Jump to content
Dogomania

Wątek Krakowskich Zwierzaków


AgaG

Recommended Posts

Tak ta.Jutro bede probowac sie kontaktowac z kims kto zapisywal psy. Bo dzisiaj juz nie bede truc kiedy ludzie maja tyle roboty, a ja sobie uwidzialam znalezc psa.
Ale nie zamierzam sie poddac. Po prostu musze wiedziec chociaz gdzie trafila, a najlepiej ja zabrac...
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_OIhF7x8VnqQ/S5-rwPonydI/AAAAAAAAAhQ/gkuKYZv8AdA/s640/P1011933.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zdwrdwd']Iwona, która przywiozła mi psiaka, mówiła, że dużo psów lata już samopas po Krakowie, bo a to ludzie niedopilnowali, a to komuś zwiał...

Ale lepsze to niż żeby się utopiły.[/QUOTE]

niestety szczera prawda, dzis mialaysmy z karusiap okazje lapac takiego uciekiniera po jednym z krakowskich osiedli, psiak mial zalozone lasso (smycz), byl totalnie wystraszony i zdezorientowany, osoby szukajacej psiaka-brak. Cale szczescie udalo sie i grzeje juz dupcie w DT.

Pomimo tego, ze byl chaos i czasami totalny brak organizacji jestem pod wielkim wrazeniem calej akcji. Od razu cieplej sie robi na sercu widzac takie zaangazowanie i chec pomocy. Nikt chyba nie spodziewal sie takiej masy ludzi (co z cala pewnoscia utrudnialo prace osob zarzadzajacych cala akcja, bo jak wiadomo ludzie sa rozni i kazdy ma swoj pomysl na pomoc i prawie kazdy kto przyszedl po zwierzaka chcial go miec na juz).

WIELKIE BRAWA!!!

Dwie suczki, ktore odwiozlam do DT prawdopodobnie juz do schroniska nie wroca, ale ciii....nie zapeszajmy

Link to comment
Share on other sites

Byłam teraz w schronisku nie został tam żaden pies ani kot, są tylko gołębie. Psy agresywne są w stadninie koni u P. Reya w Bolęcinie. W KKJ nie wiele psów zostało. Schronisko NIE zostało zalane jak na razie. TO są informacje od pracowników a to że nie jest zalane widziałam na własne oczy :)

Link to comment
Share on other sites

Sayrel, te osoby zapisywały tylko imię i nazwisko biorącego i numer telefonu. Imienia zwierzaka ani żadnych innych danych nie notowano w zeszycie. Tak przynajmniej było kiedy ja brałam zwierza (kota akurat, ale z psami było tak samo).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kkanarekk']Byłam teraz w schronisku nie został tam żaden pies ani kot, są tylko gołębie. Psy agresywne są w stadninie koni u P. Reya w Bolęcinie. W KKJ nie wiele psów zostało. Schronisko NIE zostało zalane jak na razie. TO są informacje od pracowników a to że nie jest zalane widziałam na własne oczy :)[/QUOTE]

i oby tak pozostalo!!!

Link to comment
Share on other sites

A ile było wszystkich psów i kotów w schronie?
Wielka brawa za taka świetną akcję ! a już chciałam napisać, ze mogę zabrać kilka zwierzaków na działkę na parę dni/tygodni a tu proszę, tylko ptaki :)
mam nadzieję ze gołębie nie są uwięzione w kojcach ??

jaka pomoc jest potrzebna? transport?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doda_']A ile było wszystkich psów i kotów w schronie?
Wielka brawa za taka świetną akcję ! a już chciałam napisać, ze mogę zabrać kilka zwierzaków na działkę na parę dni/tygodni a tu proszę, tylko ptaki :)
mam nadzieję ze gołębie nie są uwięzione w kojcach ??

jaka pomoc jest potrzebna? transport?[/QUOTE]

psow bylo ok 580, kotow 175 chyba.
w azylu juz nie ma psow, za to w KKJK jest jeszcze kilkanascie so wziecia.
koty wszystkie maja DT.

bede miec relacje za chwilie od iwoniam i Asior ile dokladnie jeszcze jest w KKJK, dam wtedy znac.

Link to comment
Share on other sites

Soema - mam numer do Pauliny (nie wiem czy nie kierowniczka, nie chce skłamać) z KKJK, mogę Ci podać. Nie wiem kto ze schroniska jeszcze tam jest. Ja też przed chwilą dopiero wróciłem, bo cały dzień byłem w terenie i woziłem psy. Rekordowo miałem w aucie na raz 10. 1 musiał jechać u mnie na kolanach, bo smycz przegryzł i nie chciał siedzieć sam :evil_lol: A te panie, do których zawiozłem tą 10 jeszcze przyjechały ze mną i dobrały do nich kolejne 2 :lol: Ale jak najszybciej trzeba je odciążyć bo 12 psów na raz to niestety za dużo. Jednak sytuacja wymagała szybkich decyzji.

Link to comment
Share on other sites

Suczka, którą zabrałam - nie wyobrażam sobie jej powrotu do schroniska. Będę szukać innych rozwiązań:

[URL="http://www.dogomania.185916-Suczka-z-powodzi.-Krak%C3%B3w."]http://www.dogomania.pl/threads/185916-Suczka-z-powodzi.-Krak%C3%B3w.[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Krakowianka, możesz się dowiedzieć, czy boksia nadal tam jest?? Z nią były największe cyrki..
Powiem Wam, że te psiaki i tak dzielnie wszystko znosiły.
Była taka sunia, totalna depresja, zero reakcji na otoczenie, wszystko można było z nią zrobić :shake:
Leżała plackiem w kącie.... Chodził pan, szukał psa dla znajomych do domu z ogrodem, szukał czegoś w typie ON...
Powiedziałam o suce, co obok ONka może stała ;) najlepsze, że Pan wszedł, wymiział sunie, aż w końcu wziął na ręce i z nią poszedł. Dopiero jak ją podniósł zobaczyłam, że ona zamiast przedniej łapki ma kikutek :( ale sunia ma dom i wydaję mi się, że trafiła cudownie! :)
takie sytuacje podbudowywują :)

Link to comment
Share on other sites

a co to KKJK ? :oops:

Też czekam na jakieś informacje, mogę dać awaryjny DT (tylko max. na tydzień) nie tylko psom, też kotom, ale muszą się zgadzać ze sobą ponieważ na działce mamy tylko jeden domek, bez mozliwości oddzielania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salibinka']Suczka, którą zabrałam - nie wyobrażam sobie jej powrotu do schroniska. Będę szukać innych rozwiązań:

[URL="http://www.dogomania.185916-Suczka-z-powodzi.-Krak%C3%B3w."]http://www.dogomania.pl/threads/185916-Suczka-z-powodzi.-Krak%C3%B3w.[/URL][/QUOTE]

Salbinka, link nie wchodzi :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...