Jump to content
Dogomania

Stepod_1

Members
  • Posts

    17
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Stepod_1

  1. Ja zaś uważam, że pies powinien mieć towarzystwo drugiego psa. Zawsze miałem przynajmniej dwa, obecnie 4 owczarki: 3 niemieckie i 1 szwajcarski. Trzeba jednak pamiętać, żeby dużo z nimi pracować, szczególnie z przewodnikiem stada.
  2. UWAGA, UWAGA. Żeby wszystkim ułatwić lekturę ustawy o ochronie zwierząt i nowelizacji wykonałem tekst jednolity. Tzn na bazie ostatniego dostępnego na stronach sejmowych, czyli z 5 października 2010 tekstu jednolitego naniosłem zmiany, jakie wprowadza nowelizacja z 18 sierpnia 2011. Zapisy zmieniane bądź usuwane są zaznaczone przekreśleniem. Obecnie wprowadzane - na żółto. Na blogu sypnęło się formatowanie, ale - mam nadzieję - wybaczycie. Jest podstawa do pracy. Mam nadzieję, że ułatwi to wszystkim lekturę i faktyczną ocenę obecnie wprowadzanych zmian. Ale UWAGA!!!! To nie jest źródło prawa. Jest to dokument przygotowany przeze mnie dla potrzeb prywatnego wykorzystania. Dostępny na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Mam nadzieję, że Wam się przyda. Będę zobowiązany za jakieś "dziękuję". Bo czuję się jakoś osamotniony w tym, co robię. Oczywiście polecam lekturę moich starszych wypocin.
  3. UWAGA, UWAGA. Żeby wszystkim ułatwić lekturę ustawy o ochronie zwierząt i nowelizacji wykonałem tekst jednolity. Tzn na bazie ostatniego dostępnego na stronach sejmowych, czyli z 5 października 2010 tekstu jednolitego naniosłem zmiany jakie wprowadza nowelizacja z 18 sierpnia 2011. Zapisy zmieniane bądź usuwane są zaznaczone przekreśleniem. Obecnie wprowadzane - na żółto. Teraz widzę, że na blogu sypnęło się formatowanie, ale - mam nadzieję - wybaczycie. Jest podstawa do pracy. Mam nadzieję, że ułatwi to wszystkim lekturę i faktyczną ocenę obecnie wprowadzanych zmian. Ale UWAGA!!!! To nie jest źródło prawa. Jest to dokument przygotowany przeze mnie dla potrzeb prywatnego wykorzystania. Dostępny na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Mam nadzieję, że Wam się przyda. Będę zobowiązany za jakieś "dziękuję". Bo czuję się jakoś osamotniony w tym, co robię. :-) Oczywiście polecam lekturę moich starszych wypocin.
  4. UWAGA, UWAGA. Żeby wszystkim ułatwić lekturę ustawy o ochronie zwierząt i nowelizacji wykonałem tekst jednolity. Tzn na bazie ostatniego dostępnego na stronach sejmowych, czyli z 5 października 2010 tekstu jednolitego naniosłem zmiany jakie wprowadza nowelizacja z 18 sierpnia 2011. Zapisy zmieniane bądź usuwane są zaznaczone przekreśleniem. Obecnie wprowadzane - na żółto. Teraz widzę, że na blogu sypnęło się formatowanie, ale - mam nadzieję - wybaczycie. Jest podstawa do pracy. Mam nadzieję, że ułatwi to wszystkim lekturę i faktyczną ocenę obecnie wprowadzanych zmian. Ale UWAGA!!!! To nie jest źródło prawa. Jest to dokument przygotowany przeze mnie dla potrzeb prywatnego wykorzystania. Dostępny na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Mam nadzieję, że Wam się przyda. Będę zobowiązany za jakieś "dziękuję". Bo czuję się jakoś osamotniony w tym, co robię. :-) Oczywiście polecam lekturę moich starszych wypocin.
  5. UWAGA, UWAGA. Żeby wszystkim ułatwić lekturę ustawy o ochronie zwierząt i nowelizacji wykonałem tekst jednolity. Tzn na bazie ostatniego dostępnego na stronach sejmowych, czyli z 5 października 2010 tekstu jednolitego naniosłem zmiany jakie wprowadza nowelizacja z 18 sierpnia 2011. Zapisy zmieniane bądź usuwane są zaznaczone przekreśleniem. Obecnie wprowadzane - na żółto. Teraz widzę, że na blogu sypnęło się formatowanie, ale - mam nadzieję - wybaczycie. Jest podstawa do pracy. Mam nadzieję, że ułatwi to wszystkim lekturę i faktyczną ocenę obecnie wprowadzanych zmian. Ale UWAGA!!!! To nie jest źródło prawa. Jest to dokument przygotowany przeze mnie dla potrzeb prywatnego wykorzystania. Dostępny na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Mam nadzieję, że Wam się przyda. Będę zobowiązany za jakieś "dziękuję". Bo czuję się jakoś osamotniony w tym, co robię. :-) Oczywiście polecam lekturę moich starszych wypocin.
  6. Bardzo dziękuję Agata. Własnie na swoim blogu od definicji usiłowałem wyjść. Ale jakoś brakuje chętnych do pomocy. Z prawem może i bym sobie dał radę, ale w tej kwestii biolog lub inny specjalista od systematyki zwierząt jest potrzebny. [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url]
  7. chociaż pewnie cześciej, niestety, biega po półokręgu. Ale pewnie po mieszkaniu nawet tak nie biega.
  8. [quote name='Kajko']O to mi właśnie chodzi i miałem racje bo są duże problemy . Hipompotama nie da się załatwić klapkom na muchy ale zawsze można pomachać klapkami w TV i sobie pomaszerować . Tu trzeba mądrego. A o co ci chodzi z tym łańcuchem ?Łańcuch ma mieć chyba 3m a nie 18,84 m2 .[/QUOTE] Łańcuch ma 3 metry. Minimum. Więc pies biega po okręgu o promieniu 3 m. Przy wzorze na obwód koła jest to 2PR, tzn 18,84. Takie robi koła. Pole koła natomiast to PR2
  9. Czas do pracy, niestety. Szukam tekstu jednolitego ustawy, tzn aktualnego + uwzględnionej nowelizacji. Poszukam jeszcze dokładniej. Jeśli nie znajdę, zrobię taki dokument i wrzucę na bloga. Będzie wtedy łatwiej czytać i analizować ustawę. Będzie do ściągnięcia z [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Gwoli informacji: sam mam 4 psy i 2 konie.
  10. Sorry za żart, ale skoro już było o obchodzeniu ustawy... Nie wykluczam, że powstaną np związki dedykowane dla psów nierasowych. Np Związek Kundli :-) Myślę, że prawnie to jest możliwe (pewności nie mam). Do tego statut i inne regulacje. I będzie można mieć rasowego kundla.... :-)
  11. Polecam też wszystkim uwagi Pana Tadeusza Wypycha z przywołanej tu kilka postów wcześniej fundacji Argos [url]http://www.boz.org.pl/prawo/nowelizacja.htm[/url]
  12. [quote name='RafKat']Zadawanie śmierci jest pojęciem jak najbardziej trafnym. Nie oznacza wcale, że tylko zabicie zwierzęcia w sposób okrutny kwalifikuje się do tego przepisu. Oblanie psa łatwopalną cieczą i podpalenie jest zadawaniem śmierci bo taki jest zamiar sprawcy. To, że pies przeżył można przyrównać do usiłowania zabójstwa. Ty zaś proponujesz tylko pobicie. Co do słynnego łańcucha... Osoby działające na rzecz ochrony zwierząt, straż gminna dostała do ręki oręż. Jak będzie on wykorzystywany? Zapewne różnie. Odnośnie zakazu rozmnażania w celach handlowych, który zresztą był moim pomysłem w tej ustawie... Nie oznacza to, że jeśli właścicielowi jakiejś suczki zdarzy się wpadka jest on od razu przestępcą. Po prostu nie może szczeniaczków sprzedać ale poszukać im domku i oddać za darmo. Jeśli chodzi o sprzedaż w internecie... Tu jeśli miałbym okazję to wprowadziłbym dodatkowy zapis zakazujący sprzedaży wiązanej. Przykład: w internecie pojawi się ogłoszenie - obroża dla westa 500 zł, piesek gratis. Nikt nie zabroni sprzedać obroży za dowolną kwotę, a piesek był wynikiem wpadki i jest oddawany za darmo. Zgodnie z ustawą literalnie wszystko ok. Polak jak nikt potrafi omijać przepisy i trzeba się starać jak najmocniej to utrudnić.[/QUOTE] Allo Jestem pełen autentycznego szacunku i podziwu dla wszystkich, którzy doprowadzili do nowelizacji ustawy. Jestem ostatnim, który by chciał ustawę tylko krytykować. Wręcz przeciwnie. Jako że przez wiele, wiele lat byłem redaktorem merytorycznym w różnych wydawnictwach, wiem, że wobec własnego tekstu potrzeba pokory, i że nie ma tekstów doskonałych. Teraz staram się zwrócić uwagę, że zrobiono dużo, ale - jako że jest chwila czasu i możliwości - można ustawę udoskonalić. Posłowie i Senatorowie zajęci wyborami raczej nie znajdą na to czasu. Więc może zamiast konserwować się we własnych pomysłach, staram się wywołać twórczy ferment, by w końcu przekazać do Parlamentu w odpowiednim momencie efekt tych przemyśleń w postaci poprawek. Nie ma to nic wspólnego z krytykanctwem. Ja tak traktuję - jakkolwiek to zabrzmi - obywatelskie podejście. Sama ustawa nie może być zbiorem życzeń. Nie ma wywierać efektu edukacyjnego. ma to być akt prawny na tyle jednoznaczny, żeby nie ani budził żadnych wątpliwości, ani nie był podstawą do jej obchodzenia. Tym bardziej, że ustawa będzie materiałem dla przepisów wykonawczych na różnym szczeblu, w tym na szczeblach gminnych. To tyle tytułem uzasadnienia mojego zaangażowania. Teraz co do podnoszonego łańcucha. Moja wątpliwość dotyczy skutków. Bo - znów - zmiana w dobrym kierunku. Ale jednocześnie pozwala na posiadanie w maleńkich mieszkaniach wielkich psów, które nie mają gdzie się wybiegać. I może być tak, że pozbawiający ruchu właściciel dużego psa będzie kontrolował rolnika dbającego o psa, ale trzymającego go na łańcuchu. Ten na łańcuchu będzie miał minimum 18,84 m2 do biegania, ten w kawalerce ile? Nie pochwalając ani jednych ani drugich dostrzegam tu jednak nierówność. Wiem, że to jak porównywać dżumę i cholerę. Bo jednemu łamie się kregosłup, drugiemu funduje apatię i kłopoty z żołądkiem. Dlatego myślę, jak z tego kręgu wyjść. Sam nie mam jeszcze pomysłu, dlatego liczę, że w zespole łatwiej.
  13. [quote name='Karmi']Po co nam politycy? Po co prawnicy? Po co analitycy? Mamy Stefana:[URL]http://www.blogger.com/profile/11694182255243820217[/URL], który [B],, piszę ustawę o ochronie zwierząt (i ludzi)" [/B][/QUOTE] Ok, Karmi, ja też się uśmiałem. A teraz proszę Cię o komentarz: Przypominam, było: a) pkt 12 otrzymuje brzmienie: „12) „szczególnym okrucieństwie” – rozumie się przez to przedsiębranie przez sprawcę działań charakteryzujących się drastycznością form i metod zadawania [B]śmierci,[/B] a zwłaszcza zadawanie[B] śmierci[/B] w sposób wyszukany lub powolny, obliczony z premedytacją na zwiększenie rozmiaru cierpień i czasu ich trwania;”, Proponuję: a) pkt 12 otrzymuje brzmienie: „12) „szczególnym okrucieństwie” – rozumie się przez to przedsiębranie przez sprawcę działań charakteryzujących się drastycznością form i metod zadawania [B]bólu[/B], a zwłaszcza zadawanie [B]bólu[/B] w sposób wyszukany lub powolny, obliczony z premedytacją na zwiększenie rozmiaru cierpień i czasu ich trwania;”, Nie jestem pewien, czy taka powinna być ostateczna redakcja językowa, ale chyba ta zmiana jest istotą nowelizacji. Jest to jedna z najbardziej kluczowych definicji nowelizacji. uzasadnienie na moim blogu.
  14. Jasne, tylko ten kij ma dwa końce. Trzeba to inaczej zapisać, albo wprowadzić obowiązkową sterylizację. Jesli bowiem ktoś nie dopilnuje swojej kotki lub suczki, od razu staje sie przestępcą. Chyba że "uśpi ślepy miot" albo przekaże do schroniska. Nawet podarowanie za darmo jest wprowadzaniem do obrotu, kto wie, czy nie opodatkowanym (płatne przez przyjmujacego zwierzę, bo przecież przyjął jakieś "dobro", które da się wycenić). No i koniec z internetem, jako miejscem do informowania o psach do przekazania. Oczywiście, schroniska się bardzo rozwiną, bo im będzie wolno to robić. Więcej na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Ustawę trzeba koniecznie przeczytać i poprawić. Albo mieć pełną świadomość konsekwencji wprowadzenia. Obecny tekst na pewno wyprodukuje rzeszę przestępców za przestępstwa związane z obrotem zwierzętami. Chyba że masowo sterylizujemy. I likwidujemy psy nierasowe. Bo takie są skutki obecnych zapisów.
  15. Oczywiście samą nowelizację publikuję na swoim blogu [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] I tam ją rozbieram na drobne. Analizując zapisy i skutki. Do rozmnażania i wprowadzania do obrotu jeszcze nie doszedłem. Ale już mnie interesuje, co będzie z psami nierasowymi? Zakaz? Tylko w schroniskach? Ale staram się analizować po kolei. Więc pewnie do tego punktu dojadę pojutrze. Na razie trzeba do pracy. Potem popiszę.
  16. [quote name='xxxx52']masz racje wiele punktow nowelizacji nalezy rozwinac ,uscislic ,dokladnie sprecyzowac ,zeby nie bylo po "staremu"[/QUOTE] No to poprawmy tę nowelizację. Senatorowie i Posłowie będą zajęci wyborami. Trzeba im pomóc. W pojedynke będzie ciężko. Założyłem specjalnie bloga, żeby ogarnąć tę pracę. Na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url] Nie wiem, czy w ten sposób nie łamię regulaminu, ale nie mam lepszego pomysłu.
  17. [quote name='fox1']Jakos trudno mi sie poddac fali tego zbiorowego entuzjamu za sprawa nowelizacji o ochronie zwierzat. Ustawa w dalszym ciagu zostawia wiele niedopowiedzianych kwestii a tym samym otwartych furtek.Nie moge zrozumiec kwestii dotyczacej psa lancuchowego -12 godzin na uwiezi,co potem?,jakas alternatywa dla ludzi posiadajacych budy?Kto bedzie pilnowal tego czasu,czy to z gory nie skazuje tego punktu na fiasko?Czy poza dlugoscia lancucha ktos sprecyzowal jego ciezar? Lancuch 3m,12m ,jakikolwiek niedopasowany do wzrostu psa stanowi jego ciagly problem.Zakaz sprzedazy psow na bazarach,gieldach etc.Co z ogloszeniami w internecie? Przeciez tam az sie roi od psow z pseudohodowli.Czy wyeliminowanie sprzedazy kartonowej,wyeliminyje sprzedaz szczeniat z pokracznych hodowli? Na pewno nie.Nie moge sie rowniez oprzec wrazeniu,ze cala ta nowelizacja jest mocno upolityczniana.Nazwiska poslow na nie,pojawiaja sie juz wszedzie,czy przy duzej ilosci psiarzy w kraju nie daje nam sygnalu na kogo glosowac?Czy tempo pracy nad nowelizacja sluzylo tylko szybkiej poprawie bytnosci zwierzat w Polsce? Czy ktos wierzy w powodzenie tej ustawy? Ja nie![/QUOTE] Nie brałem udziału we wcześniejszych akcjach związanych z ustawą. Sam mam 4 psy i 2 konie, więc temat żywotnie mnie interesuje. Zaciekawiło mnie, że przeciw nowelizacji ustawy było tylko 7 posłów. A własciwie 6, bo - jak się okazało - jeden z nich pomylił przyciski. Innymi słowy ponad 98% posłów za nowelizacją. To pachnie jakąś mentalną dyktaturą - pomyślałem na początku - albo nowelizacja jest tak rewelacyjna. No to przeczytałem ten projekt zmiany ustawy. No cóż, też byłbym się pod nim nie podpisał. Dlaczego? Bo mamy do czynienia z dwoma pytaniami: 1. czy jesteś za ochroną zwierząt? 2. czy jesteś za poparciem nowelizacji ustawy? To są dwa zupełnie różne pytania. O ile na pierwsze rękami i nogami podpisuje się na TAK, to w drugim przypadku mam poważne wątpliwości. Cóż, ustawa jest niedopracowana. A niektóre zapisy, jeśli je literalnie traktować, poważnie utrudnią życie wielu osobom oddanym zwierzętom. No i najciekawsze.. a) pkt 12 otrzymuje brzmienie: „12) „szczególnym okrucieństwie” – rozumie się przez to przedsiębranie przez sprawcę działań charakteryzujących się drastycznością form i metod zadawania śmierci, a zwłaszcza zadawanie śmierci w sposób wyszukany lub powolny, obliczony z premedytacją na zwiększenie rozmiaru cierpień i czasu ich trwania;”, Czy wszyscy to widzą? Jeśli zatem ktoś będzie tłukł zwierzę, ale utrzyma je przy życiu, nie podlega żadnej karze!!!!!! I gdzie jest ta ochrona? Jest gorzej niż było. W ustawie więcej jest podobnych perełek. Nowelizacja trafi teraz do Senatu a później ponownie do Sejmu. Pewnie znów będzie pisana w pospiechu lub pod wpływem wyborów. To może pomóżmy naszym przedstawicielom przyjąć poprawki, które wyczyszczą tę nowelizację i rzeczywiście pomogą zwierzętom, oddanym ich właścicielom, woluntariuszom, fundacjom i stowarzyszeniom oddanym sprawie ochrony zwierząt, służbom miejskim, starającym się wyegzekwować na właścicielach ciążące na nich obowiązki (nie tylko prawa) i jednocześnie ukrócą działania sprzeczne z ochroną praw zwierząt, nie wylewając przy tym przysłowiowego dziecka z kąpielą. Co Wy na to? więcej na [url]www.piszeustawe.blogspot.com[/url]
×
×
  • Create New...