seramarias

Potwierdzam, umknęło mi że są dwa wątki z Olafkiem :) Śliczny on jest i jak dla mnie bardzo adopcyjny nie tylko przez urodę, ale bardzo radosne i otwarte na człowieka usposobienie.

Od nas Olafek ma 20 zł stałej.

Pogubiłam się...To Fiszka nie jedzie jednak do elik?

Niestety, ale rozi ma sporo racji w tym co pisze :(

O matko :( Trzymaj się piesku, walcz...

Dziękuję

Nie potrafię wstawić zdjęcia :( To staruszek z 1058 str. wątku psiaków z Zamościa. Nieduży, czarny, kosmaty z siwym pyszczkiem.

Dubel

A ja się nie zgadzam wcale nie zbrzydł, śliczny jak zawsze. Zdjęcia bardzo ładne :)

A może do Olafka z Zamościa szczęście się uśmiechnie, nie duży, też troszkę rozczochrany, uroczy i taki biednusi :(

Ech ta magia małych rozczochrańców ;)

Ja to się nie znam, ale dałabym Suvi spokój tak długo jak go potrzebuje. Moim zdaniem taki wybieg dla niej to dobry pomysł, będzie mogła obserwować z bezpiecznej odległości Was, mieć kontakt z psami, a z czasem przekona się, że nie taki człowiek straszny. Być może nigdy nie stanie się psem "domowym" ale jest szansa, że zaufa na tyle, żeby wyjść z budy, opuścić kojec i żyć bez strachu z Waszym stadem obok człowieka.

Strasznie szkoda :( Zdjęcie mocno chwytające za serce...

Piękna jest i bardzo biedna :(

Zaglądam na wątek sunieczki

Zaglądam z zaproszenia :)

1 cegiełkę poproszę

Nie no, powyżej 55 roku to jeszcze całkiem młodzi ludzie :)

Śliczne szczylki :)

Wiadomo co z Misiem?

Biedna, jeszcze nie rak dawno kanapowa, wypasiona, kochana, a teraz cały jej świat runął ;(

Niestety babcia Ptysia jest bardzo zaborcza i rządzącą na swoim terenie (tylko szczenięta jakoś znosi), a z uwagi na jej mikry wzrost i stan zdrowia bałabym się, żeby nie stała jej się krzywda :(

Cynka jest przepiękna, radosna, energiczna, niesamowita sunia, chętnie sama bym ją adoptowała.

Jakiego domku dla niego szukasz? Walczycie jeszcze z lamblią?

Śliczny maluszek, aż się dziwię, że on jeszcze u Ciebie.