
  13. Moje jutro trochę się przeciągnęło :P Kupiłam Miszy szelki, o ironio nie wiem jak ją zmierzyłam ale kupiłam dwa razy większe szelki :crazyeye: I potrafi z nich zwiać. Raz zwiała jak przestraszyła się mostu (taki metalowy hałasował jak po nim się szło), zaparła się i dosłownie zdjęła je z siebie. Bieganie nieźle jej ze mną wychodzi. :) Wkleję kilka zdjęć :) i krótki filmik :) Filmik: [URL="http://www.fotosik.pl/video/5ab364f6bb3ab692.html"][IMG]http://video1.fotosik.pl/6/5ab364f6bb3ab692m.jpg[/IMG][/URL] Zdjęcia: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1549/29866cea0b12d3d1med.jpg[/IMG][/URL] Tak się lubi bawić: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1540/f7620cbe4366f406med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1585/99e12d378ec55535med.jpg[/IMG][/URL]
  14. Nie ma za co pierwszy raz się na coś przydałam :) Po następnej wizycie z umową będę więcej wiedzieć obiecuję :)
  15. Im więcej pytań tym bardziej mi wstyd że ich nie zadałam :oops::oops::oops: Pani męża ma na pewno.Co do dzieci zabij ale nie spytałam :oops: Dom jest z cegły dwupiętrowy, raczej wybudowany przez rodziców tej Pani. Ogrodzenie z siatki, wzdłuż ogrodzenia niskie drzewka, trawa króciutko skoszona, z tyłu garaż i chyba malutki budynek gospodarczy. Jak pojadę z umową koniecznie pożyczę aparat i zrobię duużo zdjęć. Mail wyślę ci na pw :)
  16. Pojechać z umową mogę, tylko prosiłabym o gotową do wydruku na maila :) Dom jak dla mnie do małych nie należy bo jest dwu piętrowy. Co do jedzenia to widziałam w misce resztki karmy. Dzieci ma dwójkę mniejszych, mój błąd dokładnie nie wypytałam o wiek. :oops: Może z umową napiszesz mi o co jeszcze dokładnie wypytać tą Panią. Bo widzę że niestety nie wypytałam o wszystko. :oops::oops: Pani wspominała że ktoś jest zawsze w domu.
  17. [B]Kora [/B]w Ludźmierzu będę w czerwcu na przymiarce z druhną. Teraz jestem zabiegana załatwianiem, ale może jednak wcześniej będę przejazdem jednak jeśli tak to będzie to z dnia na dzień. No chyba że wcześniej np [B]P[/B][COLOR=#000000][B]atkant[/B] będzie mogła.[/COLOR] Przy rozmowie z Panią spytałam czy zostaje Fiona u nich na stałe i że rozumiem że Pan Janek jest dalej za granicą. Pani tylko potwierdziła że jej brata nie ma i z entuzjazmem (przynajmniej takie odniosłam wrażenie) powiedziała że sunia zostaje u nich na stałe. Dalej nie drążyłam tematu :oops: Szczerze powiedziawszy na wizytę pojechałam z synkiem (nie miałam z kim go zostawić a chciałam szybko sprawdzić co z Fioną) i zasnął mi w samochodzie na 30 stopniowym upale więc nie chciałam go zbyt długo męczyć. :oops:
  18. Jak dla mnie wyglądała na szczęśliwą. :)
  19. Przepraszam że dopiero teraz, ale jestem ostatnio bardzo zabiegana. Byłam dziś u Fiony, gdy wychodziłam z samochodu szczekała ale jak podeszłam do bramki była łagodna jak baranek :) Jej nowa właścicielka to siostra Pana Janka. Przepraszam ale imię zupełnie wypadło mi z głowy.:oops: Pani powiedziała że Fionka zostaje u nich na stałe, do towarzystwa ma sunie małego ratlerka. Państwo mają małe dzieci. Zwróciłam Pani uwagę że Fionka jest trochę chuda i czy była odrobaczana. Okazało się że obie sunie są zaraz po odrobaczeniu. Fiona bardzo dużo się rusza. Oboje z mężem chodzą na wspólne spacery z suniami.Obie sunie mieszkają w domu, na dzień są wypuszczane do ogródka i mają otwarte drzwi w razie gdyby było im za gorąco, wieczór zabierane są już do domu. Pani była bardzo miła, bez problemu mnie wpuściła. Niestety nie mam zbyt dobrych zdjęć ponieważ na dziś nie zdołałam pożyczyć aparatu i robiłam zdjęcia komórką. Zdjęcia było trudno zrobić bo tak się kręciła wokół :) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1354/bf8d1eaa14a52c46med.jpg[/IMG][/URL] Fionka łasi się, skacze i obwąchuje mnie :) Widać poczuła inne psy... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/1487/9ff047897f04d2cfmed.jpg[/IMG][/URL] Tu z kolei na chwilkę usiadła, dosłownie na chwilkę :D [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/1550/fd0e681b63e1e1a1med.jpg[/IMG][/URL] A tu jej nowa towarzyszka zabaw :)
  20. Dziś tak patrzyłam na Miszę i już sama nie wiem czy ona jest za gruba czy nie :oops: Zawsze była szczupłym psem a teraz wygląda jakby przypakowała. Próbowałam zrobić jej zdjęcie ale za szybka jest dla mojego starego aparatu :evil_lol: Może jutro się uda :) Dziś 3 godziny non stop biegała po polach i taplała się w potoku :)
  21. No dobra w razie czego będę starać się o zabranie suni.
  22. Misza dostaje raz dziennie michę żarcia i potem świeżą wodę. Może powinnam jej dawać dwie mniejsze porcje rano i wieczór?? Niektórzy mi mówią że to przez to że ona po sterylce. zrobię dziś zdjęcia i pokażę jaki z niej misiek :)
  23. Cześć! Właśnie skończyłam czytać wątek. Jak pisała [B]Kora[/B] w najbliższych dniach pojadę na wizytę po adopcyjną. Chciałam tylko spytać co zrobić jeśli się okaże że Fiona dajmy na to została przypięta do budy?? Rozumiem że mam sprawdzić w jakich warunkach teraz żyje. Tylko co jeśli okażą się złe?? Rozumiem że Pan Janek w dalszym ciągu nie chce jej oddawać tak??
  24. Trochę uaktualnię :) Jeśli chodzi o stado moich rodziców, to to kocie niestety się znacznie zmniejszyło :( Najstarsze kocury już są za TM [*] Jeden nie wrócił i pomimo szukania nie został znaleziony, a drugi padł w nocy :( Nie wiem dlaczego. Zaś kotka siostry też zaginęła. Wywiesiłam ogłoszenia za kotami ale nic nie dały. Moja sunia gruba jak beczka :) Zaczęłam biegać i ją chcę zabierać ze sobą, tylko chciałabym szelki kupić wcześniej. Ale już jutro spróbuję bez nich. Poza tym biega jak szalona za patykami. Przez co raz wbiła sobie patyk w podniebienie. Przeraziłam się ale na szczęście nie było to nic poważnego.
  25. Sunia zostaje tam gdzie jest, sądzę że dalsze prowadzenie wątku nie ma sensu. Jest wiele bardziej potrzebujących psiaków.
×
×
  • Create New...