malagos Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Co to za szkielecik na tym zdjeciu?........... Quote
Ellig Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Dzisiaj kończy sie bazarek z ktorego dochod w 1/4 jest przeznaczony na zasilenie skarbonki KWB, prosze o zagladanie, podrzucanie i kupowanie:) Quote
mestudio Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Bardzo Was proszę o DT dla szczeniaka, którego dziś przed chwilą zabraliśmy z wiejskiego podwórka, piesek absolutnie nie może u nas zostać, nie mam jak zajmować się szczeniakiem!!! Piesek ma ponad 2 m-ce jest potwornie przestraszony. [img]https://lh6.googleusercontent.com/-XdbISHDtvuU/ULudK0mLzpI/AAAAAAAAH1A/X8aBxHDJoUg/s480/c1%2520027.jpg[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-DUKmRtO6tjI/ULudJ-GVW6I/AAAAAAAAH0s/5wW4bxI-HQo/s640/c1%2520024.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-ArolVuLKYH8/ULudKelo2wI/AAAAAAAAH00/ooK2T-z0Bp0/s640/c1%2520025.jpg[/img] Została na podwórzu jego matka, pomimo tego, że ma właścicieli wyjeżdżających do pracy za granicę jest zwyczajnie przegłodzona i rzuca się na jedzenie jak oszalała. Suka też będzie potrzebowała schronienia. Dziś byłam świadkiem jak karmi się pieska w domku, gdzie jest kute ogrodzenie (w życiu się takiego nie dorobię o ile w ogóle się dorobię). Pani przywiozła od kogoś suchy chleb i gnaty - chyba z jakiejś gościny i rzuciła psu z wora na trawę, suka mało nie zabiła się jak to zobaczyła, a świat wokół przestał istnieć.Suczka ma około dwóch lat, docelowo może będzie ważyła z 15 kg, niska. [img]https://lh3.googleusercontent.com/-jIhvIlnqHFo/ULudF_5AagI/AAAAAAAAHzw/RDFhnSzAUOY/s640/c1%2520013.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-ry8oVOWsS2E/ULudEER5StI/AAAAAAAAHzU/jrNzBgUwSl4/s640/c1%2520009.jpg[/img] Quote
mestudio Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Oprócz tego co powyżej, udało mi się dziś znaleźć sunię z miasta, jest w bardzo zaawansowanej ciąży, boi się człowieka, jednak dziś podeszła do miski na odległość około 3 metrów ode mnie. Powoli uciekała jak podchodziłam bliżej, ale już nie tak daleko jak poprzednio. Muszę tę sunię złapać. Quote
necianeta89 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 chlip :( nie pomogę, przez parwo "wolne" od tymczasów u mnie do wakacji.... :( Quote
NikaEla Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 [quote name='mestudio'] . Dziś byłam świadkiem jak karmi się pieska w domku, gdzie jest kute ogrodzenie.... Pani przywiozła od kogoś suchy chleb i gnaty - chyba z jakiejś gościny i rzuciła psu z wora na trawę, suka mało nie zabiła się jak to zobaczyła, a świat wokół przestał istnieć. [/QUOTE]Bo ty ciotka nie wiesz, że to tylko zwierzę i przecież jeść dostaje. To co się czepiasz. /gdyby RC kupowali to na ogrodzenie by im kasy brakło/ Quote
Macia Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Do nas niestety za daleko (bo miejsce dla szczeniaka się zawsze znajdzie), ale mam nadzieję, że się ktoś zgłosi. Podeślemy więcej tabletek na odrobaczenie, może znajdziemy też odpchlenie to by było dla małego i suni. Quote
mestudio Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Te puste łby ciągle mnie zaskakują i dołują. Suka od wtorku zostaje tam sama i sąsiad ma przez ogrodzenie coś jej rzucić do jedzenia. To są zwykłe prostaki - nie mylić z ludźmi prostymi. Quote
Ellig Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 Koszmar jakiś................Jutro dokladnie poczytam. Bazarek wlasnie sie zakończyl teraz bede rozliczac, mozna jeszcze kupic nie licytowane przedmioty. Planowany dochod przeznaczony na Baloniary to okolo 700 zl:) Quote
Lili8522 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 [quote name='Ellig']Koszmar jakiś................Jutro dokladnie poczytam. Bazarek wlasnie sie zakończyl teraz bede rozliczac, mozna jeszcze kupic nie licytowane przedmioty. Planowany dochod przeznaczony na Baloniary to okolo 700 zl:)[/QUOTE] Wow... piękna kwota.... Quote
Macia Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 [quote name='Ellig']Koszmar jakiś................Jutro dokladnie poczytam. Bazarek wlasnie sie zakończyl teraz bede rozliczac, mozna jeszcze kupic nie licytowane przedmioty. [B]Planowany dochod przeznaczony na Baloniary to okolo 700 zl[/B]:)[/QUOTE] Super! Wielkie podziękowania i osobiście mój ogromny podziw :lol:. Kolejny bardzo udany bazarek. [B]mestudio [/B]pamiętaj, że zawsze możecie poprosić o pomoc. Zwierzaków Wam tylko przybywa, a my na koncie mamy sporą kwotę, która niedługo będzie jeszcze większa jak widać ;). Quote
mari23 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 [quote name='Nikaragua']Bo ty ciotka nie wiesz, że to tylko zwierzę i przecież jeść dostaje. To co się czepiasz. /[B]gdyby RC kupowali to na ogrodzenie by im kasy brakło[/B]/[/QUOTE] dokładnie tak.... ja tylko Purinę kupuję a ogrodzenie.... nie ma się czym pochwalić ;):oops: ale ta sunia biedna - może jakoś się przyjrzeć, czy nie wychudzona jest resztki nie zawsze przecież są, chyba że codziennie imprezują.... ech.... ludzie.....:-( i jeszcze są przekonani o swojej dobroci dla zwierząt!:angryy: Quote
sleepingbyday Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 mari - płomyk uciekł - dowiedzieliśmy sie o tym dzis wieczorem, a zaginął wczoraj rano - nie dowiedzielibysmy sie, gdyby abrakadabra nie zadzwoniła do nich. podobno ci ludzie szukali płomyka - jestesmy daleko, bardzo daleko, a szanse na przezycie plomyka sa małe - to dzikus totalny. potrzebujemy kontaktów z osobami na miejscu, bo 3 osoby jada jutro ponad 350km w obce miejsce, zeby szukac psa. potrzebujemy pomocy osób miejscowych. liczymy na pomoc znajomych tej p. lodzi, która reczyła za adoptującą rodzinę, bo pewnie zna okolice i ludzi. generalnie potrzebujemy pomocy w szukaniu. prosba - zadzwoń prosze do abrakadabry. tel na pw. cholera by to wzieła :-( Quote
mari23 Posted December 2, 2012 Posted December 2, 2012 (edited) [quote name='sleepingbyday']mari - płomyk uciekł - dowiedzieliśmy sie o tym dzis wieczorem, a zaginął wczoraj rano - nie dowiedzielibysmy sie, gdyby abrakadabra nie zadzwoniła do nich. podobno ci ludzie szukali płomyka - jestesmy daleko, bardzo daleko, a szanse na przeżycie płomyka sa małe - to dzikus totalny. potrzebujemy kontaktów z osobami na miejscu, bo 3 osoby jada jutro ponad 350km w obce miejsce, zeby szukac psa. potrzebujemy pomocy osób miejscowych. liczymy na pomoc znajomych tej p. lodzi, która reczyła za adoptującą rodzinę, bo pewnie zna okolice i ludzi. generalnie potrzebujemy pomocy w szukaniu. prosba - zadzwoń prosze do abrakadabry. tel na pw. cholera by to wzięła :-([/QUOTE] a niech to.... :( :( :( to naprawdę duże miasto jest :( :( :( w Lubinie to pani Lodzia zna chyba tylko tą rodzinę mieszka tam moja szefowa od niedawna, poprosiłam ją o pomoc..... powie swoim córkom - przekażą dzieciakom w szkołach u siebie, ona sama chętnie pomoże, zna trochę miasto, myślę, że ci państwo, którym uciekl też pomogą może jakieś plakaty wydrukować i rozwiesić Edited December 2, 2012 by mari23 Quote
sylwija Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 kurcze :( następny psiak uciekł, jakaś plaga.. :( Quote
mari23 Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 [quote name='sylwija']kurcze :( następny psiak uciekł, jakaś plaga.. :([/QUOTE] dokładnie to samo pomyślałam :( od 4 rano szukali Sida - niestety, ukrył się gdzieś... drukują plakaty teraz w drukarni, ja zaraz ulotki wydrukuję, 3 córki szefowej rozdadzą w szkole ( podstawówka, gimnazjum, liceum) Quote
cisowianka Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 Tak wczoraj był dzień ucieczek, moja osobista sunia trójłapka uciekała w lesie wystraszona przez drugiego psaa (spacer po lesie nauka przywoływania na luźnej taśmie)była na 10 metrowej taśmie, uciekała w kierunku domu a ja za nią widziałam jak przystawała, próbowalam ją wołać niestety traciłam już głos i oddech, potem była ulica, zdążyłam krzyknąć do przchodniów - przydeptali taśme i tym sposobem sunia uratowana, siostra mnie pocieszała żę biiegła w stronę domu. Teraz już wiem że będzie dalej biegała na 10 metrowej taśmie ale przypięta do mnie. Quote
sleepingbyday Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 sid - płomyk jest psem mega wyleknionym, mimo dokładnego opisu, co i jak, ze nie chodzi na smyczy, z edrętwieje, ze może się nie załatwiac itd - pani szzcerze powiedziała abrze, ze nie spodziewała się, ze jest aż tak źle. dlatego nie ma co liczyc na to, ze go ktoś na miescie zauważy - tam trzeba po dziurach łazić, on sie zaszyje gdzies i umrze. jestem załamana.... Quote
cisowianka Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 [quote name='sleepingbyday']sid - płomyk jest psem mega wyleknionym, mimo dokładnego opisu, co i jak, ze nie chodzi na smyczy, z edrętwieje, ze może się nie załatwiac itd - pani szzcerze powiedziała abrze, ze nie spodziewała się, ze jest aż tak źle. dlatego nie ma co liczyc na to, ze go ktoś na miescie zauważy - tam trzeba po dziurach łazić, on sie zaszyje gdzies i umrze. jestem załamana....[/QUOTE]Co jest z tym psim lękiem, niestety nie wiemy co się działo w schroniskach że one aż tak wylęknione. Chyba zacznę zbierać na behawiorystę. Quote
Malgoska Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 [quote name='sleepingbyday']sid - płomyk jest psem mega wyleknionym, mimo dokładnego opisu, co i jak, ze nie chodzi na smyczy, z edrętwieje, ze może się nie załatwiac itd - pani szzcerze powiedziała abrze, ze nie spodziewała się, ze jest aż tak źle. dlatego nie ma co liczyc na to, ze go ktoś na miescie zauważy - tam trzeba po dziurach łazić, on sie zaszyje gdzies i umrze. jestem załamana....[/QUOTE] a gdzie ten piesek zaginał? Quote
mestudio Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 Wątek szczeniaka [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236751-SZCZENIAK-ZE-WSI-POTRZEBUJE-DT-nie-mo%C5%BCe-u-nas-zosta%C4%87-prosimy-o-pomoc?p=20076027#post20076027[/url] Quote
sleepingbyday Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 malgoska - w lubinie. kilka dni po adopcji. kilkaset km od naszych wolontariuszy. mieli tam dziś jechac ludzie z vivy, ale nie wiem, czy wefekcie pojechali - ja dziś kwitłam póół dnia u chirurga, a teraz nadrabiam tydzeń delegacji... Quote
Malgoska Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 [quote name='sleepingbyday']malgoska - w lubinie. kilka dni po adopcji. kilkaset km od naszych wolontariuszy. mieli tam dziś jechac ludzie z vivy, ale nie wiem, czy wefekcie pojechali - ja dziś kwitłam póół dnia u chirurga, a teraz nadrabiam tydzeń delegacji...[/QUOTE] ode mnie tez 300... Quote
mestudio Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 Jeszcze jeden nasz wątek, którego nie podawałam do wpisania [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236264-Sa%C5%84ka-zabrana-90-cio-letniej-staruszce-ze-wsi-szuka-domu%21%21%21[/url] Quote
sylwija Posted December 3, 2012 Posted December 3, 2012 zaproszę na bazarek książkowy - [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/236631-Ksi%C4%99garenka-dla-tymczas%C3%B3w-sylwiji-Do-7-12-do-godz-21-szej"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236631-Ksi%C4%99garenka-dla-tymczas%C3%B3w-sylwiji-Do-7-12-do-godz-21-szej[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.