Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Jasia jest dzielną jamniczką i daje sobie świetnie radę :) Każdemu może się zdarzyć mały wypadek (szczególnie jak się jest kaskaderem :evil_lol: ). Ale na mazurach była i nacieszyła się wspaniałą zielenią, wodą i wolnością :multi:. A pysio Jasi ze słynnym spojrzeniem jamniczym rozwala :loveu: Ściskamy :loveu:

Posted

[QUOTE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/47946-yunona"][B]yunona[/B][/URL]

Jasia jest dzielną jamniczką i daje sobie świetnie radę :smile:[/QUOTE].. i jeszcze umie postawić na swoim:eviltong: zawsze mówię ,że Jamnik to myślący pies!.. zawsze wymyśli jak postawić na swoim! Jasia nie lubi, można powiedzieć, że bardzo nie lubi wychodzić w deszcz... jak dochodzimy do drzwi wyjściowych na dwór( zanim je otworzę już wie, że pada:crazyeye:) wygląda to tak, że się zapiera, cofa, przysiada... a ja pociągam za smycz i próbuję się z nią dogadać, żeby na chwileczkę jednak wyszła:evil_lol:... parę razy siem udało! najczęściej jednak ,biorę ją na ręce i wynoszę:p
teraz przy tych deszczach.... jakzwykle... stanęła murem i nie wychodzi... przekonuję... i patrzę... a tu:crazyeye: wokół Jaśki, jakowaś kałuża rośnie! wielka, ogromna!... no normalnie ,buchnęłam śmiechem na cały głos:D... Niech wygra lepszy! tak to chyba było:eviltong:!...

Posted

U mnie Pirat robi wszystko aby nie wyjśc na dwór podczas deszczu-śmieję się,że już mu sie uszami wylewa ale dzielnie trzyma.Dumiś i Fokus wylatują szybko-załatwią potrzebę i wracają.Na szczęście nie wpadli na pomysł zsikania się w domciu....:evil_lol:

Posted

U mnie Ganga która mieszkała na wiejskim podwórku jest najgorsza. Ona musi mieć sterylną czystość do sioo i koo. Widać na spacerze jakie miny robi pt "tu wczraj sikłąm, jest fee", "tu inny robił błeee" itp. A zrobienie czy to siooo czy koo w czasie deszczu? Zapomnijcie. Potrafi i dobe wytrzymać, nie zrobi małpa jedna.

Posted

[quote name='Isadora7']U mnie Ganga która mieszkała na wiejskim podwórku jest najgorsza. Ona musi mieć sterylną czystość do sioo i koo. Widać na spacerze jakie miny robi pt "tu wczraj sikłąm, jest fee", "tu inny robił błeee" itp. A zrobienie czy to siooo czy koo w czasie deszczu? Zapomnijcie. Potrafi i dobe wytrzymać, nie zrobi małpa jedna.[/QUOTE]
... Ganga jest dokładnie taka sama jak była Kajcia, w rodowodzie... któryś z przodków miała wpisane VON. ..śmieliśmy się ,że błękitna krew!... tak samo, jak sieczka z butów!.... zawsze wyjdzie!... nawet w toalecie;)
Jasia też się stara w domciu nie załatwiać(ale z uwagi na często nawracające zapalenie pęcherza, zdarza się)
ona wymyśliła, to siooo na klatce schodowej przy wyjściu na podwórko... więc uważa, że nie w domciu-ja zadowolona!... i nie na podwórku-ona zadowolona!:evil_lol:

Posted

Jamniki są super :) . Dla nich nie ma pod górę. Ostatnio Fercia szybko wybiegła i zrobiła sioo, a Harek po prostu zadarł nogę i obsikał framugę drzwi od klatki ale na deszcz on nie wyjdzie :diabloti: a ja stałam jak jakiś niedorozwój, on lał ja patrzyłam i nawet nie piknęłam , tak mnie zaskoczył. Z jamnikami nie nudzisz się, zawsze coś wykombinują :p. A ja wiaderko szmata i wycieranko. Pomstowałam sobie a on spuszczony łepek czasem podniesie z maślanym wzrokiem i po ptokach, od razu zaczynam się rechotać. To b. niewychowawcze ale nie ma siły na te spojrzenia:)

Posted

Jutro wyjeżdżamy na tydzień w góry, mam nadzieję że będzie tam dostęp do netu;)
Jasia już czuje podróż i drepcze cały czas za mną , krok w krok... dokładnie tak samo... jak kiedyś, Kajcia...

Posted

[quote name='anica']Jutro wyjeżdżamy na tydzień w góry, mam nadzieję że będzie tam dostęp do netu;)
Jasia już czuje podróż i drepcze cały czas za mną , krok w krok... dokładnie tak samo... jak kiedyś, Kajcia...[/QUOTE]

Anusiu - życzę Wam wspaniałego wypoczynku; słoneczka i chłodnej wody i dużo, dużo radości:):):)
Ściskaj Jasiunię i bawcie się dobrze!!!!!!!!!!!

Posted

[quote name='anica']Jutro wyjeżdżamy na tydzień w góry, mam nadzieję że będzie tam dostęp do netu;)
Jasia już czuje podróż i drepcze cały czas za mną , krok w krok... dokładnie tak samo... jak kiedyś, Kajcia...[/QUOTE]
Prawdopodobnie czuje i widzi , że jakiś wyjazd się kroi, pakują rzeczy itp to trzyma się blisko, żeby ją zabrać i nie zapomnieć. Pamietam jak kiedyś pakowaliśmy się na wyjazd na działkę i w torbę wrzuciłam parę ciuchów i gotowi do wyjścia, a psa nie ma (wtedy żyła Tinusia). Przeszukaliśmy całą chałupę, szafy (lubiła włazić na dolne półki) i nic aż wreszcie chciałam zapiąć torbę, żeby stary wyniósł do samochodu , a tu Tinka zakopana w ciuchy. Śmiałam się chyba z pół godziny, patrz jaka cwaniara, żeby jej nie zapomnieć to się sama spakowała :evil_lol::loveu:

Posted

...też bym się śmiała! mądrala, kochana Tinusia:loveu: potrafią myśleć te nasze suńki :loveu:
Wróciliśmy:) spróbuję jakoś wszystko ogarnąć (obiecałam siostrze ,że będę ją rozpieszczać... ale coś marnie mi idzie:roll:) za to...
Jasia, moja mądra kochana Jasieńka, jakby wiedziała,że to siostra! zaakceptowała Danusię od pierwszej chwili:loveu: ... w wolniejszej chwili troszkę opowiemy:kiss_2:

Posted

[quote name='anica']...też bym się śmiała! mądrala, kochana Tinusia:loveu: potrafią myśleć te nasze suńki :loveu:
Wróciliśmy:) spróbuję jakoś wszystko ogarnąć (obiecałam siostrze ,że będę ją rozpieszczać... ale coś marnie mi idzie:roll:) za to...
Jasia, moja mądra kochana Jasieńka, jakby wiedziała,że to siostra! zaakceptowała Danusię od pierwszej chwili:loveu: ... w wolniejszej chwili troszkę opowiemy:kiss_2:[/QUOTE]
Masz drugą jamnisię? No pisz coś , obiecałaś :)

Posted (edited)

[quote name='yunona']Masz drugą jamnisię? No pisz coś , obiecałaś :)[/QUOTE]... nieeee, jeszcze nie;)... Danusia to siostra moja(mieszka w Kanadzie i przyleciała po kilku latach, więc Jasia jej nie znała! tylko głos ze skypa) jak jestem w takim gościnnym "pędzie" to wyrażam się nie nieprecyzyjnie ale wybaczcie mi bo wszystko mi się samej plącze(cichcem zaglądam na dogo, pewnie za mało uzależniacza w pracy też nie zawsze siem udaje):evil_lol: ale serduchem i tak jestem z Wami! ... pokażę zdjecia ze Szczawnicy, niech tylko znajdę chwilkę:roll:
Aaaaa .... ale o siostrze dla Jasi myślę, to fakt! tylko musimy poukładać sobie trochę spraw:cool3:... i wtedy zwrócę się o pomoc:kiss_2:

Edited by anica
Posted

[quote name='JamniczaRodzina.']Aniu ciepłe mysli ślemy i trzymamy mocno kciuki.[/QUOTE]
A czarodzieje przesyłają moce jamnicze w niezliczonej ilości i trzymamy kciukory też ciepło myśląc :)

Posted

Błagam o pomoc dla szorstkiej parówki. Czy Oskar będzie miał szczęście, jak Jasia. Kto mi pomoże?

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245385-Oskar-pi%C4%99kny-szorstkow%C5%82osy-jamnik-ma-10-lat-straci%C5%82-wszystko?p=21089210#post21089210[/url]

Posted

[quote name='supergoga']Błagam o pomoc dla szorstkiej parówki. Czy Oskar będzie miał szczęście, jak Jasia. Kto mi pomoże?

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245385-Oskar-piękny-szorstkowłosy-jamnik-ma-10-lat-stracił-wszystko?p=21089210#post21089210[/URL][/QUOTE]

Oskar jedzie juz w sobotę do domu

Posted

[quote name='supergoga']Skąd, jak. Pani Ania pisała, żeby pomóc - nie wiedziałam że dotarła sama? To najlepsza wiadomość na dzisiaj. Nie wiem jak dziękować.[/QUOTE]

Pani Ania pisała również do nas i wstawiła tez Oskarka na naszą stronę. A ja rzuciłam na naszego Fanpage a tam mam grupkę ludzi (już sprawdzonych) którzy sobie siedzą i czekają na tego przy którym zadrży serce. Po prostu znalazł sie we własciwym miejscu o właściwej porze.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...