Jump to content
Dogomania

Roszpunka

Members
  • Posts

    5698
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Roszpunka

  1. Bardzo Was przepraszam za tak długie milczenie. Wpływ na to miała moja sytuacja osobista o której nie chciałabym się tutaj rozpisywać. Szczególne przeprosiny należą się oczywiście Teresaa118, która zasiliła Plotkę kwotą prawie 140 złotych, z których zapłacona została część faktury opiewającej na kwotę 222,01 złotych. Za pomoc bardzo, naprawdę bardzo serdecznie dziękuję. Wracając do tematu głównego, czyli Plotki - sunia jest nadal u mnie, wciąż walczymy z nużycą. Dotychczasowe efekty są niestety mizerne, mimo comiesięcznych wcierek z advocata, regularnego podawania antybiotyków i preparatów uodparniających choroba nawraca. Poprawa jest zawsze chwilowa, po odstawieniu antybiotyków oprócz wyłysień następuje dodatkowo ropne zapalenie skóry, bardzo swędzące. Zmieniliśmy lekarza prowadzącego, jest ogromna szansa na całkowite wyleczenie - podajemy wysokie dawki iwermektyny, kuracja potrwa do trzech miesięcy, oprócz tego kąpiele w leczniczym szamponie i suplement z cynkiem i biotyną. Poniżej dwie z wielu faktur z leczenia Plotki a także najnowsze opisy wizyt i zaleceń weterynarza. Nie obiecuję, że będę teraz przesiadywać na dogo, niemniej jednak postaram się w najbliższym czasie wrzucić świeże zdjęcia Plotki i od czasu do czasu dać znać, co u niej słychać. Rozliczenie na pierwszej stronie wątku.
  2. [quote name='teresaa118']Czy pieniadze doszly na potrzeby Plotki? Co nowego u suni?[/QUOTE] Tereniu, nie wiem, na pewno doszły, muszę tylko skontaktować się z Elizą z SOZ. Pięknie dziękujemy :) A Plotka nadal rozrabia, ciekawa wszystkiego, taka szybciutka i sprytna. Cieczka w niczym jej nie przeszkadza, jednak jest to kolejny okres spadku odporności, dlatego z niepokojem obserwuję, czy stan skóry znowu się nie pogorszy. Za to musiałam ekspresowo wykastrować mojego innego podopiecznego - Ptysia, z wiadomych względów ;) Niestety psiak był jednostronnym wnętrem, zabieg był rozległy, muszę więc pilnować i jego, bo uparcie próbuje dobrać się do szwów. Za kastrację Ptysia dziękujemy baaardzo [B]Fundacji Kastor[/B]. Ogromnie jestem wdzięczna za pomoc :loveu:
  3. [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10428675_760059994044658_8204284011051461123_n.jpg?oh=fbd7170a0f584c3920ed833684a3df88&oe=541DD931[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t1.0-9/1512499_760060004044657_4992048685486450643_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10474898_760060124044645_4948520696533751528_n.jpg?oh=32b4c14fed8d2246209e8d116852741b&oe=542E9D7F&__gda__=1410903715_26d140eb92b53d4c38f834799a489125[/IMG] [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10418432_760060210711303_5725178854747612682_n.jpg[/IMG] [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/t1.0-9/1970929_760060247377966_4210522611936352839_n.jpg[/IMG] Tak wygląda Plotka dziś. Co gorsza, ma też cieczkę :( Mam nadzieję, że nie wywoła to kolejnych komplikacji, bo koszty wet już mnie przerażają.
  4. [quote name='Handzia55']Mogę tylko wspierać dobrym słowem:-( W przyszłym miesiącu może uda mi sie coś wyskrobać dla psinki.[/QUOTE] Każde wsparcie na wagę złota. Witamy Handziu :) [quote name='wegielkowa']Kąpiesz ją w czymś?[/QUOTE] Była wykąpana po "wyjęciu" ze schroniska, poza tym nie ma takiej potrzeby i biorąc pod uwagę stosowane na skórę środki, nawet niewskazane. [quote name='Nutusia']Witaj Roszpunko! :) Nużycę leczy się dość łatwo... Jeśli łysienie postępuje, może warto zrobić badanie krwi w kierunku poziomu hormonów tarczycy. Nasza pierwsza tymczasowiczka Tośka była kompletnie łysa właśnie z powodu nużycy, której powikłaniem było głębokie ropne zapalenie skóry, a na to wszystko nałożyła się potężna niedoczynności tarczycy (no i oczywiście nie bez znaczenia było agonalne wręcz zagłodzenie :()[/QUOTE] Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku - skóra się goi, uszy leczą, pomału i sierść zacznie odrastać. W zasadzie za jedyną przyczynę tych powikłań można uznać szczepienie już w trakcie choroby. A że nużyca sama w sobie jest łatwa w leczeniu to wiem, Plotka nie jest moim pierwszym "łysolkiem" ;) [quote name='gluchypies']Dziękuję za zaproszenie do Plotki - ślicznotki.[/QUOTE] Witaj, im więcej nas, tym lepiej :)
  5. [quote name='bakusiowa']Szczoci coś bardzo paznokcie urosły:roll:[/QUOTE] Nie urosły aż tak bardzo ;) Tak wyglądają jej łapki, kiedy mocno trzyma "deserek". W normalnej pozycji wyglądają zwyczajnie.
  6. Zajrzyjcie do łysej Plotki z kieleckich Dymin: [SIZE=2][FONT=arial black][SIZE=5][FONT=book antiqua][B][I][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/253985-Dlaczego-Plotka-%C5%82ysieje-Czekoladowa-sunia-z-powik%C5%82an%C4%85-nu%C5%BCyc%C4%85-pi%C4%99knie-prosi-o-pomoc"][COLOR=#FF0000]Plotka[/COLOR][/URL][/I][/B][/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE]
  7. Rany, chyba sto lat mnie tutaj nie było :) Uprzejmie donoszę, że u Lary wszystko w porządku - robimy małe kroczki do przodu, czasem też niewielkie do tyłu ;), ale to głównie moja zasługa niestety. Cierpię na chroniczny brak czasu, co odbija się również na moich psiakach, bo nie mogę się nimi zająć w takim stopniu jak tego potrzebują i na to zasługują. Ale teraz są wakacje, czasu przybędzie, będą więc częściej relacje i fotki. Tymczasem fotencja moich dwóch z trzech dziewczynek:) [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t1.0-9/p417x417/1782149_757694017614589_9090095048024361049_n.jpg[/IMG] Lara zmokła kura, z Ptysiem w roli paprotki w tle ;) [IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t1.0-9/1782149_757694014281256_2398022368430756344_n.jpg[/IMG] i przy deserku [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/t1.0-9/1782149_757694020947922_6667532448684925551_n.jpg[/IMG] Przy okazji zaproszę Was na wątek Plotki, mojej tymczasowiczki z nużycą: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253985-Dlaczego-Plotka-%C5%82ysieje-Czekoladowa-sunia-z-powik%C5%82an%C4%85-nu%C5%BCyc%C4%85-pi%C4%99knie-prosi-o-pomoc[/url]
  8. [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/l/t1.0-9/10330498_724307350953256_1852618479546359223_n.jpg[/IMG] Tak wyglądała Plotka po wyjściu ze schroniska. W tej chwili łysina obejmuje pyszczek, szyję, przednie łapki i klatkę piersiową. Fotki zmian zamieszczę zaraz po powrocie z wyjazdu, bo wkrótce pakuję stadko w samochód i wybieramy się na działkę, pohasać w plenerze.
  9. Rozliczenie: Wydatki: faktury za leczenie 222zł 100zł paragony za leczenie 40zł 51zł pimafucort maść 42,60zł razem: 455,60zł Wpływy: od Teresaa118 140zł od Elizy z SOZ 82 zł razem: 222zł Konto Plotki z dnia 23.11.2014: - 233,60
  10. [SIZE=4][B]Plotka[/B][/SIZE] jest niewielką, około ośmiomiesięczną sunią ze schroniska w kieleckich Dyminach. Trafiła tam pod koniec lutego 2014 roku na obserwację pod kątem wścieklizny - ponoć kogoś pogryzła. Łatwo obliczyć, że miała wtedy około 4-rech miesięcy. Przebywała na kwarantannie, zupełnie sama długie dwa tygodnie. Potem ze względu na nużycę była również trzymana w izolacji właściwie do momentu adopcji. Wyciągnęłam ją ze schroniska pod koniec kwietnia, miała opinię psa wycofanego i bardzo strachliwego- o nużycy dowiedziałam się dopiero na miejscu. Już tego samego dnia Plotka okazała się wesołym, energicznym, ciekawym świata i ludzi podlotkiem. Była nienasycona w poznawaniu otoczenia, szczęśliwa z każdego spotkanego człowieka i psa... Z historii choroby wynika, że została zaszczepiona na wirusówki kilka dni przed wystąpieniem pierwszych objawów nużycy, co całkowicie rozregulowało jej układ odpornościowy. Mimo kontynuacji leczenia, łysieje coraz bardziej, ponieważ przyplątało się bakteryjne zapalenie skóry i grzybica. Aktualnie podawany jest antybiotyk, preparaty wzmacniające odporność i środki na grzybicę (spray na skórę i zawiesina do uszu). Prawie nigdy nie proszę o pomoc - jeżeli podejmuję się uratować jakiegoś psiaka robię to we własnym zakresie, własnymi siłami i z własnych środków. Ale tym razem leczenie może potrwać jeszcze długo, Plotka potrzebuje dobrej karmy, a dług u weterynarza rośnie... Stąd moja serdeczna prośba - razem, grosz do grosza możemy pomóc wyzdrowieć Plotce, znaleźć dla niej wspaniały dom, wesprzeć ją by wreszcie wyszła na życiową prostą.... Konta dla naszej czekoladki użyczył niezawodny SOZ: [URL="http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.obrona-zwierzat.pl%2Findex.php&h=lAQGX3bg5&enc=AZNSz1fynRBy3m9mYhu8oNKJ_n-QIbl59xtRt0wqul71IiInHO8HZNbuLxZTPKu0T24&s=1"]http://www.obrona-zwierzat.pl/index.php[/URL] [URL]https://www.facebook.com/Stowarzyszenie.Obrona.Zwierzat/photos/a.128876670508548.21056.128876347175247/622693854460158/?type=1&source=11[/URL] [B]Stowarzyszenie Obrona Zwierząt Kontakt Adres: ul. 11 Listopada 29 Jędrzejów świętokrzyskie 28-300 Alior Bank 75 2490 0005 0000 4500 7398 2092 dla przelewów z zagranicy: Alior Bank IBAN: PL75249000050000450073982092 Swift: ALBPPLPW oczywiście z dopiskiem "dla Plotki"[/B] [IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10155470_724306880953303_8232019847121366285_n.jpg?oh=d960b537fa92ba1303faf63313ac9a7e&oe=54209D20&__gda__=1412093592_3bcca216b48b4a440ba8a7bbdac34991[/IMG]
  11. Poszukuję psiaka, sporego, na podwórko do budy, ale nie na łańcuch. Fajnie byłoby, gdyby był dzieciolubny, bo w rodzinie są dzieci. Wiek - powyżej pół roku, wielkość owczarka - ma budzić respekt. Domek w Niestachowie.
  12. I co ja mam z nim zrobić? Wydać nie mam serca, zostawić też nie bardzo mogę... W kropce jestem.
  13. [IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/q72/s480x480/10330327_724269267623731_9025157842241969164_n.jpg[/IMG] Ale humoru mu wczasy nad Wisłą nie popsuły ;) Lara i Młoda sprawdzały, jak "pachnie" krakowski celebryta:evil_lol: [IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10168012_723883234329001_3578286127835621435_n.jpg[/IMG]
  14. :cunao:Ptyś od wczoraj z powrotem na mojej kanapie :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:
  15. Ten świniak to jako przystawka? Bo na ostatniej fotce wygląda na zadowoloną z kolacji ;)
  16. Takie cudo i ciągle cisza? Niewiarygodne... :crazyeye: Niedługo idziemy na kontrolę, zważymy potfora przy okazji.
  17. W końcu się uda - ale co nam gamoń nerwów naszarpie, to jego :shake:
  18. Jutro ja wybieram się po Ptysia. Daje mi chłopak popalić, nie ma co...
  19. Znowu zamilkłam... 1.04 kilka godzin po adopcji zaginął w Krakowie Ptyś, mój tymczasowicz :( W miarę możliwości jeżdżę go szukać z pomocą kilku wspaniałych osób. Jeżeli chodzi o poprzedni weekend, to psiaki wyhasały się do oporu. Niestety fotek nie zrobiłam, bo aparat wzięłam, a baterie zostały w domu... Lara przyjęła nową tymczasowiczkę bardzo spokojnie - wniosek z tego, że tylko psy spoza stada trzeba ścigać ile sił.
  20. Dziury w zasadzie są tylko wspomnieniem, jutro rano kontrola u wetek. Sunia to mała torpeda, żywioł i szkodnik. Słodkie dzieciątko ;)
×
×
  • Create New...