Jump to content
Dogomania

Czy hodowcow to nie interesuje??


Edzina

Recommended Posts

  • Replies 68
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

W tej dyskusji obie strony mają rację Trzeba bardzo uważać aby sprzedać w dobre odpowiedzialne ręce szczeniaka i mieć na uwadze co się z nim dzieje Ale w życiu nie jest to takie łatwe Ja zawsze staram się utrzymywać kontakt z właścicielami przyjeżdżają do mnie Jednak raz miałam szczęście a raz pecha Szczęście bo kiedy właściciele szczeniaka chcieli się go pozbyć bo dziecku się znudziło to zaproponowałam odkupienie (sunia została już u mnie) Pecha bo sprzedałam suńkę umowa zawarta ludzie przepytani wybadani prześwietleni Dzwoniłam do nich pytać się co tam u suni nie odbierali potem pojechałam nie przyjeli mnie a na końcu okazało się że suka jest za granicą w hodowli-rozmnażalni mieli ją tylko miesiąc Szlag mnie trafił za przeproszeniem do dnia dzisiejszego żałuję że popełniłam taki błąd zostałaby dziewczyneczka w rodzinnym domu Gdybym miała jakieklowiek nikłe podejrzenie to by w życiu jej za żadne pieniądze nie sprzedała tylko na kopach z domu wywaliła Serce mi się kraje ja głupia idiotka a niewinna sunia cierpi za mój błąd

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dlatego mimo, że wydaje się, że odpowiednio dobieram sobie nowych właścicieli, to także zawieram z nimi umowę odnośnie zakazu krycia bez uprawnień hodowlanych i wiele wiele innych ciekawych punktów w umowie.

Witam,
Czy mogłaby Pani przesłać mi wzór umowy?
Serdecznie pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=DarkGreen]Wiem, ze temat powazny i wazny, ale mnie propozycja ingerencji w dalszy zywot maluszkow przypomniala anegdoty o tesciowych- "oddalam mu swoja corke? to moge ingerowac!":evil_lol::evil_lol::evil_lol:

A tak powaznie to, strasznie trudno przewidziec co dalej bable spotka.Ja mam co prawda psiury jeszcze za slabo wyksztalcone do jcostwa, ale gdyby w przyszlosci im sie zdarzylo to, juz dzis martwie sie o potencjalne potomstwo. Fakt, z prawnego punktu widzenia rola reproduktora konczy sie dosc szybko, ale to tylko prawo. Zawsze co monitoring z dwoch stron...

Edzina a masz chwile czasu, zeby wyobrazic sobie, ze masz hodowle, potomstwo i pech chcial dwoje trafilo w nieodpowiednie miejsce; wiesz o tym, probujesz interweniowac, ale maja Cie gdzies.Co zrobisz?
Pozdrawiam
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

ja w umowie mialam wyraznie napisane ze nie wolno mi kryc sukę psem bez papierów.

ale mam tez zastrzezenie ze jesli hodowca wadę (o ktorej wiedzial lub mogl wiedziec) utaił ( dokladnie nie pamietam jak to jest sformulowane) to zwraca 1/2 kasy :)

mam zastrzezenie ze suke mam rejestrowac w ZKwP a nie w PKPR ( czy jak to sie tam nazywa)

i ja wcale nie narzekam i sie ciesze.

z drugiej strony naprawde nie wyobrazam sobie ze hodowca jest w stanie skontrolowac swoje szczenieta ( nawet jak by mial tylko w swojej dotychczasowej hodowli tylko pare szczeniat) bo trzeba by bylo sledzić poczyniania (przeprowadzki) z oddziału do oddziału.

poza tym nawet jesli cos idzie nie po mysli hodowcy ale jest zgodne z przepisami zkwp (np szczenie - suka po uzyskaniu hodowlanki jest "terminowo" raz na rok kryta)to co hodowca moze zrobic ???:mad: niektorzy nie czuja potrzeby zaby kryc sukę co rok (chocby byla wyatkowa) a niektorzy wrecz na odwrót. no i co zrobisz ?? wszystko jest zgodnie z przepisami ale nie do konca pomysli hodowcy no i klops.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dziewczyny wysłałam Wam. Mam nadzieję, że się przyda. Jesli macie pomysły na dodatkowe punkty, to napiszcie.
Np jeśli sprzedawany jest najlepszy szczeniak z miotu na show, to przyda się punkt o konieczności zaliczenia iluś tam wystaw.
Czy może już za bardzo ta umowa będzie obwarowana punktami.

Ps.
Daga! daj maila, to Ci wyślę.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

...moze i to sie komus wyda dziwne ale wiem gdzie mieszkaja wszystkie szczeniaki jakie sie urodzily u mnie, wiem co sie z nimi dzieje-kiedy i czy maja potomstwo-malo tego czesto wlasciciele prosza o rade w sprawie doboru psa. Podpisujac umowe sa paragrafy o tym jak i gdzie trzeba sie zarejestrowac w ZKwP, jakie trzeba wykonac badania by suka/pies zostaly dopuszczone do hodowli, jak wyglada zabawa z wystawami, pomoc w przygotowaniu psa do wystaw...ale prawda jest taka, ze sprzedajac psa i przenoszac prawa wlasnosci na druga osobe, nasze umowy juz nie do konca daja nam mozliwosci kontroli co sie dziej z psem dalej... Te zawarte miedzy nami i nowymi wlascicielami sa respektowane jedynie w przypadku dobrych checi...to sa realia.Wg prawa malo mozemy...my hodowcy...nawet paragraf o odebraniu psa w przypadku jego zlego traktowania jest dosc ciezki do zrealizowania.Pewne rzeczy trzeba jeszcze udowodnic po prostu...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...