Jump to content
Dogomania

sceptiques

Members
  • Posts

    1130
  • Joined

  • Last visited

1 Follower

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

sceptiques's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Witam, wróciłam z pracy i mogę spokojnie wypowiedzieć się o sytuacji. Otóż bardzo dziękuję [B]psi[/B] oraz [B]jumanjianie [/B]za czujność. To właśnie od nich dowiedziałam się o ogłoszeniu suni na BO. Zaalarmowane tym ogłoszeniem odezwały się do mnie rano z zapytaniem, czy u Kawki wszystko dobrze. Natomiast nie mogę nie skomentować tego, co działo się później, czyli spekulacji, które wokół sprawy powstały. Sunie są podobne, rozumiem również chwytanie się wszystkich tropów, aby odnaleźć dom suni, ale.... [quote name='jaanna019']Ja też od razu pomyślałam, że to Kawka. Oby się nie okazało, że dogomaniaczka zwróciła jej wolność celowo. [/QUOTE] Przy całej mojej niedoskonałej osobie, nie wiem jak mogło to w ogóle przejść komuś przez myśl, a szczególnie osobom, które znają historię Kawy, wiedzą, ile energii i serca oddałam temu psiakowi i jak ważna jest dla mnie. Nie zamierzam tu udowadniać swojej miłości do jednej z najbliższych mi istot, ale samo takie podejrzenie może naprawdę dotknąć, bo wyrzucenie psa na "wolność" i skazanie go na bezdomność jest wg mnie czymś niewybaczalnym. [quote name='magnolia85']P.S. Szkoda, że Pani Ewelina ma wyłączony telefon i że wykasowała moją wiadomość z prośbą o kontakt na swojej stronie na fb [URL]http://www.facebook.com/PsieSmutki?ref=ts&fref=ts[/URL] .[/QUOTE] Jakże zaskoczona byłam czytając ten post. Akurat siedziałam w pracy i zadzwonił do mnie mąż magnolii85. Sprawę wyjaśniłam, ale coś mnie tknęło, żeby wejść na forum. Stamtąd skierowałam się od razu na stronę psich smutków na Facebooku. Żaden post nie został usunięty. Znajduje się po prawej stronie profilu. Natychmiast też odpisałam dla magnolii85 prywatną wiadomość. [quote name='magnolia85']Pani Ewelina odebrała telefon od mojego męża. Twierdzi, że pies jest u niej w domu...ale to podobieństwo.[/QUOTE] Naprawdę rozumiem podobieństwo (choć tak naprawdę, gdy się przyjrzeć, doskonale widać, że to nie jest Kawa), ale wydaje mi się, że po wyczerpującym telefonicznym wyjaśnieniu możnaby już porzucić spekulacje, jakoby miałabym wyrzucić swojego psa lub kłamać, że pies nie uciekł. Nie chcę tutaj nikomu niczego wytykać itp. Magnolia85 przeprosiła za zbyt pochopne wyciąganie wniosków i tak naprawdę temat zamknięty, jednak ponieważ sprawa zjadła mi dziś nieco nerwów, umieszczam swoje wyjaśnienie ku przestrodze. I na przyszłość, gdyby odnalazł się psiak podobny do Kawki [B]zapewniam, że nie usiedziałabym ani minuty, gdyby Kawcia zniknęła. Kawa jest zachipowana, nosi adresówkę przy każdej obroży, jest pilnowana w czasie spacerów i zarejestrowana w kilku bazach danych zwierząt. Gdyby natomiast zaginęła, Białystok i okolice utonęłyby w ogłoszeniach błagających o pomoc w szukaniu. [/B] [SIZE=3]Trzymam kciuki za sunię, którą odnalazła magnolia85. Mam nadzieję, że[SIZE=3] [/SIZE]szybko znajdzie się dla niej domek. [/SIZE]
  2. Chciałabym przeprosić wszystkich za zaistniałą sytuację. Powstała ona z mojej winy i nic mnie nie usprawiedliwia. W tej chwili został wykonany przelew (ekspresowy) 1600 zł na konto hoteliku. Powinien dotrzeć do p.Grażyny jeszcze dziś.
  3. [quote name='Randa']Ewelina wcześniej o nicku dogomaniaczkaa, a teraz sceptique też miała problem ze zwróceniem mi kasy( w końcu oddała) i stwierdziłam, że nie chcę z nią mieć nic wspólnego, dla mnie nie jest w kwestiach finansowych wiarygodną osobą[/QUOTE] Owszem miałam problem ze zwróceniem pieniędzy, ale sprawa została wyjaśniona. [quote name='kkasiiiar']Ja przez przypadek wysłałam 2 razy rzeczy z bazarku na adres Eweliny -moj blad, adresów multum i juz mi sie pomyliło , fanty byly dosc cenne : ubranko dla psa , dwie obroze i jeszcze inne rzeczy , po wielokrotnej prośbie zostałam powiadomiona ze rzeczy zostana wysłane , nawet została przez Ewelinę pobrana kwota za przesyłke od osoby do ktorej miala fanty odesłac, do dnia dzisiejszego cisza w sprawie rzeczy z bazarku, a pieniadze za przesyłke zostały pobrane .. mineło juz dosc duzo czasu , rowniez nie polecam wspołpracy z ta osoba ![/QUOTE] W paczce były dwie obroże i ubranko dla psa, nie wiem więc, co oznaczają "te inne rzeczy". Nigdy nie zamierzałam i nie zamierzam ich sobie przywłaszczyć, ale wielokrotnie informowałam adresata, że wysyłka jest dla mnie w chwili obecnej kwestią bardzo problemową ze względu na brak czasu i inne problemy (o których się tu rozpisywać nie będę). Rzeczy sobie nie przywłaszczyłam i nie zamierzam. [quote name='toyota'] Ja natomiast pożyczyłam Leosiowi na drogę obrożę po moim podhalanie. Obroża była nowa Pitmana i miała dla mnie wartość pamiątkową, chociaż tak się złożyło, że mój pies miał ją na sobie tylko kilka razy. Sceptiques miała mi tę obrożę odesłać, ponieważ Leo miał dostać obrożę w prezencie od Taks. Oczywiście obroży nigdy nie otrzymałam.[/QUOTE] To było dokładnie przez zapomnienie. Po całej akcji z Leo ta obroża zupełnie wypadła mi z głowy. Szczerze? Dopiero teraz mi o niej przypomniałaś. Leo został w tej obroży w hoteliku po tym, jak go przywieźliśmy. Został nawet ze smyczą, do której był podczepiony, bo nie sposób było do niego podejść. Zapomniałam zupełnie o tym i nie zainteresowałam się ani Twoją obrożą, ani smyczą ode mnie. Moje niedopatrzenie. Zapewne obroża jest w hoteliku. Dlaczego nie upomniałaś się o nią wcześniej, a dopiero teraz? Skoro podejrzewałaś, że to przez zapomnienie, a obroża ma dla Ciebie wartość sentymentalną, mogłaś przecież napisać do mnie. [quote name='Malgoska'] przecież jak miala problemy to mogła powiedzieć.[/QUOTE] Niestety nie mogłam. Chętnie wzięłabym pożyczkę i spłaciła te pieniądze, żeby zamknąć sprawę, ale nie mam takiej możliwości. Dlatego napisałam, że będę wpłacać na konto hoteliku w ratach. Jak już napisałam, nie uchylam się od spłaty, nigdy nie zamierzałam przywłaszczyć sobie tych pieniędzy. I nie kiedyś tam, a jak najszybciej, ale niestety najpierw muszę te pieniądze zarobić.
  4. Pomagam kupując u Plaskatych-dołącz i Ty:)Wyprzedaż modeli 2012:)

    http://www.dogomania.pl/forum/threads/229204-Kolorowy-majtex-i-skarpetki-na-plaskate-robi-si%C4%99!

    Z góry dziękuję za hoopsanie:)

  5. [quote name='toyota']Chiciałabym prosić Ciebie sceptiques, żebyś oddawała Pani Grażynie regularnie pieniądze w ratach.[/QUOTE] Oczywiście zamierzam to robić.
  6. Witam, dopiero mam chwilę, żeby usiąść i cokolwiek napisać. Ostatnio praktycznie nie ma mnie przy komputerze, stąd też moje milczenie. Rozumiem rozczarowanie, żal i złość wszystkich. Sytuacja wyszła bardzo zła. Jest w tym wiele mojej winy, bo byłam pewna, że uporam się z problemem sama, zanim sprawa wyjdzie. Bo w końcu z mojej winy ona wynikła i do mnie należy jej naprawienie. I nie chodziło tu o ukrycie tego faktu, żeby przywłaszczyć sobie pieniądze! To, co napisałam Gos jest prawdą. Nie jestem w stanie wskazać konkretnego terminu spłaty całego długu, ponieważ mam w tej chwili bardzo trudną sytuację. Na spłatę hotelu dorabiam pracami dorywczymi i jak tylko będą wpływać pieniądze, będę je przekazywać hotelikowi. Ale tak, jak napisałam wcześniej, pieniądze zostaną zwrócone co do złotówki, bo psa nigdy nie zamierzałam okraść. Wybaczcie, że nie będę tu pisać szczegółów na temat przyczyn całej sytuacji, ale jest to jednak bardzo osobista sprawa i nie zamierzam roztrząsać jej na forum. Przyjmuję na siebie odpowiedzialność, nie uciekam od niej i ciężko pracuję, żeby sytuację odkręcić. Artykuł został podpisany moim nazwiskiem, bo to ja go stworzyłam. Mimo tej sytuacji, która wynikła teraz, włożyłam w pomoc Leo mnóstwo pracy, energii, nerwów, a także zdrowia. Zaryzykowałam dla niego również moje relacje z bliskimi mi osobami, które od początku były przeciwne mojemu zaangażowaniu w tą sprawę ze względu na charakter kaukazów i idące za tym ryzyko (co okazało się proroczym). Nie wspomnę już o bazarkach, na które przekazałam mnóstwo swoich rzeczy i poświęciłam dużo czasu na ich przygotowanie i przeprowadzenie. Tak, te pieniądze nie trafiły w całości do hoteliku, ale tak, jak napisałam zwrócę je. Jeszcze raz powtórzę: bardzo mało czasu spędzam przy kompie. Czasami wchodzę na dogo z telefonu, ale nie mam wtedy możliwości pisania. Nie unikam tematu, ale od siedzenia na tyłku i klepania w klawiaturę dług się nie spłaci.
  7. Witam, jeśli chodzi o sprawę Czili, byłam przekonana, że wysyłałam wpłaty (miałam ustawione stałe zlecenie przelewu, podobnie jak w przypadku kilku innych psów) i żadnego info, że takie wpłaty nie docierają, nie otrzymałam, a na wątek suni nie zaglądam. Jeśli natomiast chodzi o sprawę Doya faktycznie złożyłam deklarację, której nie pokryłam. Najpierw nie dotarł do mnie numer konta, później wynikły moje osobiste problemy i napisałam do Steve Rae informację, że deklarację muszę wycofać. Najwyraźniej moje pw również nie dotarło, jak w przypadku PW od xmartix do mnie. Proszę obie użytkowniczki o ponowne wysłanie danych do wpłat. Zostanie uregulowana należność od miesiąca, w którym złożyłam deklaracje, do czerwca. I na tym sprawę zakończymy. [quote name='xmartix']od lutego nie mam wpłat do tej pory [/QUOTE] Właśnie sprawdziłam historię przelewów i wyszła deklaracja dla Czili za luty i marzec. Nie wiem dlaczego dalsze deklaracje nie zostały wysłane (nie zauważyłam tego faktu), ale żadnego info o tym nie otrzymałam. I tak jak napisałam, nie od lutego, a od kwietnia, jeśli już mamy liczyć miesiące, za które nie wyszła deklaracja.
  8. [SIZE=3][QUOTE][/SIZE][SIZE=3][B]Miałam nadzieję, że ten artykuł przyniósł jakieś wpłaty dla Leo. Jest tam podany nr konta u dołu.[/B][/SIZE][SIZE=3][/QUOTE] [/SIZE] Z tego, co wiem, artykuł przyniósł wpłaty. Znajdują się one na koncie fundacji Zwierzę Nie Jest Rzeczą.
  9. W tej chwili mogę tylko krótko napisać: pieniądze, które zostały wpłacone, nie przepadną. Zostaną przeze mnie zwrócone hotelikowi.
  10. [quote name='aganela']A w jakim czasie zjada jeden wór? Jest to karma dość''ekonomiczna''? Bo jak patrzę na różne tabelki to przy jednych dla owczarka(konkretnie ma szczeniaka DONa 3,5mies) są dawkowania dla dorosłych/czasem i szczeniąt psów ok.350-400g,a na innych ok.600g.[/QUOTE] Ja, jak już napisałam wyżej, jeszcze korzystam z pierwszego zamówionego worka (już 3 miesiące). Kawa waży 16 kg. Dostaje 170 g karmy dziennie. Do tego, tak jak napisałam, urozmaicam jej jedzenie puszkami (również z husse), dość często warzywa (np. marchewkę, której jest fanką), czasami smaczki (jak mamy intensywny dzień nauki dostaje tylko smaczki i wtedy nie daję już karmy). Tak więc ten worek, który zamówiłam nie jest skarmiany codziennie. Jeśli chodzi o karmę Lamm & Riss Husse, to dawkowanie podane jest następujące: [TABLE="class: tableBorder, width: 100%"] [TR] [TD="align: center"][QUOTE][TABLE="class: tableBorder, width: 100%"] [TR] [TD="align: center"]WAGA[/TD] [TD="align: center"][B]2 - 10 kg[/B][/TD] [TD="align: center"][B]11 - 30 kg[/B][/TD] [TD="align: center"][B]+ 30 kg[/B][/TD] [/TR] [TR] [TD="align: center"][B][COLOR=#262626] ILOŚĆ[/COLOR][/B][/TD] [TD="align: center"][SIZE=1]20 - 13 g x kg[/SIZE][/TD] [TD="align: center"][SIZE=1]13 - 10 g x kg[/SIZE][/TD] [TD="align: center"][SIZE=1]10 - 9 g x kg[/SIZE][/TD] [/TR] [/TABLE] [SIZE=1]Zalecana dawka zależy od wieku psa i poziomu jego aktywności. Powinna być podzielona na 2 posiłki w ciągu dnia. Zawsze podawaj miskę suchej karmy z miską świeżej wody.[/SIZE][/QUOTE][/TD] [TD="align: center"][/TD] [TD="align: center"][/TD] [TD="align: center"][/TD] [/TR] [TR] [TD="align: center"][/TD] [TD="align: center"][/TD] [TD="align: center"][/TD] [TD="align: center"][/TD] [/TR] [/TABLE]
  11. [quote name='aganela']a ja szukam kramy w dobrym stosunku,dobra jakość,niekosmiczna cena, zaczyna mi się podobać husse,są dobre opinie o acanie, ale mój szczeniak to owczarek niem.i ma podejrzenie uczulenia na kurczaka,więc który typ byłby dla niego dobry?[/QUOTE] Moja sunia wcina Lamm&Riss. Jest mieszańcem, ma cechy owczarka, też miewała problemy po innych karmach. Po Husse jest wszystko w jak najlepszym porządku. Nie ma alergii.
  12. Cioteczki, proszę, wejdźcie na wątek Saby: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/222230-sunia-w-typie-labka-po-szkoleniu-oddana-do-raju-na-%C5%82a%C5%84cuch-%28s-14%29-prosimy-o-pomoc%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/222230-sunia-w-typie-labka-po-szkoleniu-oddana-do-raju-na-%C5%82a%C5%84cuch-%28s-14%29-prosimy-o-pomoc![/URL] Może któraś z Was coś poradzi... :(
  13. [quote name='bunga']Ja od jakiegoś czasu też karmię Husse, ale w przeciwieństwie od Ciebie to właśnie znajomi mi ją polecili. Co Ci się nie podoba w jej składzie? Dla mnie jest ok., wiele droższych karm ma gorszy skład. I co mi się jeszcze u nich podoba to to że mam ją pod drzwiami jeszcze w ten sam dzień co zamawiam za darmo :)[/QUOTE] Chyba źle zrozumiałaś moją wypowiedź. Zamawiałam tą karmę ze strachem ze względu na cenę, ale zaryzykowałam właśnie ze względu na skład i opinię, którą usłyszałam od znajomej. Po kolejnym miesiącu mogę potwierdzić, że karma jest bardzo dobra. Sierść pięknie błyszczy, sunia cieszy się zdrowiem i energią. Właściwie cena też mnie w tej chwili tak nie dobija, ponieważ worek, który kupiłam jeszcze się nie skończył (od zakupu minęły już ponad 3 miesiące) i jeszcze zostało nam kilka kilogramów. Więc wychodzi około 50 zł na miesiąc, co już nie jest taką kosmiczną sumą. :) Co prawda urozmaicam Kawci jedzenie puszkami (również Husse) i warzywami (np. marchewka), ale nawet bez tego karma starczyłaby na długo. :)
×
×
  • Create New...