Jump to content
Dogomania

czarny Harry z ulicy w Błoniu k/Warszawy


luka1

Recommended Posts

  • Replies 363
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Harry z kazdym dniem jest cudowniejszy. Uwielbia głaskanie, siada przede mną, podaje łapę i prosi o głaski. Potem podrywa się biegnie dookoła podwórka i wraca po kolejną porcję głaskania. Bardzo smutniej gdy musi wrócić do boksu, zwłaszcza że Kama daje mu się we znaki. Oj, przydałby się kojec.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='luka1']Harruś szuka domu, ale to bardzo wrażliwy pies i dom musi być najlepszy. Wydaje mi się, że jednak kiedyś mieszkał w mieszkaniu albo co najmniej w domu z bliskim kontaktem z ludziem. Uwielbia być blisko i być głaskanym.[/QUOTE]
dobrze, że nie okazał się dzikuskiem czy jakimś panem niedotykalskim, takim trudniej znaleźć dom jak wszyscy wiemy;)
prrrooosimy o ładne fotki:modla::modla::modla:

Link to comment
Share on other sites

Próbowałam dzis coś popstrykać ale deszcz padał i padły baterie w aparacie

[URL=http://img852.imageshack.us/i/dscn0920kopiowanie.jpg/][IMG]http://img852.imageshack.us/img852/3033/dscn0920kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img576.imageshack.us/i/dscn0923kopiowanie.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/8719/dscn0923kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img21.imageshack.us/i/dscn0924kopiowanie.jpg/][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/8821/dscn0924kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://img856.imageshack.us/i/dscn0925kopiowanie.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/1038/dscn0925kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

I to wszystko, a jeszcze wam coś pokażę

[URL=http://img830.imageshack.us/i/dscn0912kopiowanie.jpg/][IMG]http://img830.imageshack.us/img830/8273/dscn0912kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

myślały że już sobie poszłam.

Link to comment
Share on other sites

Taka dziewczyna ze wsi wyszła za chłopaka z miasta. Przyjechała do rodzinnego domu i łazi i pyta pokazując na motykę, szpadel, co to jest? Nagle wlazła na zęby grabi i te trzepnęły ją trzonkiem w głowę, a ona wrzeszczy -" co za ....zostawił tu te grabie". Nie wiem czy nie "położyłam" dowcipu ale chodzi o to , że stała się taką miastową, że dopiero trzonek od grabi wrócił jej pamięć.
Koty na tym terenie nie mają szans - psiaki zrobiłyby z nich strzępy. Przychodził taki jeden gościnnie ale jak zobaczył ten bajzel to się przeniósł na pole obok. Nie przychodzi nawet na saszetkowy poczęstunek. Nie wiedziała, że szczurki tam mieszkają, myślałam, że są tylko myszy, ale teraz muszę znowu coś wymyślić by się ich pozbyć. Chyba trzeba fujarkę kupić, bo truciznę rozkładać to ryzyko zatrucia się psów. Kurde, .......(przekleństwo)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka'] :evil_lol:
a dziwne, że psy nie rozprawiają się ze szczurami[/QUOTE]

On są mądre i wychodzą dopiero gdy psy są zamknięte - pod wieczór. Ja też nie wiedziałam, że one są, zobaczyłam je przypadkiem bo patrzyłam na jastrzębia, który przylatuje po lancz w postaci moich gołębi. Zawsze jada koło południa, tego dnia przyleciał później. No i zobaczyłam "kłopot". Teraz nie wiem jak z tym zawalczyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='luka1']On są mądre i wychodzą dopiero gdy psy są zamknięte - pod wieczór. Ja też nie wiedziałam, że one są, zobaczyłam je przypadkiem bo patrzyłam na jastrzębia, który przylatuje po lancz w postaci moich gołębi. Zawsze jada koło południa, tego dnia przyleciał później. No i zobaczyłam "kłopot". Teraz nie wiem jak z tym zawalczyć.[/QUOTE]
Zostaw sznupka na noc nie zamkniętego, on je załatwi :evil_lol:
Sznupki to przecież szczurołapy :) Mój ma tak rozwinięty instynkt mordercy, że nic co się rusza, a nie jest psem, czy raczej suką, nie zostawi w spokoju :mad:

Link to comment
Share on other sites

Elik, moje głupole to sie wręcz zaprzyjaźniają z myszkami rezydentkami, które z pól ściągają na zimę. Żeby toto nie paskudziło tak i nie gryżło wszystkiego, to ładne z nich zwierzaki i niechby sobie były.Ale te łajzy dobieraja się do naszych książek, a to duuuuży bład z ich strony.No i , niestety, nie możemy się z nimi zaprzyjaźnić.Musimy rozkładać trutkę, ale robimy to w miejscach niedostępnych dla psów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lilek']Elik, moje głupole to sie wręcz zaprzyjaźniają z myszkami rezydentkami, które z pól ściągają na zimę. Żeby toto nie paskudziło tak i nie gryżło wszystkiego, to ładne z nich zwierzaki i niechby sobie były.Ale te łajzy dobieraja się do naszych książek, a to duuuuży bład z ich strony.No i , niestety, nie możemy się z nimi zaprzyjaźnić.Musimy rozkładać trutkę, ale robimy to w miejscach niedostępnych dla psów.[/QUOTE]

problem jest taki, że szczur zje trutkę w miejscu niedostępnym dla psów a potem może dojść jeszcze w miejsce dostępne dla psów i tam wyzionąć ducha i pies może go zeżreć z tą trutką w środku - to jest niebezpieczne :shake: moje sznupy namiętnie polują na myszy na łąkach, ale raczej kończy się na niuchaniu po norkach i podniecaniu się niż na polowaniu :lol:

Link to comment
Share on other sites

A nasz sznauc upolował mysz i to z daleka ją zobaczył,skradał się i przydusił łapą. Trzyma lewą łapą i pyta mojej mamy co to,mama tłumaczy,że mysz i może zamordować. Postanowił powachać ale były zęby,więc przydepnął prawą i powąchał tył myszy ale zamordować musiała moja mama.



Kudłacz piękny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']problem jest taki, że szczur zje trutkę w miejscu niedostępnym dla psów a potem może dojść jeszcze w miejsce dostępne dla psów i tam wyzionąć ducha i pies może go zeżreć z tą trutką w środku - [B]to jest niebezpieczne[/B] :shake: ...[/QUOTE]
i niestety realne :-(

[quote name='malawaszka']moje sznupy namiętnie polują na myszy na łąkach, ale raczej kończy się na niuchaniu po norkach i podniecaniu się niż na polowaniu :lol:[/QUOTE]
To masz dobrze. Ja niestety muszę pilnować wszystkich moich psiaków, bo jak jeden mąż mają krwiożercze zapędy. Starka już dwa razy przyniosła mi w pyszczku upolowaną mysz :(
Boje się właśnie tego, że natnie się kiedyś któreś na strutą mysz.

Link to comment
Share on other sites

a moja sznaucia doopka żołędna nie umie nic upolować, nie jestem pewna czy by nie uciekła gdyby dziki szczur wystartował do niej,
syn kiedyś miał szczurzyce w klatce to suka bała się do pokoju wejść:roll:
ona za delikatna na takie jazdy...;)

a zeszłej wiosny znalazła martwego ptaszka to ułożyła sobie go między łapkami i mocno wylizywała jak szczeniaka...myślałam, że się bawi dopóki nie zobaczyłam CZYM:-(
sznupki są różne:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='enia']a moja sznaucia doopka żołędna nie umie nic upolować, nie jestem pewna czy by nie uciekła gdyby dziki szczur wystartował do niej,
...
sznupki są różne:loveu:[/QUOTE]
Chciałabym, coby moje psiurki były takie :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...