Jump to content
Dogomania

SZARIK w swoim DOMU!!!! Trzymajmy kciuki!!!!! Był uwiązany w lesie:-(


Awit

Recommended Posts

Winter przyszły od Ciebie pieniądze dla Szarika, 50zł.
Bardzo dziękuję!!
Właśnie muszę dziś zamówić im jedzenie bo się kończy.
Dziękuję!
Edit:
Zamówiłam na 2 m-ce, 15kg, za 100zł.

Edited by Awit
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Awit']Anka dziękuję!
Oby ktoś chciał nakarmić te kundle.....[/QUOTE]

póki co, właśnie przyszlo Twoje zamowienie. Ale jeden psiak już wygrał karme, może i Szarikowi sie poszczęści!
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/224569-Profesjonalna-sesja-fotograficzna-dla-psa-kota-ludzia-%29-Warszawa-Sochaczew?p=18827096#post18827096"]http://www.dogomania.pl/threads/224569-Profesjonalna-sesja-fotograficzna-dla-psa-kota-ludzia-%29-Warszawa-Sochaczew?p=18827096#post18827096[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']Dobrze, przelej:-)
A zapomniałam napisać, że Szarik zżera swoje obroże.
Co mu P.Małgosia założy, to następnego dnia są strzępki, nikt nie wie jak on to robi.
Trzeba mu coś kupić, poprosiłam [B]żeby zakładała mu na sam spacer, czyli bieganie po ogrodzie,a jak ma iść do kojca to niech mu zdejmuje. [/B]Niszczyciel jeden.[/QUOTE]
Najprostsze wyjscie z sytuacji:)

pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Odpisała mi, że wybrała pieska od tych dziewczyn.
Nie ma farta Szarik.
Tzn farta ma, bo żyje, jest mu dobrze, jest w świetnym miejscu, szkoda, że to miejsce to tylko hotelik....
Edit:
Odpisała mi inna cioteczka w sprawie Zulci, tu na razie sbd jeszcze szuka.

Edited by Awit
Link to comment
Share on other sites

Nawet nie wiem co napisać.

Skopiuję to co wpisałam u Mundzi.

Jest fatalnie.
Dziś mi spadło lusterko, rozbiło się.
Dziś się okazało, że naprawa auta przekracza nasze możliwości.
Dziś byłam u lekarza i mam zwolnienie.
I dziś moja Tereska została niechcący kopnięta w oko piłką w parku.
Jak przyszłam wieczorem, pies prawie się nie ruszał, oczka zamykała i cierpiała w bólu, nie witała się, nie chciała nic, tylko najdalszy kąt w łóżku:-(
Boże, jak się bałam żeby nie umarła, nie wiedziałam czy to tylko oko czy uraz mózgu.
Ale nie przewracała się, tylko ledwo żyła...
Ona ma małą główkę, a kopnięcie było mocne.
Byliśmy u okulisty w przychodni drGarncarza, wetka stwierdziła zapalenie błony naczyniowej oka.
Po zastrzyku poczuła się lepiej, leki na dwa tyg. Koszt wizyty + apteka 150zł.
+ taryfa 40, prawie 200.

Finansowo leżę.
Dobrze, że mój Skarb lepiej się czuje.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...