Jump to content
Dogomania

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt


JJD

Recommended Posts

Moi drodzy dyskutanci!
Śledzę po cichu dyskusję nad doskonałością lub też niedoskonałością obecnej "poprawki" do ustawy o ochronie zwierząt.
Czekam na ostateczny wynik legislacji i przewiduję "schody".
Moim zdaniem nie tędy droga bo Wasza, tutaj, wymiana poglądów nic nie wniesie do uchwalonego ... lub też nie prawa.
W październiku nowe wybory i mamy conajmniej 2 lata na przygotowanie nowej ofensywy.
Moim zdaniem nieporozumieniem jest by Inspekcja Weterynaryjna, podlegała wyłącznie Ministerstwu Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nieporozumieniem jest także by wymienione MRiRW miało "pieczę" nad WSZYSTKIMI zwierzętami. Nieporozumieniem jest by Ustawa o ochronie zwierząt "puchła" prawie co rok o przepisy unijne dotyczące wyłącznie zwierząt hodowlanych. To już nie jest ustawa o ochronie zwierząt. Powoli zmienia się to w zlepek rozporządzeń WE. Dla przykładu: po wprowadzeniu zmian unijnych do ustawy, w rozdziale o transporcie zwierząt, zniknęły zapisy dotyczące zwierząt domowych i gospodarskich. Teraz można wysyłać szczeniaki paczką pocztową, krowę ciągnąć na sznurku za wozem, a cielę zaś przewozić w zamkniętym bagażniku.

NALEŻY OPRACOWAĆ CAŁKIEM NOWE PRAWA ZWIERZĄT. Nie można wpychać do jednego worka praw zwierząt:
- towarzyszących,
- pracujących (konie, woły, psy),
- gospodarskich,
- hodowanych masowo w celach spożywczych, leczniczych (szczepionki, pozyskiwanie leków - te zwierzęta są w ogóle nie objęte żadną ustawą) i innych (zwierzęta futerkowe),
- wykorzystywanych do celów rozrywkowych, widowiskowych, filmowych, sportowych,
- utrzymywanych w ogrodach zoologicznych
- i wolnożyjących.

W roku 2005 udało się wydzielić z Ustawy o ochronie zwierząt zwierzęta laboratoryjne:
[B]USTAWA[/B] z dnia 21 stycznia 2005 r.[B] o doświadczeniach na zwierzętach.

[/B]Pora zastanowić się nad wydzieleniem z tej ustawy poszczególnych zwierząt, podzielić je na kategorie i według tego opracować oddzielne ustawy z oddzielnym ministerialnym nadzorem i oddzielnymi inspekcjami w tych ministerstwach.

Wpierw należy się zastanowić nad szczegółowym sprecyzowaniem "definicji" tych zwierząt. W kolejności przydzielić je do kilku grup zainteresowania ministerstw. Nad wszystkim będzie ogólna Ustawa o ochronie zwierząt w której byłyby odnośniki do poszczególnych ustaw.
Niestety nie mam pomysłu kto powinien mieć nadzór nad ta ogólną ustawą. Za mało się znam na rządzeniu. Ale podejrzewam, że Pierwszy Minister - czyli Premier. Niech i on będzie za jakąś ustawę odpowiedzialny!

Przydało by się nam zwierzolubnym kilku dobrych prawników!

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję Agata.
Własnie na swoim blogu od definicji usiłowałem wyjść. Ale jakoś brakuje chętnych do pomocy. Z prawem może i bym sobie dał radę, ale w tej kwestii biolog lub inny specjalista od systematyki zwierząt jest potrzebny.
[url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url]

Link to comment
Share on other sites

Podpiszcie petycję:
[url]http://www.petycje.pl/petycja/7740/roztrzaskanie_glowy_psa_malo_okrutne_???_strzelce_opolskie_.html[/url]
Temat na dogomanii:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/213413-Petycja-Roztrzaskanie-g%C5%82owy-psa-ma%C5%82o-okrutne-Strzelce-Opolskie[/url]

Link to comment
Share on other sites

podpisalam petycje.
brzydza mnie ci prawie "swieci2co zapelniaja w kosciele lawki ,a pozniej morduja przysparzajac nieokreslone cierpienia biedmy istotom zywym .Co to za barbarzyncy.takcy powinni w wiezieniu odpokutowac kare i dostac po kieszeni.

Link to comment
Share on other sites

Udostępniam Wam album ze zdjęciami z marszu, dysponujcie nim według uznania, to są moje zdjęcia. Jesli ktoś potrzebuje lepszej rozdzielczości. proszę o numery zdjęć - prześlę mailem.

[URL]https://picasaweb.google.com/103931095401712183077/MarszPoparcia?authuser=0&feat=directlink[/URL][URL="https://picasaweb.google.com/fundacja.emir/MarszPoparcia?authuser=0&feat=directlink"]
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

UWAGA, UWAGA.
Żeby wszystkim ułatwić lekturę ustawy o ochronie zwierząt i nowelizacji wykonałem tekst jednolity. Tzn na bazie ostatniego dostępnego na stronach sejmowych, czyli z 5 października 2010 tekstu jednolitego naniosłem zmiany jakie wprowadza nowelizacja z 18 sierpnia 2011. Zapisy zmieniane bądź usuwane są zaznaczone przekreśleniem. Obecnie wprowadzane - na żółto. Teraz widzę, że na blogu sypnęło się formatowanie, ale - mam nadzieję - wybaczycie. Jest podstawa do pracy.
Mam nadzieję, że ułatwi to wszystkim lekturę i faktyczną ocenę obecnie wprowadzanych zmian.
Ale UWAGA!!!! To nie jest źródło prawa. Jest to dokument przygotowany przeze mnie dla potrzeb prywatnego wykorzystania.
Dostępny na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url]
Mam nadzieję, że Wam się przyda. Będę zobowiązany za jakieś "dziękuję". Bo czuję się jakoś osamotniony w tym, co robię. :-)
Oczywiście polecam lekturę moich starszych wypocin.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']czy w nowelizacji nie powinien byc zabraniajacy ubojow rytualnych ?.Bosze to straszne .wstyd i hanba ze Polacy tak jako katolicy uczestnicza w tak makabrycznym sredniowiecznym obrzadku.[/QUOTE]
W obowiązującej ustawie JEST zakaz uboju bez wcześniejszego pozbawienia zwierzęcia świadomości, czyli NIE WOLNO uśmiercać zwierzęcia tak, jak nakazuje zwyczaj halal czy koszer.
Rozporządzenie Ministra Rolnictwa jest NIEZGODNE Z PRAWEM, bo ustawa ma większą wagę niż rozporządzenie.
Dlaczego nikt dotąd nie zaskarżył tego NIELEGALNEGO Rozporządzenia? Ktoś wie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe']Skoro Ty wiesz - bo zresztą wszystko wiesz:diabloti:, to masz właśnie pole do popisu!
ZASKARŻAJ!! Napewno organizacje będą za![/QUOTE]
A od czego są prawnicy - w ministerstwie, w sejmie, w kancelarii prezydenta? A od czego są parlamentarzyści? Na przykład ci miłośnicy zwierząt (czytaj: miłośnicy kolejnej kadencji w Sejmie), którzy pchali się na wyścigi przed kamery podczas marszu pod Sejmem? Za co im płacimy???

W nowelizacji z 2002 r. wykreślono z ustawy o ochronie zwierząt art. 34 ust. 5 dopuszczający ubój rytualny (czyli wykrwawianie bez uprzedniego pozbawiania świadomości). [B]Dwa lata później Minister Rolnictwa wydaje NIEZGODNE Z USTAWĄ, A WIĘC NIELEGALNE rozporządzenie zezwalające na takie praktyki. [/B]Rozporządzenie podpisał ówczesny minister rolnictwa, a obecny europoseł [B]Wojciech Olejniczak[/B]! Czy jest na czarnej liście na FB?

Dlaczego ci, którzy przez ostatnie cztery lata pracowali nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, myśleli tylko o NIEKTÓRYCH zwierzętach? Mucha, Suski (jeden i drugi), Kochan i cała reszta kochają wiejskie pieseczki, ale krówek i świnek już nie?

Zwierzęta gospodarskie nie zasługują na ochronę przed cierpieniem? Za trudne było? A może nie chciano się narazić kmieciom z PSL-u? Polityka? Politykierstwo? Arytmetyka sali sejmowej?

[B]Ot, tyle warte to miłowanie zwierząt przez posłów, ile może przynieść głosów do żłoba w następnej kadencji![/B]

Link to comment
Share on other sites

Saeta!
To wszystko prawda, co napisałaś!
Ale czy to ma znaczyć, że my,świadomi obywatele mamy spokojnie patrzeć na to?
Mając pełną świadomość tego co złe, co należy poprawić - mamy "wzruszać ramionami" ,pokrytykować i "iść dalej"??:shake:
Ja akurat wiem od prawnika sejmowego, jak jest brane pod uwagę ich zdanie i opinie, przez posłów!:mad:
Na stwierdzenie,że jakiś zapis jest niezgodny z konstytucją / nie o UOZ tu chodzi!!/, posłanka stwierdziła, że należy zapis zostawić, może nikt nie zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego:diabloti: Sama zresztą była autorką zapisu,o którym mówię!
Bez nacisków i zaskarżania bubli, posłowie będą dalej tak pracować!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saeta']A od czego są prawnicy - w ministerstwie, w sejmie, w kancelarii prezydenta? A od czego są parlamentarzyści? Na przykład ci miłośnicy zwierząt (czytaj: miłośnicy kolejnej kadencji w Sejmie), którzy pchali się na wyścigi przed kamery podczas marszu pod Sejmem? Za co im płacimy???

W nowelizacji z 2002 r. wykreślono z ustawy o ochronie zwierząt art. 34 ust. 5 dopuszczający ubój rytualny (czyli wykrwawianie bez uprzedniego pozbawiania świadomości). [B]Dwa lata później Minister Rolnictwa wydaje NIEZGODNE Z USTAWĄ, A WIĘC NIELEGALNE rozporządzenie zezwalające na takie praktyki. [/B]Rozporządzenie podpisał ówczesny minister rolnictwa, a obecny europoseł [B]Wojciech Olejniczak[/B]! Czy jest na czarnej liście na FB?

Dlaczego ci, którzy przez ostatnie cztery lata pracowali nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt, myśleli tylko o NIEKTÓRYCH zwierzętach? Mucha, Suski (jeden i drugi), Kochan i cała reszta kochają wiejskie pieseczki, ale krówek i świnek już nie?

Zwierzęta gospodarskie nie zasługują na ochronę przed cierpieniem? Za trudne było? A może nie chciano się narazić kmieciom z PSL-u? Polityka? Politykierstwo? Arytmetyka sali sejmowej?

[B]Ot, tyle warte to miłowanie zwierząt przez posłów, ile może przynieść głosów do żłoba w następnej kadencji![/B][/QUOTE]

Jako osoba, która brała udział w pracach nad nowelizacją na każdym jej etapie, coś Ci Saeta wyjaśnię. Każdy projekt poselski to wyraz woli określonych osób do zmiany określonych przepisów. Poseł Suski uznał określone zmiany za konieczne i je przeprowadził. Postanowił na ten przykład nie zajmować się jazda figurowa na lodzie, GMO czy kaskami dla rowerzystów.

Stworzył on swój poselski projekt na podstawie swoich doświadczeń i swojego sumienia. Projekt zyskał większość w sejmie - przypominam, że demokratycznie wybranym - i to jest sukces posła Suskiego.

Jesli masz jakieś uwagi co do jego treści, nic nie stoi na przeszkodzie abyś w następnej kadencji parlamentu znalazła jakiegos chętnego posła, przekonała go do napisania projektu ustawy i do przodu. Jakoś nie przypominam sobie żadnego Twojego udziału w naszych pracach. Tak więc odmawiam Ci prawa do określania czego w nim brakuje. Masz prawo krytykować zapisy przegłosowanego projektu jak każdy obywatel, choć oczywiście krytyka ta nie zmieni rzeczywistości.

Posłowie to reprezentanci narodu, domniemywam, że posiadasz bierne prawo wyborcze, masz więc wpływ na kształt przyszłego Sejmu. Przekonaj do swoich racji innych i po sprawie - możesz przez swoich przedstawicieli zmieniać prawo.

Aha, i jeszcze jedno. Poseł to człowiek jak każdy więc najlepszą metoda porozumiewania się z posłami jest kontakt mailowy bądź telefoniczny. Stanowczo odradzam telepatię, choć widzę, że taki właśnie sposób uznałabyś za najwłaściwszy, bo czegoś tam nie wpisano, a powinno być. Biedny poseł nie odbiera przekazów telepatycznych, niestety musisz znaleźć inną drogę. Dogomanii tez nie czyta.

Link to comment
Share on other sites

Cóż,myślę że dopóki PSL ma wpływ na politykę rządu,dopóty nic się w kwestii zwierząt hodowlanych nie zmieni,a czy potem będzie lepiej?,któż to wie? ...

martwi mnie ogólne podejście do tematu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt w zależności od danego środowiska:

przyrodnicy twierdzą że owa nowelka nie porusza problemu zwierząt hodowlanych i innych przykładów złego traktowania zwierząt poza psami i kotami i z tego powodu powinna się ona nazywać " nowelizacją ustawy o ochronie psów i kotów " - cóż,można by się z tym po części zgodzić,gdyby nie fakt,że osoby z którymi dyskutowałem na przyrodniczym forum twierdzą że psy i koty nie potrzebują szczególnej ochrony a z tym się nie mogę zgodzić,moim zdaniem ochrona należy się wszystkim gatunkom bez podziału na lepsze i gorsze,bo ani pies nie jest gorszy od świni,ani świnia nie jest lepsza od psa,problem w tym że ludziom zawsze bliżej do tych zwierząt,z którymi łączy je więź emocjonalna a że z krowami i świniami takowa więź ich nie łączy to i ich los jest im obojętny ...

Z drugiej strony często słyszę nawoływania myśliwych: " nie jedzcie tego świństwa,przestawcie się na zdrową,smaczną dziczyznę,tutaj zwierzę ginie z zaskoczenia,ginie na miejscu,nic nie czuje,nie cierpi,nie ma bólu,itp. "
uważam takie twierdzenia za hipokryzję i obłudę,gdyż to czy zwierzę ' padnie w ogniu ",czyli zginie na miejscu zależy od umiejętności strzelca a wszyscy wiedzą jak to z owymi umiejętnościami bywa,wiadomo że najsłabszym ogniwem jest człowiek i nie można mówić że zwierzę zawsze ginie na miejscu,bez bólu,bez cierpienia i szybciej niż w rzeźni,gdyby tak było to nie byłoby postrzałków,tropienia,itp.
Nawet gdyby przyjąć argumentację myśliwych to społeczeństwo nie wyżywi się za sprawą łowiectwa,dziczyzna to ledwie mniej niż 1% mięsa na rynku,co więc można robić?
walczyć o odpowiednie traktowanie zwierząt hodowlanych,walczyć o zmniejszenie hodowli i produkcji mięsa,walczyć o mniejsze spożywanie mięsa,kupować mięso,drób i nabiał z hodowli ekologicznych i jak już pisałem,spożywać mniej mięsa:

[URL]http://wiadomosci.onet.pl/nauka/dbasz-o-srodowisko-zapomnij-o-schabowym,1,4824454,wiadomosc.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

A ja mam propozycję aby wszyscy zdroworozsądkowi opuścili wszystkie tematy, gdzie mowa o zmianie ustawy. Czy nie widzicie co za bajoro zrobiło się na nich?
Zostawmy te tematy tym którzy wchodzą na nie tylko po to by epatować sensacjami i mieszać w głowach nowicjuszom.
Według mnie te tematy powinny być skasowane, bo są szkodliwe.
Drzagodha jak dostajesz powiadomienie e-mailem, na dole masz link do usunięcia subskrypcji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu']A ja mam propozycję aby wszyscy zdroworozsądkowi opuścili wszystkie tematy, gdzie mowa o zmianie ustawy. Czy nie widzicie co za bajoro zrobiło się na nich?
Zostawmy te tematy tym którzy wchodzą na nie tylko po to by epatować sensacjami i mieszać w głowach nowicjuszom.
Według mnie te tematy powinny być skasowane, bo są szkodliwe.
Drzagodha jak dostajesz powiadomienie e-mailem, na dole masz link do usunięcia subskrypcji.[/QUOTE]
Prosze powiedziec ,czy zmiana ustawy dotyczyc ma tylko psow ,ryb,kotow ,a co z reszta zwierzat w potrzebie?
Przeciez ustawa o ochronie zwierzat nie jest "koniem z dwoma klapkami na oczach"
Szkoliwoscia jest brak informacji o barbarzynskich metodach hodowlanych w hodowlach szczegolnie typu "kolchozow"Gdzie widzi sie zysk ,a nie zwierze i jego potrzeby.
Wlasnie ludzie mlodzi powinni o wszystkim byc informowani.Pies czy kot nie jest zwierzeciem gospodarskim tylko udomowinym ,czlonkiem rodziny,ale mimo wszystko jedna i druga grupa cierpi jak sa po barbarzynsku traktowane (zwierzeta gospodarskie,udomowione i inne )
Ciekawe ,pokazujecie na dogomani makabryczne zdjecia umeczonych ,torturowanych psow czy kotow, natomiast sposby tortur w hodowlach czy rzezniach ,laboratoriach w czasie transportow ,Ciebie ,czy psa wolnego przerazaja?jezeli sie kocha zwierzeta to kocha sie ludzi ,a nie wybiera sie tej grupie pomoge ,a na ta machne reka.
Ciesze sie ,ze ustawa nowelizacyjna zostala przy wspolpracy wielu oddanych zwierzetom ludzi ,skonstruowana ,ale mozna na przyszlosc ,uwzglednic poszerzyc ja o inne grupy zwierzat tez czekajacych na pomoc.Mozna sprobowac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='deren']witam czy wedlug tej nowelizacji mysliwi maja zakaz odstrzalu dzikich psow i zwierzat??[/QUOTE]

Teoretycznie tak,ale zdaniem myśliwych teraz będzie można o wiele łatwiej " likwidować ' psy i koty:

[quote]
mam wrażenie że uchwalający ową ustawę "miłośnicy piesków i kotków" po raz kolejny okazali się zbieraniną idiotów i dali sobie wcisnąć autorstwo ustawy która tak naprawdę dopuszcza eliminację ich pupilków w stopniu znacznie znacznie większym, i o wiele prościej niż dotychczas.
Wytłumaczyć można to tylko na dwa sposoby, albo są ukrytymi agentami PZŁ, albo debilami, w to drugie łatwiej uwierzyć.
[/quote]

[url]http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=398626#398626[/url]

więc sam już się gubię ... myśliwi ukuli nawet teorię,że psy bez smyczy mogą stwarzać zagrożenie komunikacyjne,co też można wykorzystać jako pretekst do odstrzałów ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Prosze powiedziec ,czy zmiana ustawy dotyczyc ma tylko psow ,ryb,kotow ,a co z reszta zwierzat w potrzebie?
[/QUOTE]

Zmiana całej ustawy napewno kiedyś nastąpi. Nas, tutaj, na DOGOMANJI interesują głównie zwierzęta domowe a takimi są PSY (DOG). Więc Ci, którym nie dość pozytywnych zmian w ustawie w odniesieniu do psów niechże poszukają innych forów, albo sami takowe założą. O ile mieszkając w Nemczech jesteś nadal polska obywatelką pisz swoje posty do posłów. Nikt Ci nie broni!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agata Balu']Zmiana całej ustawy napewno kiedyś nastąpi. Nas, tutaj, na DOGOMANJI interesują głównie zwierzęta domowe a takimi są PSY (DOG). Więc Ci, którym nie dość pozytywnych zmian w ustawie w odniesieniu do psów niechże poszukają innych forów, albo sami takowe założą. O ile mieszkając w Nemczech jesteś nadal polska obywatelką pisz swoje posty do posłów. Nikt Ci nie broni![/QUOTE]
Czy jest znaczenie kto gdzie mieszka ,zeby podzielic sie spostrzezeniami czy uwagami?Jestesmy w EU,czy?
A koty to nie sa zwierzeta domowe?Zajrzyj na Dogomanie nie tylko jest pies DOG,jest ciut wiecjej zwierzatek niz piesek DOG sa golabki ,swinki morskie itd.za malo zagladasz na dogo albo koncentrujesz sie tylko na psach
A kto wniosl punktw nowelizacji ,ze ryby bez wody nie moga przebywac?

Link to comment
Share on other sites

Jak na temat to na temat... Czyli absurdy w nowelizacji...

[LEFT][FONT=Times New Roman][COLOR=blue]art. 33a ust. 3 otrzymuje brzmienie:[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]„3. Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez:[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]2) odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]jest możliwe dostarczenie do schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]psa odbywa się na koszt właściciela.”;[/COLOR][/FONT][/LEFT]

[FONT=Times New Roman]No dobrze, a na czyj koszt się odławia i dostarcza do schroniska psa jeżeli ustalenie właściciela nie jest możliwe? [/FONT]
[FONT=Times New Roman]Dalej... to jak to w końcu z tym odławianiem jest, wolno temu dzierżawcy samodzielnie na podstawie ustawy odławiać czy nie wolno bo nieco wcześniej stoi:[/FONT]

[LEFT][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][COLOR=blue]art. 11 ust. 3 otrzymuje brzmienie:[/COLOR][/FONT][/FONT]
[FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][COLOR=blue]„3. (...)[/COLOR][/FONT][COLOR=blue][FONT=Times New Roman]Od[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ł[/FONT][FONT=Times New Roman]awianie bezdomnych zwierz[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ą[/FONT][FONT=Times New Roman]t odbywa si[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ę [/FONT][/COLOR][COLOR=red][U][B][FONT=Times New Roman]wy[/FONT][FONT=TimesNewRoman]łą[/FONT][/B][/U][/COLOR][FONT=Times New Roman][U][B][COLOR=red]cznie na podstawie[/COLOR][/B][/U][/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman]
[FONT=Times New Roman][U][B][COLOR=red]uchwa[/COLOR][/B][/U][/FONT][COLOR=blue][FONT=TimesNewRoman][COLOR=red][U][B]ł[/B][/U][/COLOR][/FONT][FONT=Times New Roman][U][B][COLOR=red]y rady gminy[/COLOR][/B][/U], o której mowa w art. 11a.”;[/FONT][/COLOR][/LEFT]

[LEFT][COLOR=blue][FONT=Times New Roman][COLOR=black]No ale zakładamy że wolno. Więc spotyka taki dzierżawca czy wynajęta przez niego osoba bezdomne zwierzę, odławia, wiezie do schroniska, a tam mu mówią to co wszędzie, czyli schronisko przepełnione, brak miejsc. I co się okazuje? Że łapiąc tego psa złamał ustawę bo:[/COLOR][/FONT][/COLOR][/LEFT]

[LEFT][COLOR=blue][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman]art. 11 ust. 3 otrzymuje brzmienie:[/FONT][/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][COLOR=blue]„3.[COLOR=red] Zabrania si[/COLOR][/COLOR][/FONT][COLOR=blue][COLOR=red][FONT=TimesNewRoman]ę [/FONT][FONT=Times New Roman]od[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ł[/FONT][FONT=Times New Roman]awiania zwierz[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ą[/FONT][/COLOR][FONT=Times New Roman][COLOR=red]t bezdomnych bez zapewnienia im miejsca w schronisku[/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue][FONT=Times New Roman][COLOR=red]dla zwierz[/COLOR][/FONT][FONT=TimesNewRoman][COLOR=red]ą[/COLOR][/FONT][FONT=Times New Roman][COLOR=red]t,[/COLOR] chyba [/FONT][FONT=TimesNewRoman]ż[/FONT][FONT=Times New Roman]e zwierz[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ę [/FONT][FONT=Times New Roman]stwarza powa[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ż[/FONT][FONT=Times New Roman]ne zagro[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ż[/FONT][FONT=Times New Roman]enie dla ludzi lub innych[/FONT][/COLOR][/FONT][FONT=Times New Roman]
[COLOR=blue][FONT=Times New Roman]zwierz[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ą[/FONT][FONT=Times New Roman]t. (...)[/FONT][/COLOR][/LEFT]

[LEFT][COLOR=blue][COLOR=black]W[/COLOR][COLOR=black] związku z czym:[/COLOR][/LEFT]

[LEFT][FONT=Times New Roman]art. 37 ust. 1 otrzymuje brzmienie:[/FONT]
[FONT=Times New Roman]„1. Kto narusza nakazy albo zakazy okre[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ś[/FONT][FONT=Times New Roman]lone w art. 9, art. 10a ust. 1–3, [B][U][COLOR=red]art. 11 ust. 3, [/COLOR][COLOR=blue]art[/COLOR][/U][/B][COLOR=blue].[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman]12 ust. 1–6, art. 13 ust. 1, art. 14, art. 15 ust. 1–5, art. 16, art. 17 ust. 1–7, art. 18, art.[/FONT]
[FONT=Times New Roman]22 ust. 1, art. 22a, art. 25 lub art. 27[/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=red][B][U]podlega karze aresztu albo grzywny.”;[/U][/B][/COLOR][/FONT][/LEFT]

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
[COLOR=black]Albo z innej beczki:[/COLOR]

[FONT=Times New Roman]Art. 10a. 1. Zabrania si[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ę[/FONT][FONT=Times New Roman]:[/FONT]


[LEFT][FONT=Times New Roman]2. Zabrania si[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ę [/FONT][FONT=Times New Roman]rozmna[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ż[/FONT][FONT=Times New Roman]ania psów i kotów w celach handlowych.[/FONT][/LEFT]


[FONT=Times New Roman]6. Zakaz, o którym mowa w ust. 2, nie dotyczy hodowli zwierz[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ą[/FONT][FONT=Times New Roman]t zarejestrowanych[/FONT]
[FONT=Times New Roman]w ogólnokrajowych organizacjach spo[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ł[/FONT][FONT=Times New Roman]ecznych, których statutowym[/FONT]

[LEFT][FONT=Times New Roman]celem jest dzia[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ł[/FONT][FONT=Times New Roman]alno[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ść [/FONT][FONT=Times New Roman]zwi[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ą[/FONT][FONT=Times New Roman]zana z hodowl[/FONT][FONT=TimesNewRoman]ą [/FONT][FONT=Times New Roman]rasowych psów i kotów.[/FONT][/LEFT]



[LEFT][FONT=Times New Roman][COLOR=black]A gdzie definicja rasowego psa lub kota? Dla jednego rasowy to taki co ma rodowód, dla drugiego taki co przypomina rasę, nie ma definicji = przepis martwy bo zbiera się pięciu rozmnażaczy, zakładają "Ogólnopolski związek hodowców psów rasowych bezrodowodowych" Tam sobie robią rejestr swoich hodowli i rozmnażają dalej zgodnie z ustawą ku chwale polskiej mysli kynologicznej.[/COLOR][/FONT][/LEFT]

[/COLOR][/FONT][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...