yunona Posted June 6, 2013 Posted June 6, 2013 Jasia jest dzielną jamniczką i daje sobie świetnie radę :) Każdemu może się zdarzyć mały wypadek (szczególnie jak się jest kaskaderem :evil_lol: ). Ale na mazurach była i nacieszyła się wspaniałą zielenią, wodą i wolnością :multi:. A pysio Jasi ze słynnym spojrzeniem jamniczym rozwala :loveu: Ściskamy :loveu: Quote
anica Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 [QUOTE] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/47946-yunona"][B]yunona[/B][/URL] Jasia jest dzielną jamniczką i daje sobie świetnie radę :smile:[/QUOTE].. i jeszcze umie postawić na swoim:eviltong: zawsze mówię ,że Jamnik to myślący pies!.. zawsze wymyśli jak postawić na swoim! Jasia nie lubi, można powiedzieć, że bardzo nie lubi wychodzić w deszcz... jak dochodzimy do drzwi wyjściowych na dwór( zanim je otworzę już wie, że pada:crazyeye:) wygląda to tak, że się zapiera, cofa, przysiada... a ja pociągam za smycz i próbuję się z nią dogadać, żeby na chwileczkę jednak wyszła:evil_lol:... parę razy siem udało! najczęściej jednak ,biorę ją na ręce i wynoszę:p teraz przy tych deszczach.... jakzwykle... stanęła murem i nie wychodzi... przekonuję... i patrzę... a tu:crazyeye: wokół Jaśki, jakowaś kałuża rośnie! wielka, ogromna!... no normalnie ,buchnęłam śmiechem na cały głos:D... Niech wygra lepszy! tak to chyba było:eviltong:!... Quote
Gusiaczek Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 Jasia, spryciula z Ciebie :) Ovo podziwiajaca Quote
Celina12 Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 U mnie Pirat robi wszystko aby nie wyjśc na dwór podczas deszczu-śmieję się,że już mu sie uszami wylewa ale dzielnie trzyma.Dumiś i Fokus wylatują szybko-załatwią potrzebę i wracają.Na szczęście nie wpadli na pomysł zsikania się w domciu....:evil_lol: Quote
Isadora7 Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 U mnie Ganga która mieszkała na wiejskim podwórku jest najgorsza. Ona musi mieć sterylną czystość do sioo i koo. Widać na spacerze jakie miny robi pt "tu wczraj sikłąm, jest fee", "tu inny robił błeee" itp. A zrobienie czy to siooo czy koo w czasie deszczu? Zapomnijcie. Potrafi i dobe wytrzymać, nie zrobi małpa jedna. Quote
Celina12 Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 No to Ganga jak Pirat jest.....niezła z NICH PARA...:diabloti: Quote
anica Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 [quote name='Isadora7']U mnie Ganga która mieszkała na wiejskim podwórku jest najgorsza. Ona musi mieć sterylną czystość do sioo i koo. Widać na spacerze jakie miny robi pt "tu wczraj sikłąm, jest fee", "tu inny robił błeee" itp. A zrobienie czy to siooo czy koo w czasie deszczu? Zapomnijcie. Potrafi i dobe wytrzymać, nie zrobi małpa jedna.[/QUOTE] ... Ganga jest dokładnie taka sama jak była Kajcia, w rodowodzie... któryś z przodków miała wpisane VON. ..śmieliśmy się ,że błękitna krew!... tak samo, jak sieczka z butów!.... zawsze wyjdzie!... nawet w toalecie;) Jasia też się stara w domciu nie załatwiać(ale z uwagi na często nawracające zapalenie pęcherza, zdarza się) ona wymyśliła, to siooo na klatce schodowej przy wyjściu na podwórko... więc uważa, że nie w domciu-ja zadowolona!... i nie na podwórku-ona zadowolona!:evil_lol: Quote
yunona Posted June 14, 2013 Posted June 14, 2013 Jamniki są super :) . Dla nich nie ma pod górę. Ostatnio Fercia szybko wybiegła i zrobiła sioo, a Harek po prostu zadarł nogę i obsikał framugę drzwi od klatki ale na deszcz on nie wyjdzie :diabloti: a ja stałam jak jakiś niedorozwój, on lał ja patrzyłam i nawet nie piknęłam , tak mnie zaskoczył. Z jamnikami nie nudzisz się, zawsze coś wykombinują :p. A ja wiaderko szmata i wycieranko. Pomstowałam sobie a on spuszczony łepek czasem podniesie z maślanym wzrokiem i po ptokach, od razu zaczynam się rechotać. To b. niewychowawcze ale nie ma siły na te spojrzenia:) Quote
anica Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 Jutro wyjeżdżamy na tydzień w góry, mam nadzieję że będzie tam dostęp do netu;) Jasia już czuje podróż i drepcze cały czas za mną , krok w krok... dokładnie tak samo... jak kiedyś, Kajcia... Quote
Sarunia-Niunia Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 [quote name='anica']Jutro wyjeżdżamy na tydzień w góry, mam nadzieję że będzie tam dostęp do netu;) Jasia już czuje podróż i drepcze cały czas za mną , krok w krok... dokładnie tak samo... jak kiedyś, Kajcia...[/QUOTE] Anusiu - życzę Wam wspaniałego wypoczynku; słoneczka i chłodnej wody i dużo, dużo radości:):):) Ściskaj Jasiunię i bawcie się dobrze!!!!!!!!!!! Quote
yunona Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 [quote name='anica']Jutro wyjeżdżamy na tydzień w góry, mam nadzieję że będzie tam dostęp do netu;) Jasia już czuje podróż i drepcze cały czas za mną , krok w krok... dokładnie tak samo... jak kiedyś, Kajcia...[/QUOTE] Prawdopodobnie czuje i widzi , że jakiś wyjazd się kroi, pakują rzeczy itp to trzyma się blisko, żeby ją zabrać i nie zapomnieć. Pamietam jak kiedyś pakowaliśmy się na wyjazd na działkę i w torbę wrzuciłam parę ciuchów i gotowi do wyjścia, a psa nie ma (wtedy żyła Tinusia). Przeszukaliśmy całą chałupę, szafy (lubiła włazić na dolne półki) i nic aż wreszcie chciałam zapiąć torbę, żeby stary wyniósł do samochodu , a tu Tinka zakopana w ciuchy. Śmiałam się chyba z pół godziny, patrz jaka cwaniara, żeby jej nie zapomnieć to się sama spakowała :evil_lol::loveu: Quote
anica Posted June 30, 2013 Posted June 30, 2013 ...też bym się śmiała! mądrala, kochana Tinusia:loveu: potrafią myśleć te nasze suńki :loveu: Wróciliśmy:) spróbuję jakoś wszystko ogarnąć (obiecałam siostrze ,że będę ją rozpieszczać... ale coś marnie mi idzie:roll:) za to... Jasia, moja mądra kochana Jasieńka, jakby wiedziała,że to siostra! zaakceptowała Danusię od pierwszej chwili:loveu: ... w wolniejszej chwili troszkę opowiemy:kiss_2: Quote
yunona Posted July 5, 2013 Posted July 5, 2013 [quote name='anica']...też bym się śmiała! mądrala, kochana Tinusia:loveu: potrafią myśleć te nasze suńki :loveu: Wróciliśmy:) spróbuję jakoś wszystko ogarnąć (obiecałam siostrze ,że będę ją rozpieszczać... ale coś marnie mi idzie:roll:) za to... Jasia, moja mądra kochana Jasieńka, jakby wiedziała,że to siostra! zaakceptowała Danusię od pierwszej chwili:loveu: ... w wolniejszej chwili troszkę opowiemy:kiss_2:[/QUOTE] Masz drugą jamnisię? No pisz coś , obiecałaś :) Quote
Isadora7 Posted July 5, 2013 Posted July 5, 2013 [quote name='Celina12']Zaraz mnie poskręca[/QUOTE] Mnie też....... Quote
anica Posted July 6, 2013 Posted July 6, 2013 (edited) [quote name='yunona']Masz drugą jamnisię? No pisz coś , obiecałaś :)[/QUOTE]... nieeee, jeszcze nie;)... Danusia to siostra moja(mieszka w Kanadzie i przyleciała po kilku latach, więc Jasia jej nie znała! tylko głos ze skypa) jak jestem w takim gościnnym "pędzie" to wyrażam się nie nieprecyzyjnie ale wybaczcie mi bo wszystko mi się samej plącze(cichcem zaglądam na dogo, pewnie za mało uzależniacza w pracy też nie zawsze siem udaje):evil_lol: ale serduchem i tak jestem z Wami! ... pokażę zdjecia ze Szczawnicy, niech tylko znajdę chwilkę:roll: Aaaaa .... ale o siostrze dla Jasi myślę, to fakt! tylko musimy poukładać sobie trochę spraw:cool3:... i wtedy zwrócę się o pomoc:kiss_2: Edited July 6, 2013 by anica Quote
Sarunia-Niunia Posted July 6, 2013 Posted July 6, 2013 Anusiu, ściskaj Jasieńkę ode mnie, a Tobie życzę zdrówka i żeby wszystko wyszło na prostą... Pamiętaj, że mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!! Quote
JamniczaRodzina. Posted July 9, 2013 Posted July 9, 2013 Aniu ciepłe mysli ślemy i trzymamy mocno kciuki. Quote
yunona Posted July 9, 2013 Posted July 9, 2013 [quote name='JamniczaRodzina.']Aniu ciepłe mysli ślemy i trzymamy mocno kciuki.[/QUOTE] A czarodzieje przesyłają moce jamnicze w niezliczonej ilości i trzymamy kciukory też ciepło myśląc :) Quote
pajda67 Posted July 15, 2013 Posted July 15, 2013 Życzymy poukładania spraw rodzinnych, bo to bardzo ważne w życiu. Ale nieśmiało prosimy o zdjęcia cudownej Jasieńki:loveu: Te oczyska mnie zachwycają! Quote
Isadora7 Posted July 15, 2013 Posted July 15, 2013 No to trzymamy kciuki za poukładanie i za Ciebie Quote
supergoga Posted July 15, 2013 Posted July 15, 2013 Błagam o pomoc dla szorstkiej parówki. Czy Oskar będzie miał szczęście, jak Jasia. Kto mi pomoże? [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245385-Oskar-pi%C4%99kny-szorstkow%C5%82osy-jamnik-ma-10-lat-straci%C5%82-wszystko?p=21089210#post21089210[/url] Quote
Isadora7 Posted July 15, 2013 Posted July 15, 2013 [quote name='supergoga']Błagam o pomoc dla szorstkiej parówki. Czy Oskar będzie miał szczęście, jak Jasia. Kto mi pomoże? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245385-Oskar-piękny-szorstkowłosy-jamnik-ma-10-lat-stracił-wszystko?p=21089210#post21089210[/URL][/QUOTE] Oskar jedzie juz w sobotę do domu Quote
supergoga Posted July 15, 2013 Posted July 15, 2013 Skąd, jak. Pani Ania pisała, żeby pomóc - nie wiedziałam że dotarła sama? To najlepsza wiadomość na dzisiaj. Nie wiem jak dziękować. Quote
Isadora7 Posted July 15, 2013 Posted July 15, 2013 [quote name='supergoga']Skąd, jak. Pani Ania pisała, żeby pomóc - nie wiedziałam że dotarła sama? To najlepsza wiadomość na dzisiaj. Nie wiem jak dziękować.[/QUOTE] Pani Ania pisała również do nas i wstawiła tez Oskarka na naszą stronę. A ja rzuciłam na naszego Fanpage a tam mam grupkę ludzi (już sprawdzonych) którzy sobie siedzą i czekają na tego przy którym zadrży serce. Po prostu znalazł sie we własciwym miejscu o właściwej porze. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.