Olena84 Posted September 16, 2014 Author Share Posted September 16, 2014 No tak tylko ja dalej mam problem z logowaniem - zalogowuje sie jedynie przy opcji "zapamietaj mnie", i w domu na laptopie wylogowuje sie przy moziili okno prywatne a w Chrome juz nie chce mnie wylogowywac i jak sie okazalo bylam od wczoraj na laptopie zalogowana!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted September 16, 2014 Share Posted September 16, 2014 ech te kompy :niewiem: :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Ja miałam przez jakiś czas tak, że głowę bym dała, że się wylogowałam, a po ponownym wejściu na Dogo, byłam zalogowana... Teraz mam często tak, że jak się wyloguje, to na stronie, na której jestem nie ma pokazanej zmiany, że jestem wylogowana... Ale jak przejdę zaraz na dowolną inną, to widzę na górze, że jednak mnie wylogowało... Skomplikowane to wszystko... :niedowia: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakusiowa Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Nie podoba mi się nowa stronka. Olena, zorientowałam się, że nie zasiliłam skarpety szarikowej we wrześniu. Już naprawiłam ten błąd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 cioteczki poszukuję kogoś z Radomia. Znacie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Nie podoba mi się nowa stronka. Olena, zorientowałam się, że nie zasiliłam skarpety szarikowej we wrześniu. Już naprawiłam ten błąd. Tyi tak za dużo pomagasz :calus: , uzupełnie wpłąty zaraz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Dzis kończą sie ogłoszenia, znowu zamówie pakiem i jemu i Maksiowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted September 18, 2014 Share Posted September 18, 2014 łoooł, Olena, jak Ty się znasz na tych zawiłościach... szacun :crazyeye: Informatyk mi powiedział z firmy;) Właśnie jakoś tak sobie pomyślałem :evil_lol: Nie ujmując nic Olenie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 18, 2014 Author Share Posted September 18, 2014 Właśnie jakoś tak sobie pomyślałem :evil_lol: Nie ujmując nic Olenie ;) :pissed: wredniak!!! Szarik niestety nie bogaty, źle mi rachunki wychodza, zaraz znowu policzę:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 19, 2014 Author Share Posted September 19, 2014 Szariczek sie przypomina! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 Trzeba Szarikowi rtg zrobić stawów, bioder i kręgosłupa. Zaczyna niedomagać na tylną część. Musimy wiedzieć z czym będziemy miały do czynienia. Wiem to znowu koszty. Ile razy skarpeta owczarkowa wspomogła Szarika? Może by poprosić o wsparcie a rtg? Ja na razie założę na to badanie bo nie chce już czekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 19, 2014 Author Share Posted September 19, 2014 Od kiedy zbieram na Szarika czyli styczen 2013 nie było pomocy, bo jakos ciułaliśmy i nie trzeba było prosić ale może nie starczyć tym razem juz na hotel:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 nie pamiętam czy kiedyś Skarpeta im. Talcot była o pomoc proszona? Szarik ma chyba 8 lat, na badania, leki dofinansują. Niestety jako stała deklarowiczka prosiłam już o pomoc na inną biedę w tym miesiącu, mogę poprosić w przyszłym edit: jeśli poprosi nie stały deklarowicz to wsparcie może być 120 zł ale 30 zł trzeba zwrócić w c. 6 tygodni. Gdy stały - to wsparcie 120 zł i nie trzeba zwracać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 Ja nie jestem w Talkotowej skarpecie ale mogę poprosić owczarkową. Szarik już ma ponad 10 lat. Owczarkowej mogę sama fakturę wystawić niezależnie czy na hotel czy na badania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 widzę na stronie Skarpety jakiegoś Szarika zgłoszonego przez agusiazet w marcu 2013 ale nie wiem czy to nasz Szarik ok, jakby co, to mogę pomóc w październiku - tylko dajcie znać jakbym była potrzebna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 Czy Szarik ma wydarzenie na fejsie? Jeśli tak, to dajcie linka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 19, 2014 Author Share Posted September 19, 2014 Nie ma już, bo było chyba 20 osób, zreszta dwie na niego płaciły i już dawno nie płaca - mam uraz do deklaracji na facebooku bo - co często tam widze - ludzie zapominają lub nie chca płacić. Ale Szarik to nie owczarek:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 Ale zawsze może jednorazowe wpadną. Olena dasz radę mu zrobić wydarzenie a ja rozleklamuje. Szarik już po badaniach, tragedii nie ma. Ostatnie kręgi ma zrośnięte ale jak na wiekowego psa nie jest źle. Za to ma śrut w brzuchu. Dostała steryd i mam obserwować jak objawy nie ustąpią to znaczy że to na tle nerwowym i trzeba będzie wprowadzić jakieś wyciszacze. Jak dostane na maila zdjęcia to wkleję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 Szarik, nie daj się. :( Olenko, jakoś damy radę... W przyszłym miesiącu też dorzucę grosz dla Szariczka. :) Lilu, dobrą ma opiekę u Ciebie nasz Staruszek. :wub: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 19, 2014 Author Share Posted September 19, 2014 Jak to śrud w brzuchu? Dobrze zrobię mu wydarzenie, choc nie mam przekonania;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted September 19, 2014 Share Posted September 19, 2014 A Szarik nie był postrzelony, gdy nawiał z samochodu wieziony do hoteliku? Gdy Dziewczyny uratowały go z meliny... Tak mi się kojarzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted September 20, 2014 Share Posted September 20, 2014 Znalazłam o postrzeleniu Szarika... :( http://www.dogomania.com/forum/topic/80340-staruszek-szarik-sypi%C4%85-si%C4%99-deklaracje-brak-og%C5%82osze%C5%84-pomocy/page-43 Klaudus_ napisała w poście nr 849. Pamiętałam, bo kilka miesięcy temu poznałam Szariczka i przebrnęłam przez wątek. Stąd ten śrut... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 20, 2014 Author Share Posted September 20, 2014 Jesteś niesamowita, zwłaszcza o 7 w sobotę! Mnie już sie myli wszystko, za dużo tych bid:(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted September 20, 2014 Share Posted September 20, 2014 Mnie się też wydawało że była mowa o postrzeleniu. Jedynie mi nie pasuje to złamanie łapy, były jakieś zdjęcia z tego? Bo jak przyjechał to nie pamiętam żeby kulał, a po złamaniu powinien. Ale być może po tym uderzeniu autem są te objawy. Nie ma tego na zdjęciach ale pozostał ból. Wg mnie Szarik dziś oprócz tego ze zalał mi cała łazienkę i salon (wina sterydu) to widać że czuje się lepiej. Nie uciekają mu łapy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted September 20, 2014 Share Posted September 20, 2014 Najgorsze, że jak się brnie przez tamte posty, to ciężko jest, bo była wtedy po ucieczce Szarka straszna kłótnia. Gdybyś Ty, Olena, była wtedy Gospodynią wątku, to zrobiłabyś porządek... ;) Lilu, zdjęcia złamanej łapy Szarika tam nie ma. Złamanie było nieskomplikowane i niepotrzebna była operacja. Tylko gips, który Szarik sam sobie później zdejmował... ;) Dla mnie dziwne, ale się nie znam... Szarik uciekł i po dniu został znaleziony. Znaleziony 18.10.2010 r. Ze złamaną łapą... A 23.10.2010 r są na wątku pierwsze fotki u Ciebie w hoteliku, Lilu. Z drugiego dnia chyba. http://www.dogomania.com/forum/topic/80340-staruszek-szarik-sypi%C4%85-si%C4%99-deklaracje-brak-og%C5%82osze%C5%84-pomocy/page-47 Gips tak szybko zdjęto? I Szarik nie kulał? Na pewno byś widziała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.