piechcia15 Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 Ja nie proszę...ja BŁAGAM O POMOC dla tego biedaka :placz::placz: Ktoś niby go znalazł na ulicy u nas w Pabianicach. Trafił do schroniska wczoraj. [B]Ciężko mi powiedzieć czy jest stary czy tak zaniedbany. Doliczyłam się 3 zgniłych zębów, a więcej nie chciałam go męczyć. Dziąsła w kolorze ciemno zielono-brązowe. Kołtun na kołtunie. Mega chudy. Na moje oko waży z 1kg. Pochodzi raczej z tych mini yorków, ale jest zagłodzony, kręgosłup, biodra żebra...wszystko na wierzchu[/B]:( ciężko powiedzieć czy był u nieodpowiedzialnej osoby która go tak zaniedbała, czy jest z pseudo i tylko płodził dzieci, bo nie sądzę aby tak długo się błąkał, bo yorki długo same po ulicach nie chodzą. Nie chce nic jeść, pewnie zęby go bolą:( siedzi zamknięty w dużym transporterze i płacze:( Jest przerażony. Potrzebny DT na już!! ja nie mam czasu aby go wziąć do siebie. On potrzebuje teraz uwagi, zadbania, kąpania, obcięcia, czesania, a przede wszystkim chyba pod narkozą zrobienia porządku z zębami :placz::placz::placz: kontakt w sprawie adopcji: 692486565, [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [SIZE=3][COLOR=red][B]Ado bo tak go nazwaliśmy początkowo był w cudownym DT u Natalii we Wrocławiu a później zamieszkał w swoim własnym DS w Warszawie i jest pod opieką fundacji Animal Rescue, a to wieści z dnia 21.07:[/B][/COLOR][/SIZE] [B][COLOR=navy]"Ado ma się bardzo dobrze. Przytył, wazy już 2,5kg:) wzięli się za jego zęby, bierze antybiotyk i żel na dziąsła. Za miesiąc jak morfologia będzie lepsza to oczyszczą mu kamień, a być może zęby same wyjdą:) serce z ekg jest ok, na śledzionie ma jakieś zmiany ale lekarz stwierdził, ze nie wyglądają jak rakowe, na wątrobę i woreczek żółciowy bierze leki i za miesiąc zrobią kontrolne badania. Zjada ponoć jak opętany:) a jak już trochę odżyje to zrobią mu jeszcze badania tarczycowe bo ponoć ma rzadką sierść i jakieś czarne uszy czy coś i albo to jego uroda albo wina tarczycy. Już nie gwałci tak jak gwałcił:) [/COLOR][/B][B][COLOR=navy]Państwo są bardzo z niego zadowoleni:)"[/COLOR][/B] [IMG]http://img9.imageshack.us/img9/1866/p6281332.jpg[/IMG] [IMG]http://img189.imageshack.us/img189/2600/p6281336.jpg[/IMG] [IMG]http://img691.imageshack.us/img691/1783/p6281337.jpg[/IMG] [IMG]http://img146.imageshack.us/img146/8026/p6281340.jpg[/IMG] [IMG]http://img683.imageshack.us/img683/306/p6281343.jpg[/IMG] Quote
piechcia15 Posted June 28, 2011 Author Posted June 28, 2011 kolejne foty tej ofiary człowieka.... [IMG]http://img849.imageshack.us/img849/586/p6281341.jpg[/IMG] [IMG]http://img801.imageshack.us/img801/1614/p6281335.jpg[/IMG] Quote
Borówka16 Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 Matko boska...ale on do Lucka mojego podobny, kuźwa no, musi się coś dla niego znaleźć !!! :placz: Quote
piechcia15 Posted June 28, 2011 Author Posted June 28, 2011 w sumie chyba ładny jak na "yorka" nie?? Quote
kiniaaa Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 [quote name='piechcia15']w sumie chyba ładny jak na "yorka" nie??[/QUOTE] jasne, że tak mimo zaniedbania widać, że jest bardzo ładny :) trzymam kciuki za niego, niech trafi na odpowiedzialnych ludzi... Quote
Gioco Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 [quote name='piechcia15']w sumie chyba ładny jak na "yorka" nie??[/QUOTE] Ryjek ma sympatyczny ale chyba i ciachnięty ogon? Quote
piechcia15 Posted June 28, 2011 Author Posted June 28, 2011 nie, ogonek długi tylko tak mocno schowany:(:( Quote
Gioco Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 [quote name='piechcia15']nie, ogonek długi tylko tak mocno schowany:(:([/QUOTE] Rozumiem :-) Na moje oko i doświadczenie z tą rasą, po tym co widać na zdjęciu - ma mniej niż 7-8 lat, dlatego, że właśnie ryjek ma jeszcze normalnej długości. YT na starość ryjki się wydłużają. Czym próbowaliście go karmić? Quote
Syla Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 Nie znam się na yorkach, ale on naprawdę śliczny jest. Quote
Poker Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 Straszne, biedne maleństwo.Że też ta Guśka tak zapuściła u nas korzenie. Quote
jaanka Posted June 28, 2011 Posted June 28, 2011 Straszna chudzinka , mam nadzieję że szybko znajdzie dom . Nie wiem jakie macie możliwości techniczne ale trzeba by mu zmiksować jedzenie . Blender ręczny jest przydatny . Quote
IVV Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 wrzucilam na FB gdzie tylko sie dalo ,zaraz zrobie mu wydarzenie Quote
IVV Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 tu jest zapraszajcie znajomych [URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=184607991593767[/URL] powinien sie szybko ktos znalesc Quote
pikola Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Nie no yorki juz nawet na ulicy?Rece opadaja:-( Quote
Drzagodha Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Może by mu pozbierać kasę na leczenie? Z zębami trzeba koniecznie porządek zrobić... Quote
pa-ttti Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 maluszek z niego. to pies, więc raczej porodami nie jest tak zmęczony:) ale jeśli był w pseudo, możliwe że cały czas kryjąc suczki nie miał "czasu" na jedzenie. psy tak czasem mają- są bardziej zajęte płodzeniem dzieci, nie mają potrzeby jedzenia... może on się komuś zgubił, i błąkał się jakiś czas? trzeba byłoby też go zbadać, na pasożyty przede wszystkim. ta jego niska waga może wynikać z jakiejś choroby.. Quote
jaanka Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Aż strach go odrobaczać jak taki slabiutki a może mieć robale . Można dać kał do zbadania na obecność pasożytów ale przecież nie w schronisku . On jest teraz na kwarantannie ? Quote
lika1771 Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Jak daleko psiak jest od Słupska? Czy mozna sprawdzic jak On do kotow? Nic nie obiecuje,ale zapytam kolezanki dt byłby za weta i karme. Quote
Lili8522 Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Jak trafiam na takie wątki to czasami nie wiem co napisać... Bieda na biedzie... Zapisuje przy okazji wątek, ząbki to sprawa priorytetowa przecież on musi coś zjeść bo padnie!!!!!! Quote
Akrum Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 jestem i ja... masakra, jak tak można, nie rozumiem... czy w schronie możliwe jest zrobienie jakiś badań? chociażby badanie kału na pasożyty? pobranie krwi z odczynami wątrobowymi? i jeszcze pytanie - jak z transportem w razie czego gdyby żaden inny DT nie wypalił?? i jak 2 dni temu trafił do schroniska, to dopiero za niecałe dwa tygodnie po kwarantannie będzie mógł iść do DT, czy od razu?? Quote
malagos Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Wg mnie to najpierw ogolenie, potem kroplówka - i to na miejscu, bez dalekich transportów! Czy nikt nie moze nim się zając w Łodzi czy Pabianicach? Quote
Jasza Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 Zapisuję biedaka. Przeczytałam na FB że dwie propozycje DT już są.. Quote
Akrum Posted June 29, 2011 Posted June 29, 2011 no właśnie, kopiuje wpis od Hanny R. z FB: [QUOTE]POSLALAM MAILE DO BIURA I DO CORKI I DO KOLEZANKI POWINNI ZAREAGOWAC PROSZE O NIEGO ZADBAC A WSZYSTKIE KOSZTA ZWROCE PO POWROCIE ZA TYDZIEN...KROPLOWKI SZCZEPIENIA ODROBACZENIE A PRZEDE WSZYSTKIM LEKARZ I DOBRE DIETETYCZNE JEDZENIE POZDR[/QUOTE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.