fochu Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 zmieniam banerek,przepraszam że tak późno ale wróciłam dopiero z pracy :/ [URL="http://www.dogomania.pl/threads/205655-Uratowany-z-rzeki-czeka%C5%82-ca%C5%82y-dzie%C5%84-na-brzegu-na-pomoc-gminy!-Na-pr%C3%B3%C5%BCno"][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/4499/uratowany.jpg[/IMG]/[URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 [quote name='LILUtosi']Jestem. Siedziałam z nim cały czas. Niestety nie mogę go dziś zabrać do domu bo ma tyle pcheł że boję się o resztę psów. Wlałam mu już z 7 ampułek na pchły a one nadal żyją i gdzieś sobie znajdują miejsce żeby się schować i żreć chłopaka, który nawet nie ma siły się drapać. Jest cały zjedzony. Na czubku głowy jeden strup. Niestety ale duża dysplazja, stan zębów kiepski. Powinnam go najpierw wsadzić do wanny ale to chyba dla niego byłoby zbyt dużo. Pościeliłam mu w drewutni, tam przynajmniej nie wieje. Musi się wyspać, zregenerować. Dałam mu tabletki na robaki te na pewno ma. Stary, piękny i mądry pies wykopany na starość z obejścia. Życzę żeby tak potraktowali tą osobę dzieci na starość. Ma stały ślad od wrośniętego powrozu na szyi. Chyba dzisiaj spać nie będę. Wolałabym go mieć w domu. Gdybym miała maszynkę to bym go ogoliła i szybko z pchłami byśmy sobie poradzili. A tak, największe kołtuny mu obstrzygłam ale to kropla w morzu.[/QUOTE]Bardzo dziękuję za ogromne serce i miłość! No i za taki opis dla nas:) Cieszę się, że psiak jest bezpieczny, można odethnąc, choć na chwilkę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 Piękny pies,jakaś kreatura się go pozbyła na starość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 wrrrrr nigdy tego nie zrozumie :angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 Nie wytrzymałam, zabrałam do domu. Zjadł puchę, popił i ułożył się na legowisku. Wystrzygłam ogon, tyłek, trocha uda. A pchły nadal sobie używają. Ręcznie wyłapałam z 30 do pojemnika z wodą. Posłanie jest czarne od pchełek. W życiu nie widziałam tyle na jednym psie. A chłopa przysypiał zadowolony że ktoś go mizia. Kochane psisko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted April 9, 2011 Author Share Posted April 9, 2011 super Lilu, dzięki za pomoc, ja właśnie wróciłam z interwencji, założę wątek psu pewnemu i idę spać, jutro opiszę co gmina wymyślała.. wątek benki: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/205738-Sunia-bernardyna-w-TRAGICZNYM-WSTRZ%C4%84SAJ%C4%84CYM-STANIE%21%21%21%21?p=16665304#post16665304"]http://www.dogomania.pl/threads/205738-Sunia-bernardyna-w-TRAGICZNYM-WSTRZ%C4%84SAJ%C4%84CYM-STANIE!!!!?p=16665304#post16665304[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1244 Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 LILU jesteś wielka! Jak to dobrze, że to nieszczęście trafiło do ciebie, teraz ma szansę na życie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 [quote name='LILUtosi']Nie wytrzymałam, zabrałam do domu. Zjadł puchę, popił i ułożył się na legowisku. Wystrzygłam ogon, tyłek, trocha uda. A pchły nadal sobie używają. Ręcznie wyłapałam z 30 do pojemnika z wodą. Posłanie jest czarne od pchełek. W życiu nie widziałam tyle na jednym psie. A chłopa przysypiał zadowolony że ktoś go mizia. Kochane psisko.[/QUOTE] Ty tez.....jestes kochana Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted April 9, 2011 Author Share Posted April 9, 2011 Gmina Stoszowice (woj. dolnosląskie) wymyślała co rozmowę różne opcje, starali się mi wkręcić że pies jest do uśpienia bo ma zapalenie płuc, albo że po 3 dniach w kojcu pies zdechnie, po prostu bardziej im się opłacało finansowo go uśpić niż wydać pieniądze na leczenie i hotelowanie do adopcji, bałam się że zaraz załatwi opinię od weta taką żeby psa uśpić i pies zniknie, dlatego Sieka postanowiła że wcześniej pojedzie po pieska i zawiezie do Lilu, dzięki! Pan się bardzo użalał że nikt z nimi nie chce podpisać umowy.. od dwóch lat tak niby się stara ale nie ma z kim.. a to że mogą zrobić kojce i ogólnie że sprawa jest do rozwiązania to na to nie wpadł. Oskarżał właścicieli, że to przez nich gmina ma takie zadania, opiekowania się bezdomniakami, ale oczywiście nie pomyślał o jakiejś kampanii itd ogólnie facet udawał że jest zaangażowany, ale tak naprawdę ze strachu się zgodził, bo wie że to on czyli Gmina będzie odpowiadać za niewywiązanie się z obowiązków, twierdził że ja z nim na ostro rozmawiałam, żalił się Lilu :D Myślę, że trzeba pochwalić zachowanie Pani Sołtys co jest nietypowe w Polsce. Sama ma 2 psiaki z adopcji i ma serce dla zwierząt :) Znalazła mu miejsce na noc (ja wiem że to jej obowiązek no ale niejeden sołtys się "wypina" na takie sytuacje). Nawet zwolniła się z jakiegoś zebrania, żeby pojechać do psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
giselle4 Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 [quote name='xmartix']Gmina Stoszowice (woj. dolnosląskie) wymyślała co rozmowę różne opcje, starali się mi wkręcić że pies jest do uśpienia bo ma zapalenie płuc, albo że po 3 dniach w kojcu pies zdechnie, po prostu bardziej im się opłacało finansowo go uśpić niż wydać pieniądze na leczenie i hotelowanie do adopcji, bałam się że zaraz załatwi opinię od weta taką żeby psa uśpić i pies zniknie, dlatego Sieka postanowiła że wcześniej pojedzie po pieska i zawiezie do Lilu, dzięki! Pan się bardzo użalał że nikt z nimi nie chce podpisać umowy.. od dwóch lat tak niby się stara ale nie ma z kim.. a to że mogą zrobić kojce i ogólnie że sprawa jest do rozwiązania to na to nie wpadł. Oskarżał właścicieli, że to przez nich gmina ma takie zadania, opiekowania się bezdomniakami, ale oczywiście nie pomyślał o jakiejś kampanii itd ogólnie facet udawał że jest zaangażowany, ale tak naprawdę ze strachu się zgodził, bo wie że to on czyli Gmina będzie odpowiadać za niewywiązanie się z obowiązków, twierdził że ja z nim na ostro rozmawiałam, żalił się Lilu :D Myślę, że trzeba pochwalić zachowanie Pani Sołtys co jest nietypowe w Polsce. Sama ma 2 psiaki z adopcji i ma serce dla zwierząt :) Znalazła mu miejsce na noc (ja wiem że to jej obowiązek no ale niejeden sołtys się "wypina" na takie sytuacje). Nawet zwolniła się z jakiegoś zebrania, żeby pojechać do psa.[/QUOTE] brawo...super akcja ...a Gmina ma i obowiazek i pieniadze zarezerwowac na takie psiaki.. teraz zycze szczescia maluszku-staruszku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Renata N Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 [quote name='LILUtosi']Nie wytrzymałam, zabrałam do domu. Zjadł puchę, popił i ułożył się na legowisku. Wystrzygłam ogon, tyłek, trocha uda. A pchły nadal sobie używają. Ręcznie wyłapałam z 30 do pojemnika z wodą. Posłanie jest czarne od pchełek. W życiu nie widziałam tyle na jednym psie. A chłopa przysypiał zadowolony że ktoś go mizia. Kochane psisko.[/QUOTE] Znam Cię bardzo krótko, ale byłam pewna, że nie wytrzymasz :loveu::loveu::loveu: A z tego miejsca jeszcze raz bardzo dziękuję Grażynce, że zaproponowała mi hotelik Lilu jako przystań dla naszego Badiego :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 to teraz szukamy DS :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Obawiam się że z tym ds to tylko mrzonki. Rano chłopak nawet głowy nie podniósł. Co będzie się ruszał jak ciepło jest, żarcie jak przyniosą to pod łeb podstawią, myśli: to se jeszcze poleży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pliszka Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Jaki smutny pyszczek :( Brak słów. Odpoczywaj piesku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Miko przeniósł się na podłogę - pewnie przeszkadzały mu martwe pchły na legowisku. Pojadł trochę z ręki i leży. [CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaAd9F2flkI/AAAAAAAAHF4/sTQHmgg1-zk/s800/IMG_1782.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaAd2JwQeII/AAAAAAAAHF0/CH_JU8hT2FM/s720/IMG_1785.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaAdwvlM7qI/AAAAAAAAHFw/IMvxqig4MmU/s512/IMG_1784.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaAdlkKuDXI/AAAAAAAAHFs/Q2vk1hO8ljQ/s912/IMG_1780.JPG[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Ostatanio odławiałam z pola postrzeloną bernardynkę, rany zielone, ogromne. Powiadomiłam gminę,że wystawiam im rachunk za przyjęcie psa i będzie osobny za leczenie. Uradowany pan mi odpowiedział, że gdy mam u siebie miejsce na przyjecia psa to może lepiej uśpić benię a oni mi przywiozą psa, którego dokarmia całe osiedle ale on w nocy szczeka i jest uciążliwy. Jak zwykle powiedziałam mu co o nim myśle i ich urzędniczym braku wrażliwości, itd. Opisuję ich regularnie w gazetach, więc już nie pozwalają sobie na odmowę psu pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miko2003 Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Ale psiak ma już pogodniejszą minę niewiele ale to zawsze coś. W tym miejscu szybko wróci do radosnej miny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyja Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Biedny, kochany misiaczek. Jak dobrze, że już jest bezpieczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Miko musi byc wycieńczony i fizycznie i emocjonalnie, pewnie będzie długo sobie polegiwał, ja jestem bardzo wzruszona, że on już bezpieczny. dziewczyny - czapki z głów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magdina Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 biedulus, trzymam kciuki,żeby bylo wszystko ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCHeIVJ0VI/AAAAAAAAHHw/MmugUhpKBGU/s720/IMG_1805.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCH4rfKAPI/AAAAAAAAHH0/UlL90Fe46CM/s512/IMG_1786.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCISlkYrdI/AAAAAAAAHH8/I7azYnoU3zo/s720/IMG_1787.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCIngRnUtI/AAAAAAAAHIA/6-Sm7gybyzE/s720/IMG_1788.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCLPEKaffI/AAAAAAAAHIk/FGISCzqQgWY/s720/IMG_1798.JPG[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 [CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCJQmi2aJI/AAAAAAAAHII/4DFEhvVQsVQ/s512/IMG_1791.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCI9sNZL5I/AAAAAAAAHIE/tb0L0Z-S-E0/s512/IMG_1790.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCJjSmVPKI/AAAAAAAAHIM/fVtbFcnBwJE/s512/IMG_1792.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCKPkVSL9I/AAAAAAAAHIU/AckhJprUyw8/s512/IMG_1794.JPG[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 [CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCJ8sSpaPI/AAAAAAAAHIQ/SDJegaglRxU/s720/IMG_1793.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCKu0SvZqI/AAAAAAAAHIc/f-VUgOLsoe8/s512/IMG_1796.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCKfiCYRlI/AAAAAAAAHIY/Fix6xaIYtdo/s512/IMG_1795.JPG[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_rXwW3QSX9vs/TaCLAPqJDeI/AAAAAAAAHIg/5oXcVJ-yxHM/s512/IMG_1797.JPG[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Kochany biedulek..... Chwała Wam, którzy ratujecie mu życie... To przywraca wiarę w ludzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Jakie biedne, zmarnowanie psiątko :( Pyszczek siwiuteńki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.