Jump to content
Dogomania

Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D


Ty$ka

Recommended Posts

[quote name='(:Buńka:)']Podeślij :D
Dzięki Murzynowi w najbliższej przyszłości nie mam szans na szczeniaka ani psa... jedynie suki i to z charakterkiem Leośki a takie ciężko znaleźć.
Zresztą w obecnej sytuacji nawet gdybym taką znalazła to bym się nie zdecydowała. Za dużo mam z nim problemów :shake: Zazdroszczę ogarniętego Morusiątka ...;)[/QUOTE]
OK, jak zapomnę to przypomnij mi ;p
Też uważam, że lepiej najpierw zająć się swoim psem, dopiero potem kolejny pies. Ale że z nim aż tak źle? :( ojejku, współczuję.
Chwilami jest denerwujący, np. wczoraj, ale nie mogę narzekać.

[COLOR=#b22222][SIZE=3]FOTKI? TAK, NA POPRZEDNIEJ STRONIE. BEZ SZAŁU. ALE SĄ![/SIZE][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ty$ka']OK, jak zapomnę to przypomnij mi ;p
Też uważam, że lepiej najpierw zająć się swoim psem, dopiero potem kolejny pies. Ale że z nim aż tak źle? :( ojejku, współczuję.
Chwilami jest denerwujący, np. wczoraj, ale nie mogę narzekać.

[COLOR=#b22222][SIZE=3]FOTKI? TAK, NA POPRZEDNIEJ STRONIE. BEZ SZAŁU. ALE SĄ![/SIZE][/COLOR][/QUOTE]

[url]https://lh4.googleusercontent.com/-jCG_PN1eI1I/VAIra-JZu9I/AAAAAAAADgI/VOEGgrePsO4/w756-h567-no/P1180007.JPG[/url] - przeurocza mordeczka :loveu:
Jutro ( o ile mi ktoś przypomni :evil_lol:) jak będę wstawiała fotki Cykorra to napiszę co i jak... powiem tylko, że przez tego psa wylałam już chyba morze łez :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='(:Buńka:)'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-jCG_PN1eI1I/VAIra-JZu9I/AAAAAAAADgI/VOEGgrePsO4/w756-h567-no/P1180007.JPG[/URL] - przeurocza mordeczka :loveu:
Jutro ( o ile mi ktoś przypomni :evil_lol:) jak będę wstawiała fotki Cykorra to napiszę co i jak... powiem tylko, że przez tego psa wylałam już chyba morze łez :roll:[/QUOTE]
Głooopia :p
Przypomnę. Aż nie mogę się doczekać co to za zbój. I będą fotki Cykora, łał ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='(:Buńka:)']Wstawiła bym już dzisiaj ale potwornie mi się nie chce :evil_lol: wolę coś poczytać :D[/QUOTE]
Też tak mam :D
PeeS: dzięki za przypomnienie ;p
[quote name='marta1624']Hejka Ty$ ;) Śliczne Morusiątko :loveu:[/QUOTE]
Hej, dzięki :D Szkoda, że uroda nie idzie w parze z rozumem ;p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mada95']Przecież Morus jest bardzo mądry :loveu:[/QUOTE]
Tsa. Tylko, że jego definicja mądrości nie pokrywa się z moją :siara:

[quote name='dOgLoV'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-jCG_PN1eI1I/VAIra-JZu9I/AAAAAAAADgI/VOEGgrePsO4/w756-h567-no/P1180007.JPG[/URL] jaka uśmiechnięta mordka :loveu:[/QUOTE]
heheh :D

Link to comment
Share on other sites

Jesteś okropna... musiałaś wstawiać te bidy ze schronu :-( I te terierkowate :loveu: Ja też coś tak czuję że jak przyjdzie co do czego to skończy się na parfoxie ze schronu, a nie wymarzonym parsonie :lol: Tak swoją drogą to całkiem sporo w schronach jest kundelków w stylu tych naszych 'parfoxów' :roll:

Link to comment
Share on other sites

Wiem, że jestem zła :p.
Hehehe, to chyba większość czeka los zostanie DSem dla bid.

Tymczasem... na jednej z okolicznych wsi...

Najmłodsza. Była tak zarobaczona, że robale jadły ją żywcem. Na szczęście trafiła do cudownego DT i jest ratowana.
[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10649906_847141835296395_8980123640326080786_n.jpg?oh=362850d213ad6551fd8ca673ae8041ef&oe=547D28E9&__gda__=1415358773_5eb9aae63984416316fe805f7c978631[/IMG]

Ale jej starsze siostry, mama i ciocie nie są takimi szczęściarzami, nie mają DT:

Sunia 4-5msc
[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t31.0-8/10608296_841035415907037_8660795964254862545_o.jpg[/IMG]

Sunia ok 6msc
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/10547872_841035419240370_2333262824475219273_o.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/10494415_841035395907039_7368247934552528050_o.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t31.0-8/1511958_841035489240363_2786126338631118109_o.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Suczka - wiek nieznany, jeszcze parę dni temu karmiła szczenięta, płochliwa nie daje do siebie podejść
[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t31.0-8/10380871_841035525907026_7794672574654627382_o.jpg[/IMG]

Suczka - ok 4 miesięcy
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t31.0-8/10562689_841035522573693_1991546463313889392_o.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/t31.0-8/10548764_841035669240345_6229059514496995984_o.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/10543525_841035549240357_7165545738973941292_o.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/10580955_841035755907003_5848058426154510816_o.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Suczka - wiek nie znany, chora na nużycę w tej chwili ma cieczkę, czeka na sterylizację

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t31.0-8/10604039_841035822573663_8523678319834113602_o.jpg[/IMG]

Na pierwszym planie pies na łańcuchu - jedyny samiec, właściciel nie jest przekonany do kastracji, ale rozmowy trwają...
[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t31.0-8/10575441_841035905906988_3994668389807161493_o.jpg[/IMG]


Więcej na evencie: [url]https://www.facebook.com/events/690633381005818/[/url]

Jest problem z transportem Poli do mnie, mieszka w dziurze, a ja w większej... nikt tamtędy nie jeździ :(

Link to comment
Share on other sites

A zabijajcie mnie, no problema :D

Dzisiaj poszłam z kundlem na długi spacer. Zatęskniłam za lasami roztoczańskimi i zamiast tłuc się po okolicy na spacerki socjalizacyjno - poznawcze, postanowiłam, że się powłóczymy do dziczy. Śmiałam się sama z siebie, że z moim szczęściem to tam spotkam jakiegoś fajnego psa, a nie na mieście. Co się okazało prawdą :evil_lol: Ale wiecie co? tego mi było trzeba! Poszłam i nie mogłam wyjść z zachwytu. To niesamowite, że człowiek non stop chodzi po tym lesie, a dalej jest dla niego tajemniczy, nieznany... i mimo że zazwyczaj włóczy się po podobnych szlakach, to ciągle ich nie odróżnia. I chcąc iść jednym, idzie drugim. :diabloti: To nie chodzi o to, że brak orientacji, nie, bo ja wiem gdzie jestem, zawse wyjdę tam, gdzie planowałam wyjść, ale po prostu pomylę ścieżki, które są niemal identyczne i przez chwilę jest zonk. Potem okazuje się, że wielkiej różnicy nie ma oprócz tego, że każda ścieżka to nowe piękne widoki :loveu: I tak szłam dzisiaj oczarowana z godzinę. Tęsknie patrzyłam przed siebie, mocno chciałam iść dalej, ale miałam przeczucie, że muszę zawracać. Gdy tylko skręciliśmy w ścieżkę, prowadzącą w stronę ludzkości, zaczął padać deszcz. Łiii przelotny. Nic dziwnego, że jak przeszedł, zboczyłam z drogi na ścieżynę, która przez ok. 5km poprowadziłaby nas po dziczy :loveu: No i wtedy zaczęło grzmieć. Szybko zadzwoniłam po Tatę (w sumie nie wiem po co, ale miałam przeczucie, że będzie fajna burza, a akurat minęliśmy parę km temu możliwe miejsca do ukrycia, nie miałam ochoty z panikującym psem iść między piorunami) i zawróciłam. Po 15min wyszliśmy z lasu, a 5min później wróciliśmy do domu. Szkoda, miał być długi, fajny spacer, moja żądza głuszy nie została zaspokojona, a jedynie rozbudzona. Pocieszające, że jutro mam po tych lasach iść jakieś 20km, no a w sobotę w nocy będziemy też tam spacerować. Ba, nawet spać, więc może się wtedy nasycę.
Tak czy inaczej - wróciliśmy! Rzecz jasna samochodem, piesek był jazda zachwycony, ale na podwórku nie mógł wyjść z szoku, że to koniec wycieczki... a on syzkował się na jakiś spacerek po wsi czy coś :eviltong: No, ale wróciliśmy do siebie. Zresztą w ostatniej chwili, jeszcze tylko zdążyłam zrobić zdjęcia pasikonikowi (najpierw starym rzęchem, ale jak go przeklinałam tatuś wręczył swoją cyfrówkę, mówiąc "masz, zrób tym pasikonikowi", a ja pełna zachwytu zrobiłam i jemu, i psu. Rety! jakie toto fajne, sprawne, szybkie, ogarniające :loveu:). A potem zaczęła się prawdziwa burza z gradobiciem.
Pies więc wylądował w domu. A koty :evil_lol: Kocham je. Od dawna mówię, że Morusa traktują jak swoją matkę, ale ich zachowanie przeszło moje pojęcie! Chodziły za nim jak za matką. On do pokoju, one do pokoju zaraz za nim i to jeszcze razem, boczek w boczek. Wyglądali jak przedszkolaki prowadzone przez nauczycielkę i to jeszcze trzymające się za rączkę :evil_lol: On na łóżko - oni po chwili na łóżko. On merda ogonem, one ten ogon sprawdzają pazurkami. Pies coś wącha, oni za nim itd itd :evil_lol: Słodcy :loveu:
A potem... no potem postanowiłam podłubać na nowo koziołek, bo się zaniedbałam. I piesek pamiętał wszystko, ale ja spartoliłam robotę, będzie filmik z krótkim komentarzem, więc na szybko: raz, że sesja za długa, były dwa fajne momenty, gdzie mogłam zakończyć, ale nie umiałam zresztą ich nie wyłapałam, dopiero na filmiku :shake: a dwa: za nudno. Potem co prawda wplotłam inne sztuczki, ale szczerze bardziej go rajało gonienie koziołka i łapanie go w locie! :crazyeye: Że niby mój pies taki łupowy, o! No i piesek był tak podjarany koziołkiem, że ciągle mi gadał (niestety ja go na filmiku zagłuszam), jak gonił koziołek to na niego warczał (wtf?), a potem go zanudziłam (moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina...). Pod koniec, jakaś ostatnia minuta sesji piesek tak zaślinił sobie koziołek, że go to obrzydziło i musiałam mu wycierać ze śliny :cool3:
Po sesji szarpaliśmy się (! :multi:) chwilę skineezopodobnym, czyli nowymi zwłokami futrzaka z piszczałką - też mam filmik, jestem zachwycona osobiście, nie wierzyłam, że kiedyś ten dzień nadejdzie!
A potem ogarniałam filmik z koziołkowania, gdy kończyłam spojrzałam na zwierzaki: jeden naleśnik (Filip) spał na fotelu i tak samo naleśnikowato spał pod tym fotelem kundel. Uroczy widok, ale jak chwyciłam aparat, pies się poderwał gotów do dalszej roboty. Chyba wyczuwał przez skórę, że czas na kolejną sesję. Tym razem z wchodzeniem na miskę, pierwsza sesja, do tej pory miał do czynienia z większymi przedmiotami, więc dla niego było nowością, że na tak małej powierzchni ma coś robić. Docelowo ma tam wchodzić czterema łapami, na razie kombinuje jak wejść dwoma, zresztą też zobaczycie na filmiku, bo mam, ale nie wszystko dzisiaj.
Zaraz będą fotki i filmik, o ile się zgrają, bo wolno im to idzie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marta1624']Nie potrafię patrzeć na psy w schronisku :( Dlatego też nigdy nie zdecyduję się na adopcję psa ze schronu- byłoby mi tak szkoda wszystkich, że w życiu nie wybrałabym tego jedynego. Jedyna opcja to znajda/rasowy kupiony/pies "kupiony" za 10/20zł/ pies ze schronu, ale musiałby ktoś jechać po niego :/ Wiem że taki pies byłby przeszczęśliwy, jakbym pojechała do schroniska i go wzięła, ale mnie serce by pękało na widok innych proszących :/[/QUOTE]
Są strony schronisków i można umówić się z wolontariuszem ;) I byś nie musiała wchodzić do środka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mada95']Czemu on jest na łańcuchu? Tam dokoła zasięgu uwięzi jest niewidoczny płot dla suczek z cieczką:p[/QUOTE]
A czy to jest dziwne, że pies na wsi jest na łańcuchu? Bo dla mnie nie. A ten pies i tak nie ma źle, ma pełną michę i dłuuugi łańcuch. No i budę.
Oczywiście, nie usprawiedliwiam właściciela, ale większość wiejskich psów ma co temu psu zazdrościć.

[quote name='Yuki_']Są strony schronisków i można umówić się z wolontariuszem [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] I byś nie musiała wchodzić do środka.[/QUOTE]
Tak, ale to nie to samo, co poznać psa na żywo. A ja mam tak, że muszę psa najpierw sama obejrzeć, dotknąć, zobaczyć jak się zachowuje na żywo zanim podejmę decyzję czy chcę tego psa, więc wolontariusz i strona mi tego nie dostarczą :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yuki_'][URL]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t31.0-8/10562689_841035522573693_1991546463313889392_o.jpg[/URL]


:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
Jej, taki piesek mi się marzy...:loveu:[/QUOTE]
Fakt, mała jest urocza :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maryg22'][URL]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/10543525_841035549240357_7165545738973941292_o.jpg[/URL] Aaaaaa :loveu: cudo :loveu::loveu: :loveu:[/QUOTE]
Te papisie szukają DT, więc powiedziałam, że jak mi przywiozą to je biorę. Ciekawe czy mi odpiszą ;)

[quote name='Agata_Roki']Kiedyś postawią Ci pomnik za angażowanie się w te bezdomniaki, zobaczysz :eviltong: Święta FranTysia w spódnicy :evil_lol:[/QUOTE]
Tylko, że akurat ja nic wielkiego nie robię w tej chwili. Nawet żaden pies na spacerze się nie chce przypałętać, więc hmmm... A pomnik trzeba postawić wszystkim, którzy wysłuchuja moje apele o pomoc: przy transporcie, szukaniu dt, ds, kogoś kto zaopiekuje się adopcją piecha. A nie mi, ja jedynie tylko troszkę coś w tym robię.
Ale FranTysia mi się podoba :D :lol:

[quote name='Yuki_']:diabloti:

A innych to nikt nie widzi, nie słyszy. :evil_lol:[/QUOTE]
Ej, ale ja tego nie robię na pokaz, na dogo faktycznie dużo o tym piszę, bo gdzieś muszę, a nigdzie indziej nie mam komu się wyżalić. Jesteście ofiarami i tyle, więc może stąd wrażenie, że dużo robię, ale nie, ja w sumie nie robię nic :p

Dłużej to ładować się filmik i zdjęcia nie mogą :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...