Jump to content
Dogomania

>>>Szariczek już nie cierpi, odszedł spokojnie...<<<


Olena84

Recommended Posts

Ja miałam przez jakiś czas tak, że głowę bym dała, że się wylogowałam, a po ponownym wejściu na Dogo, byłam zalogowana... 

Teraz mam często tak, że jak się wyloguje, to na stronie, na której jestem nie ma pokazanej zmiany, że jestem wylogowana... Ale jak przejdę zaraz na dowolną inną, to widzę na górze, że jednak mnie wylogowało...

Skomplikowane to wszystko...  :niedowia:

Link to comment
Share on other sites

Trzeba Szarikowi rtg zrobić stawów, bioder i kręgosłupa. Zaczyna niedomagać na tylną część. Musimy wiedzieć z czym będziemy miały do czynienia. Wiem to znowu koszty. Ile razy skarpeta owczarkowa wspomogła Szarika? Może by poprosić o wsparcie a rtg? 

 

Ja na razie założę na to badanie bo nie chce już czekać.

Link to comment
Share on other sites

nie pamiętam czy kiedyś Skarpeta im. Talcot była o pomoc proszona? Szarik ma chyba 8 lat, na badania, leki dofinansują. Niestety jako stała deklarowiczka prosiłam już o pomoc na inną biedę w tym miesiącu, mogę poprosić w przyszłym

 

edit: jeśli poprosi nie stały deklarowicz to wsparcie może być 120 zł ale 30 zł trzeba zwrócić w c. 6 tygodni. Gdy stały - to wsparcie 120 zł i nie trzeba zwracać

Link to comment
Share on other sites

Ale zawsze może jednorazowe wpadną. Olena dasz radę mu zrobić wydarzenie a ja rozleklamuje. 

Szarik już po badaniach, tragedii nie ma. Ostatnie kręgi ma zrośnięte ale jak na wiekowego psa nie jest źle. Za to ma śrut w brzuchu. Dostała steryd i mam obserwować jak objawy nie ustąpią to znaczy że to na tle nerwowym i trzeba będzie wprowadzić jakieś wyciszacze. Jak dostane na maila zdjęcia to wkleję.

Link to comment
Share on other sites

Mnie się też wydawało że była mowa o postrzeleniu. Jedynie mi nie pasuje to złamanie łapy, były jakieś zdjęcia z tego? Bo jak przyjechał to nie pamiętam żeby kulał, a po złamaniu powinien.

Ale być może po tym uderzeniu autem są te objawy. Nie ma tego na zdjęciach ale pozostał ból. Wg mnie Szarik dziś oprócz tego ze zalał mi cała łazienkę i salon (wina sterydu) to widać że czuje się lepiej. Nie uciekają mu łapy.

Link to comment
Share on other sites

Najgorsze, że jak się brnie przez tamte posty, to ciężko jest, bo była wtedy po ucieczce Szarka straszna kłótnia.

Gdybyś Ty, Olena, była wtedy Gospodynią wątku, to zrobiłabyś porządek... ;)

 

Lilu, zdjęcia złamanej łapy Szarika tam nie ma. Złamanie było nieskomplikowane i niepotrzebna była operacja.

Tylko gips, który Szarik sam sobie później zdejmował... ;)

Dla mnie dziwne, ale się nie znam...

Szarik uciekł i po dniu został znaleziony. Znaleziony 18.10.2010 r.  Ze złamaną łapą...

A 23.10.2010 r są na wątku pierwsze fotki u Ciebie w hoteliku, Lilu. Z drugiego dnia chyba.

http://www.dogomania.com/forum/topic/80340-staruszek-szarik-sypi%C4%85-si%C4%99-deklaracje-brak-og%C5%82osze%C5%84-pomocy/page-47

Gips tak szybko zdjęto? I Szarik nie kulał? Na pewno byś widziała.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...