Murka Posted February 12, 2013 Author Posted February 12, 2013 Dr jeszcze zadzwonił, że można spróbować zejść z dawki leku podając go 3 razy dziennie. I taki jest plan, aby od poniedziałku spróbować podawać 3 razy dziennie 3 mg (obecnie dostaje 4,5 mg). Acha, wyniki krwi wrzucę jak dostanę od weta, bo podał mi na razie telefonicznie co i jak. Quote
piescofajnyjest Posted February 13, 2013 Posted February 13, 2013 to jak zdrowa, to dlaczego miala te ataki ostatnio??? po clonazepamie??? Quote
Murka Posted February 13, 2013 Author Posted February 13, 2013 Liza ma padaczkę, to sfera mózgu. Wyniki krwi są ok, czyli zostały wykluczone inne możliwe powody ataków. Quote
Murka Posted February 17, 2013 Author Posted February 17, 2013 No z tym może być problem niestety. Jak się jeszcze uda opanować ataki to pół biedy, ale kto zechce psa, który mimo leków dostaje ataków padaczkowych? :( Z mojego bazarku dla Lizy jest jeszcze 18 zł :) Quote
Maciek777 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Dostaje leki i ciągle ma ataki? Bez leków jest dużo gorzej? A może by zmienić weta? Jeśli była u jakiegoś specjalisty to może warto by jechać do innego? Może to kwestia dopasowania odpowiednich leków, nie wiem... Quote
Murka Posted February 17, 2013 Author Posted February 17, 2013 To trochę bardziej skomplikowane: sunia dostawała niewielkie dawki leków i przez ponad rok nie miała ani jednego ataku, ale pechowo poszła do adopcji, z której po paru dniach musiałam ją zabierać i ledwo ją wyratowaliśmy (kobiety nie wiedzieć dlaczego nie dawały jej leku i nastąpił szok po nagłym odstawieniu, sunia miała atak za atakiem, była w opłakanym stanie). Po tym wydarzeniu ataki pojawiają się co jakiś czas, mimo podawania większych dawek leków niż wcześniej. Sunia ma już trzeci raz zmieniany lek. Coś tam jednak trwale zostało uszkodzone podczas tego szoku... Mimo wszystko wierzę, że w końcu uda się dopasować lek i dawkę, aby tych ataków nie było. Jestem w stałym kontakcie z dwoma wetami (naszym lokalnym i dr z Lublina, który sunię badał i ustawił jej leki na samym początku, po pierwszych atakach jakie się u nas pojawiły). Quote
mari23 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 odwiedzam Lizę "podwójnie", bo w swoim i Havanki, która w szpitalu leży myślę, że powoli u Lizy unormuje się wszystko z tymi atakami, może po tym szoku potrzebuje więcej czasu Quote
Maciek777 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 [quote name='Murka']sunia dostawała niewielkie dawki leków i przez ponad rok nie miała ani jednego ataku, ale pechowo poszła do adopcji, z której po paru dniach musiałam ją zabierać i ledwo ją wyratowaliśmy (kobiety nie wiedzieć dlaczego nie dawały jej leku i nastąpił szok po nagłym odstawieniu, sunia miała atak za atakiem, była w opłakanym stanie). Po tym wydarzeniu ataki pojawiają się co jakiś czas, mimo podawania większych dawek leków niż wcześniej. Sunia ma już trzeci raz zmieniany lek. Coś tam jednak trwale zostało uszkodzone podczas tego szoku... .[/QUOTE] Ręce opadają:shake: Nie można tracić wiary:) Quote
Murka Posted February 26, 2013 Author Posted February 26, 2013 Liza niestety znów ma ataki :( Wróciliśmy do dawki wcześniejszej i na niej Liza zostaje. Jak się i na tej dawce z czasem pojawią ataki, to trzeba będzie chyba zmieniać lek... Quote
Ulka18 Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 Murko, nasza mielecka Wandzia jest u Basi juz rok i nie ma atakow padaczki. ''PODAJEMY JEJ 2 RAZY DZIENNIE PHENYTOINUM WZF ORAZ ASPARGIN.'' -> tak pisze Basia [URL="http://www.facebook.com/pages/Fundacja-na-rzecz-ratowania-bezdomnych-zwierz%C4%85t-Happy-Garden-Tarnobrzeg/167703753243772?ref=ts&sk=photos#!/media/set/?set=a.420527277961417.118790.167703753243772&type=3"]http://www.facebook.com/pages/Fundacja-na-rzecz-ratowania-bezdomnych-zwierz%C4%85t-Happy-Garden-Tarnobrzeg/167703753243772?ref=ts&sk=photos#!/media/set/?set=a.420527277961417.118790.167703753243772&type=3[/URL] Quote
Murka Posted February 26, 2013 Author Posted February 26, 2013 Nie wiadomo czy by to podziałało na Lizę... Póki co trzymamy się tego co mamy. Quote
Murka Posted February 28, 2013 Author Posted February 28, 2013 Ataki ustąpiły i teraz trzeba mieć nadzieję, żeby się znów nie pojawiły... Wczoraj odebrałam wyniki krwi od weta, więc umieszczam: [URL]http://images42.fotosik.pl/784/c62fd495f2de4d80.jpg[/URL] Zakupiłam też dla Lizy kolejny zapas Clonazepamu (3 opak.), koszt 34,90 zł: [URL]http://images44.fotosik.pl/612/5350c80a6b5cf7f5gen.jpg[/URL] [B]ppmat, która adoptowała suczkę Odi od nas, przesłała 70 zł i zgodziła się przeznaczyć tę sumę dla Lizy[/B] :) Quote
Murka Posted March 6, 2013 Author Posted March 6, 2013 Kolejne witaminki z Cynkiem (28 zł): [URL]http://images33.fotosik.pl/587/469cff708428c9e6gen.jpg[/URL] Zaraz jadę do weta po receptę na Clonazepam, bo też się już kończy. Liza nadal bez ataków, oby tylko tak dalej... Quote
Kocurek Posted March 6, 2013 Posted March 6, 2013 trzymamy kciuki.....co by sie nie powtorzyly wstretne ataki..... Quote
Jo37 Posted March 6, 2013 Posted March 6, 2013 Strasznie przykre,że ona nadal nie ma domu. Przelałam wczoraj 71zł z tego bazarku [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/236773-%C5%9Awi%C4%85teczne-anio%C5%82ki-i-kubki-ROZLICZONY-czekam-na-potwierdzenie"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236773-%C5%9Awi%C4%85teczne-anio%C5%82ki-i-kubki-ROZLICZONY-czekam-na-potwierdzenie[/URL] . Potwierdź proszę jak dojdą. Quote
asiuniab Posted March 7, 2013 Posted March 7, 2013 zapisuję sobie maluśką, żeby mi już nie uciekła; Quote
Murka Posted March 8, 2013 Author Posted March 8, 2013 [quote name='Jo37']Strasznie przykre,że ona nadal nie ma domu. Przelałam wczoraj 71zł z tego bazarku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236773-Świąteczne-aniołki-i-kubki-ROZLICZONY-czekam-na-potwierdzenie[/URL] . Potwierdź proszę jak dojdą.[/QUOTE] Doszło :) Z mojego bazarku po zakończeniu jeszcze jeden fant się sprzedał; fant był podarowany przez monikapf i jej życzeniem 18 zł wędruje dla Lizy :) Quote
Tola Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 Zaglądam do Lizki ; co z tobą będzie maleńka:roll: Quote
Cantadorra Posted March 10, 2013 Posted March 10, 2013 Ciekawe, czy Liza ma ataki, czy na razie spokój? Quote
Murka Posted March 10, 2013 Author Posted March 10, 2013 Nadal nie ma ataków na szczęście. Mam nadzieję, że na tej dawce się taki stan utrzyma już na stałe... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.