Jump to content
Dogomania

Malutka niewidoma Gałeczka ma już swój własny dom :))


mysza 1

Recommended Posts

Gałeczka jest grzeczna i slodka, ale trochę wystraszona. A jak coś się nie podoba potrafi ząbki pokazać:)
Smyczki nie lubi, panikuje, gdy się napręża, ale jakoś dajemy radę
[URL=http://img3.imageshack.us/i/69437995.jpg/][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/5778/69437995.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img856.imageshack.us/i/36031204.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/8298/36031204.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img339.imageshack.us/i/25869378.jpg/][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/5140/25869378.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img824.imageshack.us/i/56868907.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/471/56868907.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 821
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[URL=http://img52.imageshack.us/i/17391265.jpg/][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/8154/17391265.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img141.imageshack.us/i/38189566.jpg/][IMG]http://img141.imageshack.us/img141/3076/38189566.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img217.imageshack.us/i/73641081.jpg/][IMG]http://img217.imageshack.us/img217/8544/73641081.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img62.imageshack.us/i/29945479.jpg/][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/5023/29945479.jpg[/IMG][/URL]

jest takieś miejsce pod szyją, gdzie Gałeczka nie lubi by ją dotykać - wczoraj na mnie zęby szczerzyła i dziś też:)
na razie dam jej spokój, ale i tak muszę ją wyczesać, więc się przyjrzę o co tam chodzi
[URL=http://img713.imageshack.us/i/12533748.jpg/][IMG]http://img713.imageshack.us/img713/1774/12533748.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Śliczna jest :loveu:
Fotki od beataczl wstawię jutro lub w najgorszym wypadku pojutrze, bo jak prędzej pisałam mam problemy z internetem :angryy:
Bazarek tworzę i czważę i jak się dowiem jeszcze co i jak z płatnościami itd. to wstawię. Może tu ktoś dopomoże:
Na podane konto założyciela bazarku wpłaca się tylko kaskę za licytowany przedmiot, czy od razu też za wysyłkę? Jeśli nie tak to jak?
Jakieś faktury czy coś trzeba drukować, czy po prostu na zaufanie i tyle?
No i jeśli np. podczas wysyłki coś zostanie uszkodzone to co dalej? Jakieś zwroty kasy, czy po prostu strata kupującego?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kava']moze sprobowac szeleczki,zeby uniknac ciagniecia za glowke?[/QUOTE]
ale nikt za główkę jej nie ciągnie - słowo;)
od 1,5 roku mam pod swoją opieką niewidomego Jurysia z Jarocina i również inne psy - bardziej lub mniej problematyczne. Gałeczce krzywda się nie dzieje:)

Link to comment
Share on other sites

spokojnie,

ja nie tak myslalam,
moze sie zle wyrazilam,
chodzi mi o to, ze latwiej sie prowadzi w szeleczkach niz z obroza,
czasem nawet niechcacy dochodzi do "ciagniecia" , kiedy mala stanie,albo siadzie,a czlowiek idzie dalej nie zauwazywszy tego...

Link to comment
Share on other sites

Jakie to cudne stworzenie:-)!!!
Ile ona waży, drobizna taka.
Nie ma się co dziwić, że ząbki pokazuje, ciągną ją za głowę:-)
A ona tylko tak może się bronić, z tego ciągnięcia aż jej zęby wychodzą:-)
Mysza czyli aniawawa nie będzie jej brała?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']J
Mysza czyli aniawawa nie będzie jej brała?[/QUOTE]
Nie, nie będzie.

Jesteśmy w trakcie ustalania wszystkiego, szczerze mówiąc jestem w średnio komfortowej sytuacji i trochę mnie to denerwuje ale nic, na dniach wszystko się wyjaśni.

Gałeczka ma się dobrze i to jest najważniejsze. Nie siedzi w śmierdzącym schronisku, w którym gryzyły ją psy i jest zadowolona. Wszystkie potrzeby załatwia na podwórku, jest grzeczna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mysza 1']Nie, nie będzie.

Jesteśmy w trakcie ustalania wszystkiego, szczerze mówiąc jestem w średnio komfortowej sytuacji i trochę mnie to denerwuje ale nic, na dniach wszystko się wyjaśni.

Gałeczka ma się dobrze i to jest najważniejsze. Nie siedzi w śmierdzącym schronisku, w którym gryzyły ją psy i jest zadowolona. Wszystkie potrzeby załatwia na podwórku, jest grzeczna.[/QUOTE]

mysza a skad wiesz, ze to schronisko smierdzi? bylas tam?
z tego co wiadomo, to siedziala w biurze i miala sie calkiem dobrze, a schroniskowa opieka byla dobra....naturalnie nie ma to jak domowe warunki, ale akurat tam nie bylo tak zle....i dziewczyny bardzo sie staraly ...
a z tym gryzieniem to tez lekka przesada....wiadomo jak jest kiedy wiele pieskow na malej powierzchni przebywa i mala sleputka sie przypadkiem natknie na jakiegos.... to i warcza i zabki pokazuja dla ostrzezenia...

Link to comment
Share on other sites

Kava chcesz teraz napisać, że zabrano ją z pałacu na jej krzywdę? Nie wiem w jakich schroniskach w życu byłaś, ja tylko w 5 w różnych częściach Polski i w żadnym nie pachniało. ani ciut ciut, nawet w biurze.
A z tym gryzieniem wyszło tak: albo ktoś to napisał żeby dodać histerii dla wątku i żeby więcej osób się tu zleciało, a potem się zreflektował że to na szkodę schroniska napisane lub dostał reprymendę i się z tego wycofuje. Ponieważ robiłam pierwszy banerek, potem drugi i w żadnym przypadku nie wyssałam sobie tego z palca.

mysza1 czemu to niekomfortowa sytuacja? Nie ma co dalej zrobić z małą? Czmeu aniawawa się wycofała?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kava']mysza a skad wiesz, ze to schronisko smierdzi? bylas tam?
z tego co wiadomo, to siedziala w biurze i miala sie calkiem dobrze, a schroniskowa opieka byla dobra....naturalnie nie ma to jak domowe warunki, ale akurat tam nie bylo tak zle....i dziewczyny bardzo sie staraly ...
a z tym gryzieniem to tez lekka przesada....wiadomo jak jest kiedy wiele pieskow na malej powierzchni przebywa i mala sleputka sie przypadkiem natknie na jakiegos.... to i warcza i zabki pokazuja dla ostrzezenia...[/QUOTE]
Sądząc po zapachu jaki roztacza się wokół Gałeczki to śmierdzi z całą pewnością.
Nie, nie byłam.

Jesli chodzi o opiekę to gdyby nie była w biurze to pewnie już by nie żyła. Psy ułomne są zwykle zagryzane w schroniskowych boksach.
A gryzieniu piszę to, co wcześniej zostało napisane na wątku, jaka jest prawda tego nie wiem. Myślałam, ze te relacje były prawdziwe.

Nie wątpię, ze schronisko się starało, wszyscy się starali ale jakoś przez pół roku NIE ZOSTAŁO zrobione NIC żeby zabrać ją ze schroniska. To nie jest kurort i psa niewidzącego czy niedowidzącego na pewno trzeba jak najszybciej zabierać.

Teraz, kiedy zaoferowałam swoją pomoc i dzięki temu sunia schronisko opuściła (ustalenia nie na forum) wypisujesz takie bzdury.
Jest to co najmniej zaskakujące, szczerze mówiąc.

Betbet- nie ma problemu co zrobić z sunią, bo ja mam dla niej domowe miejsce u Ronji. Nie wiem czy Aniawawa przemyślała decyzję, bo napierw chciała małą brać, potem na 2 miesiące, potem wyjechała.
Nie wyobrażam sobie, żeby sunia była przerzucana z miejsca na miejsce. Pojedzie już tylko do DS.

Link to comment
Share on other sites

Chwała Bogu... pytałam, bo część dzieje sie poza wątkiem. Czyli malutka bezpieczna, jak będzie wiadomo co z oczalkami i tym miejscem na szyi porobi się ogłoszenia. Tak myślę, co ona tam może mieć na szyjce, że się bidula tak boi? Powiększone węzły, jakąś rankę czy opuchliznę? Trzeba będzie koniecznie to sprawdzić.

Byleby się tu bagno nie porobiło...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...