Jump to content
Dogomania

olenka_f

Members
  • Posts

    7715
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by olenka_f

  1. Musiałam wczoraj pożegnać mojego Olusia. Staruszkowi spuchła buzia a kiedy jechaliśmy z nim do lekarza, mając nadzieję, że to ostatki zębów do usunięcia , okazało się że to nowotwór szczęki. Oluś cierpiał a na to pozwolić nie mogłam. Strasznie tęsknię za moim Zezolkiem :(:(
  2. Oluś to staruszeczek i widać to na każdym kroku. Gubi się na ogrodzie, gubi się w domu. Z ogrodu trzeba go przynieść bo kręci się w kółko, kiedy już za długo chodzi ale sam nie trafi. Tak samo jest w domu, muszę go zanosić na posłanko, bo jeśli tylko za daleko odejdzie, już nie potrafi na nie wrócić. Stoi wtedy i szczeka. Z łóżka spada, kiedy chce zejść o wchodzeniu nie ma mowy, ale polubił swoje posłanie, więc nie ma problemu. Bardzo dużo śpi, dosłownie jest aktywny może 2 godziny dziennie. Niestety kiedy się obudzi i zejdzie z posłanka potrafi nasiusiać, czasem siusia pod siebie. Oluś bardzo ładnie je i nic go nie boli, tylko jest staruszkiem a to przecież nie choroba :)
  3. Kochani, życzymy wam samych radosnych chwil, nie tylko w Święta ale zawsze :) Ola i Olek :)
  4. Olek je papki, śpi prawie cały dzień. Niestety zaczął gubić się, tzn z ogrodu sam do domu nie wróci, kręci sie w kółko, szczeka no i trzeba go przynieść do domu. Nadal posikuje ale tak juz zostanie. Dzień jak co dzień - zmian nie ma i to jest dobra wiadomość :)
  5. bo go nie widzi :) kotu potrafi przylać jak mu chce w misce grzebać
  6. ja kupuje w sklepie medycznym 25szt za 38zł, drożej ale jednorazowo mniejszy wydatek :)
  7. Cardisure jest tańszy i psy chętniej go jedzą ale podobno nie ma jakiegoś kwasu, co powoduje dobre przyswajanie leku Olek wcina tabletki w pasztetowej i nawet nie wie,że zjadł coś, za co zawsze się na mnie obraża :)
  8. zdjęcia wysłałam do kikou, ja na prawdę nie radzę sobie z dogo , po tej odnowie nawet wątek Olusia muszę szukac :{
  9. Kochane Cioteczki, jeszcze jedno - finanse, nienawidzę tego tematu Olafek jest ze mną już bardzo długo, nie uważam go za psa na DT tylko za mojego dziadzia. Od kilku lat bardzo regularnie dostaję dla Olka 175zł miesięcznie, nie oszukujmy się: koszty samych tabletek i podkładów przekraczają tą kwotę. Pewnie że mi pomagają te wpłaty i jest mi łatwiej ale...... TO MÓJ PIES. Natomiast bardzo chętnie i z dużo większą radością, przyjmiemy od Was, od czasu do czasu prezenty w postaci jakiś kocyków czy podkładów, oczywiście zapakowanych w siatki, bo to Oluś bardzo lubi drzeć :) za brak wiadomości jeszcze raz bardzo przepraszam, nawet nie obiecuję poprawy, proszę tylko kikou, żeby mnie walnęła w łeb, jak się za długo nie odzywam :)
  10. Bardzo Was przepraszam za taką ciszę, dla mnie doba jest za krótka i czasem wyłącza mi sie mózg :( Co u nas, nic, żadnych zmian. Gdyby cokolwiek się działo alarmowałabym. Oluś czuje się dobrze, zjada papki bo musieliśmy usuwać kolejne ząbole, dostaje juz na stałe Vetnedin ale to przecież starszy pan, więc chyba nic dziwnego, że serduszko ma słabsze. Olek choć ślepy i głuchy wie kiedy ma robione zdjęcia i to na starość mu się nie zmienilo, zwiewa przed aparatem. Zdjęcia fatalne ale na prawdę trudno mu cokolwiek zrobić Nawet nie wiecie jak ja kocham tego psa całusy od Olki i Olka
  11. odszedł Basko, bardzo walczyłam o niego ale rak był silniejszy :(
  12. zrobię zdjęcia obiecuję ale.......... może tak wreszcie się Ciotki wybiorą do Olka w odwiedziny ? Nawet film sobie nakręcicie z Olim w roli głównej :) no same korzyści ja tu widzę, więc CZEKAMY , Olek i Olka :)
  13. nie ma zmian :) i to jest bardzo dobra wiadomość :)
  14. Olek ożywia się jak ja wracam z pracy, cały dzień śpi a mój mąż dla niego nie istnieje :) Wiadomo Olek jest Olki :)
  15. Pewnie że mogę, jak tylko znajdę gdzie się wchodzi do Olafka, nienawidzę zmian. Od 40 minut szukam gdzie się wchodzi aby były moje zwierzaki, koszmar.Po co komu nowe dogo skoro stare było dobre :( Olek dobrze, wcina ładnie, strasznie dużo śpi, nie lubi za bardzo wychodzić na ogród, dziamga jak go wystawiam. Niestety siusia gdzie stoi, bardzo często muszę mu zmieniać posłanka bo zasikuje a że lord śpi na bardzo grubych, mięciutkich łóżeczkach wytrzymują one kilka prań a potem robi się byle co z tego.Nie wiem ile dokładnie ma lat Olek ale lekarz twierdzi, że może mieć nawet 18 czy to możliwe? Aaaaaaaaa lordzisko nie je suchej karmy bo przecież za stary, bez zębów itd ale kocia jest cacy, jak tylko znajdzie miskę to zeżre kotom wszystko, stary drań i cwaniak z tego Olka :)
  16. tak, musimy bardzo uważać ale Dragonek tylko raz ukradł jedzenie, którego nie powinien, to mądry kochany bokserek :)
  17. wysiadła mu trzustka, wątroba i nerki dostaje leki, kroplówki ale pomaga muszę bardzo pilnować co zje i ile, w sobotę mieliśmy kolejny kryzys ale od niedzieli jest dobrze no wszystko wiadomo w granicach rozsądku, on ma 16 lat i biegać nie będzie ale wyleguje się na łóżku, chodzi po ogrodzie, na spacery kroczy chętnie, zjada ładnie , ja się cieszę
  18. ja też tak myślę, dziś jedziemy na badania. Dragonek cały czas jest płukany, zjada puszki convalestensa i tylko to na ten moment. Wczoraj jak wróciłam z pracy przywitał mnie radośnie, choć nie skakał tak jak zawsze ale ja się bardzo cieszę że wstał, bo ostatnio tylko leżał
  19. [FONT=Times New Roman]Trudno pisać o tym wszystkim co się dzieje :([/FONT] [FONT=Times New Roman]Dragonek bardzo choruje, walczymy o niego bardzo ale czy nam się uda, już tracę nadzieję.[/FONT] [FONT=Times New Roman]To, że ma chore nerki wiecie od dawna ale teraz stan się bardzo pogorszył. Codziennie jest płukany kroplówkami, dostaje leki i nic nie je :( To już czwarty dzień, kiedy nic nie je a jak choć skubnie, zwraca. Od wczpraj uspokoiły się biegunki to chyba jedyna dobra wiadomość.[/FONT] [FONT=Times New Roman]Wszystko wiem, że on ma 16 lat, że długo zyje jak na boksera itp... Najzwyczajniej w świecie bardzo się martwię, jest mi przykro i bardzo chcę aby wyzdrowiał[/FONT]
×
×
  • Create New...