Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jeszcze nic - mieli jechać wcześniej, ale opóźnił się jakiś transport psa, który przyjechał do fur, no i Cinek... ten teges... wytarzał się w gównie :roll:

Posted

rozmawiałam z furciaczkiem...opoznil sie przyjazd jednego psiaka do niej...barrrdzo, no i Cinek na ostatnim specerze tuż przed planowanym wyjazdem się wysmarował w śmierdzielach, wiec musial zaliczyć kapiel...koniec końców jadą teraz...furciaczek lekko zdenerwowana, da znac jak tylko wyjdzie, trzymac kciuki!!!

Posted

Furciaczek może szamponu o złym zapachu użyła ha ha. Więc Cinulek chciał naprawić jej błąd.A tak poważnie trzymam kciuki okrutnie mocno razem z moją sforką za malucha. Oby się udało!

Posted

Cinek zestresowany zmianą miejsca, zabunkrował się pod stołem - kot go zaczepia. To na pewno kwestia czasu - musi po prostu przestawić się na życie z nowymi ludźmi. Trzymam kciuki - w razie czego mamka wie, że może dzwonić i do mnie, i do fury, i pytać na forum.

Posted

dziewczyny !

pierwszy spacer zaliczony !!
wyszedl szybko z klatki, polecial na trawnik i ... zrobil kupe
dobre psisko ze nie w domu
Duzy plus :)


jest ok

zobaczymy jaka bedzie noc :)

Posted

Mam nadzieje ze jak pierwszy stres minie to skakanie sie skonczy. Proponuje chlopaka dzisiaj porzadnie zmeczyc fizycznie, on przyzwyczajony do dluzszych spacerkow.
Macie linke 10m? Jak nie to zadzwonie do znajomej z Torunia, moze bedzie mogla pozyczyc na jakis czas.
A jak na spacerkach? Nie kombinuje za bardzo?

Posted

No Alf, Alf - on na początku był Cinek, więc ja mówię i tak, i tak :lol: Skakanie pewnie stresowe, chłopak próbuje się nieco wyżyć - noc Wam minęła spokojnie? Zmęczcie go spacerem, zabawą, żeby mógł nieco spuścić emocji.

Posted

Prawie rok temu...
[IMG]http://i54.tinypic.com/168cvb8.jpg[/IMG]

i wczoraj....
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-d3dU6uyv00w/TrUVBX1k1VI/AAAAAAAAHAg/-_zuQrtgCno/s640/DSCN8433.JPG[/IMG]

no i sie musialam poryczec cholera jasna no;/

Posted

No tak, dziewczyny mają w 100% rację. Chłopak zestresowany. Wybiegac wymęczyć , wymiziać i poprzytulać. Przejdzie. Mój Harutek też tak na początku przez krótki okres czasu.
Mamka macie super psiaka , trzeba mu troszkę pomóc. Myślę , że dziewczyny zasypały radami. Warto skorzystać, szybciej będzie ok. :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...