Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To ja się pochwalę nowym nabytkiem
[url]http://www.dogomania.pl/threads/223644-Sunia-po-amputacji-ogonka-u-nas-w-DT.?p=18709978#post18709978[/url]

Posted

Kochane moje, odpowiadałyście na moje pytanie? Bo chyba pousuwało gdzieniegdzie posty, może tu też... hm....


[quote name='necianeta89']
Pytanie:

Co do finansowania psiaków w naszych BDT. Pytanie jest takie, że jak ktoś przygarnie psiaka z fundacji to co? wiadomo, fundacje nie zawsze mają kasę na operacje, sterylki itp. kamrę czy weta, czy wtedy też pomagamy BDT?
Pytam np po swoim przykładzie, bo nie ukrywam, że nie chce brać następnego tymczasa w ciemno i nie chce być zrobiona w bambuko. Mam kilka zaufanych osób, akurat z fundacji. Więc co w takim wypadku?[/QUOTE]

Posted

Moim zdaniem, jeśli kasa nie będzie zbierana na konto fundacji, tylko na Twoje z powodu np. konieczności kupna karmy czy jakiegoś zabiegu to ok. Natomiast jestem przeciwna wrzucaniu do fundacyjnego kotła, bo nie wiadomo, gdzie to się podzieje.

Posted

No a do mnie w przyszłym tygodniu wraca mój pierwszy tymczasowicz - Makro...
Nie wiem, co zrobię, bo miejsca naprawdę nie mam, a to kawał chłopa jest..
Może znacie kogoś, kto przyjąłby go na jakiś czas?
[attachment=1346:7922.attach]

I jeszcze od tygodnia akurat jest u mnie Bawarka, o której pisałam, nikt się nią nie interesuje na razie..
[url]http://www.dogomania.pl/threads/216703-Bawarka-ma-bdt-za-karm%C4%99-pilnie-szuka-transportu-%C5%BByrard%C3%B3w-Wawa[/url]

pliss, chociaż słowo pocieszenia :)

Posted

[quote name='necianeta89']wraca z adopcji? eh..[/QUOTE]

Tutaj zwrot uzasadniony - pies jest ukochany, ale Pani ma ciężką operację kręgosłupa za dwa tygodnie, nie jest pewne, czy będzie chodzić

Posted

[quote name='mmd']Moim zdaniem, jeśli kasa nie będzie zbierana na konto fundacji, tylko na Twoje z powodu np. konieczności kupna karmy czy jakiegoś zabiegu to ok. Natomiast jestem przeciwna wrzucaniu do fundacyjnego kotła, bo nie wiadomo, gdzie to się podzieje.[/QUOTE]

Ja myślę podobnie że pomoc może być udzielona tylko gdy pieniądze ze Skarpety będą wpłacone bezpośrednio do Baloniarki, która tymczasuje psiaka z fundacji- jest tu pewność że konkretny psiak w potrzebie otrzyma wsparcie- przejrzystość finansów :)

Neciu nie martw się jesteśmy tutaj by pomagać i nie ma opcji by nasz BDT został pozostawiony sam sobie :lol:

Baloniarki dobrego popołudnia

Posted

Nareszcie trafiłam na ten wątek:-) Działam w stowarzyszeniu ale oprócz tego gdy jest potrzeba dawałam i daję BDT. Obecnie tez mam:-)

Taką bidulkę:-(

[IMG]http://www.braciamniejsi.com.pl/wp-content/uploads/2012/02/IMG_0578.jpg[/IMG]

Nazywa się TIKA i przyjechała do nas z Głogowa. Jest bardzo chorutka, jesteśmy już po pierwszych badaniach krwi , usg i zeskrobin. Ma słabiutkie serduszko, guzki na listwie mlecznej, coś większego nad lewą nerką i bardzo zaniedbaną sierść, bardzo się drapie:-( robimy badania co to za choróbsko skóry:-( Przez pierwsze trzy dni cały czas spała a teraz cały czas chodzi:-)

[IMG]http://www.braciamniejsi.com.pl/wp-content/uploads/2012/02/IMG_0572.jpg[/IMG]

Jestem ślepiutka i głucha jak pieniek:-(

Posted

[quote name='Figu']No a do mnie w przyszłym tygodniu wraca mój pierwszy tymczasowicz - Makro...
Nie wiem, co zrobię, bo miejsca naprawdę nie mam, a to kawał chłopa jest..
Może znacie kogoś, kto przyjąłby go na jakiś czas?
[ATTACH=CONFIG]8535[/ATTACH]

I jeszcze od tygodnia akurat jest u mnie Bawarka, o której pisałam, nikt się nią nie interesuje na razie..
[url]http://www.dogomania.pl/threads/216703-Bawarka-ma-bdt-za-karm%C4%99-pilnie-szuka-transportu-%C5%BByrard%C3%B3w-Wawa[/url]

pliss, chociaż słowo pocieszenia :)[/QUOTE]

Dla pocieszenia....hmmmmmm, mam tymczasowiczkę od dwóch lat, a oprócz niej kilka nieadopcyjnych potworów. I co mi radzicie? Jordan siedzi od listopada, Brina od października. Zero telefonów.

Posted

[quote name='Lili8522']A ja przyszłam się wyżalić... zostałam zrobiona w wielkiego BALONA.
I wiecie co?
Odechciewa mi się być DT po tym co się dzieje ostatnio na dogomanii.[/QUOTE]

Co się stało??

Posted

Zostałam z tymczasem z problemami których niestety sama nie rozwiąże.
Wielką aferą na wątku wywołaną przez osoby pojawiające się NAGLE i które nigdy nie pomogły ÓW psiakowi i
krytykujące te co de facto pomogły już w jakiś sposób psiakowi i oczywiście przez dyskusje dowiedziałam się że z moim podejściem nie mam co liczyć na pomoc :lol::cool3:
Z pustym wątkiem, zerem odzewów z ogłoszeń i 20 złotowym kontem mojego tymczasa... ;) Ale co mi tam...
Zresztą, od jakiegoś czasu na dogo afera goni aferę, przyglądałam się temu z daleka a teraz sama jestem w centrum.
Coraz ciężej tutaj chyba pomagać...

Posted

[quote name='Lili8522']Zostałam z tymczasem z problemami których niestety sama nie rozwiąże.
Wielką aferą na wątku wywołaną przez osoby pojawiające się NAGLE i które nigdy nie pomogły ÓW psiakowi i
krytykujące te co de facto pomogły już w jakiś sposób psiakowi i oczywiście przez dyskusje dowiedziałam się że z moim podejściem nie mam co liczyć na pomoc :lol::cool3:
Z pustym wątkiem, zerem odzewów z ogłoszeń i 20 złotowym kontem mojego tymczasa... ;) Ale co mi tam...
Zresztą, od jakiegoś czasu na dogo afera goni aferę, przyglądałam się temu z daleka a teraz sama jestem w centrum.
Coraz ciężej tutaj chyba pomagać...[/QUOTE]

Niestety, masz rację. Coraz trudniej jest pomagać. :(

Posted

Lili - nie przejmuj się :)
Ja kilka dni temu dostałam PW, zresztą bardzo nieprzyjemne. Zostałam posądzona o to, że Myszka (moja tymczasowiczka) wcale nie miała poharatanego języka, że sobie wymyśliłam to, aby wyłudzić kasę i... że tak naprawdę to mój pies, tylko szkoda mi kasy na Jego utrzymanie.

Posted

A jaki to problem?
A co do pomagania to chwilami strach się bać na dogo, jest tu kilka tak mądrych osób, że masakra. Nie przeskoczysz tych mądrości w żaden sposób.
Ja też chwilami się zastanawiam po co mi te psy, przecież bieda u mnie jak diabli i warunki nieciekawe, więc zawsze można mi wytknąć, że wszystko mam nie tak.

Posted

[quote name='obraczus87']Lili - nie przejmuj się :)
Ja kilka dni temu dostałam PW, zresztą bardzo nieprzyjemne. Zostałam posądzona o to, że Myszka (moja tymczasowiczka) wcale nie miała poharatanego języka, że sobie wymyśliłam to, aby wyłudzić kasę i... że tak naprawdę to mój pies, tylko szkoda mi kasy na Jego utrzymanie.[/QUOTE]

Wiem że to nie jest zabawne ale ta sytuacja przyprawiła mnie o uśmiech... ;)
Czego ludzie nie wymyślą :shake:
Dlatego postanowiłam że zmniejszam liczbą moich tymczasów a zwiększę liczbę swoich psów...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...