Jump to content
Dogomania

czarny Harry z ulicy w Błoniu k/Warszawy


luka1

Recommended Posts

Czy kiedyś też tyle zwierzaków porzucano? Nie wiem, może nie docierało to do mnie. Teraz odbieram po pięć, sześć telefonów dziennie, mój notes wygląda jak spis wszystkich psów w mieście. Zastanawiam się gdzie się podziały służby miejskie - już nawet urzędy i policja podaje telefon do mnie. A ja mam taką wielką dziurę w kosmosie i te wszystkie zwierzaki tam lokuję. Przepraszam, jeszcze dziś nie brałam środków uspakajających.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 363
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

[quote name='Saththa']Wiemy co tam u Harrego?:)[/QUOTE]

No cóż, z przykrością muszę stwierdzić, że Harry zmarnował kilka długich miesięcy mieszkając u mnie. Był terroryzowany przez "szoguny" i inne kurduple. Ten wyjątkowo spokojny, i mądry pies nie radził sobie ze zgrają. Teraz Harry jest panem na włościach. Mieszka w domu, nie w jakiejś tam budzie. Z każdym dniem co raz bardziej zdaje sobie sprawę z nowej sytuacji. Jest bardzo kochany przez swoich nowych ludzi. Przed świętami odbył wizytę u fryzjera i teraz jest jeszcze ładniejszy.
Harry na prawdę dobrze trafił. Uwielbiam takie zakończenia.

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...