aisak102 Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 A ja widziałam! Pan z jamniczkiem w parku, w pewnej chwili się pochylił, sięgnął i zebrał suwenira;)! I dobrze, że to zrobił bo jamiczek zrzucił balast w alejce spacerowej tuż przed ławką. Quote
AngelsDream Posted January 16, 2008 Posted January 16, 2008 Ja niestety nie widziałam jeszcze oprócz siebie, mojego TŻeta i pani Bezy. Quote
Ka$ka9141868 Posted January 16, 2008 Posted January 16, 2008 U mnie na osiedlu sprzątają i ja też sprzątam :) Nie mam specjalnych urządzeń ale mam torebki foliowe- wystarczy :) Denerwuje mnie jak chodzę po trawie z psem a dookoła leżą kupy :roll: Straszne. Quote
Szarik Posted January 16, 2008 Posted January 16, 2008 Abstra***ąc od tematu, ja tam nie uważałabym Kasi za zbieraczke kupek, banna za prawdomówność nie dostała. A tak już w temacie, to musze się pochwalić, że pierwsze kupki mam już za sobą ;) ;) ;) Quote
pauli_lodz Posted January 16, 2008 Posted January 16, 2008 [quote name='Szarik']Abstra***ąc od tematu, ja tam nie uważałabym Kasi za zbieraczke kupek, banna za prawdomówność nie dostała. A tak już w temacie, to musze się pochwalić, że pierwsze kupki mam już za sobą ;) ;) ;)[/quote] heheh, znamy kasie, znamy.. ;) a tak w temacie - i jak było? :lol: ja mam dzisiaj za sobą pięciokrotne sprzątanie :roll: [wczoraj kość była ;)] Quote
Skibka Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Ja jestem za zbieraniem odchodów swojego pupila..Aktualnie mam 3 miesięcznego psa i nie chce sama chodzić po trawie więc muszę ją ciągnąć (ja też idę po trawie) po powrocie do domu przynoszę masę qp na butach...;/ Quote
pauli_lodz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Skibka']Ja jestem za zbieraniem odchodów swojego pupila..Aktualnie mam 3 miesięcznego psa i nie chce sama chodzić po trawie więc muszę ją ciągnąć (ja też idę po trawie) po powrocie do domu przynoszę masę qp na butach...;/[/quote] nie ciągnij psa a do siebie wołaj. ciągnąc nie nauczysz chodzenia na smyczy ;) poza tym dla tak małego kluska zasr***any trawnik to nie jest dobre miejsce, długo jest po kwarantannie? lepiej omijaj te najbrudniejsze miejsca :roll: Quote
etka1973 Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Niestety, również mieszkam w Poznaniu, na Grunwaldzie. Na moim osiedlu także pojawiły się tabliczki "zakaz wyprowadzania psów". Aby pies mógł zrobić siusiu musimy przejść 5-7 minut. A co zrobić kiedy on to musi zrobić natychmiast? Quote
etka1973 Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Mam podobne problemy tyle, że na Grunwaldzie w Poznaniu. Quote
Szarik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='pauli_lodz']heheh, znamy kasie, znamy.. ;) a tak w temacie - i jak było? :lol: ja mam dzisiaj za sobą pięciokrotne sprzątanie :roll: [wczoraj kość była ;)][/quote] Było... cuchnąco. I Szarik się dziwił dlaczego pani się do jego kupci zbliża, trochę powypadało na ziemię, innym razem jakiś pan szedł i gapił się jakby jakieś ufo spadło na ziemię, albo Yeti przybył, no ale już jest coraz lepiej :multi: [quote name='etka1973']Niestety, również mieszkam w Poznaniu, na Grunwaldzie. Na moim osiedlu także pojawiły się tabliczki "zakaz wyprowadzania psów". Aby pies mógł zrobić siusiu musimy przejść 5-7 minut. A co zrobić kiedy on to musi zrobić natychmiast?[/quote] Myślę, że narazie jeszcze możesz przenosić swojego psiaka, z tego co wiem, to na rekach psy nie siusiają. Ani to drugie ;) Wazne jest, aby pies ANI RAZU nie załatwił sie w tym miejscu. Po pierwsze, przyzwyczai się, że tamta powierzchnia jest nietykalna. A po drugie nie zostanie tam jego zapach. Albo poprostu biegnij z pieskiem po chodniku na smyczy, tak jak ja to robiłam. Wtedy się nie załatwia, bo wie, że biegnie gdzies, gdzie będzie mógł to zrobić. [quote name='etka1973']Mam podobne problemy tyle, że na Grunwaldzie w Poznaniu.[/quote] [quote name='etka1973']Mam podobne problemy w Poznaniu.[/quote] :hmmmm: Quote
pauli_lodz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Szarik']Było... cuchnąco. I Szarik się dziwił dlaczego pani się do jego kupci zbliża, trochę powypadało na ziemię, innym razem jakiś pan szedł i gapił się jakby jakieś ufo spadło na ziemię, albo Yeti przybył, no ale już jest coraz lepiej :multi:[/quote] ja zasadniczo nie wącham, nie oddycham ;) ale czasami trzeba też i zapach sprawdzić :roll: czy wszystko zdrowo idzie ;) nabierzesz wprawy i przestanie lecieć :lol: ja mam zbieracz ferplastu i jak mam inne torebki do niego to też mi "leci", kwestia wprawy i naumienia się ;) [quote name='Szarik'] Myślę, że narazie jeszcze możesz przenosić swojego psiaka, z tego co wiem, to na rekach psy nie siusiają. Ani to drugie ;) Wazne jest, aby pies ANI RAZU nie załatwił sie w tym miejscu. Po pierwsze, przyzwyczai się, że tamta powierzchnia jest nietykalna. A po drugie nie zostanie tam jego zapach. Albo poprostu biegnij z pieskiem po chodniku na smyczy, tak jak ja to robiłam. Wtedy się nie załatwia, bo wie, że biegnie gdzies, gdzie będzie mógł to zrobić. :hmmmm:[/quote] tu się zgadzam :) ja mam jakiś kawałek powiedzmy 150/200 metrów od klatki schodowej do rejonu w którym już "wolno" ;) i choć siusiania nie wyeliminuje to z kupkami już się nauczył, że dalej można. metodą pośpiechu właśnie i zwolnienia w dozwolonym rejonie. psiaki szybko to załapują :) Quote
Szarik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='pauli_lodz']ja zasadniczo nie wącham, nie oddycham ;) ale czasami trzeba też i zapach sprawdzić :roll: czy wszystko zdrowo idzie ;) nabierzesz wprawy i przestanie lecieć :lol: ja mam zbieracz ferplastu i jak mam inne torebki do niego to też mi "leci", kwestia wprawy i naumienia się ;) [/quote] Ja narazie nie mam kupozbieracza, choć łopatkę sobie upatrzyłam już. Narazie mam takie torebki. Niedługo mam urodziny, więc obkupię Szarika za wszystkie czasy, w tym kupozbieracz dostanie w prezencie :eviltong:. Myślę, że wtedy bedzie łatwiej. ;) Quote
pauli_lodz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Szarik']Ja narazie nie mam kupozbieracza, choć łopatkę sobie upatrzyłam już. Narazie mam takie torebki. Niedługo mam urodziny, więc obkupię Szarika za wszystkie czasy, w tym kupozbieracz dostanie w prezencie :eviltong:. Myślę, że wtedy bedzie łatwiej. ;)[/quote] heheh, skąd ja to znam :lol: każdą wolną kasę też w psa ładuję ;) a zbieracz polecam swój - ferplast nippy :) ładnie się składa, daje radę zebrać i mniejsze i ciut większe gabaryty :) nie wygląda na bardzo trwały, ale mam swój od jakichś 10 miesięcy i jeszcze jest cały :) polecam ;) Quote
Szarik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='pauli_lodz']heheh, skąd ja to znam :lol: każdą wolną kasę też w psa ładuję ;) a zbieracz polecam swój - ferplast nippy :) ładnie się składa, daje radę zebrać i mniejsze i ciut większe gabaryty :) nie wygląda na bardzo trwały, ale mam swój od jakichś 10 miesięcy i jeszcze jest cały :) polecam ;)[/quote] Tak tak, właśnie ten mam na celowniku :razz:. A dokupujesz do tego torby? Jak CIę to wychodzi? Quote
kaskaSz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Ciekawi mnie jak to jest z tym kupozbieraczem w praktyce. Ta łopatka się nie brudzi? Zawsze zbieram przez torebkę, bo tak jest my wygodniej, bo Foxi nie zawsze równo zbierze, a tak prawie, że ręką to mogę wszystko pozbierać, a tym kupozbieraczem chyba wszystko trzeba za jednym razem wziaść, czy nie? Quote
pauli_lodz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Szarik']Tak tak, właśnie ten mam na celowniku :razz:. A dokupujesz do tego torby? Jak CIę to wychodzi?[/quote] początkowo kupowalam torebki. ale koszt jest ZA DUZY :) bo to 8 czy 9 PLN za 24 torebki :shake: uzywam roznych torebek - tych ktore czasami powywieszaja na stojakach do sprzatania specjalnie, kupilam tez w realu chyba taka cala rolke [250 szt] malych przezroczystych torebek :) tez pasuja :) kiedys byly w rosmanie idealne torebki - na odpady kosmetyczne z rosmanowskiej serii RUBIN, ale zniknely juz dawno temu i nie pojawiaja sie znow :( [quote name='kaskaSz']Ciekawi mnie jak to jest z tym kupozbieraczem w praktyce. Ta łopatka się nie brudzi? Zawsze zbieram przez torebkę, bo tak jest my wygodniej, bo Foxi nie zawsze równo zbierze, a tak prawie, że ręką to mogę wszystko pozbierać, a tym kupozbieraczem chyba wszystko trzeba za jednym razem wziaść, czy nie?[/quote] na kupozbieracz zakładasz torebkę - zasada taka sama jak przy sprzątaniu ręcznym ;) ja wolę zbierać przez kupozbieracz, kilka razy sprzatałam samą torebką i nie przepadam za tym ;) kupozbieracz ubrudził mi się tylko raz jak torebka się ześlizgnęła. tak to nei ma siły żeby się ubrudził :) i nie trzeba za jednym razem - jak koopa jest w kawalkach to trzeba po kolei kazdy polapac ;) wykonalne :) Quote
Szarik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='kaskaSz']Ciekawi mnie jak to jest z tym kupozbieraczem w praktyce. Ta łopatka się nie brudzi? Zawsze zbieram przez torebkę, bo tak jest my wygodniej, bo Foxi nie zawsze równo zbierze, a tak prawie, że ręką to mogę wszystko pozbierać, a tym kupozbieraczem chyba wszystko trzeba za jednym razem wziaść, czy nie?[/quote] Zapytaj eksperta ;) Ale wydaje mi się, z ta łopatką, to też przez woreczek bierzesz. Moim zdaniem to najpraktyczniejsze i najhigieniczniejsze. :) [quote name='pauli_lodz']początkowo kupowalam torebki. ale koszt jest ZA DUZY :) bo to 8 czy 9 PLN za 24 torebki :shake: uzywam roznych torebek - tych ktore czasami powywieszaja na stojakach do sprzatania specjalnie, kupilam tez w realu chyba taka cala rolke [250 szt] malych przezroczystych torebek :) tez pasuja :) kiedys byly w rosmanie idealne torebki - na odpady kosmetyczne z rosmanowskiej serii RUBIN, ale zniknely juz dawno temu i nie pojawiaja sie znow :( na kupozbieracz zakładasz torebkę - zasada taka sama jak przy sprzątaniu ręcznym ;) ja wolę zbierać przez kupozbieracz, kilka razy sprzatałam samą torebką i nie przepadam za tym ;) kupozbieracz ubrudził mi się tylko raz jak torebka się ześlizgnęła. tak to nei ma siły żeby się ubrudził :) i nie trzeba za jednym razem - jak koopa jest w kawalkach to trzeba po kolei kazdy polapac ;) wykonalne :)[/quote] No właśnie, nie uśmiacha mi się co parę dni kupowac woreczki za taka kwotę. Myślę, że zwykłe też moga być. Dzięki za pomoc ;). Quote
kaskaSz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Mi torebki pasują gołą ręką nie biorę, a aż taki mi nie przeszkadza to co ''chwytam'' :P Ważne, że sprzątam i nie robię tego gołą ręką :) Quote
Szarik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Pewnie ;) Gołą ręką, to dopiero byłby hardcore. :D Quote
Rene@Rabik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Co do woreczków to powiem szczerze, że ja "operuję" woreczkami śniadaniowymi - 1 op /1000 szt (są w różnych wymiarach). Na początku miałam oryginalne, w zestawie do kupozbieracza nippy, a potem stwierdziłam, że to za droga impreza. Bo mojemu czworonoznemu szczęściu zdarza się czasami walnąć qoopę 3 razy w ciagu jednego spaceru. Quote
pauli_lodz Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Rene@Rabik']Co do woreczków to powiem szczerze, że ja "operuję" woreczkami śniadaniowymi - 1 op /1000 szt (są w różnych wymiarach). Na początku miałam oryginalne, w zestawie do kupozbieracza nippy, a potem stwierdziłam, że to za droga impreza. Bo mojemu czworonoznemu szczęściu zdarza się czasami walnąć qoopę 3 razy w ciagu jednego spaceru.[/quote] ooo... :cool3: a mozesz podac firme tych woreczkow sniadaniowych??:cool3: bo ja kupilam raz sniadaniowe jan niezbedny i na zbieracz ferplastu byly duzo za male - tak ciasne byly ze ledwo sie otwieral i zebranie tego co trzeba to byla niezla gimnastyka ;) Quote
Szarik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Pakowanie kupek w woreczki śniadaniowe za bardzo pobudza moją wyobraźnię. :D Quote
Rene@Rabik Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Szarik']Pakowanie kupek w woreczki śniadaniowe za bardzo pobudza moją wyobraźnię. :D[/QUOTE] :eviltong: "ooo... a mozesz podac firme tych woreczkow sniadaniowych?? bo ja kupilam raz sniadaniowe jan niezbedny i na zbieracz ferplastu byly duzo za male - tak ciasne byly ze ledwo sie otwieral i zebranie tego co trzeba to byla niezla gimnastyka " To jest produkt firmy HIT - moje mają wymiar 10x4x27 Quote
katik Posted January 20, 2008 Posted January 20, 2008 U mnie na osiedlu nikt nie sprząta po psach. Jedynie moja Magia jest porządna i nie dość że po sobie to jeszcze po każdym innym psie posprząta - wszystkie gówienka zjada. :oops: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.