sajlana Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Strasznie tu cicho....ostatnio to nie jest dobry znak.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Mam wiadomość od Klaudus... cytuję smsa [I]Ciężko. Miał wczoraj kilka zapaści - serducho. Nie jest za dobrze, za chwilę jadę zobaczyć jak on...[/I] Trzymajmy kciuki za Kubulka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arabiansaneta Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 O kurczę blade! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sajlana Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 trzymamy.....oj trzymamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 A tak zaczelo sie dobrze ukladac, Kubus daj rade, wierze ze jeszcze bedziesz chodzic! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Javena Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Nie wiem, co napisać.Pozostaje modlitwa .Wydawało sie,że wszystko na dobrej drodze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubuś trzymaj się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziuska Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubusiu trzymaj sie tyle dobroci jeszcze przed Toba !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted November 15, 2011 Author Share Posted November 15, 2011 [I]Tak, wczoraj padła mi bateria. Dostałam wczoraj esa,że Kubuś umiera - pojechałam czym prędzej!! Zaraz wiedziałam,że to zapaść. Pojechaliśmy natychmiast do lecznicy. Od wczoraj walczą o Niego - Pani doktor czuwała nad Nim,bo serce pękało Jej tak jak mi... Błagałam,żeby walczyli ze wszystkich sił... Przyszły podkłady i podkoszulki dla Panów. Panowie bardzo płakali. Zawiozłam podkłady do lecznicy. Kubuś już sam nie siusia. Jest pod kroplówką. Już tam jadę - bo na 13:00 do pracy idę. Ciocia Lobaria przekaże Wam wieści :bigcry: A miało być tak dobrze...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubulku, trzymaj się mocno życia - znalazłeś kochających Cię Ludziów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sajlana Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Trzymaj sie maluszku...będzie dobrze, mna lepszy dom nie mogłes trafic.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubusiu, prosimy, masz trzech kochających wujków i całe zastępy cioć. Masz po co żyć!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubusiu kochany,modlę się za ciebie,nie rezygnuj,walcz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziuska Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Dobrze ze w tych najgorszych chwilach Kubuś ma przy sobie kochających wyjątkowych ludzi. Jestem myslami przy nim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 O raju, tylko nie to, czyżby znów wielka pomoc nadeszła ciut za póżno, walczcie o niego!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Roszpunka Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubuniu... nie poddawaj się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Czekamy na wiesci jak dzisiaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lumix Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Bardzo się cieszę,że przesyłka doszła. Podkłady w lecznicy się przydadzą. Pisz jeżeli jeszcze będę mogla w czymś pomóc, trzymam oczywiście kciuki za Kubę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Psiapsiółka Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kurcze,nie,tylko nie to...:-( Proszę Cię,Piesku,proszę... Nie poddawaj się...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JOHANNALIND Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Trzymaj się Kubusiu...Przeczytałam cały wątek i jestem pełna podziwu dla wszystkich zaangażowanych w pomoc osób... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sajlana Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Kubusiu, wytrwaj! Spokojnej nocy piesku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Błagam,napiszcie jak się czuje Kubuś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krakowianka.fr Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 ojej, straszna historia a przeczytalam tylko kawalki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted November 16, 2011 Author Share Posted November 16, 2011 [I]Kochani... Kubuś zmęczony walką o życie uciekł za Tęczowy Most... Przepraszam,ale nie mam siły ,żeby się rozpisać... Zasnął... I się nie obudził... Czy potrzebował naszego zainteresowania i miłości,by odejść...? Nie napisałam nawet wczoraj sms-a do Cioci Lobarii,bo uwierzcie,że nie mam siły. Zapalcie Mu dzisiaj światełko... Niech zobaczy z psiego nieba,że o Nim pamiętamy... Zagościł w moim sercu tak bardzo... Z godnością znosił ból. Cieszył się z małych rzeczy... W takich chwilach wątpię we wszystko - bo niby dlaczego musiał odejść? Chciałabym podziękować wszystkim,że byliście z Nami - Wasze wsparcie dodawało otuchy i siły. Dobrze,że są ludzie, którzy - mimo,że wirtualnie, są przyjaciółmi bardziej niż ktokolwiek inny... Kubusiu: [IMG]http://republika.pl/blog_qg_418782/699509/tr/mala_swieczka.jpg[/IMG] [/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Javena Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 [IMG]http://republika.pl/blog_qg_418782/699509/tr/swieczki3.jpg[/IMG] Kubulku ,jest mi strasznie przykro. Tam juz nic nie boli. Klaudus ,współczuje .To musi człowieka strasznie dołować,kiedy usilnie chcesz pomóc ,ale jest za póżno. Takie to życie.:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.