Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

[quote name='Ty$ka']Tak btw. 100punktów dla mnie. Dzisiaj ładuję aparat, by móc wstawić nowe fotki w galerii. Biorę aparat ze sobą na spacer, już naładowany, nawet słońce na chwilę wyszło. I co się okazuje? Nie wzięłam z ładowarki baterii :lol: To się nazywa geniusz.[/QUOTE]
Aaaaa nie jestem jedyna! :multi: Wczoraj miałam podobny zamiar co Ty i skończyło się też podobnie :diabloti: Z tą różnicą, że bateria ładnie była na swoim miejscu w aparacie, ale karta pamięci została w domu w laptopie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maryg22']Aaaaa nie jestem jedyna! :multi: Wczoraj miałam podobny zamiar co Ty i skończyło się też podobnie :diabloti: Z tą różnicą, że bateria ładnie była na swoim miejscu w aparacie, ale karta pamięci została w domu w laptopie :evil_lol:[/QUOTE]
Kolejny dowód na nasze pokrewieństwo. Obie jesteśmy tak samo zakręcone :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maryg22']Głupie raczej :diabloti:[/QUOTE]
Cicho, nie chciałam tak bezpośrednio. :eviltong:

Kocham swoją babcię. Kocham swoją babcię. Kocham swoją babcię.

I tak samo kocham być chora w taką piękną pogodę :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Talia']Grunt to mieć do siebie dystans :evil_lol:[/QUOTE]
Inaczej oszalałabym ze sobą.

[quote name='marta1624']Biedna onkowa :( Oby znalazła dobry domek, najlepszy ze wszystkich :loveu:[/QUOTE]
I oby Twoje życzenie się spełniło.

Jedwabiście. Kończyć wakacje z gorączką, toną chusteczek, awanturującą się babcią oraz genialnym planem na zbliżający się rok:
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/1610802_760319994030368_5366446271798114037_n.jpg[/IMG]
Co lepsze - nie zmienili nam nauczyciela z matmy mimo obietnic od dyrektora. Wiedzą, że ten debil niczego nie nauczy, że najprostsze rachunki wykonuje na telefonie, a diagnozy z matmy cała nasza klasa nie zdaje... a on ma wąty do nas. Szkoda, że nikt go jeszcze nie wywalił: przecież wszystkie klasy, których on uczy nie zdają matury... albo ledwie co, paroma procentami... To chyba coś świadczy, ale nie: przecież to najlepsza szkoła. Z renomą. A nauczyciel taaaki doświadczony. Tsa. Mam zawalisty humor.

Link to comment
Share on other sites

Co to za plan? O rany :crazyeye:

Chociaż ja żałuje że rok akademicki ( jak to mądrze brzmi :lol: ) zaczyna się dopiero w październiku, zaczyna mi się już nudzić, zwłaszcza że jest jesień a nie żadne lato :-(

ja miałam nauczyciela od WOSu i historii który mial na wszystko zlewkę i "przygotował" nas do matury na poziomie podstawówki no i...ja poszłam na podstawową historię i NIC nie wiedziałam! :-o Do tej pory zastanawiam się jak z próżni zrobili 30 % :lol:

Link to comment
Share on other sites

też kocham babię:diabloti:
co do nauczyciela także pamiętam jak walczyliśmy z babą od matmy i na nic to się zdało:shake: po złości obniżyła każdemu oceny i dzięki temu zabrakło mi jednego punktu do paska:placz: Na szczęście było minęło ;)

Link to comment
Share on other sites

Ale wiecie co jest denerwujące? To, że z rozszerzeń też mamy najgorszych nauczycieli, mimo płonnych obietnic. Mimo obietnic (sratatata), że dostaniemy tych najlepszych. A co? ano nic, oni uczą pierwszaki. Na początku ub. roku każdy z mojej klasy chciał podejść do WOSu na maturze, no ale popracowaliśmy z naszą profesorką i teraz brakuje odważnych... każdy się wycofał z wosu. Każdy, dodajmy że mam w klasie 44 inne osoby, więc skoro wszyscy wiedzą, że z nią nie ma szans to coś jest na rzeczy. Zmienili nam w tym roku też faceta z biologii na babeczkę, niektórzy ją znają z gimnazjum. Podobno na lekcjach lajt, ale nic nie nauczy. Czarno widzę swoją maturę. A tak chciałam świetnie napisać biologię. :( Chociaż ją. A tu lipa. Za to mamy genialnie wymagającą babkę z HiSu i niemieckiego, czyli czegoś, z czym nikt nie planuje wiązać swojej przyszłości. Ekstra.

Najlepsze jest to, że przez durny plan i konczenie o 15 (co u dojeżdżających oznacza powrót do domu ok. 18, np. ja mam busa dopiero o 16, jazda trwa godzinę, a sam powrót już z przystanku do domu zajmuje mi kolejne 0,5h, czyli powrót o 17.30. Do tego trzeba zjeść obiad, no i w efekcie ok. 18 zasiadać mogę do lekcji) powoduje, że nie mamy nawet zbyt wielkiego pola do popisu, jeśli chodzi o korki. Brakuje już czasu. A co z innymi obowiązkami? Kurna, nienawidzę swojej szkoły.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agutka']przegryź to :shake: może jeszcze plan się zmieni...[/QUOTE]
Ale nauczyciele nie. A ja specjalnie poszłam do tej szkoły, bo do tej pory rozszerzenia miały genialnych nauczycieli. No, ale ok. Może przeżyję. Najwyżej nie zdam matury i będę jeden rok mieć w plecy :p

Mam fotki z dzisiaj, ale aparat nie chciał współpracować. Kundel też, bo latał jak świr.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t1.0-9/1610802_760319994030368_5366446271798114037_n.jpg[/IMG]

Ja bym sobie na twoim miejscu wyliczyła co do wychowawczej w poniedziałki i wf w środy ile musisz chodzić aby nie było nieklasyfikacji i odpuszczać te lekcje czasem, a religię we wtorek to wgl ja bym się wypisała ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mada95']Ja bym sobie na twoim miejscu wyliczyła co do wychowawczej w poniedziałki i wf w środy ile musisz chodzić aby nie było nieklasyfikacji i odpuszczać te lekcje czasem, a religię we wtorek to wgl ja bym się wypisała ;)[/QUOTE]
U nas na wychowawczej jest polski, bo w tym roku nie wyrobiliśmy się z materiałem, za dużo robiliśmy wych na polskim :p
Z wfu też będę mieć nauczyciela nowego, no zobaczymy, mam nadzieję, że czasem nas będzie puszczał wcześniej jak bywało w gimnazjum.
Co do religii to ja chodzę, jestem osobą wierzącą, więc ją jakoś przeboleję na 8. Znając naszą katechetkę to na 8 będzie nam puszczała filmy albo będa lajtowe lekcje jak śpiewanie, granie na gitarze, dyskusje... więc będzie można sobie pospać :D
Najgorzej to będzie z biologią na ostatniej...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Ale plan lekcji :O A lekcje na wychowawczej.... Skąd ja to znam ;)[/QUOTE]
Jakoś będzie trzeba to przeżyć, ale wiem, że kilka osób z klasy się już ewakuuje z tej szkoły, bo się zawiedli ;)

A ja idę wypić duszkiem Theraflu (nienawidzę, mdli mnie) i idę spać. Dobranoc.
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-WHVt80jqzFU/U_uXQNbi4dI/AAAAAAAADWE/3yA4lhYsdio/w425-h567-no/P1170800.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']Jakoś będzie trzeba to przeżyć, ale wiem, że kilka osób z klasy się już ewakuuje z tej szkoły, bo się zawiedli ;)

A ja idę wypić duszkiem Theraflu (nienawidzę, mdli mnie) i idę spać. Dobranoc.
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-WHVt80jqzFU/U_uXQNbi4dI/AAAAAAAADWE/3yA4lhYsdio/w425-h567-no/P1170800.JPG[/IMG][/QUOTE]
Straszny ten plan:placz: Powodzenia :roll: Ja już się zaczynam obawiać swojego (klasa maturalna)....
No i dobranoc :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Ooo rany, ale beznadziejny plan... Współczuję, ale na pewno jakoś dasz radę :)
Co do nauczyciela z matmy, to myśleliście o tym, żeby napisać oficjalną petycję do dyrekcji? My tak zrobiliśmy w 1kl technikum, bo profesorka od matmy niewiele nas uczyła, a zastraszała ludzi. Zebraliśmy podpisy od wszystkich uczniów i rodziców i od 2kl mieliśmy już innego nauczyciela, dzięki któremu udało się zdać maturę ;)
A o co Babcia się znowu awanturuje, kociska coś zmajstrowały?
Wracaj do zdrowia Tyśku!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='(:Buńka:)']Straszny ten plan:placz: Powodzenia :roll: Ja już się zaczynam obawiać swojego (klasa maturalna)....
No i dobranoc :cool3:[/QUOTE]
Ty już w maturalnej? :O zawsze myślałam, że jesteś moją rówieśniczką, całe życie w kłamstwie :p
Co zdajesz na maturze?

[quote name='marta1624']A ja powiem dzień dobry! ;)[/QUOTE]
Doberek :)

[quote name='Yuki_']Hej Ty$, dzięki za odwiedziny :)
Miłego dnia ci życzę ;)[/QUOTE]
Hej Yuki, nie ma za co.
Dziękuję i nawzajem.

[quote name='rashelek']Ooo rany, ale beznadziejny plan... Współczuję, ale na pewno jakoś dasz radę :)
Co do nauczyciela z matmy, to myśleliście o tym, żeby napisać oficjalną petycję do dyrekcji? My tak zrobiliśmy w 1kl technikum, bo profesorka od matmy niewiele nas uczyła, a zastraszała ludzi. Zebraliśmy podpisy od wszystkich uczniów i rodziców i od 2kl mieliśmy już innego nauczyciela, dzięki któremu udało się zdać maturę ;)
A o co Babcia się znowu awanturuje, kociska coś zmajstrowały?
Wracaj do zdrowia Tyśku![/QUOTE]
No plan kiczowaty, nawet rozważam przeniesienie się do szkoły, którą mam pod nosem, ale z tego, co się dowiedziałam, to od stycznia pracują już rozszerzeniem, więc chyba nie ogarnę. Zwłaszcza, że mam tyle chemii w plecy, czyli przedmiotu, który jest dla mnie czarną magią.
Tylko, że każda klasa, którą on uczy napisała petycję. Ryzyko jest duże, bo możemy dostać jeszcze babkę, która też niczego nas nie nauczy, bo z niej też inne klasy rezygnują. Jest nadzieja, że nasz wychowawca i gospodarz klasy się porządnie wykłócą o nowego nauczyciela, ale nie napawa to optymizmem...
Nieee, koty jak coś zniszczą to ta się śmieje, ew. mnie woła do posprzątania, co jest frustrujące, bo to nie są moje koty. Chodzi o jej jakieś widzimisię, umiejętność gry aktorskiej, wczoraj na nowo zrobiła z siebie ofiarę losu i lamentowała cały dzień, a rodzice wyjechali na 3dni odsapnąć od jej awantur, więc wszystko skrupia się na mnie. Jakoś wytrzymam, ale mam jej dość.
Na razie nic nie wygląda na to, bym wracała... kiepsko się czuję, a dzisiaj do tego leje, mamy składać drewno, no i spacer z psem. A za parę dni mam nockę w namiotach, więc do tego czasu muszę wyzdrowieć. Mam nadzieję, że dzisiaj nie mam potrzeby wychodzić z domu i nikt mnie nie będzie ganiał, to może chociaż trochę pod zdrowieję.

Łapcie z wczoraj. Udało mi się, bo dziś leje i raczej z psem na spacer nie wyjdę. Zwłaszcza, że nawet wczoraj mi się kręciło w głowie na spacerze, pies chyba podłapał, że jestem osłabiona, bo co rusz w lesie sprawdzał czy jestem i mnie prowadził, cofał się po mnie, czekał aż ruszę, leciał do przodu, by po sekundzie znów sprawdzić czy idę. Fajnie jest wiedzieć, że masz w tym debilu oparcie. Aaa głupoty mu wywietrzały, znaczy się - kara go dotknęła i już wrócił mój kochany piesio, a poszedł gwałciciel wszystkiego i wszystkich.
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-qxHEmUYswzI/U_uXuFS1wbI/AAAAAAAADWc/p_eF3-0OU9Q/w756-h567-no/P1170803.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-GCmt99GrNMY/U_uXzV4urBI/AAAAAAAADWk/LYHScABIPqo/w756-h567-no/P1170810.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-F76Ci-Rf_kQ/U_uYDhzkwoI/AAAAAAAADWs/JSNgrdXNBxY/w756-h567-no/P1170811.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-BFtdFvwXKQc/U_uY2raQwDI/AAAAAAAADXI/N_Q1VvnN36Q/w756-h567-no/P1170814.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-SCJJqgt5XHI/U_uYv9s3G-I/AAAAAAAADXA/pA4ELMo-bhU/w756-h567-no/P1170827.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Potfffór... aparat ostatnio nie wsółpracuje ze mną. Nawet jak pies się nie rusza, a mi ręka nie drga, to wychodzą fotki rozmazane, myślę że to problem aparatu, nie mój, bo nigdy tak źle mi się zdjęć nie robiło. W efekcie kilkanaście cudnych ujęć poszło do kosza, bo niewyraźne, rozmazane. Nawet dzisiaj nie umiem zrobić zdjęcia ostrego, co kiedyś nie było jakimś tam wyczynem - zdjęcie z samowyzwalacza, z twardej powierzchni (a nie łapci) przedmiotu też nie wychodzi wyraźne, także to nie moja wina, a starości. Już od dawna uważam, że nasza małpiatka powinna mieć emeryturę.
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-friP7m6PEPk/U_uYlqr7OOI/AAAAAAAADW4/m6OY0WgQrMo/w756-h567-no/P1170836.JPG[/IMG]

Pieseł szalał :D
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-tMAOAL49ygg/U_uZF5WceOI/AAAAAAAADXQ/dHhwVoerdm4/w756-h567-no/P1170847.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-vmnt5r6Wrcs/U_uZS4XIQtI/AAAAAAAADXY/wkJ8oF-6tVg/w756-h567-no/P1170850.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-T1YccOR2kEg/U_uZhMw-mOI/AAAAAAAADXg/9YMLhA8Okyc/w756-h567-no/P1170854.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-oYPT1fHcfyU/U_uZuDJE34I/AAAAAAAADXw/-jl6pfgVI6k/w756-h567-no/P1170855.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Całkowita kaszana...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-fhIVEM3g1vE/U_uZqdTFSyI/AAAAAAAADXo/8jmats9FM90/w640-h480-no/P1170856.JPG[/IMG]

Tarzanie się.. po chwili piesek zleciał, mocno zszokowany tym faktem :lol:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-j3RUxXc1JNQ/U_uaGy7UeYI/AAAAAAAADYA/wpEQJSCI3rQ/w425-h567-no/P1170860.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-fmYRnHr6RfY/U_uaCr23yiI/AAAAAAAADX4/rVK86-K_cyY/w425-h567-no/P1170861.JPG[/IMG]

I znów tarzanko
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-d5Sh4Ji8uQQ/U_uaVA_ZY1I/AAAAAAAADYI/6h6JDfAz-rg/w425-h567-no/P1170862.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-XuKqP8neFeE/U_uao4vW8pI/AAAAAAAADYQ/mX7KpDyrJzE/w756-h567-no/P1170869.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-vH5ap0B_B6I/U_uatIKsg7I/AAAAAAAADYY/F-H7frxgscc/w756-h567-no/P1170871.JPG[/IMG]

Chciałam uchwycić jak pies skacze po tej górce, tsa :lol:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-JZTUbAuoXDg/U_ua3zIIkFI/AAAAAAAADYg/hAP79dFNxXk/w756-h567-no/P1170872.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-vMSruobQRsQ/U_ua-kK74RI/AAAAAAAADYo/Zpum0R3WXKw/w756-h567-no/P1170873.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Opf2zPVQzfA/U_ubHa4u1hI/AAAAAAAADYw/FC8afDBh_kk/w756-h567-no/P1170874.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-efAFOP8AP9g/U_ubUaEScbI/AAAAAAAADY4/iDiXKW_y1Q0/w425-h567-no/P1170879.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...