owczarek'ab Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 Jak dla mnie to trochę bez sensu... Rozumiem, takie większe psy, 7 m-cy, ale nie maluchy 3 miesięczne... Tak samo na psy typu mops nigdy nie widziałam kagańca. No trudno, będę musiała co chwilę kupować nowe a sprzedawać stare kagańce. Mój onek jeździ w halti, kiedyś ochrona się pytała czemu nie ma namordnika w metrze, ale powiedziałam, że sprzedali mi jako kaganiec uzdowy i poszli dalej. Ciekawe, czy przyczepiliby się przy szczeniorze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 myślę że o takiego malucha co go można na rękach wieźć nikt by sie nie przyczepił a takiemu większemu 6-7 mięsięcy można już kupic za duży kaganiec . dla BF i mopsa [URL="http://allegro.pl/kaganiec-buldozek-francuski-od-producenta-i2222935862.html"]http://allegro.pl/kaganiec-buldozek-francuski-od-producenta-i2222935862.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 Dla szczeniaka tak samo kupiłabym, taki materiałowy [url]http://allegro.pl/kaganiec-nylon-z-siatka-rozm-1-13-16-cm-trixie-i2162535312.html[/url] duży rozmiar, żeby pies mógł otworzyć pysk. W każdym Kakadu w Wawie są te tuby, można wejść do sklepu i przymierzyć. Chodzi o to, żeby pies miał coś w ogóle na psyku. Równolegle kupić fizjologa dorosłego i patrzyć czy już pasuje ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 [QUOTE=owczarek'ab;18884678] Mój onek jeździ w halti, [/QUOTE] Mam pytanie. Jesteś pewna, ale pewna na 100%, że Twój pies nie ugryzie, nie kłapnie zębami nie wyskoczy z wrzaśnięciem, gdy ktoś mu nadepnie na łapę, przepchnie, nadepnie na ogon? Bo nie bardzo rozumiem, przecież w metrze czy autobusie się nie jeździ po trzy godziny z tego, co mi wiadomo, zawsze można dorosłemu psu dopasować dobry kaganiec a nie ryzykować, że "może się uda" i akurat nikt na psa nie stanie. Bo ja bym się chyba trochę bała wieźć sukę w jakimkolwiek środku komunikacji miejskiej z opaską na ryjku tylko. Pies to pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarek'ab Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 Ależ oczywiście, że nie jestem w 100% pewna. Dlatego, gdy z nim jadę gdzieś (co zdarza się raz na ruski rok) wybieram pory, kiedy nie ma dużo ludzi i tłoku w autobusach. Poza tym, gdy ktoś przechodzi obok albo siada przy nas, po prostu łapę za kółeczko, więc jakby pies chciał ugryźć to kantar się zaciska, uniemożliwiając mu to. Mojego nie spuszczam ze smyczy a do miasta jeździmy 2, może 3 razy w roku, więc kantar jest używany bardzo rzadko. Na pewno niedługo kupię mu namordnik, bo planuję jeździć częściej, ale jak na razie nie znalazłam kagańca o idealnym (dla mnie) rozmiarze. Ale szukam dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 póki dasz radę go na rękach nosić to namordnik nie potrzebny, potem się faktycznie przyda na wypadek, jakby ktoś się o to czepiał. może faktycznie póki pies będzie rósł to w materiałowym go wozić, tak żeby miał luz w pysku, a dopiero później mu porządny kaganiec kupić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owczarek'ab Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 Jak podrośnie to będzie chodził w fizjologicznym. Dzięki za odpowiedzi, będę kupować nylonowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted March 23, 2012 Share Posted March 23, 2012 na krótkie trasy przejazdu wystarczy materialowy-który zawsze mozna do kieszeni wsadzić,na dłuzsze "zwykły "lepszy.co do szczeniaków w transporcie-juz powiedziano Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kirinna Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 a możecie mi doradzić jak dobrać kaganiec fizjologiczny, robi się coraz cieplej i potrzębuję coś w czym będzie wygodnie mojemu w tramwaju mój pies jest wielkości spaniela, ale pysk ma bardziej "lisi", owczarka, długość ok 7 cm. nie mam pojęcia jaki wziąc rozmiar, a nie mam możliwości przymierzenia jak rudy miał 6 mies. kupiłam mu kagniec skórzany w wersji dla jamnika, który już jest za mały, a kaganiec dla spaniela jest chyba za duzy, nie wiem już co myśleć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziarnochodek Posted April 22, 2012 Share Posted April 22, 2012 Kirinna wejdź w mój temat (w podpisie) i zobacz zdjęcia mojego mniejszego psa, on ma dobrze dobrany rozmiar fizjologa "cocker spaniel suka", a pyszczek też od spaniela drobniejszy, wcale nie musi spanielowy być za duży :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaczor Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 Przejrzałem wątek i chyba jak już mój podrośnie i będzie wymagał kagańca to pójdę do sklepu. Te fizjologi straszeni duże są. Wiem że je dobrze oceniacie, ale kiedy patrzę na zdjęcia to wydają się za duże. To jednak pewnie tylko wrażenie. Dobrze że doczytałem w wątku o tym ziajaniu bo nie wiedziałem, że kaganiec musi być pozwalać ziać. Myślałem o kupnie za jakiś czas tego z materiału bo wydawało mi się że będą najmniej psu przeszkadzać, a do tego takie małe są. Teraz jednak nie wiem i zaczynam mieć wrażenie, że na jednym się nie skończy. Te fizjologiczne to dowolnej firmy można wyginać i doginać do pyska czy tylko Maszera?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziarnochodek Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 Fizjologiczne są tylko dwóch firm- Chopo i Maszer- więc dużego wyboru i tak nie ma- i tak, obydwa można wyginać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 jak podasz wymiary to na pewno czy tu na dogo czy sklep maszer pomoże Ci dobrać rozmiar , zakładając psu materiałowy kaganiec zrobisz psu krzywdę , pies musi mieć możliwość dyszenia bo w ten sposób sie ochładza bez tej możliwości może nawet dostać udaru . kagańce fizjologiczne są najlepsze i można spróbować dobrać tak by nie był wiadrem . fizjologi robi firma maszer i chopo oba można powyginać w jakimś stopniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaczor Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 Dzięki - teraz tylko spokojnie poszukam gdzie je można kupić w moim mieście. Zanim pies podrośnie mam jeszcze chwilę :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted April 25, 2012 Share Posted April 25, 2012 sprzedam kaganiec firmy DINO nr. 4 (spaniel duży) stan : dobry, paski mają niewielkie ślady od zapięć i na materiał ochraniający pysk przed obtarciem (na górze) jest trochę brudny. [IMG]http://i46.tinypic.com/14n0fut.jpg[/IMG] [SIZE=1]wiem, że to nie jest wontek aby ogłaszać, ale może ktoś były zainteresowany stąd.[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olson Posted April 30, 2012 Share Posted April 30, 2012 My mamy obecnie 4 kagańce - materiałowy, metalowy, plastikowy i niedawno zakupionego [url=http://ipo-sklep.pl/index.php?p1158,kaganiec-owczarek-niemiecki-malamut-suka-new-kod-ch520]tego[/url] fizjologa. Whisky zawsze ma focha jak jej coś na pysk założę, a z fizjologiem nie ma żadnego problemu - spuszczona biega na spacerku, łapą nawet nie próbuje go ściągac. Same plusy. :) Także ja polecam fizjologa - wszystkim tym, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości. Ach, i do tego - kaganiec jest bardzo lekki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziarnochodek Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Mój psiak niestety nauczył się ściągać sobie fizjologa :( tzn on mu nie przeszkadza bardzo, bo nie manipuluje przy nim łapą, pozwala sobie założyć bez problemu, tylko skojarzył, że jak się otrząsa, to on po prostu spada... i już kilka razy tak się go pozbył, jak nie zdążyłam go przytrzymać. Niby to nie jest duży problem, bo używamy tylko w komunikacji, gdzie albo zdążę go powstrzymać, albo po prostu założę jeszcze raz, ale niestety nie ma mowy o puszczeniu go luzem w nim- zgubiony na 100%. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 A nie da się go jakoś inaczej wyregulować? Może pasek się trochę wyrobił i trzeba ciaśniej zapinać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ziarnochodek Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Wyregulowany jest ok, jak zapnę ciaśniej (to już by była ostatnia dziurka), to nos by mu się stykał z przednią częścią kagańca. Mi się wydaje, że problem jest w tym, że Toś ma dość nisko osadzone uszy, i ten pasek częściowo nachodzi na podstawę małżowiny- więc nie ma już takiego "progu" który by zatrzymywał go na głowie, kiedy pies się otrząsa. Co jest trochę dziwne, bo to rozmiar dla cocker spaniela, więc na logikę problemu z nisko osadzonymi uszami nie powinno być... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drzalka Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 Mam pytanie. Kiedyś , gdzieś była rozgrywana dyskusja na temat wszelakich typów kagańców. Padło hasło ze plastikowy topi się / stopi sie przy upale. U mnie nie doprzyjęcia jako kaganiec bytowy jest nylonowy ( tylko u weta) i skórzany ( odparzenia) a co myślicie o plastikowym ? Pytam więc czy w ogóle jest to możliwe przy naszym słońcu i średnio 1 - 3 godzinnym noszeniu kagańca ? Rozumiem że plastik to tworzywo ala pcv można łatwo stopić nad ogniem, może i długo nagrzewane zmieniłoby swój kształt. Klamry przy obrożach, też są plastikowe, ale to może inny rodzai tworzywa .. Pytam, bo jestem przed zakupem kagańca plastikowego na bokserke. Mam fizjologa, ale czasami nie bardzo nam podpada, gdy idziemy w miasto, jest za ciężki i trudno go gdziekolwiek schować. Mam kantarek, ale znów w autobusie krzywią się, bo to nie jest kaganiec i ewentualne użycie zębów w jakiej kolwiek sytuacji jest możliwe i stawia mnie na pierwszy rzut jako winowajczyni w świetle prawa. O czymś takim mowa : [IMG]http://www.karusek.com.pl/img_prod/b/b_1088.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted May 1, 2012 Share Posted May 1, 2012 [B]drzalka[/B] co do plastiku nie mam zastrzeżeń. Co prawda mój kaganiec się połamał, ale z mojej winy. Ktoś na niego nadepnął na polach :angryy: i się złamał. po za tym pies rył o ziemie, piasek, kamienie i nic po za rysami się z nim nie stało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hell_angel Posted May 4, 2012 Share Posted May 4, 2012 Witam, jestem szczęśliwą i nieszczęśliwą zarazem ( :D ) posiadaczką znalezionego na ulicy pseudo Rottweilera. Pseudo- bo jego wspaniali poprzedni właściciele postanowili stworzyć sobie super pieski stróżujące i skrzyżowali ON-ka z Rottweilerem. Wyszło duże, pierońsko silne coś, z którym słabo sobie poradzili... Pies wraz z bratem regularnie uciekał. Los chciał, że po przykrych przygodach i śmierci brata pod kołami samochodu trafił do mnie. Nieokiełznany, wystraszony i niczego nie nauczony. Niestety także poprawnych kontaktów z psami, co zmusza mnie do zakładania mu kagańca na każdy spacer... Pies cierpi, nie znosi tego, chowa się pod stołem jak tylko biorę do ręki choćby smycz czy szelki. Nie chce spacerować, robi siusiu i ucieka z powrotem do klatki schodowej... :shake: Sąsiedzi traktują go jak zło konieczne. Widzę w ich oczach zawiść i zdanie "ona sobie nie radzi z psem, to jakaś bestia". Nasłuchałam się już komentarzy typu " jak niebezpieczny to trzeba go.. " a on po prostu nie został zsocjalizowany i choć pragnie kontaktu z psami, nie potrafi nawiązać go we właściwy sposób... Ale do sedna... Myślę o fizjologicznym dla niego. Szukam już od dłuższego czasu i nie mogę zakupić... Proszę pomóżcie. Gdzie mogę kupić osobiście bądź zamówić fizjologa dla Rottweilera? Zależy mi na zapięciach NIESKÓRZANYCH. Pozdrawiam wszystkich, którzy dbają o komfort psa w kagańcu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olson Posted May 4, 2012 Share Posted May 4, 2012 Hmm, albo IPO-SKLEP albo MASZER na allegro.pl. Nigdzie indziej fizjologa nie kupisz. :( Nie wiem czy te zapięcia są skórzane (może to też by eco-skóra), no ale parcianego to raczej nie kupisz. Chyba, że utniesz skórkę, kupisz parcianą tasiemkę 1cm albo 1,5cm i pójdziesz do Pogotowia Krawieckiego, żeby Pani maszyną przeszyła i dziurki zrobiła. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted May 4, 2012 Share Posted May 4, 2012 A co myślicie o kagańcu dla małego psiaka? Takie "Cuś" [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-DFL2-wRFMEE/T5JpXLbLdfI/AAAAAAAAJfQ/8WwC2Xezeks/s640/DSC07496.JPG[/IMG] Jej pysio ma max 5 cm długości... Ogólnie jest super tylko strasznie zbiera mi śmieci i teraz tak mi się biedna przytruła, że musi leki brać :shake: Boję się, żeby w końcu nie zatruła mi się konkretnie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted May 4, 2012 Share Posted May 4, 2012 [url]http://www.ipo-sklep.pl/index.php?p1211,kaganiec-szpic-skora-pies-suka-kod-ch-510[/url] to jest chyba najmniejszy fizjolog jaki wgl jest na ipo sklep ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.