Jump to content
Dogomania

Pynia nazbierala na kości,na piłeczke i nawet dostala własną małą bulwę.


brazowa1

Recommended Posts

[quote name='akucha']Będę focić, bo Pyni, Toli ani Beli nie mam zdjęc ze szczeniactwa. Prosiaków kilka, takich zwykłych.
A wiecie, ze znalezienie łaciatej buldozki nie jest takie proste? Wyszły z mody chyba.[/quote]

Rób foty, rób ;)
A co teraz "modne" ? Beżyki ?

Wiesz ja - i tu musze się przyznac że jednak mimo wszystko "tak" :oops: - naszukałam się czarnej bulwy. Znalazłam dopiero niedawno i zupełnie przez przypadek jedną jedyną hodowlę która ma czarne bulwki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='akucha']Tak, trudno znaleźć krówkę, ja mam własnie do takich buldozków słabość.
Modne sa bezyki, rude!, marengo. Zdecydowanie tych jest najwiecej.
Maupo, [B]czarne tez musza być przynajmniej pacnięte marengo chyba[/B].[/quote]


Rude ? No a tak o "kolorach" gadają ... :roll:

Wiesz okazuje się że czarny bez znaczeń jest już dozwolony i to od całkiem dawna ... szok. Fakt że na wystawach to jeszcze niekoniecznie akceptowany i mile widziany ale ... dozwolony wg wzorca.

A wiesz że są już "niebieskie/błękitne" czyli szare/stalowe bulwy ? No i o umaszczeniu "rotkowym". I "dzicze". I czekoladowe. Fakt że hodowle są głównie ze Stanów ale ... ale może znowu kiedyś można by pomyślec o "United Colors" ... ;)

Link to comment
Share on other sites

Nie wiedziałam, że czarne są już dozwolone! Ale to super, bo czarna bulwa jest piękna, bardzo mi sie podoba.
Na wystawie w Dobrym Miescie widziałam pięknego rudego bulwka. Piszę "rudy" a w rzeczywistości był to taki miedziany bulwek. Niesamowity kolor, a pies tez piekny z czarną
maską.
Aalternatywnie kolorowe bulwki widziałam kiedyś na jakiejś niemieckiej stronie. Mialy tezż kolorowe oczy, miodowe, ciemnoniebieskie. Podobały mi się

Link to comment
Share on other sites

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie mogę! Ale cudo!:loveu::loveu::loveu::loveu: Boska, łóżeczko także.
Akucha gratuluję. :loveu: No teraz to musisz focić, focić i jeszcze raz focić!
Nie mogę się napatrzeć. Jaka słodka. :loveu:
Nawet po minach widać, że Tola zaaferowana, ale Pynia... ciężki szok i obraza majestatu. :p Może szybko jej przejdzie. Jak tu nie kochać takiego berbecia?

Link to comment
Share on other sites

Zuzka słodka jak bułeczka maślana:loveu: Cuuuuuuudo, stworek.
Akucha a brzuszek całujecie? Ja bym zżarła:oops:
Tolka to pewnie teraz nie ma czasu na demolki:lol: W sumie to fajnie ma, przy porodzie się nie namęczyła a swoją prywatną dzidzie ma:evil_lol: Pyńka zazdrosna, co?

Link to comment
Share on other sites

He he. A już myślałam, że tylko ja mam bzika na punkcie całowania psich brzuszków. :evil_lol::evil_lol: Widzę, nie nie jestem sama. :evil_lol::evil_lol: No sama słodycz, aż mnie skręca jak na nią patrzę. :loveu:
Akucha chcemy FOTY! FOTY! FOTY! :modla::modla::modla:

Link to comment
Share on other sites

Ogłaszam Brązową - Królową Prześmiewców :cool3:

Żadne tam brzuszki, nie całuję! To domena Toli. Ja póki co małą obserwuję i cmokam w czółko. Ona malutka jest, nie wiem jeszcze, jak toto dotykać.
Ale rozrabia jak stara, a jak japi :roll:
Na fotkach wyglada okazale, ale Zuzka ma 15 cm długosci, pyszczek mniejszy od piłeczki pinpongowej, strach...

Ciociu Brązowa, serduszka (różowe) to żaden kamuflaż! Wyrko miało być w zielono-białą kratkę. Przysłali takie, wszystko mi jedno - ono i tak długo nie pożyje przecież.
Ale... nakręcam się. Wczoraj kupiłam jej kocyki: jeden w żabki, drugi w kurczaczki :eviltong: Wszystko landrynkowe, [B]sweetaśne[/B] :diabloti:
I dostała trupa kaczki, który mierzy sobie 7 całych centymetrów!

Drogie ciocie, Pynia nie jest zazdrosna, skąd Wam to do głowy przyszło?!
Pynia musi mieć tylko swoje 0,5 m średnicy wokół akuchy i wszystko gra. Jeśli mała nie przekracza tej przestrzeni, to ciocia Pynia szczęśliwa. Powarkuje tylko, gdy Zuzka jest zbyt natrętna i dobrze, ktos musi kurdupla rozumu nauczyć.
My sobie z Pynią leżymy na kanapie i ogladamy kino pt.:
[B]Tola masochistką[/B]

Tola wczoraj już wymiękła, schowała się przed Zuzką pod kołdrą i nie wyściubiła nosa do rana. Macierzyństwo cięzka sprawa...

Link to comment
Share on other sites

Mamy wesoło, ale prawdę powiedziawszy, to raczej grzeczna jest. Dużo śpi, z czystością też ok. - szmatka.
Uwielbia ogród, dzisiaj ganiała godzinę. Był piękny, ciepły dzień.

[URL=http://img25.imageshack.us/i/17422460.jpg/][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/7362/17422460.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img25.imageshack.us/i/92433157.jpg/][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/3006/92433157.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img84.imageshack.us/i/z12p.jpg/][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/4170/z12p.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img28.imageshack.us/i/z13w.jpg/][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/5664/z13w.jpg[/IMG][/URL]

Kawał bulwy z niej!

[URL=http://img93.imageshack.us/i/z16q.jpg/][IMG]http://img93.imageshack.us/img93/1092/z16q.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...