-
Posts
3028 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by iwlajn
-
Przypomniałam sobie Twój wątek Zosiu i stare dobre czasy. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze się układa.
-
Pynia nazbierala na kości,na piłeczke i nawet dostala własną małą bulwę.
iwlajn replied to brazowa1's topic in Tęczowy Most
Pyniulku...[^] -
Hej Wiolka:) A można liczyć na jakieś zdjęcia Sagusi?
-
Jest fundacja zajmująca się chowkami [URL]http://fundacjachow-chow.pl/Adopcje.php[/URL]
-
Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
iwlajn replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
Zosiu, strasznie to smutne, że ten wspaniały pies odszedł. Nie ma nic gorszego niż odejścia naszych bliskich - ludzi, zwierząt. Ja też pożegnałam niedawno swoją ukochaną bullterierkę, straszny ból pozostał i jedyna nadzieja, że czas uśmierzy ten ból. Przytulam Zosiu, przesyłam ciepłe myśli. -
Dziadzio ŚWIAT odszedł spokojny otoczony miłością [*]
iwlajn replied to xmartix's topic in Tęczowy Most
Ivette, strasznie mi przykro. Wiem co czujesz bo niedawno sama pożegnałam swoją ukochaną bullterierkę. Tęsknota jest straszna, rozumiem i przytulam mocno. -
[quote name='rotek_'] Znaleźliśmy weterynarza, który zrobił nam zastępstwo do Optimmune, koszt leku to ok. 30 zł na ponad miesiąc. Lek był na bazie oleju(nie pamiętam dokładnie rodzaju) oraz [U]czystej [/U]cyklosporyny(bardzo trudna do dostania), lek działał dokładnie tak samo jak optimmune, ale finansowo nie odczuwaliśmy tego aż tak bardzo. [/QUOTE] A może pamiętasz nazwisko lekarza, który skombinował ten zamiennik? Może ktoś jeszcze by skorzystał.
-
Dziadzio ŚWIAT odszedł spokojny otoczony miłością [*]
iwlajn replied to xmartix's topic in Tęczowy Most
Dziękuję bardzo, kochane jesteście dziewczyny:) -
Oj nie, nie ma potrzeby podawania aż takiej ilości. My podawaliśmy zaledwie ok. 2 mm i oczy były super, wieczorem powtórka. Ta maść jest bardzo gęsta. Dodatkowo w upały, lekarz zalecił wkraplać sztuczne łzy tak ze 2 razy dziennie ale to jak temperatura utrzymywała się ok. 30 stopni. Co ciekawe, pan doktor chciał zrobić operację mojej bullce i doprowadzić przewód ślinianki do oka żeby w ten sposób oko nawilżyć. Niestety okazało się, że bulisia miała inną budowę ślinianki tzn. ona była skierowana do dołu a nie do góry, operacja się nie udała. I został nam Optimmune. Ale pan doktor profesjonalista, ogromna wiedza i doświadczenie.
-
Słodki mix owczarka Argo zamieszkał w swoim własnym domku na Mazurach
iwlajn replied to MB's topic in Już w nowym domu
Nie wiem Kasiu, czy jeszcze ktoś ten wątek odwiedza:roll: Ostatni post jest z września. Napiszę do Maupy4 prośbę o przeniesienie wątku do szczęśliwych zakończeń:) -
Dziadzio ŚWIAT odszedł spokojny otoczony miłością [*]
iwlajn replied to xmartix's topic in Tęczowy Most
Bardzo się cieszę, że lek się przyda, nieważne któremu staruszkowi:) Z Twojej strony bardzo miło, że pomyślałaś o innych, którzy są w gorszej sytuacji:) -
Dziadzio ŚWIAT odszedł spokojny otoczony miłością [*]
iwlajn replied to xmartix's topic in Tęczowy Most
Mam prawie całe opakowanie Karsivanu, mogę przesłać dla dziadzia. Tylko poproszę o adres. Został mi też Immunodol na wzmocnienie odporności - też prawie cała tubka tabletek. Czy przyda się dziadziowi? -
Moja bulterierka miała Zespół suchego oka. Stosowaliśmy Optimune, maść starczała nam na miesiąc. Same sztuczne łzy niewiele pomagały - trzeba byłoby je zakraplać praktycznie non stop, w przeciwnym razie pies odczuwał dyskomfort. Po zastosowaniu Optimuna oczy były cały czas nawilżone, kontrola u okulisty wykazała ogromną poprawę, nawilżenie oka w normie. Pan doktor sam był zaskoczony tak znaczną poprawą:) Rzeczywiście maść trochę kosztuje ale komfort psa był ważniejszy.
-
Feta i Laki, czyli jak ślepa prowadzi kulawego przez życie :)
iwlajn replied to fonia123's topic in Foto Blogi
Jestem i ja, dopiero doczytuję historię Lakiego. Ale masakra, nóż się w kieszeni otwiera. -
Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
iwlajn replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
Masz rację, Zosiu, trzeba myśleć o tym co dobre przed nami. Super, że Barry wrócił do formy, oby tak już zostało:thumbs: -
Chcieliśmy Ocalić Kucyka z wysypiska, a uratowaliśmy TRZY :-))) !
iwlajn replied to Biafra's topic in Konie w potrzebie
A wiadomo ile dokładnie potrzeba? -
Ojej, jaka sielanka:) Super Kasiu, tylko dla Ciebie miejsca na łóżku brak:)
-
Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
iwlajn replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
Zosiu, a nie można Barrego jakoś zabezpieczyć lekowo? Nie chcę nawet myśleć, że sytuacja mogłaby się powtórzyć... A odnośnie pogody, to u Was nie ma zimy??? Myślałam, że całą Polskę zasypało:) -
Pieski znalazły nowe domy. Temat można przenieść.
-
Chcieliśmy Ocalić Kucyka z wysypiska, a uratowaliśmy TRZY :-))) !
iwlajn replied to Biafra's topic in Konie w potrzebie
Super, że jest szansa dla klaczki. Ale czy wiadomo gdzie uda się ją zabrać? -
Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
iwlajn replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
To bardzo dobre wieści, że stan Barrego poprawił się. :) Najbardziej martwiły mnie oczy, bo one chyba w największym stopniu mogły rzutować na gorsze samopoczucie Barrego. Przy oczopląsie pewnie bał się poruszać. Trzymam mocno kciuki za dalsze zdrowienie staruszka:loveu: -
Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
iwlajn replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
Zosiu, daj znać jak się Barry czuje, czy jest choć trochę lepiej? -
Chcieliśmy Ocalić Kucyka z wysypiska, a uratowaliśmy TRZY :-))) !
iwlajn replied to Biafra's topic in Konie w potrzebie
[quote name='Biafra'] 50 zł Ewa W . Gdańsk 300 zł Joanna G. 20 zł Marzena L. Gdańsk 10 zł Robert Sz. Gdańsk Jakaś niewidzialna ręka nad morzem wspiera kucyka :lol: [/QUOTE] Ja też bardzo dziękuję wspaniałym osobom znad morza, które tak szybko zareagowały na apel o pomoc.:loveu: Ode mnie też poszła kaska -
Barry z Lublina, znalazł bezpieczeństwo i wspaniały dom u boku Zosi!
iwlajn replied to supergoga's topic in Już w nowym domu
O rany, biedny Barry:( Wiecie, nie zdawałam sobie sprawy, że aż takie mogą być konsekwencje tego strzelania. Zosiu, a jak w poprzednie lata dawaliście sobie radę? Barry dostawał coś na uspokojenie? Dużo zdrowia i sił Wam życzę.